Zobacz temat - [R600] Zdechło sprzęgło czy pompa?
 
Forum Klubu ROVERki.pl

Rover serii 600, Honda Accord - [R600] Zdechło sprzęgło czy pompa?

Zientas - Pią Cze 08, 2007 23:36
Temat postu: [R600] Zdechło sprzęgło czy pompa?
Od jakiegoś czasu już obserwuję, że biegi wchodzą dosyć ciężko i i trzeba dusić do samej podłogo sprzęgło. Dziś jednak doszło do tego, że nie mogłem wkleszczyć 1, 2 i wstecznego. Dało się ale po kilku próbach i naprawdę mocnym ruchu. Jechałem tak 80 km modląc się żeby nie stało się nic gorszego. Na początku szukałem linki sprzęgła bo chciałem je trochę podciągnąć, dopiero po jakimś czasie uświadomiłem sobie, że to jest hydrauliczne, więc nie da się ustawić. Ledwo, ale dojechałem.

No i właśnie gdzie w Poznaniu dostanę od ręki? Jakie ceny? HELP!


Pozdrawiam!

Brt - Pią Cze 08, 2007 23:44

A czemu chcesz wymieniać od razu sprzęgło?? Może układ wysprzeglania zdechł a nie sprzegło. To jest dość częsta przypadłość R400 i R600. Zazwyczaj wystarczy wymienić reparaturki (do dostania u Tomiego), odpowietrzyć i po kłopocie. A co do sprzęgła to na szybko pewnie w InterCars dostaniesz, są też na allegro, ale nie wiem co warte.
Zientas - Pią Cze 08, 2007 23:47

A jak sprawdzić czy to sprzęgło czy wspomniany układ?
Brt - Pią Cze 08, 2007 23:52

Sprawdzić, czy płyn układu wysprzęglania nie ucieka i czy po napompowaniu nie ma poprawy. Patrząc, że to już od jakiegoś czasu masz takie objawy, to może jednak masz sprzęgło do wymiany :|
Zientas - Pią Cze 08, 2007 23:58

Pompowanie nic nie daje, płyn jest :neutral:

Więc sprzęgło pewnikiem jednak.

Pozdrawiam!

Brt - Sob Cze 09, 2007 00:02

No to chyba jednak tak :(
Zientas - Sro Cze 13, 2007 23:36

Dziś zawiozłem auto do mechaniora kupiwszy uprzednio nowe sprzęgło, rozrząd itd.

Mechanik jednak stwierdził, że to pompa sprzęgła... :shock: Sam jakoś w to nie mogę uwierzyć.

Objawy generalnie są takie: 2/3 skoku pedału sprzęgła to brak oporu pod nogą, dopiero kilka cm przed ścianą grodziową jest normalny opór. Ciężko wchodzi 1 i 2 i wsteczny, po przjechaniu kilkunastu km włączenie tych biegów jest możliwe tylko po wyłączeniu silnika.
Po wkleszczeniu biegu samochód delikatnie sam rusza mimo wciśnięcia pedłału na max. - czyli sprzęgło cały czas lekko już trze. Przy gwałtownym wciśnieciu gazu (podczas jazdy) nie ma poślizgu sprzęgła na żadnym biegu. Pompowanie sprzęgła nic nie daje, płyn jest, wycieków brak.


WTF?

Liso - Sro Cze 13, 2007 23:52

Sory ale zadam to pytanie - w którym zbiorniczku sprawdzasz czy jest płyn? w tym najmniejszym? - jeżeli tak to ok.

Poproś kogoś niech sprawdzi jaki jest ruch łapy przy wysprzęgliku jak wciskasz pedał sprzęgła. Jeżeli niewielki to coś z układem hydraulicznym raczej, ewentualnie zapiekła się właśnie ta łapa. Tak w ostateczności trafiło docisk? choć nie chce mi się w to wierzyć.


p.s. a może zapowietrzony układ?.... najprostsza metoda to końska strzykawka, nabierasz płynu, zdejmujesz zbiorniczek (wciskasz w przewód strzykawkę), odkręcasz zaworek przy wysprzęgliku i wciskasz płyn na siłę (i tak kilka razy?!?).

p.s.2 masz diesla to może będzie trochę inaczej niż z benzyną... :roll:

Zientas - Sro Cze 13, 2007 23:56

Liso napisał/a:
w tym najmniejszym?
Jest :neutral:

Powiedzcie mi, bo nie chcę się bawić w jakieś repertuarki czy coś, co mam kupić jeśli to nie sprzęgło, jak to się nazywa? Wysprzęglik?, czy cała pompa sprzęgła?

