Zobacz temat - [R75] uszczelka głowicy
 
Forum Klubu ROVERki.pl

Rover serii 75, MG ZT - [R75] uszczelka głowicy

marek501 - Nie Maj 23, 2021 10:40
Temat postu: [R75] uszczelka głowicy
Witam!!! 1,5 tygodnia do zlotu a tu taki problem, poszła prawdopodobnie uszczelka głowicy przedniej lub coś niej pękło, płyn znika w tempie ok 2 litry na 500km . Zawsze miałem trochę ubytków ale max ze setkę na 1 tys km. Pilnie potrzeba zdjąć głowicę i tu jest problem -miejscowi mechanicy kapitulują jak słyszą że to R75 z V6 .Znalazł się jeden który robił już uszczelki w tym silniku ale za cena zaporowa-daje gwarancję na robotę ale na jego cześciach z intercarsu same części ok 1,7 tys + obróbka głowic +robota ok 3,5 tys -troszkę dużo. Spec od roverków w Nakle nad Wartą ceni 2,5 tyś ale najwcześniej za miesiąc i trochę daleko jak na dojazd uszkodzonym autem(160Km).
Powoli dojrzewam do tego że chyba sam się za to wezmę . Proszę kolegów radę : robić samemu ? Garaż mam bez kanału ,narzędzia mam ,blokad nie posiadam ale może uda się pożyczyć lub w ostateczności kupić.
Uszkodzona na 90 % jest tylko przednia głowica ,zaglądałem kamerką inspekcyjną -mokro , świece- ślady płynu ,przedmuchy spalin umiarkowane, tester zmienil kolor na zielony,węże ciut za twarde ale płynu nie wywala jeszcze przez korek, na zimno okrutnie zaczeły "jarmolić" popychacze. W tylnej głowicy sucho a świece wyglądają idealnie.

P.S Na zlot przyjadę pewnie czymś pożyczonym, w ostateczności motorem.

świece i tłok :

Malignus - Nie Maj 23, 2021 20:24

marek501, Przybadz czymkolwiek :mrgreen: Moto tez mialem w swojej historii.Licza sie ludzie na Zlocie,maszyny niekoniecznie.3mam kciuki ze awarie ogarniesz
Markzo - Pon Maj 24, 2021 07:52

marek501 napisał/a:
Proszę kolegów radę : robić samemu ? Garaż mam bez kanału ,narzędzia mam ,blokad nie posiadam ale może uda się pożyczyć lub w ostateczności kupić.

dasz radę, pożycz blokady, mega ułatwiają pracę. Wymień paski, pompę wody i termostat od razu, bo i tak zedrzesz kolektory. Ważna rzecz! jak zdejmiesz głowicę to nie kręć wałem! bo tuleje trzeba będzie wyjąć i wkleić. Zacznij sobie od odkręcenia przedniego kolektora wydechowego, zdejmij cały kolektor ssący, ustaw rozrząd na znaki i zablokuj. A potem trochę szaleństw z kluczami hehe, może być sensowne i znacznie przyśpieszy temat kupno drugiej głowicy i danie jej do zrobienia za wczasu. Wtedy tylko drzesz starą, czyścisz blok, kładziesz uszczelkę i ogień :)

marek501 - Pon Maj 24, 2021 21:27

Markzo napisał/a:
Wymień paski, pompę wody i termostat

Rozrząd i pompa robiona w ub.roku, mają może z 6-7 tys. termostat wymieniałem 2lata temu powinien jeszcze trochę pożyć. Zastanawiam się czy zdemontuję kol. wydechowy bez wyciągania chłodnicy-ciut przeszkadza, dostęp w razie opornych śrub kiepski. Na tą chwilę jeszcze negocjuję z kolejnym mechanikiem jak nie dojdzie do porozumienia rozbieram sam.

