|
Forum Klubu ROVERki.pl
|
|
Rover serii 600, Honda Accord - [R620] ABS nie działa
zygota - Sob Paź 13, 2007 17:54 Temat postu: [R620] ABS nie działa [Rover 620i]
Mam pytanie odnośnie właśnie ABS,kontrolka po odpaleniu silnika gaśnie i nie zapala sie podczas jazdy,natomiast miałem przypadek że koła mi zablokowało z piskiem opon na asfalcie czyli ABS raczej nie działa.
Co może być przyczyną?
sTERYD: wydzieliłem temat, myśle że warto
sTERYD - Sob Paź 13, 2007 18:43
czy podczas tego hamowania czułeś podskakiwanie pedału czy nic jakby absu w ogóle nie było?
ADAM1 - Sob Paź 13, 2007 19:04
................ a czy kontrolka od ABS-u gasnie z inna na desce, czy sama niezaleznie?
zygota - Nie Paź 14, 2007 06:58
Przepraszam ale dopiero dzisiaj jestem obecny.
Oto odpowiedź na wasze pytania:
Co do podskakiwania pedału to raczej nie kojarzę ale będę musiał sprawdzić,natomiast kontrolka ABS gaśnie niezależnie od innych.
Jeszcze jedno,hamowanie było ostre gdyż wepchał mi sie samochód z przodu i gwałtownie wciśnięty pedał do oporu,ABS nie zadziało,blokada kół całkowita.ABS na pewno jest zainstalowany.
Myślę że trzeba pojechać na jakąś polną drogę i tam spróbować ostre hamowanie.
W którym miejscu znajduje sie komputer w moim Roverku?
ADAM1 - Nie Paź 14, 2007 13:58
zygota napisał/a: | W którym miejscu znajduje sie komputer w moim Roverku? |
Pod nogami pasazera, pod wykladzina
giewu - Nie Paź 14, 2007 15:06
zygota napisał/a: | ... Co do podskakiwania pedału to raczej nie kojarzę ale będę musiał sprawdzić,natomiast kontrolka ABS gaśnie niezależnie od innych.
Jeszcze jedno,hamowanie było ostre gdyż wepchał mi sie samochód z przodu i gwałtownie wciśnięty pedał do oporu,ABS nie zadziało,blokada kół całkowita.ABS na pewno jest zainstalowany... | jeśli koła Ci zablokowały (na niezależnie jakiej nawierzchni) to sprawdzanie działania ABS-u na innej drodze chyba nie będzie miało sensu... raz nie zadziałał, a to oznacza niesprawność ... obawiam się, że bez wizyty w jakimś warsztacie i sprawdzenia ABS na komputerze się nie obędziesz
zygota - Nie Paź 14, 2007 15:24
Witam.
Sprawdziłem na twardej ubitej piaszczystej nawierzchni,efekt był taki że przy ostrym hamowaniu koła na chwilkę dosłownie jakby zablokowały i przestały,ten efekt powtórzył się jeszcze dwa razy aż do momentu zatrzymania,które nastąpiło bardzo szybko,poczekam do pierwszego śniegu a ponadto sprawdzę zębatki i czujniki.Na asfalcie nie próbuję szkoda opon i kolejnego kosztu wyważania kół.
Dzięki za informacje o umiejscowieniu komputera,akurat ściągnąłem eBooks Hondy Accord po Polsku w którym właśnie też jest pokazane miejsce zainstalowania komputera.
Jeszcze raz dziękuję i pozdrawiam
giewu - Nie Paź 14, 2007 15:27
zygota napisał/a: | Witam.
Sprawdziłem na twardej ubitej piaszczystej nawierzchni,efekt był taki że przy ostrym hamowaniu koła na chwilkę dosłownie jakby zablokowały i przestały,ten efekt powtórzył się jeszcze dwa razy aż do momentu zatrzymania,które nastąpiło bardzo szybko... | no to ja już nic nie rozumiem
z Twojego opisu wynika, że ABS u Ciebie działa, bo jego praca właśnie polega na zablokowaniu i odblokowaniu koła w jakimś króciutkim przedziale czasu
w takim razie pytanie ...czy podczas ostatniej próby gdy koło blokowało i odpuszczało czułeś takie charakterystyczne tupanie w pedał hamulca ?
