Zobacz temat - SOLVED [R220 SDi 2.0 98r.] Brak mocy
 
Forum Klubu ROVERki.pl

Rover serii 200/25, MG ZR i Streetwise - SOLVED [R220 SDi 2.0 98r.] Brak mocy

pawelm19871 - Czw Lis 22, 2007 11:54
Temat postu: SOLVED [R220 SDi 2.0 98r.] Brak mocy
Witam. Mam problem z moca w roverku 220 sdi.Tzn ma 105km ale jak jade i przyspieszam to wogule nie czuc "kopa".rozpedza sie tak jak by mial 60km.cos jest zepsute ale nie wiem co. pomuscie prosze
sTERYD - Czw Lis 22, 2007 12:05

popraw temat na zgodny z zasadami
spróbuj odpiąć przepływomierz powietrza :???:

Rowan - Czw Lis 22, 2007 14:53

Też myślę o przepływomierzu.
thef - Czw Lis 22, 2007 15:10

Przyczyn może być wiele. Na początek takie pytanie, słychać jak turbina pracuje i czy węże od turbo są szczelne? Może też coś z kątem wtrysku nie tak. Opisz nam czy objawy pojawiły się nagle czy może stopniowo. Możesz sprawdzić również przepływomierz, jak sugeruje Rowan - odepnij wtyczkę, przejedź się i sprawdź czy jest jakaś różnica.
seyfer - Czw Lis 22, 2007 17:59

ja odpielem u siebie i jakiejs znacznej roznicy nie zauwazylem ;/
endriu_poznan - Czw Lis 22, 2007 17:59

Ja mialem tak samo - okazalo sie ze byla dziura w wezu intercoolera dolnym - kupilem nowy za 190zl.
pawelm19871 - Czw Lis 22, 2007 23:05

endriu_poznan ktory dokladnie zmieniles waz???ten co idzie do przeplywomierza?????czy ten co jest zara po filtrze na dole?????odp
thef - Czw Lis 22, 2007 23:10

pawelm19871, popraw ten temat bo dostaniesz ostrzeżenie.
Węże turbo, to te grube dochodzące i wychodzące z chłodnicy powietrza, widoczne na zdjęciu.

pawelm19871 - Czw Lis 22, 2007 23:22

temat poprawile. a nie wiecie przy ilu obr wlancza sie turbina????
sTERYD - Czw Lis 22, 2007 23:25

turbina chodzi cały czas, nominalne ciśnienie doładowania uzyskuje przy 3000rpm ZTCP :cool:
pawelm19871 - Czw Lis 22, 2007 23:28

jak sie nazywa i do czego sluzy to co jest na czerwono zaznaczone???

[ Dodano: Czw Lis 22, 2007 23:31 ]
przepraszam to co jest w czarnym prostokacie

endriu_poznan - Czw Lis 22, 2007 23:38

Z tego co pamietam to wymienialem waz, ktory idzie od intercoolera do kolektora ssacego, ale rownie dobrze mogl Ci sie przetrzec ten drugi....
Brt - Czw Lis 22, 2007 23:48

Cytat:
turbina chodzi cały czas, nominalne ciśnienie doładowania uzyskuje przy 3000rpm ZTCP :cool:

a nawet odrobinę szybciej ;) zależy to od biegu na którym jesteś i czy silnik jest w pełni obciążony :D ;)

w tym czarnym prostokącie jest MAP sensor - czujnik ciśnienia doładowania.

pawelm19871 - Pią Lis 23, 2007 13:17

Ta rura co jest zaznaczona jest peknieta.To moze byc powod tego ze moj Roverek zamula????
fca

sTERYD - Pią Lis 23, 2007 15:48

może i pewnie jest :)
przez tą rurę idzie powietrze ze sprężarki do silnika, jeśli jest pęknięta, to nie ma ciśnienia doładowania :cool:

Brt - Pią Lis 23, 2007 16:23

sTERYD napisał/a:
przez tą rurę idzie powietrze ze sprężarki do silnika, jeśli jest pęknięta, to nie ma ciśnienia doładowania :cool:


:brawa: trafiony zatopiony ;) przyczyna znaleziona

pawelm19871, gdybyś przeczytał techniczny FAQ to nie musiałbyś zadawać tego pytania :mrgreen:

pawelm19871 - Sob Lis 24, 2007 12:00

dziekuje wszystkim raz rady itp.
piter34 - Pon Gru 03, 2007 11:27

sTERYD napisał/a:
turbina chodzi cały czas, nominalne ciśnienie doładowania uzyskuje przy 3000rpm ZTCP :cool:

Raczej tam, gdzie mamy maksymalny moment obrotowy, czyli przy 2000rpm.

