TomasGSM - Sro Kwi 04, 2007 14:59 Temat postu: [R214 97r] Koszt rozrządu-częsci Witam. Od tygodnia jestem szczesliwym posiadaczem Rovera 214 z silnikiem 1.4..i tu mam dylemat; nie wiem czy jest to "S" czy "Si"..??... w jaki sposob mozna to sprawdzic? No i jeszzce jedna sprawa. Jaki jest koszt rozrządu bez robocizny?we szystkich dokumentach jakie posiadam pisze tylko Rover 214 kat 1.4 . Rocznik autka to 97`..auto sprowadzone  Moze dla niektorych beda to smieszne pytania, ale ja naprawde jestem laikiem z dzieciny Motoryzacji z gory dziekuje za udzielona pomoc i zainteresowanie tematem.Pozdrawiam 
piter34: stosuj się do zasad kącika dotyczących redagowania tytułu wątku sTERYD - Sro Kwi 04, 2007 15:09 chyba "I" czy "SI" 
oba silniki różnią się mocą pierwszy 55kW drugi 76 kW i to powinieneś mieć w dowodzie Poza tym jak zerkniesz pod maskę to od razu widać: silnik z 8 zaworami ma wąską głowicę i świece na wierzchu (od przodu), zaś 16 zaworowy u góry jest dosć szeroki i świece powinny być pod osłoną pośrodku głowicy (no oczywiście osłone mógł jakis barbarzynca wyrzucić). Starałem się jak najbardziej zrozumiale opisać
jak masz jakies wątpliwości to poszperaj w galerii za fotkami obu silników to zobaczysz że róznice widać od razu
o tu masz silnik w 214 Si AndrewS'a: http://www.roverki.pl/mod...2&orderby=dateD piter34 - Sro Kwi 04, 2007 15:13
Sprawdź sobie ceny na: www.tomateam.pl pasek rozrządu, uszczelniacze wałka rozrządu, pompa wody, rolka napinająca
zajrzyj pod maskę, a potem na te linki: Silnik DOHC, czyli oznaczenie "Si" Silnik SOHC, czyli oznaczenie "i". TomasGSM - Sro Kwi 04, 2007 15:25 Dziekuje bardzo Wam za pomoc, chłopaki  Posiadam silnik 1.4 i..8 zaworowy. Dalej juz wiem, co robic. Raz jeszcze dziekuje i pozdrawiam serdecznie 
piter34 - Sro Kwi 04, 2007 16:03
Dopisz sobie "i" do autka w profilu. 
TomasGSM - Sro Kwi 04, 2007 16:06 zrobione a teraz robie sobie kosztorys "wszystkiego" co nalezy wymienic,a raczej zalecane jest do wymiany po zakupie auta 
piter34 - Sro Kwi 04, 2007 16:11
Tzn. sam robisz, czy mamy pomóc?
kqba - Sro Kwi 04, 2007 17:57 Ja dzisiaj złożyłem takie zamówienie w TomaTeam: Filtr Oleju MG ROVER 26.65 PLN Filtr powietrza FILTRON 30.69 PLN Pasek rozrządu BOSCH 94.65 PLN Rolka napinająca paska rozrządu INA 102.78 PLN Uszczelniacz wałka rozrządu MG ROVER 63.18 PLN Uszczelniacz wałka rozrządu MG ROVER 61.3 PLN Uszczelniacz wału korbowego MG ROVER 134.41 PLN Pompa wody SKF 142.1 PLN ŁĄCZNIE DO ZAPŁATY 655.76 PLN Sporo, a do tego wymiana pewnie ze 200 zł. Ale mam nadzieję że na dłuższy czas wystarczy
IInvit - Sro Kwi 04, 2007 20:46 mi udało się z tym wszytkim + wymiana oleju w silniku (czy jakoś tak  zamknąć w kwocie 750 zł
Pozdrawiam paff - Czw Kwi 05, 2007 05:21 Kqba: powiedz uszczelniacze wymieniasz bo lubisz dbac o auto czy cos faktycznie Ci cieknie? Ja tez bralem rozrzad + pompe od Tomiego, ceny dobre jak na detal a sprzedawca doradzi i wie co sprzedaje
