daniel18c - Pon Paź 12, 2015 17:49 Temat postu: [R600 SDI] Problemy z elektryką. Witam, zakupiłem Roverka 600 SDi, natomiast mam kilka problemów. Opiszę po kolei co jest nie tak: 1. Nie działa cały centralny zamek - każde drzwi trzeba z osobna zamykać.. nie przeszkadza to, ale idą mrozy i powoli zaczyna. W drzwiach kierowcy nie świeci się dioda na czerwono od centralki, a w pasażera się świeci(?) - po rozebraniu boczków, samochód wszystko wygląda okej.. natomiast nie wiadomo jak to jest z tymi kostkami w drzwiach, w jednej z nich była biała maź. 2. Nie działa mi podgrzewanie tylnej szyby, z tego co zauważyłem. Sprawdzę jeszcze w nocy, natomiast z tego co widzę, coś tam do końca nie gra. Jakieś podstawowe pomysły co i jak? 3. Z tego co mi powiedział sprzedawca, krzywa jest łapa sprzęgła - po pewnym czasie, tak około 30 minut jazdy jak wrzucić chcę wsteczny to charczy, skrzeczy, oraz cięzko wchodzi pierwszy bieg. Oczywiście pod odpoczynku jest już okej. 4. To już bardziej problem chyba silnika.. natomiast jak jadę samochodem i powiedzmy mam na 3, pod górkę to przy obrotach poniżej 1500 włącza się check, jak zmienie na 2 albo dodam obrotów on gaśnie - normalna sprawa, ostrzegająca przed zwiększonym oporem czy o co chodzi? Pojedzie do mechanika, ale może ktoś miał coś podobnego. oczywiście jest to Diesel. I ostatnia sprawa.. z tego co widze, lusterka wyglądają jakby były składane, natomiast nie widzę nigdzie i nie wiem skąd taką funkcję wytrzasnąć. Nie posiadam do samochodu pilota od centralki. Była taka możliwość? Proszę o odpowiedź, polepszyło by to ogóle poszukiwania. 
Pawkaz - Pon Paź 12, 2015 19:57 Moje lusterka też się nie składają, a szkoda. Co do podgrzewanej szyby to może za to odpowiadać jakiś bezpiecznik, lub są uszkodzone linie na szybie, ale wtedy wszystkie by musiały być uszkodzone. U mnie wsteczny bardzo, ale to bardzo rzadko skrzeczy.Wyczytałem kiedyś, że ten typ tak ma.Jak by jedynka dobrze Tobie wchodziła to można by z jedynki wrzucać wsteczny. brunique1 - Sro Paź 14, 2015 08:40 Przejrzyj bezpieczniki, bo tyle możesz zrobić sam, a z resztą musisz jechać do jakiego mechanika, elektryka, elektromechanika etc. |
