Zobacz temat - [R75] Nierówna praca silnika na niskich obrotach!
 
Forum Klubu ROVERki.pl

Rover serii 75, MG ZT - [R75] Nierówna praca silnika na niskich obrotach!

mmal2 - Sob Gru 08, 2007 22:28
Temat postu: [R75] Nierówna praca silnika na niskich obrotach!
No to chyba przedobrzyłem. Nie podobała mi się praca silnika na niskich obrotach. Przenosił drgania na karoserię, co w silniku V nie powinno mieć miejsca, a jazda w korkach, to ciągła walka ze sprzęgłem, jak za mało gazu to szarpał, jak za dużo to wyrywał. Sprawdziłem sądy lamda, raczej są dobre, ale jeszcze muszę się upewnić. Przeczytałem wczoraj o tych zmiennych fazach, czy długościach dolotu powietrza ( VIS) i pomyślałem, że to mój problem.
Dziś wyjąłem silniczek od zaworu równoważącego, żeby go sprawdzić. I tak: zawór był u mnie na stałe otwarty, silniczek działa, ale tylko w kierunku do otwarcia przepustnicy i wyłącza się po wciśnięciu krzywką styku, ale nie reaguje na dodawanie gazu. Stoi zawsze w pozycji otwartej, a według opisu powinien być zamknięty przy wolnych obrotach. Złożyłem wszystko do kupy i problem, silnik po minimalnym dodaniu gazu tłamsi się szarpie i przygasa, a nawet gaśnie. Jak przeskoczę na wyższe obroty, to chodzi dobrze, a jak z nich schodzi, to strzela jak sportowa bestia. Ominąłem silniczek i ustawiłem przepustnicę zaworu równoważącego raz w pozycji otwarta na stałe, raz zamknięta na stałe i objawy są takie same. Zanim zacząłem grzebać było w miarę nieźle, teraz muszę uważać jak ruszam, bo gaśnie.
No i na koniec wielka prośba- pomóżcie!!!

piter34 - Pon Gru 10, 2007 12:35

mmal2 napisał/a:
Sprawdziłem sądy lamda, raczej są dobre, ale jeszcze muszę się upewnić.

jak sprawdzałeś?

Świece ile mają przejechane?
Generalnie objawy wskazują na jakiś problem z układem zapłonowym.

mmal2 - Wto Gru 11, 2007 00:09

Sondy sprawdzałem miernikiem, wpinałem się w czarny kabel i do masy. Wartości były w normie. Świece wymieniałem jakieś 20 000km temu, przewody też i kupowałem jakieś droższe, niby lepsze. A z tym tłamszeniem się przy minimalnym dodaniu gazu, to ja podejrzewam powietrze (mieszankę). Jak dodam gazu do dechy jednym szybkim ruchem, to w pierwszym momencie słychać takie głuche, gardłowe zaciągnięcie powietrza, tak jakby zasysał gdzieś lewe powietrze. Dostałem namiary od znajomego mechanika na ponoć jakiegoś magika od elektroniki samochodowej. Muszę jechać niech wszystko zdiagnozuje i poprawi. Sam metodą prób i błędów, to tylko narobię sobie większych kosztów i kilka nieprzespanych nocy w obawie o swojego Roverka. A jak będzie naprawdę dobry i nie drogi, to dam znać.
piter34 - Wto Gru 11, 2007 16:32

mmal2, skąd jesteś? Dlaczego nie masz uzupełnionej informacji w profilu?

Co do tego gardłowego zaciągnięcia powietrzy przy bardzo gwałtownym dodaniu gazu, to ma to każdy silnik serii K, więc w KV6 to też może być norma, choć nie wyrokuję na 100%.

mmal2 - Wto Gru 11, 2007 23:54

Jestem z miejscowości Konie k. Grójca. A profil już uzupełniłem.
piter34 - Sro Gru 12, 2007 10:19

mmal2 napisał/a:
Jestem z miejscowości Konie k. Grójca. A profil już uzupełniłem.

Coś nie bardzo. ;-)
Miejscowość wpisz w profilu w polu "skąd".

Masz niedaleko do Warszawy. Podjedź sobie do ECC Babice albo Morgan Cars na Testbooka.