a co do rzeczy koniecznych do wymiany po zakupie uzywanego roverka to ja wymienilem - wszystkie filtry (Filtron) - oleje, chlodziwo, plyn hamulcowy - swiece, kable WN, palec+kopolka ... - mam rozrzad+pompe i czekam na wolny czas mechanika (tuz po wielkanocy) a reszta to jak cos wyjdzie....bo idac za daleko tym tropem moznaby wymienic pol samochodu 
RadekAniol - Czw Kwi 05, 2007 06:08 Zamierzam kupić takie części co wy na to??? 1. Pompa wody - SKF 142.10 PLN 2. Rolka napinająca paska rozrządu SKF 109.80 PLN 3. Uszczelniacz wałka rozrządu MG ROVER (przedni) 30.65 PLN 4. Uszczelniacz wałka rozrządu MG ROVER (tylny) 31.59 PLN 5. Pasek rozrządu BOSCH 94.65 PLN SUMA: 408.79 PLN krzych1 - Czw Kwi 05, 2007 07:55
Witam. Ja przed wymianą rozrządu dzwoniłem z zapytaniem o cenę usługi do kilku warsztatów, rozpiętość cen bardzo duża: 50-250 zł. Za 50 zł wymieniono mi rozrząd w ciągu 1,5 godziny, w mojej obecności, więc mogłem "podpatrzeć" co nieco. Wczoraj wymieniałem sprzęgło w tym samym warsztacie, czas: 4 godziny, cena 130 zł, wszystko robione w mojej obecności, mogłem się przyjrzeć dokładnie całym "bebechom" ROVERka, a mechanik podpowiedział mi, co jeszcze ewentualnie przy samochodzie zrobić. W "firmie z tradycjami" (kontynuacja byłego POLMOZBYTU), za taką usługę wołali 350-400 zł, a auto miałem zostawić na 2 dni. Tak więc warto wydać kilka zł na telefony, zeby potem zaoszczędzić sporo na robociźnie. piter34 - Czw Kwi 05, 2007 10:57
Rozumiem, że to są 4 uszczelniacze (od strony rozrządu i od strony rozdzielacza zapłonu)?
Po "Bożemu"
Domyślam się, że masz silnik 8V... RadekAniol - Czw Kwi 05, 2007 11:08 Mam silnik 16V!!! A coś nie tak z tymi częściami??? piter34 - Czw Kwi 05, 2007 11:10
Powinieneś kupić po 2 uszczelniacze każdego rodzaju. Masz przecież 2 wałki rozrządu.
Ja przyznam szczerze, że przy wymianie rozrządu wymieniałem tylko uszczelniacze od strony rozrządu. RadekAniol - Czw Kwi 05, 2007 11:11 Czyli te przednie??? piter34 - Czw Kwi 05, 2007 11:15
Po co tyle pytajników? 
Musisz kupić 2 przednie i 2 tylne (napisałem "po 2 każdego rodzaju"). P.S. Staraj się cytować tekst, do którego się odnosisz .;-) RadekAniol - Czw Kwi 05, 2007 11:24
Uszczelniacze od strony rozrządu to są te przednie czy tylnie? piter34 - Czw Kwi 05, 2007 11:41
Podejrzewam, że tylny. AndrewS - Czw Kwi 05, 2007 20:41 na ja bym powiedzial ze te od rozrzadu to sa przednie latwo to zdiagnozowac jak silnik jest w poldku
tak czy inaczej nie sa to takie same uszczelniacze sa dwa lewe i dwa prawe a ktory gdzie to juz mi sie nie chce myslec i analizowac w ktora strone sie walki obracaja
czesto uszczelniacze w zaleznosci od kierunku pracy walka, sa oznaczone kolorami np .czerwony i czarny kqba - Czw Kwi 05, 2007 21:15
Tak mi doradzono żeby wymienić wszystko, bo prędzej, czy później na pewno zaczną cieknąć. Wolę mieć spokojną głowę. Zamierzam założyć gaz-sekwencję, więc wolę zadbać o silnik.
