Zobacz temat - [R45] Uszkodzona alufelga
 
Forum Klubu ROVERki.pl

Rover serii 400/45, Honda Civic i MG ZS - [R45] Uszkodzona alufelga

tomaszo81 - Czw Gru 13, 2007 09:57
Temat postu: [R45] Uszkodzona alufelga
Witam

Mam pytanko odnośnie naprawy uszkodzonej alufelgi - oryginalnej roverowej.
Poniżej zamieszczam fotkę uszkodzenia i proszę o porady jak pozbyć się takiego defektu.
(chcę to zrobić koniecznie przed zimą, żeby felga nie zaczęła "korodować" )

PHJOWI - Czw Gru 13, 2007 10:09

PO zimi sobie pomalujesz , felga nie zardzewieje :)
piter34 - Czw Gru 13, 2007 10:34

tomaszo81 napisał/a:
Poniżej zamieszczam fotkę uszkodzenia i proszę o porady jak pozbyć się takiego defektu.

Szukałem i szukałem tego defektu...
Takie obtarcie to żaden defekt. :mrgreen:

tiruces - Czw Gru 13, 2007 11:57

Jeżeli nie chcesz pakować kasy w malowanie całej felgi, wystarczy abyś dobrał sobie kolor lakieru, polecam sklep D&W na ulicy Borowskiej, wystarczy 50ml (bo chyba tyle można najmniej kupić) koszt 7,50zł, małym pędzelkiem malujesz zarysowanie i jest ono prawie niewidoczne.
pzdr

PTE - Czw Gru 13, 2007 14:33

A propos uszkodzonych felg - przypomniałem sobie wątek z autocentrum nt. renowacji (sklejania?) kółek. Szkoda tylko, że nie ma już zdjęcia tej alufelgi jak była w dwóch częściach. No ale opis mówi sam za siebie...

Na dole można rozwinąć całą dyskusję.

maciej - Czw Gru 13, 2007 14:43

Ja pierdziu... Ludzie to mają pomysły...
I pomyśleć, że ja w Nubirze wymieniałem zimową stalówkę jak wjechałem w dziurę, przygiąłem rant i po wyprostowaniu słabo się wyważała...

[ Dodano: Czw Gru 13, 2007 14:45 ]
tomaszo81 napisał/a:
Mam pytanko odnośnie naprawy uszkodzonej alufelgi - oryginalnej roverowej.
Poniżej zamieszczam fotkę uszkodzenia i proszę o porady jak pozbyć się takiego defektu.
(chcę to zrobić koniecznie przed zimą, żeby felga nie zaczęła "korodować" )

W Wawie jest kilka takich zakładów, więc we Wrocku na pewno też.
Ja bym się nie przejmował - moja felga w R800 tak wygląda od ponad 3 lat i nie niszczy się bardziej, a z racji warszawskich dziur i krawężników oraz tego, że te felgi już trochę lat mają stwierdziłem, że nie będę już wydawał kaski na renowację.