zygota - Nie Paź 14, 2007 15:34
Hmm,kurcze nie zwróciłem uwagi na tupanie pedała,zapomniałem skocze i sprawdzę będę za jakieś pół godziny.
giewu - Nie Paź 14, 2007 15:37
to jeszcze taka podpowiedź: rozpędź się dość porządnie (ale z głową oczywiśćie ) i wciśnij pedał hamulca do samego końca i trzymaj go wciśniętym, aż auto się nie zatrzyma .... jeśli ABS działa to będzie Ci podczas "poślizgu" tupał w nogę, a i jednocześnie nie powinieneś stracić kontroli nad kierownicą ...
ADAM1 - Nie Paź 14, 2007 15:42
Jeszcze jedno wazne pytanie, a mianowicie : czy opony na przedniej i tylnej osi maja te same rozmiary?
zygota - Nie Paź 14, 2007 16:12
Jestem ponownie.
Opony mam jednakowe,prawie nówki,wyważone.
Po ponownej próbie na utwardzonej nawierzchni polnej,przy ostrym hamowaniu koła zachowują się jak w opisie powyżej a pedał hamulca "tupie" tzn tak jakby serią stukał,wypróbowałem również na asfalcie i efekt ten sam.Hamowanie przy puszczonej kierownicy,szedł jak po sznurku.
Zaczynam się zastanawiać czy przypadkiem nie był to jeden z tych niewyjaśnionych przypadków ja na to mówię "złośliwość przedmiotów martwych" ja bardzo rzadko ostro hamuję i to tylko w przypadkach wymuszonych,jest to co prawda to mój szósty samochód ale pierwszy z ABS,dlatego zadałem powyższe pytanie i jak sie okazało niepotrzebnie,zająłem tylko wasz czas za co przepraszam i dziękuję.
maciej - Nie Paź 14, 2007 16:16
W skrócie - ABS działa Ci poprawnie.
ADAM1 - Nie Paź 14, 2007 16:40
maciej napisał/a: | W skrócie - ABS działa Ci poprawnie. |
Popieram wypowiedz kolegi
zygota napisał/a: | jest to co prawda to mój szósty samochód ale pierwszy z ABS,dlatego zadałem powyższe pytanie i jak sie okazało niepotrzebnie,zająłem tylko wasz czas za co przepraszam i dziękuję |
Jak bys tego pytania nie zadal, to bys zyl w nieswiadomosci, a po to jest te forum, zeby sie czegos dowiedziec .
Na poczatek proponuje lekture http://www.roverki.pl/mod...gories=Technika . Z tego mozna sie naprawde duzo dowiedziec, polecam takze poczytac artykuly na stronie klubowej
giewu - Nie Paź 14, 2007 18:23
zygota napisał/a: | ...Po ponownej próbie na utwardzonej nawierzchni polnej,przy ostrym hamowaniu koła zachowują się jak w opisie powyżej a pedał hamulca "tupie" tzn tak jakby serią stukał,wypróbowałem również na asfalcie i efekt ten sam.Hamowanie przy puszczonej kierownicy,szedł jak po sznurku. | czyli na pewno masz ABS i na pewno ABS jest sprawny
zygota napisał/a: | Zaczynam się zastanawiać czy przypadkiem nie był to jeden z tych niewyjaśnionych przypadków ja na to mówię "złośliwość przedmiotów martwych" ja bardzo rzadko ostro hamuję i to tylko w przypadkach wymuszonych,jest to co prawda to mój szósty samochód ale pierwszy z ABS | i może z tego wynikało właśnie Twoje pytanie, a i jednocześnie pierwszy "problem" ... ABS funkcjonuje tylko na wciąż wciśniętym pedale hamulca, a najprawdopodobniej Twoja poprzednia sytuacja na drodze wywołała wyuczony wcześniej odruch - hamulec i odpuszczenie, stąd pewnie w pierwszej fazie hamowania wystąpiło zblokowanie (zapewne przez krótki moment) kół
zygota napisał/a: | dlatego zadałem powyższe pytanie i jak sie okazało niepotrzebnie,zająłem tylko wasz czas za co przepraszam i dziękuję. | nie przepraszaj, bo do tego własnie służy forum
|
|