Też zamierzam tak zrobić,ale ostatnio jak zmieniałem rozrząd w Felicji od teścia(po taniemu) to zginął mi panel od radia. Kapnąłem się dopiero po 2ch dniach, i nie miałem pewności, bo dzień po wymianie byłem myć auto, i mój dzieciak grzebał w schowku.
Pasek Bosch na dzień dzisiejszy u Tommiego niedostępny, podobnie jak filtr powietrza Filtrona. Trzeba brać Dayco i Fiaam.
Dokładnie tak. Ja wymianę też zrobię dopiero po świętach, a jak braknie kasy to pod koniec miesiąca. TomasGSM - Sob Kwi 07, 2007 22:43 Koledzy..rozrzad wymieniony calkowity koszt 310zł wraz z pompą wodna i robocizna ; P ale przyznam sie, ze robocizne mialem "odpracowana" raz jeszcze dzieki 
tolik - Sro Kwi 11, 2007 19:53 A czy konieczna jest zawsze wymiana pompy wody przy wymianie rozrządu? Brt - Sro Kwi 11, 2007 19:57 ZTCW to dobrze jest wymienić, żeby po kilku(nastu, dziesięciu) kkm nie rozbierać jeszcze raz rozrządu
Valander_wwa - Sro Kwi 11, 2007 21:03 u mnie nie była wymieniana - poprzedni wlasciciel (107tys.) i obecnie (133) powoli kwalifikuje się do wymiany (kwestia jakies 5 tys. nie wiecej)... także radze wymienić, bo koszt nie duży, a robocizna w cenie  
tolik - Sro Kwi 11, 2007 21:23 Jak kupowałem na moim liczniku było 102 tyś kkm - teraz jest 108 tyś po pół roku od kupna.Zakładam że to jest rzeczywisty przebieg i że poprzedni właściciel pzynajmniej raz rozrząd wymieniał.Widać ,że o auto dość dbano.Chyba nie jeździł bez wymiany rozrządu przez 10 lat. Rozrząd powinien być wymieniany co 5 lat - a przynajmniej sam pasek.Ale kto wymienia sam pasek?Ciekaw jestem czy w miarę doświadczony mechanik jest w stanie na podstawie wzrokowego oglądu określić wymieniać czy nie.A więc zaryzykuję i poczekam z tą wymianą. Zalakaros - Sro Kwi 11, 2007 21:28 Wymiana rozrzadu takze mnie czeka, gdy roverka sprowadzilem mial 96tys a teraz juz ma 107tys km a pasek rozrzadu ciagle nie wymieniany.. niestety cenowo to nie jest tak proste jak wymiana jakiegos plynu, pociesza mnie tylko fakt ze moj tato (mechanik) mowi ze jeszcze nie wyglada pasek tak zle ale i tak sie obawiam o niego, postaram sie jak najszybciej oddac auto do warsztatu. Mam takie infantylne pytanie, czy styl jazdy, czasem jakies wieksze obroty itp moga sprawic ze nie wymieniany pasek (odpukac) pojdzie..? Czy raczej porpostu jak juz ma sie rozwalic to sie poprostu rozwali? Mam nadzieje ze wiecie o co mi chodzi
Pozdrawiam 
tolik - Sro Kwi 11, 2007 21:40 Jeśli masz pewność,że nie był wymieniany to pora zacząć o tym myśleć.A styl jazdy o ile nie jest notorycznnie "sportowy"to nie powinien mieć wpływu.Obroty ...hmm jak na nie wchodzisz za gwałtownie to wysokie mu nie zaszkodzą,jeśli już to raczej zbyt niskie. pozdrawiam Zalakaros - Sro Kwi 11, 2007 21:47 Rozumiem, czyli tez wystrzegac sie niskich obrotow, hm powiedzmy ze (odpukac) strzela.. , odrazu kaplica czy wylaczyc silnik czy przychamowac nagle? mozna ten moment wogole jakos wyczuc? zeby skutki nie byly tak tragiczne dla silnika?
tolik - Sro Kwi 11, 2007 21:53 no takich doświadczeń to nie miałęm i nikomu nie życzę. ale myśle że jak strzeli to autko spokojnie w krótkim czasie samo stanie. i bedziesz mógł tylko wybrać stosowne miejsce na poboczu.
