Zobacz temat - [R400] W moim roverku jest zimno
 
Forum Klubu ROVERki.pl

Rover serii 400/45, Honda Civic i MG ZS - [R400] W moim roverku jest zimno

buziaczek0807 - Wto Gru 04, 2007 21:53
Temat postu: [R400] W moim roverku jest zimno
tak jak w tytule jest zimno.Długo się rozgrzewa a nawet po kilkunastu minutach jak pokazuje wys.temp. to też jest nie za gorąco
jerzu - Wto Gru 04, 2007 21:56

PO PIERWSZE zły dział!
PO DRUGIE źle zatytułowany wątek!
po trzecie dostaniesz opr od moderatorów :) przygotuj się na to :P

Brt - Wto Gru 04, 2007 22:36

tacy straszni to nie jesteśmy :P ale temat poprawić trzeba.
W dieslach ogrzewanie niestety nie jest rewelacyjne, ale po rozgrzaniu powinno grzać przyzwoicie.

conieco jest np. w tym temacie:
http://www.roverki.pl/for...ight=ogrzewanie

pozatym jest to często wałkowany temat, więc jak w forumowej szukajce wpiszesz "ogrzewanie" to znajdziesz sporo tematów ;)

giewu - Wto Gru 04, 2007 22:51

jerzu napisał/a:
PO PIERWSZE zły dział!
PO DRUGIE źle zatytułowany wątek!
po trzecie dostaniesz opr od moderatorów :) przygotuj się na to :P

prorok jakiś czy co ? :rotfl:
Brt napisał/a:
tacy straszni to nie jesteśmy :P ale temat poprawić trzeba. ...

właśnie :twisted:
--------------------------------------------------
dopisek od moderatora:
buziaczek0807 jeśli chcesz, by temat nadal funkcjonował i nadal chcesz uzyskiwać
odpowiedzi na swoje pytanie to popraw proszę nazwę tematu na
obowiązującą na naszym forum (użyj funkcji w swoim pierwszym poście) ...
... a wystarczyło przeczytać TO :cool:
--------------------------------------------------

buziaczek0807 - Sro Gru 05, 2007 16:51

Po czwarte trzeba było zauważyć ,że jestem nowy i mogę się gubić na początku.A co do tematu wątku to jakoś nie rozumiem co Ci nie pasuje
thef - Sro Gru 05, 2007 16:55

Wystarczy dokładnie czytać to co piszą moderatorzy. Dostałeś ode mnie informację o przesunięciu tematu i prośbie o przeczytaniu zasad kącika usterki i dostosowaniu do nich tematu. Rozumiemy, że jesteś nowy i właśnie podpowiadamy co powinieneś zrobić ;) . Giewu również napisał Ci co należy zrobić ;)
Co do Twojego problemu, czy stan płynu chłodzącego w zbiorniczku jest na odpowiednim poziomie? Może również termostat jest ciągle w pozycji otwartej co powoduje powolne nagrzewanie i trudności w utrzymaniu temperatury. Spróbuj zbadać jak rozgrzewają się węże i chłodnica od zimnego silnika do pełnego zagrzania. Poszukaj też póki co innych możliwych przyczyn w podobnych tematach (nagrzewnica, zapowietrzenie, zaworek nagrzewnicy itp.).

buziaczek0807 - Sro Gru 05, 2007 17:00

Czy teraz jest lepiej
thef - Sro Gru 05, 2007 17:02

Jest prawie idealnie :) . Przydałoby się w temacie do modelu 420 dopisać oznaczenie silnika.
Jaki Ty masz dokładnie silnik? Bo rover nie używał oznaczeń TD. A występują dwa diesle, 86KM (np. SD, D) i 105KM (SDi, Di).

buziaczek0807 - Sro Gru 05, 2007 17:09

Chyba di bo motor jest 105 konny.Nie mogę się do dzisiaj w tych oznaczeniach połapać a jeżdżę już nim 1.5 roku
piter34 - Sro Gru 05, 2007 17:13

buziaczek0807 napisał/a:
Chyba di bo motor jest 105 konny.

Tzn. masz albo Di albo SDi (ten miał zazwyczaj lepsze wyposażenie). W serii 400 tylko "D" miały 86KM.

buziaczek0807 - Sro Gru 05, 2007 18:27

Witam ,już jestem z powrotem(zapomniałem że mam wizytę u dentysty) Auto na fakturze zakupu ma oznaczenia tylko rover 400 silnikRT 9.7 400 ,77,00KW co to wszystko znaczy.Nadmieniam ,że ma wszystko to co inne rovery , czyli najuboższy ma wszystko.
giewu - Sro Gru 05, 2007 19:15

buziaczek0807 napisał/a:
Czy teraz jest lepiej

teraz jest niemal idealnie :mrgreen: ...
i przystopuj :twisted: , tutaj tak wszyscy pisać musimy ;)
buziaczek0807 napisał/a:
tak jak w tytule jest zimno.Długo się rozgrzewa a nawet po kilkunastu minutach jak pokazuje wys.temp. to też jest nie za gorąco

a jeśli chodzi o Twój problem to podejrzewam w pierwszej kolejności problem z termostatem, długo rozgrzewający się silnik, słabe ogrzewanie wskazują właśnie na zawieszający się termostat ... jeśli jednak silnik rozgrzewa się normalnie, a ogrzewanie nie działa wtedy problemu szukaj w źle działającej nagrzewnicy (do czyszczenia lub zapowietrzony układ chłodzenia)
ale najpierw przede wszystkim zastosuj się do rady kolegi thefa i sprawdź poziom płynu chłodzącego co dla ogrzewania ma kolosalne znaczenie ;)

buziaczek0807 - Sro Gru 05, 2007 19:43

wskazówka temp. jest na poziomie połowy wskażnika dopiero po przejechaniu5-7 kilometrów kiedy trzeba wysiadać ,oczywiście przy obecnych temperaturach, gdy jest zimniej -15 ciężko nim jechać w samej koszuli np. odcinek 50km.
DEBEC - Sro Gru 05, 2007 20:27

