DonGelardo - Wto Sie 20, 2019 01:19 Temat postu: [Freelander 1] Nowa mapa Mam do was forumowicze pytanko na temat mapy. Czy moge sobie wgrac nowa mape z marszu czy raczej powinienem jakos silnik przygotowac do tego? Mam na mysli jakies czyszczenie egr, kolektora. Jesli tak to poinstruujcie mnie prosze krok po kroku co powinienem zrobic przed wgraniem nowej mapy. Mapa miala by podniesc troche moc i moment, a jak do tego spadnie spalanie to juz bedzie bonus bo teraz auto calkiem nieduzo pali. Z gory dzieki MaReK - Wto Sie 20, 2019 01:41 Należałoby sprawdzić kondycję slinka poprzez zalogowanie podstawowych parametrów takich jak: ciśnienie paliwa, dołodowanie, korekcję wtryskiwaczy, przepływu powietrza. Idealnym byłoby zrobienie pomiaru serii na hamowni. Czyszczenie przepustnicy, EGR, kolektora dolotowego oraz uszczelenienie układu IC można zorbić bez modfyikacji sterownika silnika dla samego jego dobra. Co znaczy wgranie nowej mapy z marszu? Skąd mapa? Odradzam chomiki. Jeśli mapa jest robiona na bazie innej modycikacji ale na Twoim oryginale - jak najbardziej, możesz ją wgrać. Warunek, że pochodzi ze sprawdzonego źródła. W innym wypadku możesz wrzucić coś, co było efektem badań, a takich modów pełno w necie. DonGelardo - Wto Sie 20, 2019 04:32 Z marszu znaczy jade do warsztatu ktory sie secjaizuje w tuningu i po dobraniu odpowiedniej mapy wgrywaja. Chomiki i inne niezbadane zrodla odpadaja ze wzgledow oczywistych. Juz nie pamietam gdzie czytalem, ale gdzies na jakims angielskim forum ze przed przemapowaniem wskazane jest wyczyszczenie dolotu i egr-a bo tam podobno nagaru az grubo moze byc. Poza tym pisali cos o dwoch zaworkach: od turbo, ktore ma zmienna geometrie, i czegos jeszcze, w tych zaworkach jakies malenkie filterki sa ktore sie czysci, kurcze nie moge znalezc tego a dokladnie nie pamietam. Nie moge sobie przypomniec co tam wszytko zalecali sprawdzic i wyczyscic jak potrzeba. Stad moje pytanie MaReK - Wto Sie 20, 2019 08:21
Szanująca się firma powinna przed modyfikacją sprawdzić Twoją serię. Jeśli seria znacząco nie domaga, powinni zasugerować sprawdzenie jednostki w warsztacie. Po znalezieniu "usterki", wracasz na hamownię i robią pomiar po raz kolejny. Jeśli seria została osiągnięta mogą przystąpić do wrzucenia programu. Zwykle programy stage 1 i stage 2 są już gotowe. Niektórzy wrzucają gotową mapę na podstawie numeru sterownika inni robią modyfikację na podstawie Twojego odczytu. Jeśli chcesz osiągnąć więcej niż pokazał program 1 lub 2, wtedy już muszą popracować lub domówić u osoby, która robi im programy poprawkę.
Zrób to i bez względu na podniesienie mocy. Takie SPA zawsze pozytywnie wpływa na osiągi nawet samej serii.
Też nie wiem, dlatego niech ktoś kto miał do czynienia z turbo od frelka się wypowie.
