Zobacz temat - [R75] Sprzęgło w podłodze pomocy !!
 
Forum Klubu ROVERki.pl

Rover serii 75, MG ZT - [R75] Sprzęgło w podłodze pomocy !!

Rvs123 - Pią Cze 16, 2017 11:35
Temat postu: [R75] Sprzęgło w podłodze pomocy !!
Witam jestem posiadaczem mojego rovera od pół roku i mam już do dość ! Nie zlicze ile już pieniędzy wydałem na jego naprawy. A więc sprawa wygląda tak jadę sobie autostrada a tu nagle sprzęgło wpadło w podłogę i zaczął kąpać jakiś płyn z pod silnika ( niestety nie jestem super mechanikiem i się zbytnio nie znam) domyślam się że to albo pompka albo wysprzeglik. Tylko teraz nie wiem co zrobić auto stoi na parkingu na stacji w Niemczech 700 km odemnie bo tam się zepsuł, poradzicie czy lepiej go ściągać do Polski na lawecie czy spróbować kupić jakieś części i naprawiać tam ? I co to może być ? Pozdrawiam :sad:
YOBACK - Pią Cze 16, 2017 13:10

Jeżeli płyn kapie pod silnikiem, to na 90% wysprzęglik. Pompkę sprzęgła masz w kabinie, nad nogami kierowcy.Możesz spróbować dolać płynu do zbiorniczka(też nad nogami) i odpowietrzyć. Jeżeli wylewa się to co wlałeś, to bez natychmiastowej naprawy się nie obejdzie. W polsce wysprzęglik około 300zł i tyle samo bierze mechanior za robotę.
longer86 - Pon Cze 19, 2017 11:16

Ceny sa różne, zwłaszcza za robotę, Niemcy policzą sporo.
MaReK - Wto Cze 20, 2017 12:05

Możesz zrobić tak jak ja ;) W Polsce będziesz miał to dużo taniej. Jeśli dostaniesz się na autostradę (bezbramkową) to możesz ruszyć z rozrusznika na dwójce i potem już da się przełączać biegi nawet bez wciskania. Dorzucisz piątkę i jedziesz po autostradach aż do Polski zjedziesz. Tutaj też są autostrady więc śmiało możesz cisnąć. Jest to sresujące, bo jak będzie korek, to daleko na rozruszniku nie zajedziesz. Ale w Polsce laweta i robota nawet kosztuje mniej niż tam robota ;)
Możesz dolewać sobie strzykawką płynu i próbować w czasie jazdy naciskać sprzęgło - może wysprzęgli delikatnie tak, żeby wrzucić bieg wyższy. Ja to przerabiałem na ostatnim zlocie - tyle że kilometrów miałem stanowczo mniej :)

j_zuzia - Sro Cze 21, 2017 12:43

Na dolewaniu płynu po autostradzie można daleko zajechać.
Mam pytanie jaki może być problem bo wymieniłem wysprzęglik i po 3 dniach jazdy nowy też zaczął gubić płyn. czy są gdzieś napisane normy odnośnie grubości docisku, dwu masy bo znalazłem tylko grubość okładzin sprzęgła (str 712 z instrukcji), i moje są 1.4 do nita a całość po skompresowaniu 6,5 czyli jeszcze się mieści.
Wymieniać całe sprzęgło, albo dwumas?

longer86 - Sro Cze 21, 2017 14:33

wymieniać czy nie, ale nie ma to wpływu na wysprzęglik... jeśli po 3 dniach cieknie to coś skopane przy montażu
prebenny - Czw Cze 22, 2017 15:01

longer86 powiedz to MaReK ;)
j_zuzia - Nie Cze 25, 2017 16:30

Wymieniłem sprzęgło docisk i wysprzęglik i nie do końca jestem zadowolony bo sprzęgło ino co przy samej podłodze wysprzegla. Czy pozostaje jeszcze pompka?
Po sprawdzeniu starego wysprzęglika doszedłem do wniosku że jest dobry a cała nieszczelność bierze się tym że doszedł do końca i od razu wyrzucił cały płyn.
Pytanie czy nie powinno mu się jaką podkładkę dać by nie pracował w tej pozycji prawie całkiem rozłożonej?

MaReK - Pon Cze 26, 2017 23:16

prebenny napisał/a:
longer86 powiedz to MaReK

Nie no... mój pojeździł tydzień. Teraz mija kolejny tydzień, kolejnego wysprzęglika ;)
Podwinęło się uszczelnienie, ale dlaczego? Nie wiem.

j_zuzia napisał/a:
Po sprawdzeniu starego wysprzęglika doszedłem do wniosku że jest dobry a cała nieszczelność bierze się tym że doszedł do końca i od razu wyrzucił cały płyn.

Nie sądzę, aby był dobry. Te wysprzęgliki potrafią przyjść w pudełku rozłożone jak puzzle.
O jakich podkładach ty piszesz? Gdzie chcesz je stosować?

Jak Ci sprzęgło łapie nisko, to znaczy, że układ jest nieodpowietrzony prawidłowo.
Mnie po drugiej wymianie i przepuszczeniu 2l płynu 20 min. zajęło odpowietrzenie tak, aby pedał zechciał wracać z podłogi do góry. Kolejne 10 min. jak płyn leciał niespieniony.