|
Forum Klubu ROVERki.pl
|
|
Rover serii 75, MG ZT - [R75] Sworzeń wahacza
karol77787 - Czw Sie 25, 2016 09:00 Temat postu: [R75] Sworzeń wahacza Witam.
Niedawno wymieniałem poduszke amora z przodu bo miałem stuki przy skręcaniu podczas jazdy i chrupanie na postoju. Po wymianie chrupania na postoju nie ma poducha z łożyskiem faktycznie nadawała sie do wymiany lecz pozostało stukanie przy skręcaniu w prawo ale tylko podczas hamowania czyli jak jest obciążenie. Mechanik wynalazł jedynie luz na sworzniu wahacza przy kole lewym.
Czy ten sworzeń może powodować takie stukanie??
longer86 - Czw Sie 25, 2016 10:15
Moze być tez zerwana tylna tuleja wahacza przedniego
karol77787 - Czw Sie 25, 2016 12:00
longer86 napisał/a: | Moze być tez zerwana tylna tuleja wahacza przedniego |
Tylne tuleje mam wymienione
pieknyiro - Pią Sie 26, 2016 07:42 Temat postu: [R75] Sworzeń wahacza Cześć, kiedy mieniałeś tuleje wahacza? Mogły być kiepskiej jakości. Mi rozwaliło po 5 tyś.
Były tekenrota. Także najpierw sprawdź tuleje, a później wahacz. Bo wahacz to droższa inwestycja. Z wahacza też są stuki, podobne jak z tylnej tulei mocującej wahacz.
karol77787 - Pią Sie 26, 2016 10:08 Temat postu: Re: [R75] Sworzeń wahacza
pieknyiro napisał/a: | Cześć, kiedy mieniałeś tuleje wahacza? Mogły być kiepskiej jakości. Mi rozwaliło po 5 tyś.
Były tekenrota. Także najpierw sprawdź tuleje, a później wahacz. Bo wahacz to droższa inwestycja. Z wahacza też są stuki, podobne jak z tylnej tulei mocującej wahacz. |
Tuleje świeżo wymieniane były. Wykluczam je bo przed wymianą ich stuki juz były. I w tym zawieszeniu tylko ten sworzeń ma luz. I tak się zastanawiam czy on może takie coś powodować bo mam możliwość regeneracji samego sworznia bez wahacza
[ Dodano: Pią Sie 26, 2016 11:08 ]
A tak jak pisałem stukanie występuje tylko przy hamowaniu na luzie i skręcaniu w prawo
longer86 - Pią Sie 26, 2016 10:31
Wybity sworzeń moze tluc, ale raczej na nierównościach poprzecznych,
Dla bezpieczeństwa zrób ten sworzeń, a jak wymieniane byly tuleje i regeneracja sworznia nic nie da to sprawdź czy tuleje sa dobrze przykręcone.
Diagnosci sa różni, ja wiem ze mialem luz na sworzniu a diagnosta i tak nic nie wypatrzył
karol77787 - Sob Sie 27, 2016 19:30
Problem rozwiązany może się komuś przyda. Otóż mechanik zrobił taki test ze wstrzyknął igłą oleju do tego sworznia przy kole i chrupanie momentalnie ustało. Wahacz zregenerowany i jest cisza. Pozdro
marcin.misek - Sob Sie 27, 2016 21:58
Zabieg tymczasowy.. w perspektywie czasu i tak musisz sie liczyc z wymianą wahacza.
zedziczek - Sob Sie 27, 2016 22:10
karol77787 napisał/a: | Problem rozwiązany może się komuś przyda. Otóż mechanik zrobił taki test ze wstrzyknął igłą oleju do tego sworznia przy kole i chrupanie momentalnie ustało. Wahacz zregenerowany i jest cisza. Pozdro |
To prawie tak, jakbyś wziął proszek przeciw bólowy na ból zęba i powiedział, ząb wyleczony
longer86 - Sob Sie 27, 2016 22:28
Chyba ze wstrzykniecie oleju bylo tylko zabiegiem diagnostycznym, i po tym zregenerowałeś gniazdo sworznia
haszczyc - Nie Sie 28, 2016 10:19
koledzy a regeneracja sworznia ma sens? bo w sumie kupiłem rok temu wahacz teknorot i juz są luzy a mam w garazu stary wahacz, gdzie w sumie mógłbym go zregenerować tylko nie wiem czy ma to sens...
borsuk88 - Nie Sie 28, 2016 12:40
Ja również kupiłem rok temu wahacz teknorot - prawy - i po roku lata we wszystkie strony - dodam , że nic nie stuka a luz ma ogromny! teraz kupię taki http://allegro.pl/wahacz-...6445045692.html - może dłużej wytrzyma , bo z lewej mam taki już 3 rok i lata bez luzów!
longer86 - Nie Sie 28, 2016 12:52
Na obrzeżach poznania jest firma regum zbierają pozytywne opinie, miedzy innymi od taryfiarzy. Następne moje wahacze będę u nich regenerowal, zdaje sie ze Sknerko ma od nich robione
groszek_76 - Nie Sie 28, 2016 14:19 Temat postu: wahacz haszczyc jesteś z ZABRZA wiec do Katowic masz blisko a tam są 3 świetne warsztaty regenerujące wahacze. Poszukaj moich albo DZIADKA tematów o regeneracji. Ja śmigam kupe tysi już na regenerowanych i nic cisza.