Może chodziło o zawór regulujący ciśnienie w pompie common rail. Ten zawór ma w sobie siteczko spełniające rolę filtra, ale żeby go czyścić przed modyfikacją nie słyszałem więc może jednak nie o to chodzi. Myślę, że po zrobieniu serwisu filtrów i płynów ustrojowych śmiało możesz udać się na sprawdzenie seryjnej mocy w Twoim aucie. Zrzucenie kolektora wraz z egr to jest kilka minut roboty, więc przy okazji wymiany fitra powietrza i odmy możesz to zlecić. Mogą też sprawdzić czy nie ma oleju w intercoolerze i jeśli IC jest zasyfiony, także go oczyścić. Późniejsze wgranie programu +40KM i te 50-60Nm na pewno nie wpłynie negatywnie na Twój silnik. Bardziej bym się zastanawiał nad układem przeniesienia napędu. Ale to już pytanie do znawców FL 
DonGelardo - Wto Sie 20, 2019 09:00
Co przez to rozumiesz? MaReK - Wto Sie 20, 2019 09:54
Zbyt drastycznie podniesiony moment może wpłynąć negatywnie na sprzęgło, skrzynie. Czy ta dalej na redutkor i wał? Tego nie wiem, bo jak napisałem wyżej to pytanie do ludzi, którzy z FL mają do czynienia na codzień. Wspominam o tym dlatego, że coraz więcej ludzi decyduje się na zabieg tuningu aut, które powinny najpierw przejść całą ścieżkę serwisową. Ty dopytujesz, sprawdzasz i pewnie zrobisz wszystko na tip top przed zabiegiem. Niestety wielu osobom szkoda na to kasy, ważne jest żeby auto zapieprzało i spalanie było niższe (bo przeczytali na forach, że to tak działa i poniekąd tak jest). W efekcie takiego zabiegu, coś się poddaje i potem jest ogromna pretensja do osób/serwisu, które zabieg podniesienia mocy wykonały, że soft zły, że źle pomiar zrobiony. Czasami trafiają się osoby, które spalony żarnik próbują podciągnąć pod winę zabiegu podniesienia mocy
Nie wiem czego oczekujesz po zabiegu podniesienia mocy. Oczywiście w granicach rozsądku jest to zabieg to polecenia o ile masz już pewność, że w aucie wsio gra. DonGelardo - Wto Sie 20, 2019 17:00
Tego co wszyscy tylko w granicach rozsadku. Nie mam cisnienia zeby zrobic z tego auta wyscigowke, ale zwyczajnie przydaloby mu sie troche wiecej mocy. Jak to bedzie wzrost o okolo 30-40 koni i ~50Nm wiecej to chyba bedzie wystarczajaco duzo i jednoczesnie bezpiecznie dla zywotnosci silnika i innych podzespolow. Szkoda ze nie ma tu nikogo kto ma takiego frelka po przemapowaniu zeby mogl powiedziec jak to wyglada "na zywo" MaReK - Wto Sie 20, 2019 23:01
Apetyt rośnie w miarę jedzenia  Więc po stage 1, będzie ciągnęło do stage 2.
Zdecydowanie. Z tego co pamiętam on ma chyba w domyśle 112 czy 114 KM, czyli prawie tyle ile miał Rover 75 CDT. Taki ciężki okręt przy takiej mocy, może na drodze irytować, chociaż w terenie pewnie rekompensuje częściowo ten brak mocy.