Skiba - Czw Cze 14, 2007 00:07

Zientas napisał/a:
Liso napisał/a:
w tym najmniejszym?
Jest :neutral:

Powiedzcie mi, bo nie chcę się bawić w jakieś repertuarki czy coś, co mam kupić jeśli to nie sprzęgło, jak to się nazywa? Wysprzęglik?, czy cała pompa sprzęgła?


Wysprzęglika w Polsce nowego od ręki nie dostaniesz NIGDZIE (w serwisie coś ok 500 zł + 2-3 tyg. czekania).
Zamiennik pompy dostaniesz w tomateam za jakieś 150 zł.

A dlaczego nie chcesz reparaturek ? Jest to napewno lepsze rozwiązanie, niż kupno używek, których w tym przypadku nie polecam !

Na początku upewnij się czy to napewno układ hydrauliczny, unikniesz zbędnych kosztów.

Zientas - Czw Cze 14, 2007 00:37

O widzisz kolego, skoro masz 600 z tego samego rocznika to powiedz mi jeszcze przy okazji:

- czy ten zamiennik pompy kupię w sklepie typu "Japan-moto" np. od accorda? Będzie to to samo?
- ile pasków tam w tym silniku hula? Bo wiem, że 1 - rozrząd, 2 - wielkorowkowy od. np. klimy, 3 - właśnie, jest jeszcze trzeci po stronie akumulatora?

Pozdrawiam i dziękuję za info.

thef - Czw Cze 14, 2007 00:38

3 - pasek napędzający pompę wtryskową.
Zientas - Czw Cze 14, 2007 00:43

thef napisał/a:
3 - pasek napędzający pompę wtryskową.


aaa widzisz, coś mi się tak właśnie wydawało :roll:
Wybaczcie ale jeszcze nówka w temacie 600 jestem :wink:

A co z tym zamiennikiem pompy? Będzie pasował od Accorda?

Skiba - Czw Cze 14, 2007 02:35

Zientas napisał/a:
O widzisz kolego, skoro masz 600 z tego samego rocznika to powiedz mi jeszcze przy okazji:

- czy ten zamiennik pompy kupię w sklepie typu "Japan-moto" np. od accorda? Będzie to to samo?


Zamiennik dostaniesz np. w JC AUTO http://www.japancars.pl/ lub na www.tomateam.pl
Nr katalogowy: F94000

Cena: ok 130 zł


O ile mnie pamięć nie myli, to ten zamiennik pochodzi właśnie od Accorda.

maciej - Czw Cze 14, 2007 09:17

Zientas napisał/a:
Objawy generalnie są takie: 2/3 skoku pedału sprzęgła to brak oporu pod nogą, dopiero kilka cm przed ścianą grodziową jest normalny opór. Ciężko wchodzi 1 i 2 i wsteczny, po przjechaniu kilkunastu km włączenie tych biegów jest możliwe tylko po wyłączeniu silnika.
Po wkleszczeniu biegu samochód delikatnie sam rusza mimo wciśnięcia pedłału na max. - czyli sprzęgło cały czas lekko już trze. Przy gwałtownym wciśnieciu gazu (podczas jazdy) nie ma poślizgu sprzęgła na żadnym biegu. Pompowanie sprzęgła nic nie daje, płyn jest, wycieków brak.

To są dokładnie objawy uszkodzonej pompy - miałem tak w poprzednim R623.
Tylko dziwne, że jeszcze masz płyn - u mnie wyciekł, ale możliwe, że nie wycieka, tylko pompa się zapowietrza.
Mi ostatnio mechanicy powiedzieli, że moja pompa troche cieknie, więc już zamówiłem zamiennik w Tomateam.

Zientas - Czw Cze 14, 2007 13:27

OK. Pompę już kupiłem, jakieś gumki do wysprzęglika też no i brakujący pasek do pompy wtryskowej.

Wieczorm zawiozę do mechaniora. Zadam relację później co i jak.

Dziękuję wszystkim za sugestie.

Marti - Czw Cze 14, 2007 21:02

Miałem coś podobnego. Padł wysprzęglik. Kupiłem nowy. Znajomy wymienił i znowu uciekł płyn. Diagnoza - do wymiany sprzęgło. Inny mechanik wyczyścił pompę solidnie odpowietrzył cały układ i hula. W Poznaniu w Japomoto na Chrobrego można kupić wysprzęglik za 73 PLN od Accorda. Rozstaw śrub pasuje. Przewód ma mniejszy gwint ale od ręki dorabiają na Omańkowskiej ( 800 m od Japomoto ) 9 pln.
Pozdrawiam

Zientas - Pią Cze 22, 2007 20:38

Pompa sprzęgła wymieniona. Biegi się nie haczą, ale... no właśnie. Pedał bierze cały czas nisko. Wystarczy 3cm oderwać od pozycji max i już jedzie. Trochę to dziwne. Ostatnie dni jeździłem V40 i tam sprzęgło bierze tak chyba normalnie bo w gdzieś w połowie skoku pedału. Dziś wsiadłem do R, odpaliłem, wsadziłem bieg i uderzyłem głową w zagłówek, no może nie dosłownie, ale szarpnęlo nieźle. Przez kilka skrzyżowań musiałem się przyzwyczajać to tego "niskiego" sprzęgła. Czy ten typ tak ma i ja wydziwiam?