Markzo - Wto Maj 25, 2021 05:33

marek501 napisał/a:
Markzo napisał/a:
Wymień paski, pompę wody i termostat

Rozrząd i pompa robiona w ub.roku, mają może z 6-7 tys. termostat wymieniałem 2lata temu powinien jeszcze trochę pożyć. Zastanawiam się czy zdemontuję kol. wydechowy bez wyciągania chłodnicy-ciut przeszkadza, dostęp w razie opornych śrub kiepski. Na tą chwilę jeszcze negocjuję z kolejnym mechanikiem jak nie dojdzie do porozumienia rozbieram sam.

Zdemontujesz, tylko od spodu jesli dobrze pamiętam, dostęp całkiem spoko :)

marek501 - Sro Cze 09, 2021 20:44

Witam!!! Nie zakładam nowego tematu bo sprawa dotyczy też głowicy. Jak wiedzą wszyscy uczestnicy zlotu w Jabłonowcu do domu wróciłem lawetą, coś zbloczyło silnik na "dębowo"-silnika nie dało się ruszyć w żadną stronę .Obiecałem że napiszę co się stało bo teorii było kilka .Po kilku godzinach mozolnego rozbierania z czego połowa to rozkmina co jeszcze tam trzyma i gdzie , dostałem się do wszystkich pasków i wałków itp. Paski wszystkie całe brak śladów "przeskoczenia" itp. Wałem można obracać z niewielkim oporem , przednią głowicą też , tylna metrową lagą udało mi się ruszyć może z pól centymetra - wychodzi na to że zatarła się tylna głowica , opór był tak duży że rozrusznik nie miał siły obrócić wałem cud że nie zerwało paska czy też nie ukręciło wałka.Co się dalej pokaże dam znać -głowice raczej będę musiał kupić.
Pytanie czy w głowice w 2.0 i 2.5 są takie same?

P.S.
Zachęcam wszystkich do dopłacanie za assistance pojazdu do ubezpieczenia
-za lawete 250 km musiałbym zapłacić 1tys pln, 2 zł za km + powrót.

AndrewS - Sro Cze 09, 2021 23:28

hmm ciekawe czy walek mial smarowanie moze jakis kanalik zalepiony ?? :neutral:

to chyba zalezy od auta czy placic czy nie, a ile taka skladka AC + assistance ?? czy miałeś samo assistance na holowanie ??
bo jak z AC to tak strzelam 500 zl ?? na rok czyli w moim przypadku 13 lat uzywania auta to 6500zl

marek501 - Czw Cze 10, 2021 20:56

AndrewS napisał/a:
hmm ciekawe czy walek mial smarowanie moze jakis kanalik zalepiony ?? :neutral:

to chyba zalezy od auta czy placic czy nie, a ile taka skladka AC + assistance ?? czy miałeś samo assistance na holowanie ??
bo jak z AC to tak strzelam 500 zl ?? na rok czyli w moim przypadku 13 lat uzywania auta to 6500zl


Mam tyko oc ass i nnw za ass dopłacałem ok 50 zł holowanie w do 200km , kwota ass do 15 tys - holowanie , ew. noclegi nawet samochód zastępczy jesli była by potrzeba. Jedyne ograniczenie przy zawieraniu umowy to wiek samochodu chyba do 15 lat przynajmniej w PTUW.

Co do silnika to już wszystko wiadomo-przeskoczył pasek rozrządu - zatarta tylna głowica , dwa grzybki zaworów wydechowych leżało sobie w 4-tym cylindrze. Silnik raczej do wymiany. Przedniej nie udało mi się zdjąć -obrobiła się jedna śruba głowicy ale jak wygląda ja tylna to szkoda roboty.
Zastanawia mnie tylko dlaczego taki syf w silniku samochód mam 3 lata - wymiany oleju co 7-8 ty + płukanki, na oleju nie oszczędzałem lałem motul a ostatnio pełny syntetyk amsoil za 250 pln a głowice wyglądają jakby olej wymieniany był co 50 tys, łoża poprzycierane , połowy szklanek nie można ruszyć,w kanałach olejowych pełno szlamu, normalnie masakra....
Jutro będę zastanawiał się co dalej robić -sprzedać dziada jak stoi czy kupować drugi silnik. Pogadam z mechanikiem żeby mnie oświecił w temacie ew. kosztów bo sam silnika nie dam rady wymienić.


pozdr.

