|
Forum Klubu ROVERki.pl
|
 |
Rover serii 600, Honda Accord - [R620] Jaki gwint???
Golab33 - Sob Cze 09, 2007 21:33 Temat postu: [R620] Jaki gwint??? Jaki mam gwint na półośce od stronki kierowcy.Bo próbuje zmenic tarcze i huhu nie idzie!
sTERYD - Sob Cze 09, 2007 22:59
chodzi ci o to że jest prawy, czy o jego rozmiar
To że nie idzie to w tym miejscu jest wymagana 2 metrowa rurka na kluczu i ktoś do trzymania hamulca, tamte śruby dośc często bywają zapieczone
Brt - Sob Cze 09, 2007 23:09
U mnie nawet 2m rurka nie pomoogła 2 klucze poszły się .... kochać Dopiero kilkukrotne potraktowanie kluczem na sprężone powietrze pomogło. Pamiętam, ze mechanik miał jakiś patent na odkręcanie tych śrub, tyle, że nie pamiętam jaki
Ale niedługo będę wymieniał łożysko i przegub z drugiej strony, to się przypatrzę
sTERYD - Sob Cze 09, 2007 23:20
ja mam poprostu porządne klucze (wujek mi przywiózł z wiertni bo to w sumie warunek niezbędny do ruszenia większości półosi, acz w moej rakiecie musze przyznać poszły wyjątkowo leciutko (bez problemu 60cm kluczem), ale te samochody tak chyba fabrycznie mają
Maciek321 - Nie Cze 10, 2007 07:20
Golab33 napisał/a: | Jaki mam gwint na półośce od stronki kierowcy.Bo próbuje zmenic tarcze i huhu nie idzie! |
Czy jestes pewny ze do wymiany tarcz musisz odkręcać półoś??? JA wczoraj zmienialem tarcze, co prawda mam Rovera 800 ale w 600 chyba jest tak samo. Nie odkręcaj tej śruby.
Brt - Nie Cze 10, 2007 09:37
O ile wiem, to w R600 wymiana tarcz jest dość skomplikowana i często wiąże się jednocześnie z wymianą łożysk kół, a do tego niestety trzeba odkręcić owe nakrętki
srbenda - Nie Cze 10, 2007 09:52
głupie pytanie - zabezpieczenie usunąłeś?
marthinez - Nie Cze 10, 2007 10:36
Brt napisał/a: | O ile wiem, to w R600 wymiana tarcz jest dość skomplikowana i często wiąże się jednocześnie z wymianą łożysk kół |
Do dziś nie potrafię zrozumieć dlaczego trzeba wymieniać też łożyska?
Ja wymieniałem tarcze jakieś 20 kkm temu bez łożysk w warsztacie AL-EX polecanym na roverki.pl.
Czytając posty przed tą czynnością przygotowałem się na wydatek na nowe łożyska. Jak potem to powiedziałem majstrowi tego warsztatu to śmiał się dobre 2 minuty z faktu, że inne warsztaty naciągają na niepotrzebne wydatki klientów.
Dodał także, że jak kotoś umie to robić (wymiana tarcz w R600) to wymiana łożysk jest kompletnie nie wskazana. Jeszcze tego nie robił w komplecie.
U mnie jak narazie to się potwierdza.
Maciek321 - Nie Cze 10, 2007 10:52
Brt napisał/a: | często wiąże się jednocześnie z wymianą łożysk kół |
Czyżby łożyska w Rover 600 byly takie slabe ze trzeba je wymieniac z tarczami??? Rozumie wymieniac pompę wody waz z wymianą paska rozrządu, ale łożyska z tarczami???
Czy zycie nauczy mnie czegoś jeszcze?