Czyli co? Sprzęgło jednak zjechane? HELP!

ENU - Sob Cze 23, 2007 00:00

Wydaje sie ze mogą byc dwie opcje

1.źle odpowietrzone sprzęgło
2.tarcza sprzęgła sie rozwarstwiła

mam teraz takie same objawy w innym samochodzie,tylko ze znam przyczyne (wysprzęglik zapowietrza mi układ i łapie 3-4 cm na samym dole)

Nie wiem jaka jest budowa sprzęgła w R600 (wysprzeglanie za pomoca łapy czy łozyska)
Jesli za pomocą łapy to być może poszły tuleje na łapie i skok jest mniejszy

ossa - Pon Cze 25, 2007 21:09

hmm... ja teraz mam podobny problem. Wymieniłem sprzęgło na nowe (kupione w Roverze więc pewnie pasuje). No i sie zaczęło, bo okazało się, że teraz układ hydrauliczny zawodzi. Wysprzęglik padnięty do granic możliwości. Ostatecznie jakaś regeneracja u jedynego we Wrocławiu człowieka od tych rzeczy podobno pomogła. Pompa nowa od Accorda (taka sama jak w Roverze) i ... nie da się odpowietrzyć. Wymiana przewodu elestycznego też nie pomaga. Jedyne co daje się zaobserwować to to, że jak się ściśnie przewód elastyczny to wysprzęglik zaczyna działać. Teraz jedyny element, ktory jest podejrzany to "cluch damper" (nie wiem jak to po polsku: tłumik sprzęgła? odbojnik sprzęgła?) Gość stwierdził, że nie da się tego obejść bo gwinty od przewodów hamulcowych nie pasują więc postanowiłem to dokupić (od Accorda diesla pewnie będzie pasowało, ale dopiero będę to miał za 2 dni). Nie wiem czy to pomoże ale tylko tego nie ruszałem. A co do regulacji sprzęgła to można to zrobić regulując objętość pompy. Trzeba pomanipulować śrubami przy pedale sprzęgła. Jak jeszcze jakoś mi to sprzęgło działało (długa historia żeby tu opowiadać) to gość jakoś regulował jak brało za nisko. Myślę, że dobry mechanik to jest w stanie zrobić. No i fakt, że jak się sprzęgło kończy to raczej bierze wysoko. A z innej beczki ma ktoś może zdjęcie docisku jaki jest montowany w Roverze 620 SDI?
Brt - Pon Cze 25, 2007 21:51

ossa napisał/a:
Ostatecznie jakaś regeneracja u jedynego we Wrocławiu człowieka od tych rzeczy podobno pomogła

Hmmmmm to brzmi groźnie ;) Czy możesz coświecej o tym: "jedynym" napisać ;)

ossa - Pon Cze 25, 2007 23:19

Z tego co pamiętam (namiary zostawiłem w pracy) to firma nazywa się Kargum - w necie znalazłem namiary:
tel. 0 71 364 53 63
52-428 Wrocław, Kamila Stefki 40
pow.Wrocław, woj. dolnośląskie

problem polega na tym, że to jest już starszy człowiek i często robi sobie urlop :) wiec czasami trzeba na niego czekać. Być może teraz robi to już hobbystycznie :) W każdym razie mój siłownik trafił do niego i nawet go chyba zreanimował ale to się okaże. Z tego co się orientuje to w większości przypadków pomaga wymiana gumki (w siłownikach do rovera 620 SDI jest to gumka o średnicy jakieś 17mm i jedyne miejsce gdzie ją znalazłem to sklep motoryzacyjny na ulicy Krętej (taki sklepik z częściami głównie do poloneza, fiata itp. - sklepik starej daty w którym można kupić coś czego gdzie indziej nie znajdziesz) - cena gumki tam 2zł a reperaturka w Roverze na chałupniczej 100zł :)

Brt - Wto Cze 26, 2007 09:32

Reparaturki są tez dostępne wysyłkowo u Tomiego. www.tomateam.pl
A co do firmy to może warto ją dodac do działu "Cześci warsztaty" na stronie klubowej.

