Zobacz temat - SOLVED [R214Si] Problem z rozrusznikiem ale ...
 
Forum Klubu ROVERki.pl

Rover serii 200/25, MG ZR i Streetwise - SOLVED [R214Si] Problem z rozrusznikiem ale ...

MarioNH - Sob Gru 01, 2007 17:48
Temat postu: SOLVED [R214Si] Problem z rozrusznikiem ale ...
jest z nim problem bo nie kręci ale nie mam jak go wymontować bo autko stoi pod blokiem, i muszę jechać do mechanika i tu moje pytanie czy można go odpalić na popych? jedni mowią że można jedni że nie i już sam nie wiem :cry:
Owsik - Sob Gru 01, 2007 17:51

Nie powinno się odpalać na pych, ale jak nie masz innego wyjścia, to jak raz ruszysz na pych to nie powinno nic się stać.
MarioNH - Sob Gru 01, 2007 18:51

no to jutro sprobuje i się zobaczy :/
giewu - Sob Gru 01, 2007 19:41

Owsik napisał/a:
Nie powinno się odpalać na pych...

mógłbyś podać jakiś powód tego stwierdzenia? ...
z popychu nie wolno odpalać jedynie aut z automatyczną skrzynią biegów - tego mnie zawsze uczono więc ciekawi mnie bardzo to co napisałeś

Paul - Sob Gru 01, 2007 20:39

Owsik napisał/a:
Nie powinno się odpalać na pych,

Można, można :P
nie można tylko na holu odpalać, żeby pasek rozrządu nie przeskoczył.
Przy pchaniu to raczej niemożliwe jest :P

AndrewS - Sob Gru 01, 2007 23:12

a ja jestem innego zdania
zreszta zalezy ilu mamy pchaczy, jesli malo to robi sie problem, bo samochod na duzym biegu ma male obroty ludzie opadaja z sil, silnik nie odpala i pchaja coraz slabiej i wtedy wlasnie, bardzo nim szarpie, a tego pasek nie lubi

moj na zlocie bez problemow zaskoczyl, wiec szarpania nie bylo, dodatkowo pachalo sporo osob

za samochodem ten problem praktycznie nie istnieje
wystarczy zapiac drugi bieg, samochod holujacy jedzie rowno ze stala predkoscia, powoli puszczamy sprzeglo i jazda :-)

ale najlepiej palic jednak z rozrusznika

R-200 - Nie Gru 02, 2007 03:11

Dlaczego nie wykręcisz tego rozrusznika? To raptem dwie śruby. dwie nakrętki i jedna nasadka i trzymasz go w ręku. Albo sam naprawisz albo zaniesiesz do naprawy. Nie pisz że nie masz jak, tylko klusz gięty 13 nic pozatym. 20 minut roboty. Pozdrowienia. Jak dobrze się obrócisz w poniedziałek już pojedziesz do pracy. :lol: :lol: :lol:
sTERYD - Nie Gru 02, 2007 09:53

tam są trzy śruby z przodu i dwie z tyłu, i jeszcze przewody :razz:
potrzebny jest klucz 13 i 10 i jak dobrze pamiętam to 17 do przewodu :cool:

MarioNH - Nie Gru 02, 2007 16:24

problem w tym że niem ma takiego klucza gdybym go miał nie pisał bym o tym tutaj :/ a pod blokiem na parkingu sie nie rozłożę bo nawet nie ma miejsca :???:
Kris - Nie Gru 02, 2007 17:23

sTERYD napisał/a:
tam są trzy śruby z przodu i dwie z tyłu, i jeszcze przewody :razz:
potrzebny jest klucz 13 i 10 i jak dobrze pamiętam to 17 do przewodu :cool:


Są trzy 13 do obudowy silnika, na jednej zapięta masa, potem można odkręcić jedną śrubę która łączy taki płaskownik (płaskownik składa się dwóch częsci) który jest przykręcony już do dekla rozrusznika, na deklu wykręcasz dwie małe śrubki chyba 10 które trzymają ten płaskownik i obracając rozrusznikiem można go wyjąć, nie trzeba odkręcać całego płaskownika który trzyma ten rozrusznik, choć hayness mówi że trzeba :) ja opracowałem system szybszy, robiłem to zapewne więcej razy niż "hayness" w 214Si okrąglaku :P

Od biedy dałbyś radę na zabezpieczonym lewarku to zrobić, ja wyciągałem rozrusznik w 10 minut :) potrzebne tylko porządne klucze, bo te śruby bywają mocno dokręcone, można je uszkodzić.

przemo285 - Nie Gru 02, 2007 18:16

Nie trzeba przecież rozrusznika wykręcać od dołu można wymontować obudowę filtra powietrza i dostęp do rozrusznika macie od góry bezproblemowy :wink:
MarioNH - Nie Gru 02, 2007 19:30

odkręcić to wiem jak tylko z tym lewarkiem to trochę niebezpieczne bo auto stoi na wzniesieniu a przy tych śrubach które nie wiem kiedy ostatnio były odkręcane wole nie ryzykować, kilka mocniejszych szarpnięć kluczem i wypadek gotowy :???: szkoda że nie pomyślałem o tym odkręceniu obudowy filtra wcześniej :/ ale jutro się za to zabiorę, dobrze że dostałem wolne :smile:
Kris - Nie Gru 02, 2007 19:38

przemo285 napisał/a:
Nie trzeba przecież rozrusznika wykręcać od dołu można wymontować obudowę filtra powietrza i dostęp do rozrusznika macie od góry bezproblemowy :wink:


Przemo... z całym szacunkiem dla Twojej wiedzy :) ale teraz to chyba trochę przesadziłeś, do rozrusznika oczywiscie że trzeba zdjąć obudowę filtra żeby odkręcić tą śrubę co trzyma masę, no i w zasadzie jest do niego dostęp, ale do śrub co go pod spodem trzymają to chyba trzeba by było mieć, jeszcze ze trzy nadgarski żeby się od góry dostać :D

MarioNH - Nie Gru 02, 2007 19:43

R-200 napisał/a:
tylko klusz gięty 13 nic pozatym.

myślę że powinno starczyć :wink:

przemo285 - Nie Gru 02, 2007 19:49

Kris wystarczy grzechotka , przedłużenie i nasadka 13 , naprawdę nie ma większych problemów :wink:
AndrewS - Nie Gru 02, 2007 22:50

przemo285 napisał/a:
Kris wystarczy grzechotka , przedłużenie i nasadka 13 , naprawdę nie ma większych problemów


dobre klucze to podstawa :-)

ja dodam jescze ze obowiazkowo trzeba wyjac najlepiej caly akumulator, bo latwo zrobic zwarcie przy odkrecaniu przewodów

MarioNH - Wto Gru 04, 2007 21:05

po zajrzeniu w jego wnętrzności okazało sie że szczotki były już bardzo wykończone, uff nareszcie jeździ :mrgreen: dzięki wszystkim za porady :wink:
Brt - Nie Gru 09, 2007 19:52

a wszyscy zapomnieli o najważniejszym: :piwo: :hahaha: