Zobacz temat - [R45] Twarde sprzęgło na mrozie
 
Forum Klubu ROVERki.pl

Rover serii 400/45, Honda Civic i MG ZS - [R45] Twarde sprzęgło na mrozie

Rov45 - Pon Sty 04, 2016 15:33
Temat postu: [R45] Twarde sprzęgło na mrozie
Witajcie!
Jestem ciekaw jak Wasze 45-tki zachowują się na tych obecnych mrozach? Mój zapala bardzo dobrze, ale przy dłuższym postoju na dworze obserwuje ostatnio twarde sprzęgło i jakby ciężej wchodzące biegi. U was występują podobne objawy? Myślicie, że to normalne czy należałoby się zainteresować stanem i wymianą płynów, bo to chyba one mogą być winne.
Dzięki!

sknerko - Pon Sty 04, 2016 15:50

raczej lód w mechanizmie łapy, tym popychanym wysprzęglikiem
Rov45 - Pon Sty 04, 2016 15:54

Ale skąd tam woda się wzięła, przecież nie ma opadów, jest sucho...
sTERYD - Pon Sty 04, 2016 16:20

Z atmosfery
seba11917 - Pon Sty 04, 2016 16:25

Ja w tym roku wymieniłem olej w skrzyni także w zbiorniczku od sprzegla i wszystko chodzi cacy :mrgreen:
Rov45 - Pon Sty 04, 2016 16:44

@sTERYD

wow, nie mam więcej pytań...
żal...

seba11917 - Pon Sty 04, 2016 17:11

wow? co miałeś na myśli?
krzychuuu1992 - Pon Sty 04, 2016 17:57

U mnie ostatnio -15. Auto odpala od strzała Ale zaraz po odpaleniu też mam lekko gumowe sprzęgło. Myślę że to wina temperatury bo po paru minutach jest ok więc nie ma się czym przejmować. Co do biegów radzę zmienić olej bo przy tych temperaturach pewnie smar przypomina :D
sknerko - Pon Sty 04, 2016 18:44

jak któremukolwiek z was przyszło do głowy że płyn hamulcowy w układzie sprzęgła zamarzł od mrozu na dworze to mi jest też was
Rov45 napisał/a:
żal...

Jeżeli sprzęgło chodzi normalnie a na mrozie twardnieje to nie ma innej opcji jak zamarznięta łapa sprzęgła

tam jest płyn jak w układzie hamulcowym, słyszeliście kiedyś żeby zamarzł w hamulcach?

Łapa sprzęgła rdzewieje, wilgoć tam włazi i siedzi bo przez kołnierz skrzyni tam zbyt gorąco nie jest i stąd zamarznięta łapa. Mam już trzecie auto z takim układem i wiem co mówię. Ale skoro wiecie lepiej od sTERYDa czy mnie to po jaką cholerę piszecie na forum o rady? naprawcie sami albo u mechanika i nie zawracajcie głowy ludziom.

[ Dodano: Pon Sty 04, 2016 18:44 ]
krzychuuu1992 napisał/a:
Ale zaraz po odpaleniu też mam lekko gumowe sprzęgło.
Jak masz lekko gumowe to nasmaruj ten mechanizm zanim całkiem przestaniesz mieć sprzęgło bo tak zaczynają się kłopoty.

A ciekawe ilu potrafi jechać autem bez sprzęgła nie niszcząc tego auta?

Rov45 - Pon Sty 04, 2016 19:06

@sknerko

Nikt nikomu nie zawraca głowy na siłę, po prostu oczekiwałem wyjaśnienia, uzasadnionej odpowiedzi, a nie wykładu z Meteorologii jak otrzymałem od kolegi wyżej co jest po prostu celową drwiną z osoby szukającej pomocy.

Skoro twierdzisz, że to łapa sprzęgła to pewnie tak jest, podjadę do mechanika i będę wiedział na co go już nakierować. Tym olejem w skrzyni też wypadałoby się zająć, ale zawsze szkoda kasy na rzeczy które jeszcze jakoś działają.

