Zobacz temat - [R45] Felgi stalowe - ET43 zamiast 45 ???
 
Forum Klubu ROVERki.pl

Rover serii 400/45, Honda Civic i MG ZS - [R45] Felgi stalowe - ET43 zamiast 45 ???

tomaszo81 - Wto Gru 04, 2007 12:27
Temat postu: [R45] Felgi stalowe - ET43 zamiast 45 ???
Witam

Od jakiegos tygodnia szukam felg 15"x6J, 4x100,ET45,otwór centr.56mm. z mizernym skutkiem (tzn jedynie takie za 260PLN :[ )

Mam oponki 195/55 15" i zastanawiam się czy zamiast felg wymienionych powyżej mogę użyć innych : np. ET43 lub tez o szerokosci 5.5cala zamiast 6?

Czy też pozostać na zimę na aluminiowych 15"6J , które mam aktualnie założone ?

Proszę o porady

Stacho - Wto Gru 04, 2007 13:16
Temat postu: [R45 1,4 16V, 2001r]
Witam,
Ja też zastanawiałem się jak postąpić w podobnej sytuacji. Miałem opony letnie 195/55 15" na alufelgach 15" 6J. I... założyłem na niniejsze felgi opony zimowe 185/60 15" i nie żałuję. Mam czas do wiosny aby dokupić drugi kpl. alufelg i zmontować drugi kpl.kół. Zrezygnowałem z zamiaru zakupu felg stalowych na zimę, gdyż nie chcę przez pół roku jeźdzć na takich kołach, bo wygladają nieciekawie.
__________________________
Łączę pozdrowienia

tomaszo81 - Wto Gru 04, 2007 14:09

Stacho - a nie boisz się, że te felgi (o ile masz oryginały roverowskie) na których jeździsz zniszczą się od chemii sypanej na ulicach w zimie ??
Stacho - Wto Gru 04, 2007 14:26

Była już na forum na ten temat dyskusja, możesz poszukać, zdania są podzielone,ja jednak tak zdecydowałem, gdyż:
- zimy sa prawie bezsnieżne i tej chemii az tyle na drogach nie ma,
- ja przynajmniej mam mozliwosć i przynajmniej raz na tydzień obmywam auto, łącznie z kołami, a w razie potrzeby mogę i cześciej, po kazdej "chlapie" koła opłukać,
- za to mam satesfakcję przez cały rok, że jeżdżę na ładnych, orginalnych aluskach, a nie tylko przez lato.
A po zimie należy koła dokładnie umyć, przeglądnąć i ewentualne ubytki lakieru uzupełnić - a ubytki będa raczej nie z chemii, a od uszkodzeń mechanicznych.
__________________
Pozdrawiam

piter34 - Sro Gru 05, 2007 11:53

Stacho napisał/a:
- zimy sa prawie bezsnieżne i tej chemii az tyle na drogach nie ma,

Bezśnieżne zimy? W Leżajsku? :lol:
Żartujesz? :mrgreen:

A tak poza tym to chemia jest na drogach zawsze jak są przymrozki, bo istnieje ryzyko gołoledzi przecież (kondensacja pary wodnej, kropelki mgły, opady).