|
Forum Klubu ROVERki.pl
|
|
Rover serii 200/25, MG ZR i Streetwise - [R25 1.6 2003] BRAK ŁADOWANIA
cevin_c - Pon Lis 26, 2007 20:59 Temat postu: [R25 1.6 2003] BRAK ŁADOWANIA Witam klubowiczów.
Jestem nowy na formum ROVERka , bo tezdopiero niedawno zakupiłem ten model- rover25 2003 rok 1.6 ilx stepspeed. Zakup auta przywitałem równoczesnie z problemem- braku ładowania ze strony alternatora. Wymieniłem go, ale problem nie zninknął, dalej po zapaleniu swieci czerwona kontrolka ładowania. Auto bylo uszkodzone przed zakupem, ale zreperowano i teraz moja prosba o pomoc- sugestie jakie elementy sprawdzic - oprocz ładowania nie zauwazyłem innych usterek. Czy podczas naprawy pomylono jakies kable? Czy moze zakupiłem drugi alternator ale rowniez zepsuty? Czy tak czy siak ładowania nie , ma pod obiazeniem np na swiatłach nie widac roznicy w swieceniu -charakterystyczne rozjasnienie przy dodaniu gazu -nie ma tego. Nie ma ładowania, a czerwona franca swieci cały czas. Gasnie tylko jak odlacze kostke z alternatora. Sprawdziłem kable wygladaja na ok, przejscie pradu jest a ładowania ni ma...
z góry dzieki cevin
[ Komentarz dodany przez: thef: Pon Lis 26, 2007 21:44 ]
Proszę zapoznać się z zasadami kącika i poprawić temat.
AndrewS: mam dobry chumor poprawilem temat
donmulanka - Pon Lis 26, 2007 21:45
Trzeba jechać sprawdzić napiecie do Elektromechanika (albo do zwyklego mechanika jesli jest zdolny) i lepiej zrobic to czym predzej ja w 214 miale mproblem z odpaleniem auta otwieraniem i zamykaniem drzwi alarmem itp rozne byly bajki jak alternator siadl.. wymienilem na nowy i bylo ok.. U Pana moze to byc kabelek taki chudy odchodzi od alternatora mi wlasnie sie on odczepil i dlatego nowy alternator nie ladowal przyczepilem go wlasnorecznie i bylo ok.. niech pan sprawdzi czy wszystkie kable sa podpiete do alternatora(cale 2) a jak nie to na allegro sa nowe alternatory z gwarancja na 12 miesiecy za 280 zł.. ja taki wlasnie kupilem sprzedawca by lz warszawy. Wszystko dziala ok:)
AndrewS - Pon Lis 26, 2007 23:40
sprawdz ten cienki przewod o ktorym pisze donmulanka, to przewod wzbudzenia ma tam byc pewne +12 V, oczywiscie po przekreceniu kluczyka
|
|