Dziękuję.

[ Dodano: Pon Sty 04, 2016 19:06 ]
@seba11917

Zdradzisz, tak z ciekawości, ile Cię kosztowała ta wymiana oleju w skrzyni?

sknerko - Pon Sty 04, 2016 19:30

Rov45 napisał/a:
Zdradzisz, tak z ciekawości, ile Cię kosztowała ta wymiana oleju w skrzyni?
Nie więcej jak 20-30pln powinna kosztować robota, plus 2l oleju najlepiej MTF94 (ok80pln) na innych są cuda z "gumowo" wchodzącymi biegami, zgrzytami itp.
Ja akurat kupuję tu http://allegro.pl/texaco-..._Chemia-18903_Płyny+eksploatacyjne-18924_Oleje+przekładniowe-18929

krzychuuu1992 - Pon Sty 04, 2016 20:14

Ja za wymianę placiłem 20 zl a trwało to z 10 minut może.

sknerko, właśnie niedalej jak tydzień temu smarowałem łapę przy okazji zaglądając do wysprzeglika i owijając to tymczasowo folią ALU. :)

Rov45 - Pon Sty 04, 2016 21:12

Dzięki za link, chyba zakupię ten olej. Ogólnie to spodziewałem się że to droższy interes.
Wracając jeszcze do tej łapy sprzęgła to czy problem który u mnie występuje jakoś sie naprawia? Idzie jakos się pozbyc tej wilgoci tam?

IROLA - Pon Sty 04, 2016 21:44

Rov45 - poczekaj chwilę z tym zakupem i napisz jaką masz skrzynię ? Od ok. końca 2003 w 45tce montowano skrzynie Forda "IB5" - zaraz (ok. 10 minut) sprawdzę jaki do niej lałem olej.
Sprawdziłem do IB5 lałem 75W90 - jeżeli masz taką skrzynię - to poszukaj tematów (także chyba zakładałem/pisałem o tym co lać do IB5).

kol. Keczu dobrze to opisał m.in tutaj : https://forum.roverki.eu/viewtopic.php?t=71170

Rov45 - Wto Sty 05, 2016 07:04

Dzięki za ostrzeżenie. Sam to ja się chyba tego nie dowiem jaką mam skrzynię. Sprawdziłem tylko VIN, ale tam nie ma szczegółów, jest tylko coś takiego:
Transmission Type C6
Transmission Type C6BM
Transmission Type C6BN

Po prostu podjadę do mechanika i powiem, żeby sprawdził jaką mam skrzynię. Jeśli R65 to MTF94, a jeśli IB5 to 75W90. Chyba dobrze?

sknerko - Wto Sty 05, 2016 08:34

IROLA napisał/a:
może jeszcze sprawdź po numerze VIN -na tej stronie czyli od 2003 VIN 618246

Zobacz po numerze VIN jak pisze IROLA jak masz wyższy od 618246 to masz fordowską w której nie przewidziano zmiany oleju

Rov45 - Wto Sty 05, 2016 09:36

No mam właśnie 647423
IROLA - Wto Sty 05, 2016 10:44

Dużo później zauważyłem, że Rover poinformował o "typie" skrzyni biegów w widocznym miejscu, otóż na kabelku przy akumulatorze (od plusa) akumulatora, jest oryginalna (karteczka/naklejka) i napis : Gearbox IB5. Wcześniej nigdy nie zwracałem uwagi na to, co tam pisze, może i u Ciebie jest podobnie.

W temacie, którego link podałem wyżej, jest zdjęcie mojej skrzyni IB5 - zobacz u siebie czy wygląda tak samo.
Gdy wymieniałem sprzęgło to olej wlewałem (i później dla pewności sprawdzałem raz czy dwa jego stan - oczywiście na płaskim terenie) waśnie tym otworem na klucz imbus. O ile dobrze pamiętam (choć pewności nie mam) to korek ten nie jest z metalu - tylko jakiegoś plastiku - uważaj aby go nie roz..o.ć.

