|
Forum Klubu ROVERki.pl
|
|
Chcę kupić ROVERka - Szukam 7 -ego rover-a :)
3cytrus - Pią Paź 09, 2015 18:10 Temat postu: Szukam 7 -ego rover-a :) Witam, moim pierwszym roverem był przypadkowy rover 1.4 8v .. byłem z niego mega zadowolony póki nie dałem się przejechać koledze i zaczęło się coś dziać ze skrzynią biegów wiec sprzedałem straciłem ledwie 300 zł na nim więc tragedii nie było Wnet zauważyłem rover-a w Poznaniu ( miałem 600 km ) ze skorą 1.4 16 V z klimą bardzo zadbany kupiłem go za 2700 jeździłem nim rok a ze miałem wtedy 18 lat i byłem totalnym ( i jestem) laikiem jeśli chodzi o mechanikę nic nie wymieniałem trochę go pokatowałem i sprzedałem na części za 1500 zł Patrzą na to teraz opłacało się w sumie nie dokonałem nawet wymiany klocków czy oleju!
Później przyszedł czas na pierwsza 414 105 KM z .. Poznania ( miasto rover-ów ? ) w sumie rover ten miał 140 000 przebiegu i .. wszystko się sypało w nim wewnątrz podsufitka ( jak to w każdym w sumie) drzwi otwierałem przez okno , ktoś nie udolnie próbował przykleić skórę na boczki drzwi wiadomo jak to się skończyło z dachu schodził lakier a mimo tego auto było w bardzo dobrym stanie mechanicznym nigdy mnie nie zawiodła ale musiałem go sprzedać ze względu na to ze nie miałem kasy
Później przyszedł szok rover 420 ! 2.0 136 KM skóra , podgrzewane fotele, tempomat , el szyby / szyberdach auto !@!$#ło aż miło było w idealnym stanie mechanicznym ! Auto posiadał wcześniej policjant i kierowca tira to chyba dlatego.. dałem za niego 2700 kupiłem go w okolicach poznania nie wiem czemu tam sa najlepsze roverki Sprzedałem nie wiem czemu i kupiłem 214 z LPG.. tragedia auto ogólnie bardzo oszczędne ale sypały się cześć jedna po drugiej sprzedałem na części jak poszła uszczelka pod głowicą i kupiłem 214 znów ze skóra i szyberdachem za 1700 zrobiłem trasę 600 km i sprzedałem ponieważ chciałem znowu kupić 420 jednak .. kupiłem wczoraj byłem pod sklepem u mnie w mieście patrze stoi 216 coupe ! Uszkodzona lampa w tyle , podarty fotel , rdza tylko delikatnie na jednym nadkolu co w sumie jest trochę szokiem jak na auto 93 rocznik : ) dzwonie do gościa mówi ze auto z Włoch sprowadzone silnik chodzi, biegi + sprzęgło bdb jedyne co to nawiew , szyba się nie opuszcza pytam o cenę a ten mówi że 2000 do dużej negocjacji! cena mnie zaskoczyła i tutaj pytanie co byście zrobili na moim miejscu ?! NIe ma tej coupe na zadnym olx , na co zwrócić uwagę przy oglądaniu ? CO byście zrobili na moim miejscu szukać zadbanej 420 czy brać tą 216 ?
Chciałbym założyć LPG w aucie i nie wiem czy do auta z 93 r jest sens zakladac gaz.. ?
pelson91 - Pią Paź 09, 2015 18:44
bierz zadbaną 420.
Yogi92 - Pią Paź 09, 2015 19:53
Jak masz zaprowadzić kolejnego rovera na żyketki to może kup sobie rower roverów już mało i troche szkoda
3cytrus - Sob Paź 10, 2015 09:42
2 poszły na żyletki , jeden dlatego że go zaniedbałem ale on dał życie innemu roverkowi więc życie za życie! Drugi poszedł ze względu na uszczelka nie stać mnie było na zrobienie tego
pelson91 - Sob Paź 10, 2015 10:59
3cytrus, to po co Ci samochod, jesli Cie nie stac na jego utrzymanie?
3cytrus - Sob Paź 10, 2015 11:05
ponieważ teraz się zmieniła moja sytuacja i mam dobrą robotę i mnie stać nie wiem czy czytałeś ale chciałem zakładać gaz do auta a to koszt 2-3 tys więc można wywnioskować po tym co pisałem że chce w auto włożyć kasę Normalne według mnie że ledwo po zdaniu prawka nie każdy ma na samochód + jeszcze kasę żeby go robić
|
|