Zobacz temat - [R 214si '97] - miejsce na gaśnice ;p
 
Forum Klubu ROVERki.pl

Rover serii 200/25, MG ZR i Streetwise - [R 214si '97] - miejsce na gaśnice ;p

214_SI - Sob Paź 13, 2007 12:33
Temat postu: [R 214si '97] - miejsce na gaśnice ;p
ja w temacie...
MaReK - Sob Paź 13, 2007 12:45

Nie ma dedykowanego. Ja trzymam w materialowej torbie na kosmetyki przyczepianej na rzepy do wykladziny bagaznika. Woze ja odkad widzialem czlowieka, ktory rozpaczliwie probowal ugasic plonacy silnik w swoim samochodzie. Co smutniejsze w korku jechalo kilkadziesiat aut i nikt sie nie zatrzymal zeby pomoc. Ja bym sie zatrzymal gdybym jechal wtedy obok i mial gasnice.

Pozdrawiam,

Ps. Sa do kupienia w Norauto, Feuvert itp. takie stelaze na gasnice.
Mocuje sie to do scianki bocznej w bagazniku, pod schowkiem, pod siedzeniem pasazera...

giewu - Sob Paź 13, 2007 13:14

ja podobnie jak poprzednik ... gaśnicę trzymam w bagażniku w torbie na rzepy, porządek i wygoda, a i z dostępem do niej nie mam problemu ;)
Adrian355 - Nie Paź 14, 2007 10:44

A my jak kupiliśmy to dostaliśmy w prezencie gaśnice która wturlała sie z pod siedzenia kierowcy :mrgreen: A pod siedzeniem mamy jakieś 2 paski ma rzepy i tam gaśnica nawet bardzo dobrze pasuje :razz: Może to jakaś samoróbka a może jestem oryginalny :mrgreen: :mrgreen:
giewu - Nie Paź 14, 2007 14:46

Adrian355 napisał/a:
...gaśnice która wturlała sie z pod siedzenia kierowcy :mrgreen: A pod siedzeniem mamy jakieś 2 paski ma rzepy i tam gaśnica nawet bardzo dobrze pasuje...
a nie obawiasz się, że kiedyś w najmniej spodziewanym momencie wyturla Ci się spod tego siedzenia ? ... (oby to nie miało oczywiście nigdy miejsca :/ )
Damianin - Nie Paź 14, 2007 14:58

giewu napisał/a:
ja podobnie jak poprzednik ... gaśnicę trzymam w bagażniku w torbie na rzepy, porządek i wygoda, a i z dostępem do niej nie mam problemu ;)


Problem jest tylko taki, że bez otwarcia bagażnika się do gaśnicy nie dostaniesz...

Ja wożę dwie - w bagażniku (koło zapasowe) i pod siedzeniem.

giewu - Nie Paź 14, 2007 15:02

Damianin napisał/a:
...Problem jest tylko taki, że bez otwarcia bagażnika się do gaśnicy nie dostaniesz...
przecież otworzyć bagażnik i wyciągnąć gaśnicę to raptem ze trzy sekundy roboty :shock:
R-200 - Nie Paź 14, 2007 16:12

W bagażniku jest dobre miejsce na oparciach tylnej kanapy, można przykręcić uchwyt i gaśnica się nie błąka po całym bagażniku. Prawdę mówiąc są zalecenia by gaśnica była w kabinie, np przy nogach pasażera. Są sytuacje w których dostęp do bagażnika może być niemożliwy a gaśnica potrzebna. Przewożąc ją w kabinie zawsze mamy ją pod ręką. Nigdy nie wozimy jej po stronie kierowcy i nie umocowaną. :neutral:
Adrian355 - Nie Paź 14, 2007 17:29

A kto powiedział że gaśnica tam jest :mrgreen: Jest w bagażniku na kole dojazdowym :mrgreen: Zrobiłem zdięcie tym paskom. Później je wrzucę :twisted:
maryba - Wto Lis 27, 2007 20:11

ja przykręciłem gaśnicę na stelażu do podłogi (właściwie tunelu) za hamulcem ręcznym - tuż przed tylną kanapą - nawet jak ktoś siedzi na tylnej kanapie to i tak nie trzyma na tunelu tylko za siedzeniami - tam niekomu nie przeszkada a jest zawsze pod ręką
Szymon - Wto Lis 27, 2007 20:55

W swoim R200 przykręciłem stelaż od gaśnicy do otworu pod lewym głośnikiem w bagażniku. Trochę ciasno ale gaśnica wyjmuje się bez problemów w mgnieniu oka.
Owsik - Sro Lis 28, 2007 00:02

Moja leży sobie luzem w bagażniku przy fotelach. Akurat jest tam takie małe obniżenie podłoża, że mimo iż nie jest niczym przypięta to nie lata po całym bagażniku.

Prawda jest taka, że typową małą gaśnicą samochodową to można w razie czego zgasić...papierosa...

Spiro - Sro Lis 28, 2007 13:05

u mnie była zamontowana pod siedzieniem pasażera na takim zaczepie przytwierdzonym 2 srubami do podłogi, ogolnie dobre rozwiązanie ale nie jak ktoś ma dywaniki np gumowe, wtedy trzeba przełożyć do bagażnika, np do plastikowego kosza ;-)
Desper - Czw Lis 29, 2007 13:47

Szymon napisał/a:
W swoim R200 przykręciłem stelaż od gaśnicy do otworu pod lewym głośnikiem w bagażniku. Trochę ciasno ale gaśnica wyjmuje się bez problemów w mgnieniu oka.


Jak przedmówca :wink:
W bagażniku z lewej strony jest wąska wnęka między lampą i wykładziną zasłaniającą wlew paliwa. Pod głośnikiem jest też gotowy zaczep z otworem pod śrubę M5 lub M6 (nie pamietam).
Stelaż być może trzeba będzie lekko wygiąć żeby go ułożyć we wnęce. Wnęka ciasna ale dzięki temu gaśnica siedzi tam bez ruchu :grin:

Pozdr.
Desper