Zobacz temat - [ZR 1.4]Zawieszanie się obrotów.
 
Forum Klubu ROVERki.pl

Rover serii 200/25, MG ZR i Streetwise - [ZR 1.4]Zawieszanie się obrotów.

BigBoyPL - Nie Wrz 20, 2015 12:26
Temat postu: [ZR 1.4]Zawieszanie się obrotów.
Chłopaki może wy mi pomożecie bo już głupieję.
Sytuacja wygląda tak że na zimnym silniku zawieszają mi się obroty ale w bardzo nietypowy sposób.
Mianowicie wyjeżdżam sobie z parkingu, daję 1 potem 2 bieg i wszystko jest ok.
Zatrzymuję się na skrzyżowaniu, ruszam z 1 i w momencie kiedy wyjadę z zakrętu z wciśniętym pedałem gazu obroty spadają do jałowych.
Raz zdarzyło się że dojechałem do następnego zakrętu i zawiesiło się na 3 biegu przy 2k obrotów, poczekałem z wciśniętym pedałem w tej samej pozycji kilka sekund i nagle wyrwał do przodu.
Co ciekawe kiedy wcisnę sprzęgło to obroty normalnie rosną a kiedy puszczę znów maleją do jałowych.
Wystarczy jakieś 15 sekund może mniej i później wszytko jest ok, nigdy później przez całą drogę sytuacja się nie powtarza.
Nie ma znaczenia czy jest ciepło czy zimno bo taka sytuacja dzieje się też często po południu kiedy wracam z pracy.
We wszystkie ruchome miejsca poszło wd40, pedał gazu trochę skrzypiał ale to nie to.
Sprawdziłem też TPS mianowicie podpiąłem się przez ELM327 i w momencie kiedy wystąpił problem mogłem zmieniać pozycję tps procentowo od 3.9% do 89.4% czyli ECU widzi że wartość TPS się zmienia, mimo to obroty się nie zmieniają. Na ssaniu mam 3.9% a później 2.7% najmniejszą wartość.
Kiedy chcę wyjechać szybciej ze skrzyżowania bo ktoś jedzie z lewej i normalnie bym się zmieścił mój samochód nagle hamuje i ktoś może mi wjechać w dupę.
Jeśli macie jakieś typy to podpowiedzcie.

leszczu - Nie Wrz 20, 2015 12:37

Jaka masz przepustnice metal czy plastik ??
BigBoyPL - Nie Wrz 20, 2015 12:57

W moim przepustnica metal "dellorto tv" czy jakoś tak.
W zr'ach były wogóle plastiki ?

dzelo23 - Nie Wrz 20, 2015 14:32

Sprawdź odlot, świece, kable, dla mnie to wygląda tak jakby go zalewało. W pewnym aucie mam LPG bez żadnej centralki i gdy przełączę z Pb na LPG bez zwłoki to mam tak jak to opisujesz, gaz w podłogę a on stoi na jakiś tam obrotach(dzieje się tak bo dostaje dwa paliwa na raz, gaz już idzie a wypala jeszcze Pb z gaźnika). Wystarczy że poczekam chwilę i jest ok. Może wtryski siadają? A może nie wtryski tylko regulator ciśnienia na listwe.
leszczu - Nie Wrz 20, 2015 16:36

Poluzuj przy przepustnicy linkę tak aby był delikatny luz na pedale gazu.
BigBoyPL - Nie Wrz 20, 2015 16:36

dzelo też jeździłem takim samochodem ale tam działo się tak za każdym przełączeniem z benzyny na gaz niezależnie czy ciepły czy zimny czyli nie wchodził czynnik temperaturowy.
Co masz na myśli mówiąc sprawdź dolot ?
Świece i kable ok leci iskra na zimnym nie ma przebicia.
Dodaję że u mnie dzieję się tak tylko raz jak samochód długo stoi, jak odpalam po krótkim postoju czy na ciepłym to takie coś nie występuje. Samochód musi postać z 5 godzin a i tak nie zdarza się to za każdym razem.
Pytanie dlaczego mogę zmieniać obroty z wciśniętym sprzęgłem a na biegu spadają ?\
Chciałbym jeszcze sprawdzić silniczek krokowy (chociaż to pewnie nie to skoro on może tylko omijać przepustnice żeby podwyższyć obroty) oraz MAP sensor ale nie bardzo wiem jak ;]

NoPE - Nie Wrz 20, 2015 17:50

Wielce prawdopodobne, że MAP sensor ma error, bo kiedy jest uszkodzony ECM zastępuje jego wartość domyślną pobieraną z czujnika TPS i CKP (czujnik wału korbowego). Stąd zmienne obroty ze sprzęgłem i bez.
MAP sensor dostaje 5V z ECU ale jaką wartość śle na komputer to nie wiem. Pewnie zależnie od ciśnienia ale nie wiem w jakim stosunku. Na podmiankę skołuj czujnik i sprawdź. Jak nie masz daleko to użyczę swój do sprawdzenia. Auto i tak stoi na razie.


TPS (czujnik położenia przepustnicy) to również dobry cel.
Wykręć go i zmierz rezystancję. Powinna lecieć od 0 - 4kΩ (±20%). Jeśli jesteś bardziej biegły to możesz sprawdzić napięcie na pinach 20, 34, 46 wtyczki C0914 na ECU. Nie wiem jakie kolory. Zależnie od położenia napięcie powinno płynnie się zmieniać od 0 do 5V.

BigBoyPL - Pon Wrz 21, 2015 15:41

MAP sensor wyczyszczony było troszkę syfu, dziś nie szarpał, trochę pojeżdżę i najwyżej wrócę do tematu.