Zobacz temat - [R400] Miękki pedał sprzęgła. Wysprzęglik czy pompa sprzęgła
 
Forum Klubu ROVERki.pl

Rover serii 400/45, Honda Civic i MG ZS - [R400] Miękki pedał sprzęgła. Wysprzęglik czy pompa sprzęgła

fredii - Sro Paź 19, 2016 13:47
Temat postu: [R400] Miękki pedał sprzęgła. Wysprzęglik czy pompa sprzęgła
Cześć.

Chciałem się poradzić w małym problemie.

Dzisiaj wsiadając do samochodu i próbując wrzucić bieg spotkała mnie niespodzianka. Nie dało rady wbić żadnego biegu , drążek stał nieruchomo. Dopiero po ponownym wciśnięciu sprzęgła jakoś się udało. Podczas jazdy zauważyłem, że sprzęgło jest jakby bardziej miękkie i nie stawia nawet lekkiego oporu. Oczywiście wraca na miejsce. Po nagrzaniu silnika wszystko wróciło do normy i biegi wchodzą bardzo ładnie i czuć opór sprzęgła. Sprzęgło było wymieniane jakieś dwa lata temu. Mi się wydaje, że to będzie albo wysprzęglik albo pompa sprzęgła. Jak to sprawdzić, aby wykluczyć jedno albo drugie? A może coś innego? Proszę o pomoc :)

Dzięki za odpowiedź.

sknerko - Sro Paź 19, 2016 14:59

a może łapa wysprzęglika ugniła
Matelusz - Sro Paź 19, 2016 17:08

Łapa sprzegła, albo gdzies sie rozszczelniło. I mnie takie objawy spowodował rozwalony ten "cybant" przy wysprzegliku. Ale sknerko pisał kiedys coś, ze jeszcze szybkozłączka moze puszczac. Pierw zobacz czy łapa ma luz :)
fredii - Sro Paź 19, 2016 17:33

No tak, ale po nagrzaniu i przejechaniu dosłownie 5 minut wszystko wróciło do normy. To chyba łapa odpada. Sam nie wiem.
sknerko - Sro Paź 19, 2016 17:43

Nie odpada :) jak się nagrzeje to często cały mechanizm lżej zaczyna chodzić i kiepska łapa daje radę.
fredii - Sro Paź 19, 2016 18:57

no to dzięki. Jutro obczaję :) A co ile wymienia się silniczek krokowy? Mój ma już swoje lata i lekko obroty falują. Od święta jest tak że raz przez kilka sekund 1100 / 900 / 1000/900. Miałem już tak 2 razy w tym miesiącu.

[ Dodano: Sro Paź 19, 2016 19:57 ]
Która to jest ta łapa z tej aukcji?

http://allegro.pl/lapa-sp...564254246.html#

będzie w ogóle pasowała do mojego Roverka ?

Rov45 - Sro Paź 19, 2016 19:07

U mnie obroty też falowały, mechaniory przeczyściły krokowy, przepustnice i wszystko co się dało, ale problem nie ustał. Dziwne było bo silnik pracował równo, okazało się że coś chyba nie łączy w zegarach. Teraz jak obroty mi dziwnie spadają to klepne w deskę rozdzielczą w okolicach obrotomierza i wskazówka wskakuje na właściwe tory :mrgreen: Może spróbuj też tak ;)
fredii - Sro Paź 19, 2016 19:48

Eeeeee bez jaj :mrgreen:

Nie po to władowałem w samochód ponad 15 tysięcy aby teraz pukać w zegary :D
Zresztą u mnie to nie wina zegarów bo słyszę podniesione obroty. Najpierw wymienię silniczek krokowy gdyż ten co mam pamięta jeszcze fabrykę :mrgreen:

sknerko - Sro Paź 19, 2016 20:57

więc go nie wymieniaj tylko go wyczyść ale i tak obstawiam że to nie to prędzej to potencjometr przepustnicy się wytarł. Zrób reset przepustnicy na początek mi w landku pomagało. Trzeba wcisnąć gaz 5-7 razy do podłogi mając kluczyk w pozycji 2 (zapalone kontrolki) wyłączyć kontrolki a potem normalnie odpalić.
Matelusz - Sro Paź 19, 2016 22:25

ewentualnie może przepustnica do wyczyszczenia. Zacząłbym od wyczyszczenia krokowca i przepustnicy i wtedy patrzył. U mnie była lekka dziura przed katalizatorem i przez to skakały mi tez obroty jak się silnik nagrzał i lekko poszarpywał jak brałem na dwójkę :)
fredii - Sro Paź 26, 2016 22:24

Wszystkie usterki okazały się nie usterkami. Jak to nazwał mechanik, wodziki zmiany biegów wystarczyło przeczyścić i od nowa nasmarować. Teraz biegi wchodzą jednym palcem. Obroty to tylko niedopięty przewód czy coś w tym rodzaju na silniczku krokowym.