karol77787 - Pon Sie 29, 2016 10:09
longer86 napisał/a: | Chyba ze wstrzykniecie oleju bylo tylko zabiegiem diagnostycznym, i po tym zregenerowałeś gniazdo sworznia | Tak jak longer86 pisze:)
Może się nie zrozumieliśmy:)
Test był tylko po to żeby sprawdzić czy to ten sworzeń wydaje takie dźwięki. A wahacze po przeczytaniu na forum postanowiłem zregenerować w firmie na podkarpaciu niż kupować zamienniki bo na drugim tez sworzen był kiepski i narazie jestem zadowolony.
adam_26 - Pon Sie 29, 2016 15:45
karol77787 i jak HPA wybrałeś jaka cena
karol77787 - Pon Sie 29, 2016 19:39
adam_26 napisał/a: | karol77787 i jak HPA wybrałeś jaka cena |
Tak w HPA. Wyszło 520zl za dwa wahacze plus pełna geometria kół w tym montaż i demontaż. Czas 4h. Można też u nich regenerować pojedyncze sworznie.
Pieta - Wto Sie 30, 2016 12:29 Temat postu: Re: wahacz
groszek_76 napisał/a: | Ja śmigam kupe tysi już na regenerowanych i nic cisza. |
ile tych tysi tłuczesz na regenerowanych?
groszek_76 - Wto Sie 30, 2016 12:55 Temat postu: wahacze dokładnie na licznik nie patrzyłem , ale wymieniałem zawias razem z olejem ( co 15000) a teraz będę za jakiś czas zmienił 3 raz , więc wychodzi że jakieś 40 tysi mam przejechane
Pieta - Wto Sie 30, 2016 13:16
Pierwszy "chinczyk" przejechał 68 tys
Drugi chiński zestaw 43tys Zareklamowałem i dali drugie wahcze. Drugi jeździł w gorszych warunkach, bo często na budowę jeżdźę, polne drogi i kocie łby
MatiNitro - Sob Sie 26, 2017 12:03
Siemanko, odświeżę bo ma mam problem.
Mam stuk w zawieszeniu. Stuk głuchy nie czuć go na kierownicy, ale czuć go np. na pedałach i podłodze. Stuk pojawia się przy wjechaniu na garb, przy ruszeniu bądź hamowaniu, oraz jak kręcę kołami w miejscu.
"Mechanik" powiedział, że zawieszenie ok i to raczej kolumna bądź przekładnia, ale na kierownicy nie czuć nic.
Jest jakiś sposób sprawdzić sworzeń wahacza na ulicy?
Pozdrawiam
pawelo12 - Sob Sie 26, 2017 13:32
MatiNitro napisał/a: | Jest jakiś sposób sprawdzić sworzeń wahacza na ulicy? |
Podnieść samochód -> poruszać kołem. Jeśli to sworznie to powinieneś wyczuć luz. Jeśli mechanik sprawdzał zawieszenie to pewnie sprawdził też wahacze i tuleje.
MatiNitro napisał/a: | jak kręcę kołami w miejscu. |
Jak stoisz na równym i kręcisz kierownicą? Sprawdzał też jakieś elementy układu kierowniczego?
MaReK - Sob Sie 26, 2017 13:45
Sposób na sworzeń jest taki, że łapiesz koło oburącz (godzina 18:00) i ruszasz jakbyś chciał je w pozycji pionowej obrócić. Wtedy druga osoba kładzie rękę na sworzniu i sprawdza. Można potem ręcę przełożyć na 15:50 oraz 20:10 i w ten sposób poruszać kołem. W celu ostatecznego ocenienia stanu sworznia należałoby go wyjąć ze zwrotnicy i zobaczyć jak i czy się rusza. Mnie właśnie na szarpakach i kontroli zawieszenia nie wyszło nic. Nic też nie stukało, ale on się dziwnie zachowywał. W końcu się urwał i było co było. Ale gdybym wyjął przed zdarzeniem sworzeń ze zwrotnicy widziałbym, że on nie pracuje prawidłowo. On nie kręcił się w gnieździe tylko ukręcał.
Sprawdź dokręcenie dwóch śrub tulei wahacza po obu stronach. Może te śruby są nie dokręcone i stąd walą. Oceń stan sprężyn na mc phersonie, poduszki i łożyska. Połóż rękę na kielichu pod maską i niech druga osoba kręci kołami. A skoro to się dzieje podjeżdżając pod nierówność to może jest to łącznik stabilizatora lub stabilizator ma wyrobione gumy.
Dźwięk jest metaliczny czy raczej takich zduszony?
