|
Forum Klubu ROVERki.pl
|
|
Land Rover (Freelander, Range Rover itp.) - [ Land Rover Frelander 1,8 ES ]
dziej076 - Pon Paź 02, 2017 18:16 Temat postu: [ Land Rover Frelander 1,8 ES ] Witam Wszystkich milosnikow i posiadaczy Land Rovera Freelandera.
Panowie mam do was dzis takie pytanko mianowicie
Po wlozeniu kluczyka do stacyjki wszystkie kontrolki te ktore powinny zaswiecaja sie bez problemu , po czym przekrecam kluczyk w stacyjce i CISZAAAAA jak makiem zasial .
Kompletny brak reakcji ze strony rozrusznika .Slychac cos jakby przekaznik ktory zalancza sie i cisza zero krecenia .
Dodam ze niestety posiadam jeden kluczyk ktory kiedys niechcacy sie z lekka wygial , jakby z lekka nadpekl ale wszystki bylo ok.
Kilka tygodni temu chcac odpalic mojeg Freelanderka musialem kilkukrotnie przekrecac kluczyk w stacyjce i dopiero po takiej czynnosci zaskakiwal . Aktualnie moge przekrecac go po 10000 razy i nic .
Moje pytanko jest takie czy winy szukac w rozruszniku czy immobilizer tzn czy moze byc to wina wlasnie nadpeknietego kluczyka .
Pozdrawiam jesli cos nie tak opisalem to prosze o wasza wyrozumialosc .
Pozdrawiam Andrzej
sknerko - Pon Paź 02, 2017 20:28
Jak po włożeniu kluczyka w stacyjkę nie miga czerwona dioda to znaczy że immo jest sprawne i pozwala odpalić auto. Jężeli dioda nie miga i nie kręci to masz rozrusznik uwalony albo kable do niego
|
|