Zobacz temat - [R220 SDI] Przepływomierz
 
Forum Klubu ROVERki.pl

Rover serii 200/25, MG ZR i Streetwise - [R220 SDI] Przepływomierz

kiler44 - Wto Paź 30, 2007 18:51
Temat postu: [R220 SDI] Przepływomierz
Witam!
Jestem posiadaczem Roverka 220 SDI rocznik 99. Po jakims miesiącu jazdy, turbo przestało działać(tzn czasem łapało a czasem nie) czyli przy 2000obr nie miał juz takiego "kopa". Brat wyczytał, że może to byc przepływka, odłączyliśmy ja i blaszka w srodku była zasniedziała, po próbie przeczyszczenia rozkruszyła sie :P . Kupiłem zamiennik na allegro za ok 250zł. Ale nie widze zadnej poprawy. Mechanik mi powiedział, że z tymi zamiennikami różnie bywa i często jest tak że nie działają. Mówił, że nową przepływke montować trzeba przy odłączonym akumulatorze, jeśli tak nie robiłem to kazał mi zrestarotwać kompa. Odłączyć na noc akumulator(podobno komputer w Roverze po odłączeniu akumulatora restartuje sie dopiero po 6 godz.) Zrobiłem tak jak kazał ale tez nic nie pomogło(oprucz tego że radio zaczeło łapać więcej kanałów:P). Dodam, że zamiennik dobierałem po numerach na oryginalnym. Jutro jade sprawdzic przepływomierz do znajomego mojego znajomego:P który tez ma rovera. Mam pytanie jak wkońcu wymieniać tą przepływke? Restartować kompa? Czy wystarczy że odłącze akumulator i podłącze przepływomierz. Jeszcze jedno rury od turbo przy łączeniach są dośyć mokre od oleju. Czy to normalne?
Pozdrawiam!

Rowan - Wto Paź 30, 2007 19:22

Oj jak turbo nie łapało, no to naprawde dziwne!!! Jesteś tego pewien że wogóle się nie załączało? No ale jak nie miał takiego kopa no to raczej nie jest to wina turbo tylko właśnie przepływki. Spróbuj odłączyć całkiem przepływke i zobacz co się będzie działo. A co do węży no to jak są one mokre od oleju to znaczy, że jest jakaś nieszczelność, czyli albo dziura albo gdzieś na łączeniach nie jest dobrze zaciśnięte opaskami i powietrze ucieka. To też może być powodem słabego zbierania się auta.
kiler44 - Wto Paź 30, 2007 19:44

tzn. nie było tego kopa powyżej 2000 obr co wczesniej. Z tego co mi mechanik mówił to że włączony jest tryb awaryjny i turbina cały czas robi cisnienie. Węże ładnie sie nadymają więc turbo raczej nie siadło.
przemo285 - Wto Paź 30, 2007 20:08

Po prostu odłącz przepływkę tak jak mówi Rowan i się przejedż przy odłączaniu przepływki odłączać akumulatora nie trzeba ani resetować komputera , przy tych przepływomierzach z Allegro to jest norma. Objaw ich jest taki że jak masz ją podłączoną to się nie zbiera z dolnych obrotów a jak ją odłączysz to odwrotnie 3500-4000 obrotów i nie idzie więcej.
kiler44 - Wto Paź 30, 2007 20:46

Wielkie dzieki odłączałem juz przepływke ale bez odłączania akumulatora. W sumie jutro i tak sprawdze jak będzie sie sprawował z przepływomierzem z innego auta. A co z tymi rurami u was też pojawia sie na nich olej, gębke od plastiku z silniki mam wilgotną bo dotyka rury przy łączeniu.
Brt - Wto Paź 30, 2007 22:02

Sprawdzałeś błedy kompa?? jest na stronie klubowej opis jak to zrobić. Jeśli nie świeci Ci się kontrolka silnika, to nie jesteś w trybie awaryjnym. Przy odpinaniu przepływki nie trzeba nic resetować, odpinasz, zakładasz nową/inną zapinasz i jedziesz. Jak filtry wyglądają??
kiler44 - Wto Paź 30, 2007 22:28