MatiNitro - Sob Sie 26, 2017 14:23
MaReK napisał/a: | Oceń stan sprężyn na mc phersonie, poduszki i łożyska. Połóż rękę na kielichu pod maską i niech druga osoba kręci kołami. A skoro to się dzieje podjeżdżając pod nierówność to może jest to łącznik stabilizatora lub stabilizator ma wyrobione gumy. |
To wszystko przejrzał przy mnie mechanik, sam też się przyglądałem, łożyska oglądał od nadkola i również próbował wyczuć czy coś strzela przy kielichu.
Co do dźwięku to jest to raczej taki zduszony nie metaliczny, ale wyczuwalny na karoserii.
pawelo12 napisał/a: | Jak stoisz na równym i kręcisz kierownicą? Sprawdzał też jakieś elementy układu kierowniczego? |
Nie sprawdzał, ale wydaje mi się że byłoby cokolwiek czuć na kierownicy, a tu tego nie idzie w ogóle wyczuć.
Zmówię znajomego i zdejmiemy oba koła i sprawdzimy, razem z dokręceniem śrub, ale nadal będę szukał jakiegoś mechanika i szarpaków najlepiej.
adam_26 - Sob Sie 26, 2017 14:45
MatiNitro napisał/a: | Stuk pojawia się przy wjechaniu na garb, przy ruszeniu bądź hamowaniu, oraz jak kręcę kołami w miejscu.
"Mechanik" powiedział, że zawieszenie ok i to raczej kolumna bądź przekładnia, ale na kierownicy nie czuć nic.
Jest jakiś sposób sprawdzić sworzeń wahacza na ulicy?
Pozdrawiam |
Porządna Brecha Według mnie to może by objaw łącznika stabilizatora.
Żeby sprawdzić sworzeń wahacza podnieś lewarkiem auto, złap koło za 2 ręce z lewej i prawej i potem góra duł i poszarp rękami , zobacz czy jest jakiś wyczuwalny luz jak jest luz pionowo to sworzeń wahacza jak poziomo to końcówka drążka. Przy sprawdzaniu 2 osoba może patrzeć na sworzeń. No albo inaczej to szarpaki
pawelo12 - Sob Sie 26, 2017 15:18
adam_26 napisał/a: | Porządna Brecha Według mnie to może by objaw łącznika stabilizatora.
Żeby sprawdzić sworzeń wahacza podnieś lewarkiem auto, złap koło za 2 ręce z lewej i prawej i potem góra duł i poszarp rękami , zobacz czy jest jakiś wyczuwalny luz jak jest luz pionowo to sworzeń wahacza jak poziomo to końcówka drążka. Przy sprawdzaniu 2 osoba może patrzeć na sworzeń. No albo inaczej to szarpaki |
Łącznik raczej nie stukałby w czasie kręcenia kierownicą na postoju. A jak przejeżdżasz przez jakieś nierówności ze stałą prędkością to też to słychać? Może te stukanie przy przejeżdżaniu przez garby ma związek z tym , że zwalniasz i ruszasz z wciśniętym gazem. A może tak jak pisze MaReK, trzeba bardziej przyjrzeć się tulei wahacza.
MatiNitro - Sob Sie 26, 2017 19:52
Przyjrzałem się jeszcze raz, stuk jest wyczuwalny na prawym kole, na lewym dużo mniej.
Wystarczy w miejscu pokręcić delikatnie od lewej do prawej i z powrotem.
Stuk przy kręceniu w prawo jest dwu stopniowy, czuć go dwa razy, kręcąc w lewo jest jedno stuknięcie. Łapałem za wahacz i stuku nie czuć jako pochodzącego z niego.
Co do przejeżdżania przez garby, zwolniłem wcześniej do wymaganej prędkości, aby nie hamować albo przyspieszać na garbie. Stuk pojawia się na początku i przy zjechaniu z garba, po prawej stronie, nawet najeżdżając lewym kołem. Nic nie czuć na kierownicy w dalszym ciągu. Pytanie ile gum stabilizatora jest w 75. Przy mnie mechanik sprawdził tylko 2, nie wiem ile jest. Zna ktoś jakiś sposób aby sprawdzić maglownicę? Chociaż to dziwne, bo uszkodzenie końcówek drążka na kierownicy czuć, a maglownicy i kolumny i ich luzów nie byłoby czuć? Nie wiem co o tym myśleć. Czy nie wymienić w ciemno łączników, gum stabilizatorów i gum wahaczy. A jak nie pomoże to i wahaczy na finał i zobaczyć co dalej się będzie działo.
Nie mam ochoty znowu stracić koła w aucie.
sknerko - Pon Sie 28, 2017 17:17
wymień łączniki stabilizatora, gumy nie dają takich odgłosów, z ziecia 75 dziś byliśmy z takim jak twój problemem u diagnosty i jednoznacznie stwierdził łącznik stabilizatora a byłem razem z nim pod autem i widziałem że nic więcej tam nie ma prawa puknąć. Pozatym łączniki sa tanie i na dobra sprawę sam wymienisz
MatiNitro - Pon Sie 28, 2017 21:20
sknerko, na ten tydzień planuję serwis, wszystkie płyny, filtry plus właśnie ponowna kontrola zawieszenia, w sumie łączniki można zamówić i do bagażnika wrzucić, w razie wypadku
|
|