Zobacz temat - [R45] Kilka pytań
 
Forum Klubu ROVERki.pl

Rover serii 400/45, Honda Civic i MG ZS - [R45] Kilka pytań

kwasior - Nie Wrz 09, 2007 21:43
Temat postu: [R45] Kilka pytań
Witam

Dotychczas jeździłem R420 Di, od trzech dni jestem posiadaczem R45 2.0 iDT. W związku z tym mam kilka pytań:

1. Gdy silnik jest zimny, uruchamia sie ale po 1 sekundzie gaśnie. Kolejne odpalenie jest juz skuteczne. Mogą to być świece żarowe?
2. Auto jest bardzo mało dynamiczne poniżej 2300 obr/min (wiem ze 2200 to max moment), porównałbym je do mercedesa puchatka, ale powyżej 2300 demon prędkości:). Czy może to być przepływka? Poprzedni roverek (420 Di), dużo lepiej reagował w zakresie 1500 - 2200 obr/min. Czy te autka mają aż tak różną charakterystyke silnika?
3. Wydaje mi sie że biegi 1,2 i 3 są dużo krótsze niż w 420 Di - te autka mają różne skrzynie, czy to tylko moje subiektyczne odczucie?
4. Sprzęgło - bierze przy samej podłodze i mam wrażenie że nie wysprzęgla dobrze. Na postoju czuć lekki opór przy wrzucaniu biegów, gdy auto sie delikatnie toczy biegi wchodzą idelanie. Czy jest możliwość regulacji sprzęgła?

Pozdrowienia

piter34 - Wto Wrz 11, 2007 15:01

kwasior napisał/a:
1. Gdy silnik jest zimny, uruchamia sie ale po 1 sekundzie gaśnie. Kolejne odpalenie jest juz skuteczne. Mogą to być świece żarowe?

W dieslach ekspertem nie jestem, ale moim zdaniem gdyby to były świece, to by w ogóle nie zapalał.

kwasior napisał/a:
2. Auto jest bardzo mało dynamiczne poniżej 2300 obr/min (wiem ze 2200 to max moment), porównałbym je do mercedesa puchatka, ale powyżej 2300 demon prędkości:). Czy może to być przepływka? Poprzedni roverek (420 Di), dużo lepiej reagował w zakresie 1500 - 2200 obr/min. Czy te autka mają aż tak różną charakterystyke silnika?

Do ilu obr/min. jest tym demonem prędkości?
Oglądałem kiedyś R45 '00, które się podobnie zachowywało. Do ok. 2500rpm ciężko było na 1-ce pod górę jechać, a potem wgniatało w fotel i było fajnie do ok. 3500rpm.
Po odłączeniu przepływki dynamika do 2000rpm normalna, potem demon prędkości, ale tylko do ok. 3000rpm...
Odepnij przepływomierz i szukaj zmian.

kwasior napisał/a:
3. Wydaje mi sie że biegi 1,2 i 3 są dużo krótsze niż w 420 Di - te autka mają różne skrzynie, czy to tylko moje subiektyczne odczucie?

Nie ma dostępnego RAVE dla najnowszych 25/45/75, a zatem przełożenia skrzyni nie są znane.

kwasior napisał/a:
4. Sprzęgło - bierze przy samej podłodze i mam wrażenie że nie wysprzęgla dobrze. Na postoju czuć lekki opór przy wrzucaniu biegów, gdy auto sie delikatnie toczy biegi wchodzą idelanie. Czy jest możliwość regulacji sprzęgła?

Sprawdź poziom płynu w zbiorniczku.

orson - Wto Wrz 11, 2007 15:27
Temat postu: Re: [R45 2.0 iDT '04]
kwasior napisał/a:
Witam

Dotychczas jeździłem R420 Di, od trzech dni jestem posiadaczem R45 2.0 iDT. W związku z tym mam kilka pytań:

1. Gdy silnik jest zimny, uruchamia sie ale po 1 sekundzie gaśnie. Kolejne odpalenie jest juz skuteczne. Mogą to być świece żarowe?
Pozdrowienia


Nie pomoge bo nie za bardzo wiem - zapraszamy do Wrocka -> jest szansa ze pomoze Gawin przez telefon: nr. tel.: 663221121 -> proponuje uzbroic sie w cierpliwosc (to jest zaganiany czlowiek ;P )

kwasior napisał/a:

2. Auto jest bardzo mało dynamiczne poniżej 2300 obr/min (wiem ze 2200 to max moment), porównałbym je do mercedesa puchatka, ale powyżej 2300 demon prędkości:). Czy może to być przepływka? Poprzedni roverek (420 Di), dużo lepiej reagował w zakresie 1500 - 2200 obr/min. Czy te autka mają aż tak różną charakterystyke silnika?


