Zobacz temat - [R75] Jakie sa objawy przy wybitym łozysku amortyzatora
 
Forum Klubu ROVERki.pl

Rover serii 75, MG ZT - [R75] Jakie sa objawy przy wybitym łozysku amortyzatora

darekkojak1 - Wto Mar 15, 2016 00:23
Temat postu: [R75] Jakie sa objawy przy wybitym łozysku amortyzatora
Witam,prosze o sugestie moze ktos podpowie,bo cos mi klekocze przy skrecaniu kierownica w obie strony
wellman - Wto Mar 15, 2016 00:52

Łożyska amortyzatora raczej trzeszczy, piszczy, chrobocze i strzela przy skręcaniu (nawet na postoju) lub podczas jazdy po nierównościach, nie klekocze.

Klekotanie może pasować pod sworzeń wahacza, końcówkę drążka.

dawidd - Wto Mar 15, 2016 07:59

u mnie łożyska podczas skrętu robiły dynnn dynnnn dynnn. Jak byś pukał małym młoteczkiem w sprezyne
christopher7 - Wto Mar 15, 2016 08:06
Temat postu: [R75] Jakie sa objawy przy wybitym łozysku amortyzatora
Bardzo charakterystyczny dźwięk. Występuje przy kręceniu kierownicą w skrajne położenia nawet na postoju. Tak jakby nakręcało się jakąś skrzypiącą sprężynę a ta w pewnym momencie puszczała i wtedy słychać takie puknięcie przy kręceniu. Jak jest pukanie przy jeździe na wprost to oczywiście co innego.
Gacurro - Wto Mar 15, 2016 08:34

Witam
Kiedy wymieniałeś łączniki stabilizatora, poduszkę mocującą amorek.
Mimo wszystko sprawdziłbym maglownice.

longer86 - Wto Mar 15, 2016 10:01

christopher7 napisał/a:
Tak jakby nakręcało się jakąś skrzypiącą sprężynę a ta w pewnym momencie puszczała i wtedy słychać takie puknięcie przy kręceniu.


w takim wypadku obstawiałbym uwaloną spręzynę albo łożysko które sie przyciera.

krecisz kierownicą łozysko stawia opór, ale spręzyna sie skrecana odcinku łozysko, a talerzyk na amortyzatorze. W pewnym momencie naprężenie jest tak duże, że łożysko pod naciskiem sprężyny obraca sie

Gacurro - Wto Mar 15, 2016 14:10

To co pisze longer86 jak najbardziej ma sens. Poproś kogoś by położył rękę na górnej poduszce i pokręć kierownicą. Powinno się dać wyczuć czy coś przeskakuje, wtedy wykluczysz pozostałe elementy w zawieszeniu.
U mnie wymiana samego łożyska nic nie dała, musiałem wymienić również poduchę i wtedy ucichło. Pech chciał że po 2 tygodniach pękła sprężyna wbijając się w nową oponę, postanowiłem że pójdę za ciosem i wymieniłem całe zawieszenie.

Pomóż sobie drugą osobą i postarajcie się namierzyć skąd dochodzą niepokojące dźwięki.
Samemu trudno zlokalizować uszkodzenie.

darekkojak1 - Sro Mar 16, 2016 20:40

Dziekuje Panowie za odpowiedzi jakos musze to zdiagnozowac,najwazniejsze dojechac do domu z DE
christopher7 - Pią Mar 18, 2016 09:25

darekkojak1, Na szczęście do PL lecisz z Niemiec raczej autostradami. Prawdziwy test zawieszenia zaczyna się w Polsce. :mrgreen: To niesamowite jakie kratery mogą być w asfalcie w tym kraju pomimo braku mrozów i zimy <wnerw> :o