Moje uwagi co do IB5 dotyczą na pewno silników 1,4 i 1,6 - Twój ma 1,8 - i nic nie znalazłem o tej skrzyni.

Z mojego VINu :
Transmission Type 5C39

sTERYD - Wto Sty 05, 2016 12:35

W 1,8 na początku byla PG1, później wszędzie pchali getraga
Rov45 - Wto Sty 05, 2016 15:30

Właśnie sprawdziłem pod maską i nie mam żadnej karteczki z informacją od skrzyni na kablu od akumulatora. Jest tylko jedna, ale to coś innego.

@sknerko
"fordowską w której nie przewidziano zmiany oleju"

To takie coś w ogóle jest możliwe? Przez cały okres użytkowania samochodu nigdy się nie wymienia oleju w skrzyni? Nigdy bym się nie spodziewał, że są takie cuda...

marcin316 - Wto Sty 05, 2016 20:32

Rov45 napisał/a:
oczekiwałem wyjaśnienia, uzasadnionej odpowiedzi, a nie wykładu z Meteorologii jak otrzymałem od kolegi wyżej co jest po prostu celową drwiną z osoby szukającej pomocy


Wydaje mi się, że źle odebrałeś odpowiedź...

A nieprawidłowego działania sprzęgła radzę nie bagatelizować. Jednego roku w mrozy, kiedy jeszcze miałem Roverka, problem zacierającej się łapy sprzęgła również mnie dopadł. Skończyło się koniecznością wymiany pompki sprzęgła i poskładania rozpadniętego wysprzęglika. Puki wszystko jest w porządku można spróbować rozruszać łapę sprzęgła demontując wysprzęglik i zakładając kawałek rurki na łapę sprzęgła jednocześnie polewając jej oś preparatem prenetrująco-odrdzewiającym. Aby to zrobić dobrze i na długo konieczny jest niestety demontaż skrzyni biegów. Mój mechanik "obszedł" problem nawiercając w obudowie skrzyni kanalik nad osią łapy przez który zaaplikował "smarowanie".

AndrewS - Wto Sty 05, 2016 23:56

Płyn hamulcowy jest higroskopijny, ciekawe czy obecność wody w starym już płynie może wywołać takie objawy, jaki procent wody moze maksymalnie znajdować się w płynie ??
sknerko - Sro Sty 06, 2016 00:03

AndrewS napisał/a:
ciekawe czy obecność wody w starym już płynie może wywołać takie objawy, jaki procent wody moze maksymalnie znajdować się w płynie
nie wywołuje, miałem w poldasie 12letni płyn w hamplach i było bez zmian

[ Dodano: Sro Sty 06, 2016 00:03 ]
a w freelu wymieniałem oryginalna pompkę sprzęgła która jest w całości z wysprzęglikiem bez możliwości zmiany płynu też działał jak 100kkm wcześniej

sTERYD - Sro Sty 06, 2016 12:44

Moze jest to mało prawdopodobne, ale nie niemożliwe. Wystarczy większy krysztalek w takim miejscu jak wylot z pompki, czy szybkozłącze i efekt będzie widoczny, ale zaczął bym od łapy, bo to raz bardziej prawdopodobne, dwa mniej roboty.
sknerko - Sro Sty 06, 2016 13:16

sTERYD napisał/a:
Moze jest to mało prawdopodobne, ale nie niemożliwe. Wystarczy większy krysztalek w takim miejscu jak wylot z pompki,
Możliwe jest ale pomyśl ile tej wody w płynie by musiało być. (samą woda byś musiał hamować albo wysprzęglać).