Markzo - Pią Cze 11, 2021 06:07

o w mordę, ale syf :/ moim zdaniem szukaj drugiego silnika, przełóż co możesz ze swojego i jeździj dalej.
sknerko - Pią Cze 11, 2021 12:24

Chyba ciebie pytałem na zlocie czy z paskiem rozrządu wymieniałeś napinacz. Odpowiedź była że nie, więc już wiesz czemu pasek przeskoczył. Ale może to nie ty byłeś :mrgreen:
marek501 - Pią Cze 11, 2021 16:09

Pasek nie przeskoczył z winy napinacza tylko z powodu zatartej głowicy - wałka wydechowego metrową lagą nie szło ruszyć. Byly tylko dwie możliwosci - zerwanie paska lub jego przeskoczenie w ostatecznosci ukręcenie wałka.
nanab - Pią Cze 11, 2021 21:26

marek501 napisał/a:
Zastanawia mnie tylko dlaczego taki syf w silniku
marek501 napisał/a:
lałem motul

To wiele wyjaśnia

SeniorA - Sob Cze 12, 2021 13:20

marek501 napisał/a:
lałem motul a ostatnio pełny syntetyk amsoil
ale wcześniej był Carlube 10w/40 i to wiele wyjaśnia.
Marcin84 - Sob Cze 12, 2021 20:57

U mnie w 1.8T jak wlałem Motul to silnik zaczął popiskiwać :shock: nigdy więcej tego nie naleję.
marek501 - Sob Cze 12, 2021 21:15

Przez lata lałem vavoline i było ok, aż zachciało mi się czegoś lepszego- wyszło co wyszło.
Teraz jestem na etapie poszukiwania dobrego motoru do auta, jakby ktoś miał jakiś namiar na sprawny niezajeżdżony silnik będę wdzięczny.
pozdr.

nanab - Sob Cze 12, 2021 23:14

Marcin84 napisał/a:
U mnie w 1.8T jak wlałem Motul to silnik zaczął popiskiwać nigdy więcej tego nie naleję.

U mnie po 7Mm szklanki zaczęły klepać jak traktor. Zmiana oleju na najtańszy marketowy i po 17Mm dalej cisza.

marek501 - Wto Cze 15, 2021 22:34

Witam !! ! Podzwoniłem trochę po stacjach demontażu i okazuje sie że o dobry silnik kv6 nie tak łatwo, z UK już się nie ściąga a te krajowe to prawie wszystkie zajechane padła. Po rozwierceniu jednej "obrobionej" śruby zdemontowałem drugą głowice i poza nagarem i szlamem wygląda ok. W wolnej chwili zawiozę obie do speców od głowic, może da sie zreanimować serducho roverka . Tuleje cylindrów wyglądają ok , żadnych rantów, ślady honowania prawie jak fabryka , siedzią nad blokiem tak do ok 0,05 mm.
Gusio92 - Sro Cze 16, 2021 10:43

Ale musisz zobaczyć czy tuleje cylindra Ci wystają po za blok silnika oraz czy sam w sobie BloK silnika nie jest pofalowany
Malignus - Sro Cze 16, 2021 19:06

marek501, Zobacz w Gwizdalkach.Duzo maja a niekoniecznie wystawiaja.Bodzio z forum tam kupowal silnik kv6 i byl zadowolony.Tez przez przypadek kupowalem u nich czesci do TF.I byly w dobrej cenie.
dane kontaktowe

