Zobacz temat - [R416] Silniczek krokowy
 
Forum Klubu ROVERki.pl

Rover serii 400/45, Honda Civic i MG ZS - [R416] Silniczek krokowy

telis7 - Wto Paź 09, 2007 11:48
Temat postu: [R416] Silniczek krokowy
Czy ktoś z Was czyscił przepustnice i silnik krokowy w silniku K 1,6?
Bo przedstawione materiały na str klubowych dotyczą silnika K 1,4.
Sposób mocowania krokowca jest inny,nie wiem czy wykręcac 4 sruby wkręcone do kolektora,czy te dwie zaraz pod wtyczką? A jesli juz je wykrece to co dalej?

AndrewS: dodalem nawiasy kwadratowe

sTERYD - Wto Paź 09, 2007 13:07

te dwie zaraz pod wtyczką, (ale to kolanko przy kolektorze też nie zaszkodzi wyczyścić :cool: )
Poszukaj na forum było już o czyszczeniu.
Musisz wyjąć krokowca i przy podłączonej wtyczce włączyć zapłon a następnie go wyłączyć (najlepiej jeśli to zrobi ktoś drugi, bo będziesz musiał łapać końcówkę i sprężynkę ;))
Wyczyść dokładnie wszystko dookoła i w środku i wysusz ładnie, a potem złożyć i włączyć zapłon, żeby się skręciło :cool:

telis7 - Wto Paź 09, 2007 16:15

Dzieki Steryd...
Poczytałem na forum,ale chyba słabo ten temat kumam,zresztą mi sie wydaje ze tam opisują demontaż w silniku 1,4K...
A mozesz mi powiedzieć czy po rozkręceniu tych srubek trzeba moze cos odchaczyc? czy ciągnąć na siłe? a po wyczyszczeniu trza moze czyms nasmarowac? np WD40?
Jeszcze tego nie robiłem i troszke sie boje,ale wiem ze musze sam... bo na tych mechanikow co roverka w rekach nie mieli to nie mam co liczyc...
Wydaje mi sie ze działa bo nie wieszaja mi sie obroty jak niektórzy tutaj opisują,ale ciągle mam nierowną prace silnika i tak szukam i nie wiem gdzie jeszcze grzebnąć...

piter34 - Wto Paź 09, 2007 16:36

telis7 napisał/a:
Bo przedstawione materiały na str klubowych dotyczą silnika K 1,4.

To co jest na stronie dotyczy silnika zamontowanego w Polonezie.
W przypadku 1,6 sprawa wygląda identycznie, tyle że w R przepustnica wygląda nieco inaczej.
Idea jest jednak taka sama.

Skoro już zabierasz się za czyszczenie, to może zrobisz fotki i napiszesz artykuł?

sTERYD - Wto Paź 09, 2007 16:44

nie ma sie czego bać ;)
nic nie trzeba odhaczać, tylko trzeba trzymać żeby nie wystrzeliło ;)
smaru też tam lepiej nie wciskaj bo za tydzień Ci się wszystko pozakleja i silniczek znowu nie będzie działał jak trzeba wyczyść to dokładnie (acetonem, nitro, czy jakimś innym szybkoparującym rozpuszczalnikiem) wysusz dokładnie i tyle :cool:

Marjo - Sro Sie 13, 2008 23:25

Witam serdecznie wszystkich na forum.

Wiem, że to pierwszy post, ale wasze forum pozwoliło mi przyswoić trochę wiedzy, niestety za późno...

Ale do rzeczy.
Rozebrałem krokowca według waszych podanych tutaj "przepisów", przeczyściłem i złożyłem ponownie, ale po złożeniu silnik nie włączał ssania, po prostu zakręcił puścił trochę paliwa i zgasł. Jak trzymałem pedał gazu to silnik pracował, ale jak puściłem to dętka.

Więc znowu rozebrałem krokowca i podłączyłem go pod zapłon, niestety wystrzelił i tyle widzieli części. :oops:
Ale na szczęście wszystko wpadło do komory silnika i znalazłem wszystko. Przy składaniu niestety wypadł mi metalowy trzpień i sprężynka, której nie znalazłem.

Jakieś pomysły na zastąpienie tej sprężynki?

No i ewentualnie co mogło być przyczyną nie działania krokowca, skoro potem po rozebraniu zadziałał??

Z góry dzięki za pomoc!

edit:
Aha mój Rover to 416Si 95 r.