[ Dodano: Sro Sty 06, 2016 13:16 ]
w hamulcach poza tym płyn się potrafi zagotować to i woda wyparuje

AndrewS - Sro Sty 06, 2016 17:49

sknerko napisał/a:
Możliwe jest ale pomyśl ile tej wody w płynie by musiało być


Dlatego właśnie pytałem z ciekawości ile procentowo wody może znajdować się w takim starym płynie.

sknerko napisał/a:
hamulcach poza tym płyn się potrafi zagotować to i woda wyparuje


w jaki sposób ?? przecież jeśli do tego dojdzie to gotuje się przy zaciskach, a tam płyn nie ma kontaktu z otoczeniem

sknerko - Sro Sty 06, 2016 18:17

AndrewS napisał/a:
w jaki sposób przecież jeśli do tego dojdzie to gotuje się przy zaciskach, a tam płyn nie ma kontaktu z otoczeniem
a w układzie sprzęgła w Freelu ma? też nie i się sam odpowietrza, tak samo w hamulcach jak się bąble pary zrobią to pójdą w górę do pompy. To jest moja teoria ale sądzę ze higroskopijny płyn w moim poldasie po 12 latach byłby samą wodą a działał normalnie.
AndrewS - Sro Sty 06, 2016 19:33

sknerko napisał/a:
a w układzie sprzęgła w Freelu ma? też nie i się sam odpowietrza


układ sprzęgła jest o wiele krótszy, mimo to w 800 nie ma możliwości żeby się sam odpowietrzył, mam też inne wątpliwości które opiszę niżej

sknerko napisał/a:
tak samo w hamulcach jak się bąble pary zrobią to pójdą w górę do pompy


przez pompę ABS ?? w/g mnie nie ma takiej możliwości,
poza tym, przecież taki gazowy bąbel podczas teoretycznej podróży w stronę pompy ochłodzi się i znowu zmieni stan skupienia, pomijam już fakt jak taki bąbel ma się przemieszczać gdy przewody lecą poziomo, albo nawet biegną w kształcie syfonu

sknerko napisał/a:
w moim poldasie po 12 latach byłby samą wodą a działał normalnie


no bez przesady, zresztą używałeś go do cywilnej jazdy, więc hamulce nie miały się jak zagrzać, co innego tor, woda w płynie obniża jego temp. wrzenia

sknerko - Sro Sty 06, 2016 19:53

Napisałem to moja niczym nie poparta teoria.
Jeżeli nie ma możliwości by woda dotarła do pompy to tym bardziej nie ma możliwości skrystalizowania. Już dość długo żyję i trochę mnie auta interesują i nie słyszałem żeby hample kiedykolwiek zamarzły. Tym bardziej sprzęgło gdzie jest grubo mniej płynu
AndrewS napisał/a:
no bez przesady, zresztą używałeś go do cywilnej jazdy, więc hamulce nie miały się jak zagrzać,
No uwierz że zgrzałem je tak że aż dymiły i to czystym przypadkiem.
Rov45 - Pon Sty 25, 2016 07:37

Witam,
chciałbym odświeżyć temat, bo mój problem z ciężko wchodzącymi biegami się nasila. Konkretnie chodzi o jedynkę, dwójkę i bieg wsteczny, który - od samego początku jak mam auto - jakby nie dochodził do końca; puszczam sprzęgło jest zgrzyt, muszę docisnąć dźwignie zmiany biegów jeszcze bardziej do tyłu i wtedy mogę cofać.

Z tym dałoby się jeszcze żyć, ale martwi mnie ciężko i głośno wchodząca jedynka i dwójka. Skoro mam skrzynie IB5 w której nie mogę wymienić oleju to gdzie indziej szukać powodu usterki?

Przeanalizowałem ten temat jeszcze raz i dopiero teraz zauważyłem co napisał kolega
@sTERYD
"W 1,8 na początku byla PG1, później wszędzie pchali getraga"


To "getraga" to masz na myśli tą skrzynie IB5 bez wymiany oleju? Czy to coś innego?
Dziękuję

sTERYD - Pon Sty 25, 2016 11:46

IB5, ale tam się wymienia normalnie olej.
Rov45 - Pon Sty 25, 2016 12:00

Dzięki, olej ten co podał wcześniej IROLA czyli 75W90 ?
sTERYD - Pon Sty 25, 2016 17:19

ZTCP to MTF 94