Jako użytkownik tego motoru z inną turbiną i bez napędu 4x4 mogę Ci powiedzieć, że przyrost mocy do 150KM jest całkiem miły i nie robi mu krzywdy. Chociaż obecnie, po założeniu automatycznej skrzyni biegów, jeżdżę serią, bo nie mam czasu wrzucić modyfikacji i te 131KM też dają radę. A może po prostu już co raz mniej nim jeżdżę z racji drugiego auta w domu. Orientowałeś się jaki jest koszt zrobienia pomiaru serii, modyfikacji i pomiaru po modyfikacji tam gdzie mieszkasz? Czy będziesz to robił w Polsce? DonGelardo - Sro Sie 21, 2019 01:41 Raczej bede to robil tutaj na miejscu. Chociazby z tego powodu ze jak cos bedzie z mapa nie tak to nie jestem zwiazany czasowo ze musze sie zmiescic na przyklad w 2 tygodniach. Tutaj mam kilka warsztatow co sie tym zajmuja, moj znajomy mechanik u jednych 3 auta zrobil i lataja jak szalone. Wiec mam gdzie. A co do kosztow to jeszcze nie robilem rozeznania MaReK - Sro Sie 21, 2019 06:59
W przypadku Twojego auta sam odczyt i zapis mapy w sterowniku to ok. 10 min. Jeśli mapa będzie pochodziła ze sprawdzonego źródła, to będzie na pewno ok. A jeśli zrobisz rzetelny przegląd przed zabiegiem chipowania, to nic złego się nie stanie. Właściwie jeśli czułbyś się na siłach sam mógłbyś tego dokonać. Oczywiście bez pomiarów. Kupując takie nardzędzie: https://www.ebay.co.uk/it...d8AAOSwZGFc-8U5 Mógłbyś sobie sam w każdej chwili wahlować mapami seria/modyfikacja w zależności od humoru Zastosowany w Twoim aucie sterownik Boscha jest naprawdę tolerancyjny jeśli chodzi o zabawę z "mapami" i ciężko go uceglić. Choć nie mówię, że się nie da
Profesjonalnie możesz pojechać do firmy zajmującej się tunigniem, zrobić pomiar przed i po zabiegu o czym pisaliśmy wcześniej. Ewentualnie zastosować wersję budżetową z w/w przewodem, odczytem mapki, wysłaniem do obróbki, wrzuceniem do sterownika. Przy tym rozwiązaniu odczyt i zapis robisz sam, a wsad wysyłasz do modyfikacji. Po wszystkim zostajesz bohaterem w swoim garażu
W sumie jakby się tak skoncentrować, można przy pomocy marcin.misek zrobić obsługę Twojego sterownika silnka w programie TOAF
Jednak zanim na cokolwiek się zdecydujesz zrób serwis bieżący auta oraz to, co napisałem w pierwszym swoim poście tutaj. Jeśli masz zaprzyjaźnionego mechanika, który rozumie co to chiptuning i nie boi się tego jak diabeł wody święconej, to działaj. Każdy dodatkowy koń to większy uśmiech na twarzy podczas jazdy
Winu - Sro Sie 21, 2019 07:27
Jestem, ale rzadko tu zaglądam. Bo nie mam czasu siedzieć na wszystkich forach
W skrócie AC Schnitzer 153 konie 350 Nm. IRD wytrzymuje do 360 Nm. Jeździ jak wściekły, robi 7,5 sekund do setki i ponad 200 km/h na GPS Pierwszy pomiar po remoncie - wyszła seria książkowo: 
drugi pomiar po paru poprawkach (między innymi wywaleniu trefnej przepływki Boscha: 
Ale nie był to zwykły "program" od wgrywaczy map. Samochód ma dwie wersje mocy, przełączane z kabiny. MaReK - Sro Sie 21, 2019 07:54
Nieźle. Na seryjnych gratach czy coś tam modyfikowałeś?
Porównywałeś go z tym od wgrywaczy? Winu - Sro Sie 21, 2019 08:02 Jest trochę pozmieniane. Wtryskiwacze ma od automatu (mimo że jest manualem). Ma 5 barową pompę paliwa, zmodyfikowaną turbosprężarkę, Aluminiowy dolot 74/52 mm, przepływkę Pierburga zamiast Boscha, W pełni aluminiowe chłodnice wody i powietrza. Przy bucie w podłodze dmucha sobie 25-30 psi. Nie ma EGRu (zamiast ma sondę EGT w kolektorze, w miejscu zaworu pomiar ciśnienia doładowania) 
Intercooler standard vs mój 
Oczywiście oprócz tego jest jeszcze kilkadziesiąt innych modyfikacji - zawieszenie, hamulce itd.
