Zobacz temat - [R420] Spaliny...
 
Forum Klubu ROVERki.pl

Rover serii 400/45, Honda Civic i MG ZS - [R420] Spaliny...

kvs - Sro Gru 26, 2007 13:45
Temat postu: [R420] Spaliny...
Witam,

Mam pytanko odnośnie składu spalin, w jaki sposób się to ustawia? Czy w pierwszym lepszym warsztacie posiadającym analizator spalin będą w stanie coś na to poradzić ?
Mój Rover zarówno na benzynie i na gazie wydziela za dużo CO i HC.
Przy 3 tys obrotów CO jest ok 2%. Między gazem a benzyną różnica jest taka że na wolnych obrotach na benzynie jest ok 0,9% a na gazie 0 zaś przy wyższych jest podobnie na gazie i benzynie. Dodatkowo jest za dużo węglowodorów w spalinach.

Brt - Sro Gru 26, 2007 13:57

hmmm wydaje mi się, że komp tym steruje na podstawie danych z czujników silnika i nic samemu nie wyregulujesz :roll: Trzeba chyba posprawdzać stan owych czujników zaczynając od sondy lambda :roll: ale niech ktoś bardziej kumaty w benzyniakach się wypowie ;)
PHJOWI - Sro Gru 26, 2007 17:02

tak jak pisze Brt , sprawdzić sonde i potem jechać na komputer roverowski na adaptacje .
ADAM1 - Sro Gru 26, 2007 19:05

............ a zaraz po sondzie katalizator (jego obecnosc)
grib - Pią Gru 28, 2007 09:28

tylko ktoś kto się naprawdę na tym zna to zrobi,wiem z autopsji.możliwe że padła sonda i przeszedł w tryb awaryjny dlatego ma bogatą mieszankę tak było u mnie.po wymianie na komputer wyresetować/nie da się przez odłączenie klem/ i modlitwa żeby było ok.u mnie nie.ps.mam identycznego roverka :mrgreen: a i sprawdz stan filtra powietrza może ma go za mało.pozdrawiam
secio - Pią Gru 28, 2007 15:02

PHJOWI napisał/a:
tak jak pisze Brt , sprawdzić sonde i potem jechać na komputer roverowski na adaptacje .

Na czym polega ta "adaptacja" ?

Mariusz

ADAM1 - Sob Gru 29, 2007 16:31

secio napisał/a:
PHJOWI napisał/a:
tak jak pisze Brt , sprawdzić sonde i potem jechać na komputer roverowski na adaptacje .

Na czym polega ta "adaptacja" ?

Mariusz


Na czytaniu bledow w kompie :wink:

grib - Sob Gru 29, 2007 19:56

Cytat:
, sprawdzić sonde i potem jechać na komputer roverowski na adaptacje
Na czym polega ta "adaptacja" ?


uwierz mi jak nie pojedziesz do kogoś kto powie ,że napewno to ustawi przed zabraniem się za robotę to tylko wydasz kasę.przerabiałem ten temat :sad:

kvs - Nie Gru 30, 2007 14:36

Dzięki za odpowiedzi.
piter34 - Pon Gru 31, 2007 12:27

secio napisał/a:
Na czym polega ta "adaptacja" ?

Zgaduję, że PHJOWI chodziło o wyzerowanie nastaw silnika krokowego i ponowna adaptacja biegu jałowego.
Moim zdaniem nie zlikwiduje to kiepskich wyników na podwyższonych obrotach.
Sprawdź sondę lambda.

secio - Pon Gru 31, 2007 12:48

piter34 napisał/a:
secio napisał/a:
Na czym polega ta "adaptacja" ?

Zgaduję, że PHJOWI chodziło o wyzerowanie nastaw silnika krokowego i ponowna adaptacja biegu jałowego.
Moim zdaniem nie zlikwiduje to kiepskich wyników na podwyższonych obrotach.
Sprawdź sondę lambda.

To by sie zgadzalo, bo te czytanie bledow mnie nie przekonalo :-P . A czy w Roverku tez mozna zresetowac komputer wciskajac 5 razy przepustnice do konca, tak jak w PoldRoverze ?

PHJOWI - Pon Gru 31, 2007 12:56

Cytat:
Na czytaniu bledow w kompie :wink:


Adam mylisz się !! , adaptacja polega na wyczyszczeniu komputer tak aby zmienił swoje dane z czujników i wartości przuczone , powinno się robić takie adaptacje po ingerencji w układ paliwowy , sondy , i tym podobne , a kasowanie błędów jest czymś innym . może ktoś ściemniać że ma kts i może zrobić adaptacje , guzik prawda tylko sprzętem diagnostycznym rovera można wykonywać adaptacje.

ADAM1 - Pon Gru 31, 2007 18:17

PHJOWI napisał/a:
Cytat:
Na czytaniu bledow w kompie :wink:


Adam mylisz się !! , adaptacja polega na wyczyszczeniu komputer tak aby zmienił swoje dane z czujników i wartości przuczone , powinno się robić takie adaptacje po ingerencji w układ paliwowy , sondy , i tym podobne , a kasowanie błędów jest czymś innym . może ktoś ściemniać że ma kts i może zrobić adaptacje , guzik prawda tylko sprzętem diagnostycznym rovera można wykonywać adaptacje.


:oops: uuups, przepraszam za wprowadzenie w blad