Valander_wwa - Sro Kwi 11, 2007 21:55
sprawa do wyczucia jest podobnego kalibru jak zawrócenie kijem wisly... strzela i już.
ADAM1 - Sro Kwi 11, 2007 21:56
Ja mialem takie doswiadczenie jako pasazer. Strzelilo- jeden tlok, pare szklanek i pare zaworow bylo do wymiany Zalakaros - Sro Kwi 11, 2007 21:56 zapewne autko w tedy samo zadecyduje w ktorym momencie zatrzymac sie na poboczu
[ Dodano: Sro Kwi 11, 2007 10:59 pm ] ADAM1, strzelil tak o? czy miales jakas duza predkosc czy jakies dynamiczne depniecie? piter34 - Czw Kwi 12, 2007 10:28
wyczuć trudno, łatwiej usłyszeć... ...i potem nie próbowac uruchamiać silnika. ADAM1 - Czw Kwi 12, 2007 21:22
To nie byla duza predkosc, moze jakies 60 km/h. Wpierw myslalem, ze kolega ostro wcisna na hamulec, nastepnie zatrzeszczalo tak, jak bys zmienial biegi bez sprzegla. Wszystko to moze trwalo jakies dwie sekundy cinek79 - Wto Maj 22, 2007 14:52 Podłącze sie do tematu- mam Rovera 214 Si 16V z 1999r i nie wiem jak mam kupić pasek rozrządu, szukałem i raz ktoś napisał ze 143 zęby a ktoś inny 145, rozumiem że maja byc w sumie 4 uszczelniacze?A i jeszcze jedno nie wiem jak i gdzie szukać numeru silnika. dzięki AndrewS - Wto Maj 22, 2007 15:20 najlepiej to zdjac oslone paska i zobaczyc jaki jest napinacz, jesli automatyczny to pewnie pasek 145 przy okazji warto wymienic 4 uszczelniacze co do ostatniego pytania to kiepsko szukales http://www.roverki.pl/for...t=numer+silnika piter34 - Wto Maj 22, 2007 16:00
Masz automatyczny napinacz. Pasek 145 zębów, szerokość paska 26 mm. Wystarczy wejść na www.tomateam.pl albo tutaj i poczytać. cinek79 - Wto Maj 22, 2007 18:36 Dzięki za pomoc, nie wiem czy dobrze wyczytałem ale modele do 97r mialy paski ze 143 zębami? piter34 - Sro Maj 23, 2007 08:48
Jeżeli ktoś Ci pomogł, skorzystaj z przycisku "Pomógł"
Jeżeli nie wiesz, to przeczytaj jeszcze raz.
Tak, starsze paski miały mniej zębów i mniejszą szerokość. cinek79 - Sro Maj 23, 2007 15:10
moge podziekowac tylko w ten sposób, nie jestem autorem tematu wiec nie moge korzystac z tego przycisku:( dzieki za cierpliwość i wyrozumiałość.pozdrawiam uhu - Pon Wrz 03, 2007 19:27 Wiem ze nie powinno się odgrzewać trupów, ale w tym wypadku uważam że temat jest ciągle aktualny więc podam ceny z dzisiejszej wymiany rozrządu w moim 214Si
Rocznik auta: 1993 ceny ze sklepu mot. w mojej miejscowości 90 zł napinacz 55 zł pasek 150 zł wymiana
piter34 - Wto Wrz 04, 2007 13:21 A pompa wody i uszczelniacze?
tolik - Wto Wrz 04, 2007 13:28 A czy wymiana napinacza jest taka konieczna?Przecież to jest chyba łozysko o dość dużej wytrzymałości.Czy wymiana paska musi się odbywać zawsze z napinaczem?Co o tym sądzą roverkowicze? piter34 - Wto Wrz 04, 2007 13:30
ROVERkowicze sądzą, że musowo należy wymieniać napinacz.
