Zobacz temat - [R416] Nie odpala
 
Forum Klubu ROVERki.pl

Rover serii 400/45, Honda Civic i MG ZS - [R416] Nie odpala

income - Sro Wrz 12, 2007 14:45
Temat postu: [R416] Nie odpala
Cześć!
To mój pierwszy post, dopiero co kupiłem samochód na aukcji i tu mocny wkurw bo przyjechałem nim do domu, wysprzątałem i nie odpala. Bawiłem sie immobilizerem, bo myslałem ze silnik jest zablokowany, ale jednak działa. Samochód zachowuje sie jakby sie krztusił i pierdział kiedy chce odpalić, tak jakby akumulator był zjechany, ale nie moze byc bo dopiero co nim jechałem! Pomocy co to moze być!!?

AndrewS: poprawilem troche temat

thef - Sro Wrz 12, 2007 15:11

Opisz dokładniej jak się krztusi, bo skoro masz odczucie, że tak jakby z winy akumulatora, to oznaczałoby to, że słychać tylko rozrusznik, a silnik ani nie dychnie. Zawsze to nam trochę pomoże w rozpoczęciu szukania przyczyny awarii.
income - Sro Wrz 12, 2007 15:21

Brzmi to troche jak seria z karabinu maszynowego i wydaje mi sie ze to jest rozrusznik, tak jak piszesz.
maciej - Sro Wrz 12, 2007 15:33

Najpierw sprawdź napięcie na akumulatorze. Jeśli jest ok, to sprawdzaj rozrusznik.

Najprościej, choć inwazyjne można sprawdzić rozrusznik przez przekręcenie kluczyka i bardzo krótkie (!!!) uruchomienie rozrusznika bez wciskania sprzęgła i na biegu.
Jeśli auto się ruszy, to rozrusznik jest ok, jeśli nie to bendiks lub akumulator.

Bo rozumiem, że raczej wolałbyś się nie widzieć ze szkockim mechanikiem. ;)

income - Sro Wrz 12, 2007 15:37

Jestem mega zielony, moje pierwsze auto. Jak sie sprawdza napięcie w akumulatorze? :) Poważnie pytam, nie zalewam :)
thef - Sro Wrz 12, 2007 15:41

Musisz mieć jakiś miernik, może być taki zwykły cyfrowy. Zmierz napięcie na stykach akumulatora, najlepiej dwukrotnie - raz przy wyłączonych wszystkich odbiornikach, drugi z włączonym np. radiem. Podaj wyniki, popatrzymy jak to wygląda.
income - Sro Wrz 12, 2007 15:42

OK czekam na sąsiada, złota rączka, bankowo będzie coś miał. Dam znać. Dzieki!

[ Dodano: 12 Wrzesień 2007, 16:45 ]
Własnie wrzuciłem mu bieg i próbowałem odpalić i nic. Radio, światła, wszystko chodzi tak BTW.

maciej - Sro Wrz 12, 2007 15:46

Potrzebujesz miernika elektrycznego (taki zwykły multimetr - w Polsce można kupić chiński za 20 zł, ale nie wiem jak w Szkocji) i musisz go podłączyć do klem akumulatora.

Prostsza, choć mniej miarodajna metoda sprawdzenia aku to włączenie świateł i porównanie ich blasku z innym autem - jeśli aku jest za słaby, żeby uruchomić silnik, to powinno już być widać, że światła świecą bardziej na żółto niż na biało, ale to słaba metoda.

Możesz jeszcze sprawdzić, czy to wogóle problem z rozruchem, czy ogólnie z silnikiem (bo istnieje opcja, że ktoś Ci sprzedał trupa przygotowanego na jeden przejazd :( ) - odpalić "na pych" - jeśli zapali i nie zaświeci się kontrolka ładowania (o ile pali się gdy kluczyki są przekręcone, a silnik nie pracuje) to na 99% rozrusznik.

Poza tym ten odgłos, o którym piszesz wskazywałby na rozrusznik.