Brt - Nie Cze 10, 2007 10:52
To pogratulować mechanika
Robert620 - Nie Cze 10, 2007 11:53
Maciek321 napisał/a: | Brt napisał/a: | często wiąże się jednocześnie z wymianą łożysk kół |
Czyżby łożyska w Rover 600 byly takie slabe ze trzeba je wymieniac z tarczami??? |
Właśnie przygotowuję się psychicznie do wymiany tarcz. Badałem nieco temat, bo z hamulcami żartów nie ma i szkoda oszczędzać, ale z drugiej strony koszt wymiany tarcze + łożyska haczył o jakieś 1200 pln...
Dowiedziałem się, że piasta do której przykręcona jest tarcza ma wprasowane łożysko, które osadzone jest w zwrotnicy. Żeby odkręcić tarczę trzeba "wyjąć" łożysko bo śruby mocujące tarczę do piasty są wkręcane - inaczej niż w innych samochodach - od wewnętrznej (!!!) strony.
Podobno są tacy co potrafią zdjąć łożysko nie demolując go przy okazji, ale operacja przeprowadzona nieumiejętnie skończy się tym że łożysko zacznie huczeć i i tak będzie do wymiany.
Od razu powiem, że nie wierzę "panom majstrom" z warsztatów gdzie nie widzę odpowiednich narzędzi. Po wymianie tarcz łożysko trzeba wprasować w piastę... Wprasować a nie wklepać młotkiem...
Sam jeszcze czekam z wymianą, znam dobrego mechanika (jeden z tych co w jego żyłach płynie benzyna ale muszę poczekać bo zawalony robotą. Po ostatnich przebojach z pewnym warsztatem w Szczecinie wolę widzieć kto, co i czym dłubie mi w aucie...
sTERYD - Nie Cze 10, 2007 11:58
Robert620 napisał/a: | Po ostatnich przebojach z pewnym warsztatem w Szczecinie wolę widzieć kto, co i czym dłubie mi w aucie... |
podzielisz się wrażeniami
srbenda - Nie Cze 10, 2007 12:41
Robert620 napisał/a: | Żeby odkręcić tarczę trzeba "wyjąć" łożysko bo śruby mocujące tarczę do piasty są wkręcane - inaczej niż w innych samochodach - od wewnętrznej (!!!) strony.
Podobno są tacy co potrafią zdjąć łożysko nie demolując go przy okazji, ale operacja przeprowadzona nieumiejętnie skończy się tym że łożysko zacznie huczeć i i tak będzie do wymiany. |
sruby od wewnetrznej sa rowniez w BMW E36
co do wyciagania i wkladania starego lozyska s powrotem - nby mozna, ale jak ktos madrzejszy stwierdzil ze trzeba wymienic razem z tarcza to chyba wiedzial dlaczego tak zrobil.
ADAM1 - Nie Cze 10, 2007 13:41
srbenda napisał/a: | głupie pytanie - zabezpieczenie usunąłeś? |
Tam nie ma dodatkowego zabezpieczenia
srbenda - Nie Cze 10, 2007 13:58
Nawet "sklepanej" nakrętki?
Ciekawe, w takim razie co jest - śruba z teflonem? Bo coś (chyba) musi być...
Brt - Nie Cze 10, 2007 14:30
W R200 jest wystający rant nakrętki wklepywany w rowek na wałku przegubu i o ile sie orientuję to, należy go po prostu zerwać
srbenda - Nie Cze 10, 2007 14:34
Wiem, dlatego się pytałem jak jest w R600
ADAM1 - Nie Cze 10, 2007 17:36
srbenda napisał/a: | Nawet "sklepanej" nakrętki?
Ciekawe, w takim razie co jest - śruba z teflonem? Bo coś (chyba) musi być... |
Zle sprecyzowalem swoja wypowiedz. Dodatkowe zabezpieczenie - chodzilo mi o cos takiego jak zawleczka itp. Tam jest tylko klepany kolnierz nakretki
Robert620 - Nie Cze 10, 2007 23:30
srbenda napisał/a: |
sruby od wewnetrznej sa rowniez w BMW E36 |
a to nie wiedziałem wydało mi się to taką abstrakcją, że nie pomyślałem, że to rozwiązanie może być gdzieś jeszcze zastosowane
|
|