Zobacz temat - [R216Si 96-99r] Spalanie w granicach 11l/100km
 
Forum Klubu ROVERki.pl

Rover serii 200/25, MG ZR i Streetwise - [R216Si 96-99r] Spalanie w granicach 11l/100km

bizon9ek - Czw Lip 26, 2007 11:07
Temat postu: [R216Si 96-99r] Spalanie w granicach 11l/100km
HEllo
Autko: Rover 216Si rocznik 96-99r (okraglak)
Przy spokojnej jezdzie pali mi pomiędzy 10-11l na 100km czy to normalne spalanie czy raczej cos jest nie tak???

To ze 100% pewnoscią wyeliminowałem:
Zabrudzony filtr powietrza
Zużyte elementy układu zapłonowego (palec, kopułka, świece, przewody wysokiego napięcia)
Paliwo złej jakości
Uszkodzony czujnik temperatury płynu chłodniczego

Jak sprawdzić te elementy???
Uszkodzona sonda lambda
Uszkodzony silnik krokowy
Uszkodzony przepływomierz lub czujnik ciśnienia w kolektorze ssącym
Uszkodzony termostat
Zapchany katalizator

Czy przy podlaczeniu Roverka pod komputer wyjda w/w uszkodzenia
(poza katalizatorem chyba) czy trzeba to samemu jakos sprawdzac???

piter34 - Czw Lip 26, 2007 11:22

bizon9ek napisał/a:
Jak sprawdzić te elementy???
Uszkodzona sonda lambda

Opis sprawdzania sondy jest w technicznym FAQ. Możesz też podjechać do stacji kontroli pojazdów (SKP) i za 14PLN diagnosta podłączy auto do analizatora spalin.

bizon9ek napisał/a:
Uszkodzony silnik krokowy

Zauważyłbyś np. po podwyższonych obrotach jałowych

bizon9ek napisał/a:
Uszkodzony przepływomierz lub czujnik ciśnienia w kolektorze ssącym

Auto by jeździło "dziwnie" (mniejsza moc, szarpania, itp.)

bizon9ek napisał/a:
Uszkodzony termostat

Byłaby niska temperatura silnika i prawdopodobnie podwyższone obroty jałowe.

bizon9ek napisał/a:
Zapchany katalizator

Zazwyczaj gorsze osiągi. Można sprawdzić demontując...

bizon9ek napisał/a:
Czy przy podlaczeniu Roverka pod komputer wyjda w/w uszkodzenia

Katalizator nie "wyjdzie" jak słusznie zauważyłeś. Pozostałe uszkodzenia można stwierdzić pośrednio lub bezpośrednio (jeżeli diagnosta kumaty, bo są tacy którzy tylko na błędy popatrzą, a za odczyt czujników się nie wezmą).

[ Dodano: Czw Lip 26, 2007 12:23 pm ]
bizon9ek napisał/a:
Przy spokojnej jezdzie pali mi pomiędzy 10-11l na 100km czy to normalne spalanie czy raczej cos jest nie tak???

Moim zdaniem coś jest "nie tak".

P.S. Używaj przycisku "Pisownia" jak wysyłasz posta.

Brt - Czw Lip 26, 2007 11:27

A moze czujnik temp. silnika jest coś nie teges i komp. daje więcej paliwa sądząć ze jest zimny. Było na forum jak go sprawdzić domową metodą i w którym miejscu sie znajduje ;)
bizon9ek - Czw Lip 26, 2007 11:53

Dzięki za odpowiedzi.
Czyli w tym momencie wyeliminowałem:
Zabrudzony filtr powietrza
Zużyte elementy układu zapłonowego (palec, kopułka, świece, przewody wysokiego napięcia)
Paliwo złej jakości
Uszkodzony czujnik temperatury płynu chłodniczego
Uszkodzony silnik krokowy
Uszkodzony termostat
Zapchany katalizator
Uszkodzony przepływomierz lub czujnik ciśnienia w kolektorze ssącym

Sprawdze czujnik temperatury silnika i sonde.
Później pojade na komputer może sie dzisiaj uda podłączyc, dam znać co i jak, dzięki.

piter34 - Czw Lip 26, 2007 12:21

Cytat:
Sprawdze czujnik temperatury silnika

Brt nieprecyzyjnie się wyraził. Chodziło mu o czujnik temperatury płynu chłodniczego.
Nie musisz go sprawdzać, bo wcześniej napisałeś, że jest OK.

bizon9ek - Czw Lip 26, 2007 12:43

piter34 napisał/a:
Cytat:
Sprawdze czujnik temperatury silnika

Brt nieprecyzyjnie się wyraził. Chodziło mu o czujnik temperatury płynu chłodniczego.
Nie musisz go sprawdzać, bo wcześniej napisałeś, że jest OK.


No przed momentem doczytałem to :wink: , ale w sumie to jestem pewien tego czujnika bo go wymieniałem 3-4miesiące temu (2sztuki). Wiec zostaje tylko sonda, tylko ciężko sie tam dostać, póki co czekam aż kolektor wydech. ostygnie. (już 2 stygmaty ma ręce mam :lol: )

[ Dodano: Czw Lip 26, 2007 2:55 pm ]
Oki sprawdziłem napięcia sondy i wygląda to tak.
Zimny silnik pokazuje małe napięcie, bardzo powoli rośnie od 0.2v wygląda to jakby sonda prawie w ogóle nie działała, 1 oscylacja na 2 sekundy.
Rozgrzany silnik, obroty jałowe widać że sonda się jakby załącza, napięcie waha się 0.1-0.6 V około 4 oscylacji na sekundę. (chyba trochę za dużo tych oscylacji)
Otwieranie przepustnicy napięcie ponad 0.5V ~0.7V ++ (czyli to w normie)
Obroty 3000Rpm/min napięcie 0.1-0.6 V
Zamykam przepustnice napięcie spada do 0.05 V

Miło by było gdyby się ktoś wypowiedział, ktoś kto ma pojęcie :smile:

piter34 - Czw Lip 26, 2007 14:05

bizon9ek napisał/a:
Miło by było gdyby się ktoś wypowiedział, ktoś kto ma pojęcie :smile:

Moim zdaniem jest raczej OK, choć te oscylacje to powinny raczej być w wyższym zakresie napięć, tzn. 0,2-0,8. U Ciebie oscylują jakby wokół innego punktu, tzn. mieszanka jest UBOGA.

Gregor1467 - Pon Sie 06, 2007 19:22

Pocieszę Cię albo zasmucę.Mój rover 216 Si z 96r. pali bardzo podobnie bo szacuję że 10l/100km i wcale nie jeżdzę jak szogun,a jak zaczynam deptać do podłogi to mam istny wir w baku.Może mamy podobną usterkę albo tak ma już być.Jeśli znajdziesz przyczynę to podziel sie z nią ze mną.Pozdrawiam