|
Forum Klubu ROVERki.pl
|
|
Rover serii 200/25, MG ZR i Streetwise - [214 Si 1.4 16v 98 R] Rozrusznik
kolin - Sob Paź 06, 2007 14:31 Temat postu: [214 Si 1.4 16v 98 R] Rozrusznik Witam chłopaki i dziewczęta:)
Mam notoryczny problem z rozrusznikiem,zaznaczę ze to od kupna samochodu.Z początku strasznie kaszlał przy odpalaniu więc rozrusznik wykręciłem i dałem do znajomego elektryka,ten następnie przypiłował ząbki przejrzał go i OK chodził jak złoto,po jakimś czasie siadł wogóle nie działał...Znowu odkręcanie dałem znowu do kumpla wymienił automat bo nie wybijał.Przez jakiś czas wszystko elegancko smigało aż do pewnego dnia znowu przestał się odzywać...odkręcanie i ponowna diagnoza i co...? nic rozrusznik cały sprawny autmat elegancki więc przykręcamy chodzi jak reką odjoł...aż do dziś,jadę sobie rano do ośrodka szkolenia kierowców gasze maszyne wychodze zamykam wóz...po ok 20 minutach wsiadam chce palić bryke i takie yyy stęknięcie lekkie zakręcenie i koniec cisza,ponowna próba zakonczyła sie cykaniem...kumple mnie popchneli zapalił,pojechałem do domu do garażu bo wiedziałem ze już nie odpale...w garażu juz echo ani cykania nie było...Kumpel mierząc sprawnośc akumulatora wykazało mu że ma 1% żywotności gdzie akumulator ma tylko 6 miesięcy...i dziwi mnie to bo wóz normalnie palił na tym akumulatorze...a tu po dluszej jeździe po mieście parkując na 20 minut już była klapa...hmmm hmmm aaa przypomniało mi sie jeszcze,że próbowałem go nawet zapalić z drugiego samochodu poprzez kable zeby dostał więcej prądu na rozruch ale też cisza...w poniedziałek kupie nowy akumulator...bo dziś nie bardzo mam czas.Chłopaki powiedzcie mi co to za czary bo mam ochote wykręćic rozrusznik i wywalic go jak najdalej przed siebie,zeby zobaczyc jak dalego leći...
giewu - Sob Paź 06, 2007 14:56
--------------------------------------------------
kolin ile Ty już jesteś na forum ? nadal nie wiesz jak ma wyglądać temat ?
--------------------------------------------------
zacznij od sprawdzenia ładowania w aucie, a następnie czy coś Ci prądu nie zżera ... dopiero później uskuteczniaj rzut rozrusznikiem (choć tuż przed samym rzutem sprawdź czy nie ma jakiegoś zwarcia, bo jeszcze komuś krzywdę zrobi )
kolin - Nie Paź 07, 2007 19:55
Ładowanie dobre,akumulator nowy też nic nadal to samo...co proponujećie dalej ?
Paul - Nie Paź 07, 2007 20:01
Zakładam, że masy wszystkie są OK. Sprawdzałeś?
sTERYD - Pon Paź 08, 2007 09:50
skoro słyszales sknięcie przy próbie kręcenia, to można założyć, że w rozruszniku/ automacie jest jakieś zwarcie, może tylko czasem, ostatecznie jeździsz po dziurawych drogach
pogadaj z kumplem, niech go przebada dokładnie
piter34 - Pon Paź 08, 2007 15:11
kolin napisał/a: | Ładowanie dobre,akumulator nowy też nic nadal to samo...co proponujećie dalej ? |
giewu napisał/a: | a następnie czy coś Ci prądu nie zżera |
kolin - Pon Paź 08, 2007 15:24
Prądu też nie zjada...zapomniałem pisać...dzis lawetą podjadę i zawiozę do kumpla i niech sie bawi w swoim warsztacie
koles225 - Pon Paź 08, 2007 19:24
sprawdz mase samochodu !
tą plecionkę ktora idzie z akumulatora na mase
podlacz tez rozrusznik w aucie na krotko, plus do sruby zaizolowanej
jak zakreci to znaczy ze przewody gdzies nie lacza
pdm
|
|