Pierwszy był od kreatora mocy z pierwszego wykresu. Wgrywają każdemu FL. Jak zapytałem czy go poprawią, bo wóz ma jednak inne komponenty to stwierdzili że nie, bo nie mają doświadczenia 
Potem został poprawiony pod Turbinię/IC/ i rezultat widać na wykresie drugim. Jest dostrojony do przełożeń skrzyni biegów i pod kierowcę. Oczywiscie po kupnie to auto było zwykłym "dziadem" z rynku wtórnego. Łatane czym popadnie, naprawiane po kosztach itd. Z tamtego stanu została tylko buda i gumowe dywaniki 
Tuningowanie aut bez remontu to droga do nikąd. Auto musi być sprawne, trzymać fabryczną moc itd. Dopiero wtedy można się zabrać za modyfikację. Od razu mówię - nie jest to tanie. Nie jest to 500, 1000 ani nawet 2000 zł. szczegóły aut są tutaj https://www.facebook.com/LandHELPpl/ Łatwiej też mnie złapać przes Messengera albo na grupie : https://www.facebook.com/groups/freelandery/ MaReK - Sro Sie 21, 2019 08:27 Winu, Ty jesteś "świrem" w pozytwynym tego słowa znaczeniu
Kolega DonGelardo chce tylko troszkę podciągnąć moc z tego co tu napisał. Chociaż nie wiadomo... może jak się wkręci w tuning, to mu kilka szczegółów zdradzisz
Na jakiej zasadzie jest to rozwiązane? Dodatkowy przełącznik, kombinacja z pedałami? To są mapy seria, mod? Czy mod i mod+? Masz pod układ CR podłączony jakiś box?
Oni działają jak większość tego typu firm. Zlecają program zewnętrznej osobie lub korzystają już z wcześniej przygotowanych. Pewnie gdybyś zostawił auto na dzień, dwa zrobiliby te poprawki. Od jakiegoś czasu działają na zasadzie hurtu. Zdarza im się też zrobić modyfikację na sofcie uprzednio źle zmodyfikowanym, ale kto nie popełnia błędów?
Szkoda, że w Warszawie nie ma już spotów cotygodniowych
Byś wpadł na chwilę, byśmy się pościgali 
Winu - Sro Sie 21, 2019 08:33
jestem, mam trzy 
Naciskasz przełącznik, puszczasz gaz, wciskasz znowu i się zmienia. Przepina między 150 koni a ok 120 i zrzuca moment obrotowy. Przydatne na zimę. Doczepiony jest piggyback do Pierburga od Synergy i digibooster do Turbosprężarki (nie chciałem doładowania zaszyć na sztywno w programie)
Nie, nie chcieli się podjąć wcale. MaReK - Sro Sie 21, 2019 09:02
Jakiś znak rozpoznawczy Ty Twoich dyliżansów ?
Sprytne. To też w VTG rozwiązali czy gdzieś indziej robione?
Czyli to "masówka" jak wcześniej pisałem. Wjedź, wyjedź i nie zawracaj gitary. A napisz proszę, czy wtedy kiedy to robiłeś, któraś z w/w firm dała Ci do podpisania papier informujący o ryzyku jakie niesie za sobą wykonanie pomiaru? Winu - Sro Sie 21, 2019 09:22
No.1 L-seria z 99 z wyciągarką na dziobie, z klatką bezpieczeństwa i osprzętem Safety Devices G4/Camel trophy No.2 AC Schnitzer, obniżany na 18' z relingiem w czerwonym chromie , i dużo chromu
No3.Td4 '02 Van Oklejony Landhelp Design
Nie ,to moje wykorzystanie funkcji piggybacka do Pierburga
Nie. Nic takiego nie było. DonGelardo - Sro Sie 21, 2019 13:38
Wiadomo, moge z czasem nabrac checi na wiecej. Nie mowie ze nie. Na poczatek jednak troche mi wystarczy. Tyle ile mozna bez modyfikacji. Malymi kroczkami. Chce to zrobic z glowa, wiecej sie dowiem, naucze. Winu PW wyslalem. |