798 143 143

695 472 848

E-MAIL

megacar123@wp.pl

marek501 - Sro Cze 16, 2021 20:42

Dostałem ten namiar od BODZIA . Rozmawiałem z gościem z megacar , niestety nie mają. Dziś zawiozłem obie głowice do specjalistów . Mają sporo pracy i zajrzą do nich po niedzieli. Kupiłem drugie auto do dojazdów a roverka mogę sobie na spokojnie ogarniać do jesiennego zlotu raczej dam radę. :mrgreen:
adam_26 - Czw Cze 17, 2021 16:09

Ja osobiście takiego silnika bym nie naprawiał, ten który mi się trafił przy wymianie błyszczy i świeci w środku nie bierze nic oleju itp i w tym momencie ma dopiero ok 160 przebiegu :mrgreen: w tym silniku jest straszny syf... na pewno bym nie naprawiał głowic bez wymiany pierścieni bo to nie ma sensu.

Tu masz jakiś "młody" silnik z całym osprzętem sprzedasz i się wróci :)
Nie tak daleko masz po niego ;)

https://www.otomoto.pl/of...-ID6DTqHW.html?

marek501 - Sro Sie 18, 2021 21:50

Wbrew poradom składam stary silnik, głowice zregenerowanie, komplet uszczelek, pasków zakupiony , jedna głowica już siedzi druga będę zakładał jutro , z blokadami rozrządu mam problem - te co kupiłem na allegro to kompletne g..no, nie da się ich prawidłowi założyć- jutro pakuję i zwracam . Wiecie może kto ma do pożyczenia jakieś przyzwoite blokady ?
pozdr.

[ Dodano: Sro Sie 18, 2021 22:50 ]
Jeśli ktoś jest ciekaw to roverka poskładałem i śmigam od ok. miesiąca , na razie wszystko gra, płynu nie dolałem nawet kropelki , czyli głowice siedzą dobrze . Dla świętego spokoju wymienię jeszcze po kilkuset km olej + płukanka .

Mariuszczs - Czw Sie 26, 2021 08:30

Mierzyłeś ile wystają tuleje nad blok po ich dociśniećiu ? To podstawa aby to zweryfikować i ewentualnie naprawić i zapobiec aby w niedługim czasie nie puściła uszczelka znów. Szkoda że dawno tu nie zaglądałem bo mam silniki 177 i 190 KM w dobrych cenach.
marek501 - Pią Sie 27, 2021 21:27

Mierzyłem szczelinomierzem -listek 0,05 mm wchodził wszędzie a 0,10 nigdzie , czyli w przybliżeniu wystawały trochę ponad 0,05 mm. Szukałem na początku drugiego silnika ale po pierwsze nie tak łatwo o dobry sprawdzony silnik , po drugie to loteria- można trafić ok albo całkowity szrot, a po trzecie koszty. Silnik + wymiana+ parę gratów = 4000-5000 tys. Czy miałem racje naprawiając - zobaczymy, czas i przebieg zweryfikują.
Markzo - Pon Sie 30, 2021 05:18

Czyli barrrdzo dobra robota ;) oby śmigało ;)
OMEN312 - Sob Lut 19, 2022 00:16

Cytat:
Jeśli ktoś jest ciekaw to roverka poskładałem i śmigam od ok. miesiąca , na razie wszystko gra, płynu nie dolałem nawet kropelki , czyli głowice siedzą dobrze . Dla świętego spokoju wymienię jeszcze po kilkuset km olej + płukanka .


I jak mają się sprawy? wszystko pięknie jak na początku po naprawie?

marek501 - Wto Lut 22, 2022 22:56

Jak dotąd wszystko ok, roverek zaliczył ładnych kilka tys. trasy po 500 km, próby v-max,
płynu nie dolewałem. Jedyny minus to delikatne postukiwanie na wolnych obrotach, po dodaniu gazu ok.