Wasiri - Nie Paź 08, 2017 23:07 Temat postu: [MG ZS 2.0 TD] Problem z układem chłodzenia Witam, Od pewnego czasu mam problem z układem chłodzenia w MG ZS (2.0 TD 2002r). W ciągu ostatnich 3 miesięcy poszły mi 3 różne węże, którymi płynie płyn chłodniczy oraz stalowy element(kilka połączonych przewodów stalowych). Węże pękały po kolei, najpierw jeden - wymieniałem. Następnie 2 inne jednocześnie a do tego jeszcze przeciekać zaczął wcześniej wspomniany stalowy element(był mocno skorodowany). W zeszłym tygodniu odebrałem auto po wymianie wszystkich uszkodzonych przewodów a w piątek rozszczelniła mi się chłodnica z której trysnęła fontanna na szybę - chyba wentylator tak pokierował strumieniem przez gril. W momencie jak to się stało jechałem spokojnie po mieście. W aucie był optymalny poziom płynu chłodniczego - gotowy na zimę. Za chwile oddaje auto na wymianę chłodnicy jednak zastanawiam się czy może być jakiś powód przez który takie sytuacje mają miejsce, dodam że auto ma niecałe 150 tyś przebiegu i przez ostatnie 9 lat obchodzono się z nim jak z jajkiem. Miał ktoś może podobny problem? To mój pierwszy post na tego typu forum więc proszę o wyrozumiałość. mustek3 - Pon Paź 09, 2017 10:43 Może opiszę swój przypadek w R600 SDi. Miało to miejsce w listopadzie 2015. Na trasie, podczas wyprzedzania straciłem z 50 KM mocy, zauważyłem biały dym za mną. Zatrzymałem się i po podniesieniu maski, aż kipiało spod korka ze zbiorniczka wyrównawczego. Temperatura na wskaźniku pokazywała trochę więcej niż zwykle zamiast 80 jakieś 90 stopni. Zostawiłem auto na 9 godzin, dolałem płyn chłodniczy i jak nigdy nic. Nic się nie działo do momentu jak wskazówka osiągnęła ~60 stopni i zaczynało mi kipieć spod korka, ciśnienie rozerwało wąż pomiędzy pompą wody a termostatem (taki trójnik, ale on był już osłabiony, bo jak się później okazało, kapało na niego paliwo z pompy wtryskowej). Następnie rozerwało mi chłodnicę (co się okazało była lutowana, pękła obok lutu). Szukałem problemu, bo to nie mogła być upg (jak to forumowicze pisali). Wymieniłem termostat, korek w zbiorniczku, taki wąski przewód pomiędzy zbiorniczkiem, a chłodnicą. Skończyło się na wymianie uszczelki pod głowicą. Po rozebraniu wyszło, że nasi tu byli, była założona najgrubsza uszczelka, a głowica nieplanowana (że tak powiem dziewica). Czy przed awarią miałeś ubytki płynu chłodniczego? Czy jeździsz na płynie chłodniczym czy na wodzie (może głupie pytanie, ale...)? Czy korek jest sprawny? Korek pełni rolę bezpiecznika w układzie chłodzenia i ma upuścić nadmiar ciśnienia. Raptile - Pon Paź 09, 2017 12:02 Wasiri, sprawdz czy nie ma Cisnienia w układzie chłodzenia , rury mozna normalnie ścisnąć ? Wasiri - Pon Paź 09, 2017 14:50 Mustek, miałem jakiś czas temu przerdzewiały przewód paliwowy więc paliwo mogło osłabić dwa niedawno robione przewody ale trzeci, który pękł pierwszy wychodzi na górze chłodnicy więc on raczej nie został zalany poza tym problem z przewodem paliwowym pojawił się juz po pierwszym przewodzie chłodniczym. Natomiast co do ubytków płynu to były często - później okazało się że to przez sparciały przewód przy zbiorniczku. Po jego naprawie było ok ale za chwilę zaczęły się sypać pozostałe przewody o których napisałem wątku. Uszczelka pod głowica była robiona wraz z planowaniem - nie wiem jaka została założona ale spróbuje namierzyć FV. Jeżdżę na płynie, przez kilka dni tylko w trakcie awarii przewodu miałem zalaną wodę. O kroku nie wiedziałem, wiesz jak go sprawdzić? Raptile, ciężko powiedzieć, przed awarią nie sprawdzałem. W środę zakładam nową chłodnicę to sprawdzę jak wszystko ruszy. Jak powinno być prawidłowo? Raptile - Pon Paź 09, 2017 17:32 powinny dac sie scisnac, skontroluj to po krótkiej przejażdżce ( mozesz mu zapodac w palnik  ) Jesli była robiona głowica to mozliwe ze zle iq dalej wali spaliny do układu i bedzie rozsadzac
mustek3 - Wto Paź 10, 2017 07:34 Tu masz taki temat w R400 SDi: https://forum.roverki.eu/viewtopic.php?t=56702 Wasiri - Wto Paź 10, 2017 21:36 Dzięki za link, bardzo podobna sytuacja. Korek też zmienię zapobiegawczo - przy cenie węży i chłodnicy to znikomy wydatek. Po wymianie chłodnicy sprawdzę jak twardość węży. A tak przy okazji, ostatnio od ciągłego otwierania maski poluzował mi sie gril, macie jakiś namiar na sprawdzonego importera części do MG/Rover? Poza standardowym przeszukiwaniem allegro. |