HdM - Wto Wrz 04, 2007 13:34 mi w poprzednim samochodzie strzelil wlasnie napinacz (w dokladnie wlasnie to lozysko) i przestal napinac a potem to juz cuda sie dzialy... na szczescie juz ten koszmar sie skonczyl... nie zaryzykowalbym oszczedzenia 100 zl zeby w razie czego wykladac tysiace na naprawy i czesci kazdy oczywiscie moze zdecydowac wg wlasnej woli pasek+rolki+uszczelniacze+pompa to dla mnie zestaw obowiazkowy jak kawa+wuzetka
maciej - Wto Wrz 04, 2007 13:35
Dokładnie.
tolik - Wto Wrz 04, 2007 14:12 ...jak nikt więcej się na ten temat nie wypowie ,to zrozumie to jako STRACH przed władzą...
[ Dodano: Wto Wrz 04, 2007 3:18 pm ] ...zresztą władzę można popierać też ze strachu...
[ Dodano: Wto Wrz 04, 2007 3:38 pm ]
sTERYD - Wto Wrz 04, 2007 14:42
Niestety to jest niesmarowane i niezbyt osłonięte łożysko o ograniczonej wytrzymałości. Jeśli zacznie stawiać dodatkowy opór to nie wpłynie to pozytywnie na pasek. A nie chciałbyś doświadczyć tego co ma miejsce podczas urwania paska, czy utraty jego kilku zębów 
A tymbardziej płacić za naprawę tego skutków Nie ma sie co oszukiwać, wszyscy producenci silników zalecają wymianę napinacza razem z paskiem nie bez powodu 
maciej - Wto Wrz 04, 2007 14:44
Jaką władzą? My już nie jesteśmy z piterem34 w zarządzie.
A dokładnie jak napisał HdM - jaki jest sens oszczędzenia 100 zł, jeśli istnieje realne ryzyko, że uszkodzenie będzie kosztowało nas wymianę rozrządy jeszcze raz + conajmniej naprawę głowicy i zaworów, czyli tak 20 razy więcej niż oszczędność... Z resztą wszyscy znani mi rozsądni mechanicy mówią to samo, więc dlaczego mam im nie wierzyć, jeśli za wymianę rozrządu biorą tyle samo, niezależnie, czy wymieniają napinacz, czy nie... Dodam, że części kupuję sam, więc nie mają też interesu w sprzedaży części, a mają tylko więcej roboty. Z resztą nie słyszałem o zerwanym pasku w przypadku aut, gdzie byłyo wymieniane wszystko razem, a dwóch kumpli robiło już zawory, bo ich pseudomechanicy powiedzieli im, że napinacza nie trzeba wymieniać. piter34 - Wto Wrz 04, 2007 14:46
Ale adminami na forum jesteśmy.
maciej - Wto Wrz 04, 2007 14:48
No tak... A Ty jeszcze do tego jesteś ten "ZŁY"...
tolik - Wto Wrz 04, 2007 15:30
ok co do napinacza przekonaliście mnie- nie będę ryzykował.Ale pompę wody zaryzykuję i zostawię.Jak zacznie cieknąć - trudno - rozbieram rponownie ten rozrząd 
maciej - Sro Wrz 05, 2007 09:05
No w sumie tak... Ale komisja rewizyjna, to ma tylko kontrolę nad zarządem, a władzy to nie ma.
To fakt - z pompą, jeśli szybko zauważysz, to tylko ponowne koszty rozrządu, a jak napinacz strzeli to remont głowicy. Ja tam niedługo wymieniam wszystko - pompa wody, to chyba teraz koło 120 zł. uhu - Sro Wrz 05, 2007 16:49
To sobie darowałem
Czeka mnie jeszcze sporo kosztów związanych z rejestracją (auto z Niemiec) a budżet niebezpiecznie maleje więc postanowilem wymienić te rzeczy bez których nie mógłbym spokojnie jeździć. Czyli pasek + napinacz, no i oczywiście olej
Mam nadzieje że pompa wodna jeszcze pociągnie
A jak już się decydujecie na wymianę sprawnej pompy to koniecznie uważajcie na to jaką kupujecie 
U nas w VW Transporterze T4 pompa wodna po wymianie przejechała jakieś 300 km i padła nam w Berlinie w godzinach szczytu. O tym jakie to miało konsekwencje to mówić nie muszę bo każdy to sobie pewnie potrafi wyobrazić... Potem okazało się że pompa miała wnętrze z plastiku... Także jak już decydujecie się wymieniać sprawną pompę na nową to uważajcie na to co kupujecie bo nie zawsze "nowe" znaczy "pewne" 
tolik - Sro Wrz 05, 2007 17:23
...no właśnie...
