Zobacz temat - [R75] Co to za przewody?
 
Forum Klubu ROVERki.pl

Rover serii 75, MG ZT - [R75] Co to za przewody?

karol77787 - Czw Wrz 29, 2016 17:14
Temat postu: [R75] Co to za przewody?
Witam.
Co to za przewody gumowo metalowe na zdjęciu? Jeden jest mokry w oleju. To od klimy?? Znajdują się zaraz pod zderzakiem od strony pasażera.

https://zapodaj.net/fae748f5d8626.jpg.html

Te metalowe za tą złączka lecą przez cały zderzak po długości.

MD - Czw Wrz 29, 2016 17:37

karol77787, zdjęcie doskonałej jakości. :D

To nie są czasem przewody od chłodnicy wspomagania kierownicy? Lecą do takiej długiej, zgiętej rurki która umiejscowiona jest na dole normalnej chłodnicy?

adam_26 - Czw Wrz 29, 2016 17:44

MD napisał/a:
karol77787,To nie są czasem przewody od chłodnicy wspomagania kierownicy


Potwierdzam to jest chłodnica oleju układu wspomagania ;) Ale to może być przy zbiorniku nieszczelne i tak spływać po rurach.

karol77787 - Czw Wrz 29, 2016 19:55

MD napisał/a:
karol77787, zdjęcie doskonałej jakości. :D

To nie są czasem przewody od chłodnicy wspomagania kierownicy? Lecą do takiej długiej, zgiętej rurki która umiejscowiona jest na dole normalnej chłodnicy?


Heh starałem sie:) dokładnie to jest od chłodnicy wspomagania faktycznie. Nawet nie wiedziałem ze to chłodnica tam jest od tego:)

Idzie to wymienić samemu bez jakihś kombinacji alpejskich?
Bo dostęp do tych złączek nie jest łatwy chyba?
Jutro zobaczę skąd dokładnie ten wyciek jest.

dj_darco - Nie Paź 02, 2016 16:50

sprawdź czy nie cieknie ze zbiorniczka. ja miałem podobny wyciek dokręcenie opaski załatwiło sprawę
adam_26 - Pon Paź 03, 2016 19:01

karol77787 napisał/a:
Idzie to wymienić samemu bez jakihś kombinacji alpejskich?
Bo dostęp do tych złączek nie jest łatwy chyba?
Jutro zobaczę skąd dokładnie ten wyciek jest.


Zrzucasz zderzak w 5 minut i masz tip top dostęp tak to wygląda :P


Sprawdź czy to nie ze zbiornika spływa ;)

karol77787 - Pon Paź 03, 2016 20:11

Dzięki adam_26 obeszło się bez tego:)
tak jak pisaliscie wyciek jest malutki przy samym zbiorniczku. Docisniecie opaski załatwiło sprawę.