dejmien666 - Sob Lis 12, 2016 19:54 Temat postu: [R45] Lift - uszczelka pod głowicą Czytałem, że w tym modelu to dość częsta przypadłość, czy wersja po lifcie dalej pada jej ofiarą? Zastanawiam się nad zakupem tego auta i zastanawia mnie duża rozbieżność w cenach - modele po lifcie potrafią kosztować prawie 11 tys. - gdzie ten sam rocznik, ale wersja przed liftem 6 tys. Jaki jest orientacyjny koszt takiej naprawy? Czy to auto posiada inne tego typu bolączki? (: ADI-mistrzu - Nie Lis 13, 2016 17:19 W polifatch także zdarza się uszczelka, ale nie jest to aż tak częsta przypadłość. Dla przykładu, pierwszy Rover kupiłem w 2009 roku (R214Si z 97r.) i nie miałem HGF, potem kupiłem R45 facelift w 2012 roku i do dziś niemam HGF. Ojciec ma Rover streetwise z 2005 roku i także bez problemów. Rozbieżność jest taka, bo facelift jest rzadki i moim zdaniem lepiej wygląda, ale to kwestia gustu. Ogólnie w k-seria (benzyna) niema co się za bardzo zepsuć w polifcie, cewki zapłonowe na świecach (niema problemu z jej zalewaniem i przewodami zapłonowymi), niema przepływomierza, przepustnica manualna. Zawieszenie jak w Honda Civic VI i te same bolączki (wielowahacz), progi plastikowe więc nie rdzewieją, facelift ma niestety gorsze wykończenie wewnątrz jak np. plastikowa deska rozdzielcza, no ale... |