ossa - Pią Cze 29, 2007 17:46

Marti napisał/a:
Miałem coś podobnego. Padł wysprzęglik. Kupiłem nowy. Znajomy wymienił i znowu uciekł płyn. Diagnoza - do wymiany sprzęgło. Inny mechanik wyczyścił pompę solidnie odpowietrzył cały układ i hula. W Poznaniu w Japomoto na Chrobrego można kupić wysprzęglik za 73 PLN od Accorda. Rozstaw śrub pasuje. Przewód ma mniejszy gwint ale od ręki dorabiają na Omańkowskiej ( 800 m od Japomoto ) 9 pln.
Pozdrawiam


Mam nadzieję, że z tym wysprzęglikiem od Accorda to prawda, że pasuje do Rovera 620 SDI bo go zamowilem. Na pewno nie pasował od CIVIC-a diesla. A czy ten od Accorda miał symbol F84000? Jezeli tak to zamowilem wlasnie taki.

[ Dodano: Nie Lip 01, 2007 6:45 pm ]
jednak ten wysprzęglik F84000 od Accorda podobno nie pasuje - mechanik zamowil i mowil, ze musial przerabiac bo rozstaw srub jest inny. Niestety nie bylem przy tym jak probowal to montowac :(

wilkxt - Pon Mar 17, 2008 13:21

Witam

Też mi padło sprzegło, nie wysprzęgla. Zaczeło sie 3 miesiace temu, na postoju było słycac jakięs odgłosy z sprzęgła jak wcisnołem pedał to ustawały. Okło 2 tygodnie temu odgłosy ustały całkiem no i wczoraj biegi zaczeły cięzko wchodzić, az po przejechaniu około 10 Km wogołe nie wczodzą a sprzegło nie wysprzegla.
Sprawdziłem płyn i nic nie ubyło, sprawdziłem pompe i daje cisnienie sprawdzilem wysprzeglik i zauwazyłem że pod jego gumka było troche płynu ale generalnie jak wciskam to nic nie ucieka. Wysprzeglik wysuwa sie około 15mm, nie wim czy tyle wystarczy. Podciagnołem troche srube od pompy i teraz pedał szybciej bierze i jest twardszy, niestety nie sprawdzilem ile sie wysprzeglik teraz wysuwa bo mi sąsiad spod bloku uciekł.

Nasuwaja mi sie pytania:
1. Czy mogła pasc tarcza sprzegłowa, wydaje mis ie ze nie bo inny powinien byc objaw (slizganie sprzegła)?
2. Jesli pompa jest ok to moze wysprzeglik za mało sie wysuwa? Tylko skad taki twardy pedał i dlaczego płyn nie ubywa?
3. Jesli pompa jest ok i wysprzeglik też to moze padło łożysko oporowe, czy wtedy bedzie taki objaw?
4. Co innego oprocz tych rzeczy mogło sie zepsuc? Wolał bym wiedzic zanim zaczne skrzynie odkręcać.

piter34 - Sro Mar 19, 2008 15:29

Pomoże ktoś koledze? :roll:
wilkxt - Sro Mar 19, 2008 15:58

wyprzeglik sprawdziłem i jest ok. Niestyty z powodu braku czasu i kanału musiałem oddac auto do mechanika, krzyknał 500zł za robotę, jutro mam nadzieje ze sie dowiem czy padło całe sprzegło (docisk, tarcza) czy tylko łożysko, bo jeśli całe to dodatkowe 500 mnie czeka :-(
Skiba - Sro Mar 19, 2008 16:02

Tarcze, docisk i łożysko można zregenerować. Wychodzi dużo taniej niż zakup nowego kompletu.
wilkxt - Czw Mar 20, 2008 09:37

może bym i regenerował ale auto musze miec na jutro gotowe i juz zamowilem nowy komplet
maciej - Czw Mar 20, 2008 10:03

Skiba napisał/a:
Wychodzi dużo taniej niż zakup nowego kompletu.

Czy ja wiem, czy tak dużo taniej?
Nowe sprzęgło do R827 w Tomateam kupiłem za około 500 zł, a regeneracja ile?

Skiba - Czw Mar 20, 2008 10:18

maciej napisał/a:
Nowe sprzęgło do R827 w Tomateam kupiłem za około 500 zł, a regeneracja ile?


Za regenerację tarczy i łożyska, dałem ok. 120 zł. Akurat wówczas jak potrzebowałem Tomateam miał tylko komplety za ok. 1k.

wilkxt - Czw Mar 27, 2008 09:15

okazało sie , że tarcza sprzęgłowa sie rozsypała