No chyba, że mnie ktoś poprawi i poda jakieś logiczne uzasadnienie.

Rowan - Pon Gru 03, 2007 15:06

piter34 napisał/a:
Raczej tam, gdzie mamy maksymalny moment obrotowy, czyli przy 2000rpm.

Wydaję mi się że jednak gdzieś koło 3000rpm ponieważ diesel naprawdę dobrze się rozpędza przy tych obrotach.

Kalah - Pon Gru 03, 2007 15:32

Wystarczy spojrzec na wskaznik cisnienia doladowania, jesli ktos ma i widac, ze zaczyna ladowac z nizszych obrotow (oczywiscie pelne obciazenie) zeby przy okolo 1900 osiagnac wartosc maksymalna.
piter34 - Pon Gru 03, 2007 16:06

Rowan napisał/a:
Wydaję mi się że jednak gdzieś koło 3000rpm ponieważ diesel naprawdę dobrze się rozpędza przy tych obrotach.

Wykres momentu obrotowego w funkcji obrotów silnika skutecznie obala tę teorię ;-)

Rowan - Pon Gru 03, 2007 16:11

No dobrze ale jak to wytłumaczysz że naprawde dobrze przyspiesza od 3000rpm, no może troche wcześniej.
piter34 - Pon Gru 03, 2007 16:31

Rowan napisał/a:
No dobrze ale jak to wytłumaczysz że naprawde dobrze przyspiesza od 3000rpm, no może troche wcześniej.

Tym, że masz coś "nie tak" i za późno Ci naprawdę dobrze przyspiesza.
Spójrz w dane techniczne. Maksymalny moment obrotowy jest w okolicach 2000rpm i wtedy (na danym biegu) auto przyspiesza najlepiej. Fizyka, fizyka... ;-)

Rowan - Pon Gru 03, 2007 16:47

Z tego co wiem to każdy diesel tak ma...
:???:

piter34 - Pon Gru 03, 2007 17:20

Rowan napisał/a:
Z tego co wiem to każdy diesel tak ma...

Generalnie to każde auto ma tak, że przyspiesza najlepiej przy takich obrotach (na danym biegu), na jakich ma najwięcej niutonometrów. Twój model ma ich najwięcej w okolicach 2000rpm.

maniaq - Wto Gru 04, 2007 00:09

przy 3 k mi zaczyna juz zamulac :P najlepiej minimalnei przed 2000 rpm sie zbiera, slychac ladne pssssst i autko idzie .

wykres mocy pokazuje zadyszke przy 3 k rpm i potem znow sie rowna wykres.

pawelm19871 - Wto Gru 04, 2007 13:32

W czoraj wymienilem rure ktora mialem dziurawa.teraz moj roverek idzie jak torpeda.dziekuje wszystkim za rady!!!!!!!!!!pozdrawiam
piter34 - Sro Gru 05, 2007 11:32

maniaq napisał/a:
przy 3 k mi zaczyna juz zamulac :P najlepiej minimalnei przed 2000 rpm sie zbiera, slychac ladne pssssst i autko idzie .

wykres mocy pokazuje zadyszke przy 3 k rpm i potem znow sie rowna wykres.

Ja to widzę nieco inaczej.
Max istotnie jest przy 2krpm, ale potem moment obrotowy cały czas idzie równomiernie w dół, a zatem nie powinno być mowy o nagłej zadyszce przy 3krpm (de facto tam jest prawie 220Nm, czyli więcej niż maks. moment obrotowy w starszej serii L).