margareta - Pią Wrz 07, 2007 14:28 Witam ponownie i znów mam kłopot:czy pasek rozrządu napędza pompę wody ( 216 Si 97r.),bo nie wiem co mam wymienić?  Jak dowiedzieć się jaki olej silnikowy stosować? Pozdrowienia dla wszystkich.
sTERYD - Pią Wrz 07, 2007 14:33 Jeśli masz manualną skrzynię biegów to pompa wody jest napędzana z paska rozrządu. wymienić trzeba pasek, napinacz, pompę wody, uszczelniacze wałków rozrządu i wału korbowego od strony rozrządu
Olej - jakiś dobry półsyntetyk, czyli 10W40
margareta - Pią Wrz 07, 2007 20:20 Wielkie dzięki,od razu jaśniej w głowie
ADAM1 - Pią Wrz 07, 2007 20:32
Nie bardzo rozumiem powiazania, rodzaju skrzyni biegow, do budowy silnika Pozdrawiam Paul - Pią Wrz 07, 2007 20:58
ZTCP to w automatach jest silnik Hondy sTERYD - Pią Wrz 07, 2007 21:01 w przypadku Roverków serii 400 i 200 (chyba) ze skrzynią automatyczną był montowany silnik hondy
[ Dodano: Pią Wrz 07, 2007 10:01 pm ] cy minuty
ADAM1 - Pią Wrz 07, 2007 22:39 To sie zgadza, tylko, ze silniki hondy tez maja pompe napedzana paskiem rozrzadu(bynajmniej u mnie i w calej seri F ) [ Dodano: Pią Wrz 07, 2007 11:41 pm ]
Tylko w tym co kol sTERYD wymienil sTERYD - Sob Wrz 08, 2007 10:29 w serii D chyba są napędzane z paska wieloklinowego, przynajmniej tak to wygląda na schemacie w EPC, lepszego źródła nie mam 
margareta - Sob Wrz 08, 2007 13:37 Witam znów,gdzie w Krakowie kupić części do rozrządu?A może przez internet?Tylko skad pewność ,że będą dobre?   Dziękiiiiiiiiiiiii
sTERYD - Sob Wrz 08, 2007 17:30 napewno dostaniesz dobre w www.tomateam.pl
margareta - Sob Wrz 08, 2007 17:48 OK,dzięki
piter34 - Pon Wrz 10, 2007 15:50
W przypadku R400 typ skrzyni determinuje typ silnika.
W przypadku R200 również w automacie CVT była seria K, czyli rzeczywiście w tym przypadku pytanie nie do końca fortunne. sTERYD - Pon Wrz 10, 2007 22:28 dlatego dopisałem "(chyba)" muszę się jeszcze dużo nauczyć 
ADAM1 - Wto Wrz 11, 2007 18:22
....alez ja napisalem "budowy" , nie "rodzaju" silnika....... piter34 - Sro Wrz 12, 2007 13:05
Tak. Teraz dopiero zauważyłem, że odpisałem przed przeczytaniem dalszej części wątku.
rafal10 - Sob Sie 30, 2008 14:58 Odświerzę troche temat:) Ostatnio spotkała mnie przykra sytuacja, mianowicie poszła mi uszczelka pod głowicą (R214i), wyciekł olej itd. Powodem było przedostanie się płynu chłodniczego do silnika. Oczywiście samochód u mechanika. I teraz pytanie - mechanik policzył mi 900zł bez robocizny za wymiane rozrządu(postanowiłem przy okazji zrobić, bo autko ma już 140tys na koncie i nie mam danych o dokonanych wymianach poprzedniego właściciela), uszczelka pod głowicą, olej, płyn chłodniczy. Czy ta cena jest uczciwa, otóż moje pytanie.. AndrewS - Sob Sie 30, 2008 15:19
porownaj sobie z cenami z tej strony www.tomateam.pl |