Jeśli kontrolka ładowania nie pali się, gdy jest przekręcony kluczyk, a silnik nie pracuje, to znaczy, że się spaliła lub ktoś ją specjalnie wykręcił, a wtedy może okazać się, że alternator nie ładuje, rozładował Ci się aku i dlatego auto nie odpala.

[ Dodano: 12 Wrzesień 2007, 16:48 ]
income napisał/a:
Własnie wrzuciłem mu bieg i próbowałem odpalić i nic. Radio, światła, wszystko chodzi tak BTW.

Spróbuj odpalić na pych - jeśli odpali to będziesz miał 99% pewności, że to automat rozrusznika.

income - Sro Wrz 12, 2007 15:50

A jeśli tak to co wtedy?

[ Dodano: 12 Wrzesień 2007, 16:51 ]
Może spróbuje odpalić na złączkach, bo nie mam tu gdzie rozbujać samochodu...

maciej - Sro Wrz 12, 2007 15:52

Wymiana automatu lub całego rozrusznika - w Polsce każdy elektryk wymieni automat - myślę, że jakieś 100-150 zł.
U Ciebie chybabym szukał szrotu - tam Roverki są tanie, jest ich dużo i pewnie jest wybór używanych części.

AndrewS - Sro Wrz 12, 2007 16:03

ja bym jeszcze tak dla pewnosci sprawdzil przewody dochodzace do rozrusznika i mase na karoserii i silniku
income - Sro Wrz 12, 2007 16:09

Słuchajcie, włączyłem długie na chwilkę i zaczęło przygasać, więc jestem bardzo dobrej myśli panowie, że to akumulator! Ide pomęczyć sąsiadów o kable, jak odpale to odpisze wieczorem, bo bede go ładował ;)
thef - Sro Wrz 12, 2007 16:13

Mam nadzieję, że mocno przygasły, bo na zgaszonym silniku nigdy nie będą świecić tak mocno jak na zapalonym. Spróbuj z kablami i dobrze by było też zmierzyć napięcie jak już dasz radę odpalić (tylko już po ściągnięciu kabli :)) , wtedy byśmy wiedzieli czy masz odpowiednie ładowanie. No ale wszystko zależne od tego czy dopadniesz miernik.
income - Sro Wrz 12, 2007 19:58

Chłopaki akumulatorek się ładuju, jutro nad ranem odpalę i bede śmigał, wtedy jeszcze napisze. Nie trzeba było sprzątać przy muzyczce przez godzinę furki ;)
thef - Sro Wrz 12, 2007 20:27

Heh, a to ci jaja, ale godzinne granie muzyki nie powinno zaszkodzić, no chyba, że aku do bram nieba już puka :mrgreen:
Brt - Czw Wrz 13, 2007 09:10

thef napisał/a:
że aku do bram nieba już puka :mrgreen:


:lol: :lol: :mrgreen: dobre :D

piter34 - Czw Wrz 13, 2007 13:58

income napisał/a:
Chłopaki akumulatorek się ładuju, jutro nad ranem odpalę i bede śmigał, wtedy jeszcze napisze.

Odpalił...?

income - Czw Wrz 13, 2007 16:29

Drogie ziomy...

Odpalił :D i śmiga że aż się kurz unosi :)
Dzieki Wam!

thef - Czw Wrz 13, 2007 18:31

Świetnie :D , cieszymy się razem z Tobą, ale sprawdź, jak tylko będziesz miał okazję, czy Ci gdzieś coś prądu nie zżera i napięcie ładowania jakimś miernikiem, bo może się potem okazać, że po dłuższym postoju znów będziesz musiał szukać kabli do odpalenia :) .
income - Czw Wrz 13, 2007 22:28

Kucze, chce Wam tylko napisać że to jest moja pierwsza fura w życiu i jest mega dobra :) jutro pracuje, ale uzupełnie profil i pokaże Wam foty, bedzie czad :)