Filtry niedawno wymieniałem, kontrolka mi sie nie swieci, błędów kompa nie zczytywałem. Znajomy w skodzie tez założył niedrogą przepływkę z allegro podłączył samochów do kompa i nie wskazywało mu na przepływkę podmienił z oryginalną i wszystko działało. Byłem u mechanika tak jak pisałem kazał mi zrestartować kompa i jesli mam możliwość sprawdzic przepływomierz. Jesli dalej nie bedzie działac to powiedział, że będziemy myslec:).
Brt - Wto Paź 30, 2007 22:33

sprawdż sobie te błędy i daj znać co wyszło ;) a resetu żadnego tu się nie robi ;) po odłączeniu przepływki bez zmian??
kiler44 - Wto Paź 30, 2007 22:44

Bez zmian, tzn czasami dziwnie sie zachowuje przynjamniej mam takie wrażenie. Raz jest mocny na niskich obrotach, raz na odwrót. Raz jak jest zimny to lepiej sie jeżdzi innym razem odwrotnie, ale ciągle niema tego kopa jak przedtem przy 2000. Jutro podmienie przepływke jak nie zadziała to spróbuje zczytac błędy i sie odezwe. Dzieki za zainteresowanie.
Zientas - Wto Paź 30, 2007 23:23

...a że tak zapytam przy okazji: przy jakich obrotach powinno się już czuć tubinkę. W moim 600SDI przyspieszenia zaczynam czuć w od ok. 2700 obr./min.
Coś jest nie tak?

radko - Wto Paź 30, 2007 23:43

Zientas napisał/a:
...a że tak zapytam przy okazji: przy jakich obrotach powinno się już czuć tubinkę. W moim 600SDI przyspieszenia zaczynam czuć w od ok. 2700 obr./min.
Coś jest nie tak?


Nie jestem pewny czy u Ciebie jest coś "nie tak" :???: ale w moim (żony) 400sdi to przy 2700 obr./min. to następny bieg zapinam i po starcie z zielonego za innymi nie zostaję. :fura:

pozdr.

Brt - Wto Paź 30, 2007 23:47

hmm 2700 to trochę późno :roll:
kiler44 - Sro Paź 31, 2007 09:07

W moim łapie od ok. 2000obr (220SDI).
Rowan - Sro Paź 31, 2007 10:03

No fakt 2700 to trochę późno.(ale to zależy jakie masz odczucia, bo u mnie to przy 2700 to juz ciśnie dość dobrze w fotel) Ja czuję turbinke od +/- 2000rpm.
kiler44 - Sro Paź 31, 2007 12:45

Podłączyłem przepływomierz z innego rovera 220Sdi rok 98 wersja 105 koni więc taka sama jak moja. I dalej nic żadnej różnicy. Niemam 100%pewnosci czy tamten był dobry bo rura od turbo w kolegi roverze była pęknięta i posklejana taśmą(przy okazji ma ktoś może taką rure of turbo która idzie od silnika?) więc tez nie pomopowało tak jak trzeba. Błędów kompa nie sprawdzałem bo niemoge znależć złącza diagnostycznego zaglądałem tam gdzie powinna być ale go nieznalałem. Dodatkowo obroty w moim roverze skaczą tak o około 50(nie zawsze ale skaczą).
Na moc w sumie nie narzekam ale niema tego fajnego uczucia przy 2000obr wciskającego w fotel i syku turbinki.
No i co z tym olejem na rurach od turbo też tak macie?

Rowan - Sro Paź 31, 2007 12:48

Olej musi być, ponieważ jakieś smarowanie turbinka musi mieć, sprawdź szczelność tych węży ponieważ może być tak, że gdzieś jest nieszczelność i wtedy będzie mniejsze ciśnienie i nie będzie miał doładowania.
kiler44 - Sro Paź 31, 2007 12:53

ide jeszcze popatrze, może cos znajde :smile:
thef - Pon Sty 28, 2008 15:01

Jak tak dalej pójdzie to nie Ty coś znajdziesz, ale my znajdziemy Twój szkielet pod maską ;) .