Problem byl poruszany na zlocie w Turawie ostatnio - na 99% przeplywonierz -> zainwestowac w Boscha (koszt niestety okolo 700 PLN, jest tanszy zamiennik ale nie jest polecany ze wzgledu na czaste klopoty ktorych przysparza) -> lub jakas sprawna uzywke by sprawdzic.

kwasior napisał/a:

3. Wydaje mi sie że biegi 1,2 i 3 są dużo krótsze niż w 420 Di - te autka mają różne skrzynie, czy to tylko moje subiektyczne odczucie?
4. Sprzęgło - bierze przy samej podłodze i mam wrażenie że nie wysprzęgla dobrze. Na postoju czuć lekki opór przy wrzucaniu biegów, gdy auto sie delikatnie toczy biegi wchodzą idelanie. Czy jest możliwość regulacji sprzęgła?


Tutaj takze zapraszamy do Wrocka albo lepiej zadzwonic do Gawina i sie jakos z nim rozmowic.

Pozdrawiam

piter34 - Wto Wrz 11, 2007 16:12

Cytat:
Problem byl poruszany na zlocie w Turawie ostatnio - na 99% przeplywonierz -> zainwestowac w Boscha (koszt niestety okolo 700 PLN, jest tanszy zamiennik ale nie jest polecany ze wzgledu na czaste klopoty ktorych przysparza)

A te tutaj to nie są BOSCHe? Są znacznie tańsze niż 700PLN. :roll:

orson - Wto Wrz 11, 2007 18:26

piter34 napisał/a:
Cytat:
Problem byl poruszany na zlocie w Turawie ostatnio - na 99% przeplywonierz -> zainwestowac w Boscha (koszt niestety okolo 700 PLN, jest tanszy zamiennik ale nie jest polecany ze wzgledu na czaste klopoty ktorych przysparza)

A te tutaj to nie są BOSCHe? Są znacznie tańsze niż 700PLN. :roll:


Piter bez urazy ale Ty chyba powinienes sie wreszcie wyspac... Prosze nie pisz nic dopoki nie postarasz sie zrozumiec tego co inni pisza. Na koncu zdania podalem by w razie czego zakupic uzywke i sprawdzic czy to wlasnie to -> wszystkie linki prowadza do "UZYWEK" Boscha.

A teraz tlumaczenie dla "OPORNYCH" o co mi chodzilo:

Nowy element zwany przeplywomierzem, na gwarancji, firmy BOSCH, kupiony w sklepie, kosztuje ~750 PLN. Jest tez do dostania w sklepie zamiennik, takze nowy, firmy 4max kosztujacy jakies ~350-400 PLN (ten wlasnie nie jest polecany).

Do cen i stanu "UZYWEK" roznych firm trudno jest mi sie odniesc, wolalbym np. "pozyczyc" na chwile od innego posiadacza iDT lub SDi takiego przeplywomierza i sprawdzenia czy to na pewno ten element.
By rozwiac watpliwosci przeplywomierze pasuja do silnikow i iDT i SDI/SD.


Ceny intercars ktorymi raczej sie nie sugerowac (drogi sklep):
Czujnik masy powietrza
4MAX
0220-07-0018 0220-07-0018P 460,60 zł 1
BOSCH
0 280 218 012 0 280 218 012 880,84 zł 1
0 281 002 120 0 281 002 120 834,48 zł 0


Pozdrawiam

piter34 - Sro Wrz 12, 2007 14:03

piter34 napisał/a:
Piter bez urazy ale Ty chyba powinienes sie wreszcie wyspac... Prosze nie pisz nic dopoki nie postarasz sie zrozumiec tego co inni pisza. Na koncu zdania podalem by w razie czego zakupic uzywke i sprawdzic czy to wlasnie to -> wszystkie linki prowadza do "UZYWEK" Boscha.

Orson. Czy Ty masz jakieś kompleksy, że tak często starasz się tak dobitnie wszystkim pokazać jak bardzo się pomyliłem, jak bardzo jestem "oporny", nieuważny lub wręcz nie rozumiem tekstu pisanego?
Nie sądzę... Zatem o co chodzi? Możesz napisać na priv jak chcesz.

Co do mojej poprzedniej wypowiedzi, to TAK, wszystkie linki prowadzą do używek, na co wcześniej uwagi nie zwróciłem. Mea wielka culpa. Chyba muszę się iść wyspać, bo znowu jakąś straszną gafę walnę. :/

mr - Sro Wrz 12, 2007 17:04

orson napisał/a:
Problem byl poruszany na zlocie w Turawie ostatnio - na 99% przeplywonierz -> zainwestowac w Boscha (koszt niestety okolo 700 PLN, jest tanszy zamiennik ale nie jest polecany ze wzgledu na czaste klopoty ktorych przysparza) -> lub jakas sprawna uzywke by sprawdzic.


Jak chcesz inwestować w nowego Boscha to polecam zakup przepływki do Opla (numery są archiwum) i wymiana samej wkładki. Wychodzi jakieś 300 pln. BTW, ciekawe czym podyktowane są te ceny ? Niewielka różnica w wielkości obudowy, główny element roboczy jest identyczny a cena dla Rovera z kosmosu.

kwasior - Sro Wrz 12, 2007 17:52

Jeżeli chodzi o przepływkę to juz chyba problem zażegnany. Zaglądnąłem do filtra powietrza..... miał strukturę jak cegłówka. Nie wiem kiedy ostatni raz faszyści to wymieniali.... oni sumienia nie mają. Mimo wszystko dziękuję za zainteresowanie problemem.
Pozdrowienia