Toż zima, kto jeździ w samej koszuli :grin:
Na poważnie to i tak dobry wynik jak po 5-7 km masz połowę skali. Diesle wolniej się nagrzewają i nie tylko roverkowe. Ustawienie przełącznika temperatury tylko "prawie do końca" już robi dużą różnicę na niekorzyść.

giewu - Sro Gru 05, 2007 20:49

buziaczek0807 napisał/a:
wskazówka temp. jest na poziomie połowy wskażnika dopiero po przejechaniu5-7 kilometrów kiedy trzeba wysiadać ,oczywiście przy obecnych temperaturach, gdy jest zimniej -15 ciężko nim jechać w samej koszuli np. odcinek 50km.

czyli wskaźnik pokazuje Ci prawidłowo :cool: ... czyli przyczyny niedogrzania autka szukamy dalej ... (patrz: poprzedni mój post) :mrgreen:

buziaczek0807 - Sro Gru 05, 2007 21:30

Dzięki ,posprawdzam te rzeczy i opowiem co jest
thef - Sro Gru 05, 2007 21:32

Jeszcze jedno, jak uruchamiasz zimny silnik, to pokrętło nagrzewnicy powinno być w pozycji zamkniętej (niebieski kolor), wtedy szybciej silnik osiągnie temperaturę, bo nie będzie oddawał części ciepła do nagrzewnicy.
piter34 - Czw Gru 06, 2007 12:12

buziaczek0807 napisał/a:
Auto na fakturze zakupu ma oznaczenia tylko rover 400 silnikRT 9.7 400 ,77,00KW co to wszystko znaczy.

W takim razie masz R400 SDi wg mnie.

radko - Czw Gru 06, 2007 14:20

W moim też było zimno. Do przedwczoraj. Jak to już ktoś na tym forum wspominał, Roverki
potrafią same naprawić się. Wcześniej sprawdziłem chyba wszystko: termotat, zawór na wężu
od nagrzewnicy, gniotłem wszystkie węże, wymieniłem korek od zbiorniczka, szykowałem się
do wymiany uszczelki pod głowicą bo węże były bardzo twarde, aż ciśnienie wywalało płyn przez korek, aż tu nagle w samochodziku cieplutko, że miło. Otwieram maskę, sprawdzam poziom płynu w zbiorniczku i :shock: płynu brak ale nie ma śladów co by wywaliło go przez korek, do tego węże mięciutkie tak jak potrzeba. Dolałem 1l płynu i do dziś nie ubyło go.
Podejrzewam, że gdzieś w układzie siedziała bańka z powietrzem i w końcu ją wywaliło.
Nie wiedziałem, że w R420sdi może być tak cieplutko.

pozdr.

buziaczek0807 - Sob Gru 08, 2007 18:19

Wita.Dzisiaj sprawdziłem zaworek na przewodzie do nagrzewnicy i .Przewód do zaworka jest ciepły za też z chłodniczki wychodzący jest króciec ,który rozchodzi się w lewo i w prawo ten w lewo jest gorący a ten w prawo do zbiorniczka wyrównawczego jest zimny Czy to normalne?.Mam wrazenie ,że po kilkakrotnym naciskaniu węży oraz dolania płynu (może niepotrzebnie) jest cieplejsze powietrze
KuBaB - Nie Gru 09, 2007 00:14

Jak dla mnie uszkodzony termostat, ale niech się fachowcy wypowiedzą

Pozdrawiam
KuBaB

stan_w._j. - Sro Gru 19, 2007 10:31

Ech. Ja też marznę w swoim 220 SDI '97, i nie mam pomysłu co dalej, prócz czapki i rekawiczek.
Wymieniłem termostat, sprawdziłem wszystkie cięgiełka w nagrzewnicy, poziom płynu w normie a zatem co jeszcze?
Pomacam węże od chłodnicy. Pościskam i poczekam na cud.

Wczoraj nabyłem Volvo 440GL, takie przyjemne autko towarowe w rodzinie. Ogrzewanie to po prostu Majorca, lepiej niż na solarium.

[ Dodano: Sro Gru 19, 2007 10:38 ]
Temperatura silnika na połowie skali. Ale i tak pali teraz w tych temparaturach na oponach zimowych, pod obciążeniem 5,4 litra w cyklu mieszanym(mierzone dwukrotnie) a przed tymi temperaturami to nawet 4,8 litra.
I właśnie za to kocham Roverki, że nie jestem częstym gościem na stacjach benzynowych.

Zatem" Aby do wiosny".

Pozdrawiam.

Brt - Sro Gru 19, 2007 20:28

Jedyna rada to webasto :mrgreen: tylko gdzie je upchać :( Tragedii nie ma, ale kręcąc się po mieście na krótkich odcinkach nie ma szans na nagrzanie auta :|