Hos - Sro Gru 26, 2007 18:38 Temat postu: [R620] Światła z anglika Witam mam takie pytanie czy pasuja bez problem swiatla z anglika do 620?? sTERYD - Sro Gru 26, 2007 18:42 pasują, tylko świecą po oczach nadjeżdżającym z przeciwka 
ADAM1 - Sro Gru 26, 2007 19:03 Moze nie tak po oczach, ale nie da sie ich ustawic by swiecily normalnie i w zadnej stacji obslugi ci nie przybija pieczatki przegladu technicznego przemo285 - Sro Gru 26, 2007 19:12 Ponieważ załamują światło w drugą stronę. 
AndrewS - Sro Gru 26, 2007 21:29 czyli w angli swiatla tez sa ustawiane asymetrycznie??, tak jak u nas tylko oczywisice odwrotnie, bo u nich jest lewo stronny ruch bo w USA oba swieca chyba tak samo nie sa asymetryczne maciej - Sro Gru 26, 2007 21:41
Dokładnie tak.
Właśnie nie jestem pewny, czy to się już nie zmieniło, ale jak pogooglałem, to oni chyba ciągle mają symetryczne. przemo285 - Sro Gru 26, 2007 22:01 Dokładnie w Stanach mają symetryczne oni mają w większości drogi jednokierunkowe i z tym nie ma problemu
Ciufa - Sro Gru 26, 2007 22:58
chyba mieszkamy w innych krajach thef - Sro Gru 26, 2007 23:02
 Proszę to uzupełnić. Przegląd pewnie przejdzie, bo większość diagnostów olewa swoją robotę w co najmniej 50%, ale może sprawa wyjść podczas kontroli drogowej.
maciej - Sro Gru 26, 2007 23:44
Na szczęście nie każdy.
A gorzej będzie jak wyjdzie w czasie wypadku i ten drugi stwierdzi, że został oślepiony. Sprawa dla sądu oczywista... Chester - Czw Gru 27, 2007 07:21 no nie wiem czy tak kazdy diagnosta olewa sprawe pierwsze po sprawdzeniu hamulcow sprawdzil mi światla fakt olal wsteczny i klakson ale switla mijania byly pierwszymi ktore sprawdzil.... i sie doszukal ...  ( jednen reflektor byl z UK  i ni puscil....
PTE - Czw Gru 27, 2007 09:40
Na szczęście reflektory do Twojego modelu są względnie tanie 
Jeżdżąc po naszych drogach nabieram przekonania, że albo duża część pojazdów na źle ustawione światłą, albo ma od "anglików", albo nie wie do czego służy i jak używać elektrycznej regulacji. Dochodzi jeszcze nagminna jazda przy normalnej przejrzystości powietrza z włączonymi światłami przeciwmgielnymi (taki "szpan"?) Ciufa - Czw Gru 27, 2007 11:09
przednie światła przesciwmgielne można miec właczone cały czas przepisy o ruchu drogowym mówią tylko kiedy mozna wlączyć tylne przeciwmgielne (przynajmniej tak mi sie kojarzy z czasów kiedy robiłem prawo jazdy)
jak jezdziłem od kumpla laguną to zawsze wlaczałem przeciwmgielne przednie i w nocy duzo więcej widziałem niż przy światłach mijania PTE - Czw Gru 27, 2007 12:46
A figa, możesz ich używać jedynie przy zmniejszonej przejrzystości powietrza. Jedynie na krętych drogach (oznaczonych odpowiednimi znakami) można ich używać niezależnie od pory dnia i stanu pogody (art. 51. ust. 5 p.o.r.d).
jak jezdziłem od kumpla laguną to zawsze wlaczałem przeciwmgielne przednie i w nocy duzo więcej widziałem niż przy światłach mijania[/quote] Czego nie można powiedzieć o jadących z naprzeciwka.
AndrewS: poprawilem cytowanie Paul - Czw Gru 27, 2007 13:56
Tak, blisko maski i dalej na boki  (Zakładając, że były dobrze ustawione)
To jest tylko złudzenie, że lepiej widać - po prostu masz jaśniej przed samochodem ale widoczność w metrach (do przodu) wręcz może spadać ze względu na zwężenie źrenic 
mickyblue_1 - Czw Gru 27, 2007 14:19 Panowie, ale czy angielskie światła można "przerobić" tak aby nie oślepiały i przeszły badanie techniczne? AndrewS - Czw Gru 27, 2007 14:23
lepiej doswietlaja pobocze, dzieki temu szybciej zobaczy sie np. pieszego, to jedyny plus tych swiatel przy normalnej widocznosci, niestety czesto tez oslepieja tych z przeciwka wiec moga w sumie wiecej pogorszyc niz polepszyc 
[ Dodano: Czw Gru 27, 2007 14:49 ]
sadze ze nie, bo to nie kwestia np. odblasku tylko tych "rowkow" w samym szkle, przyjzyj sie dokladnie szklom lampy Ciufa - Czw Gru 27, 2007 17:50
czesto mijam gosci ze światłami przeciwmgielnymi przednimi i jeszcze jakoś mnie nigdy nie oślepił żaden
lepiej widać pieszych na chodniku
Na drodze krętej, oznaczonej odpowiednimi znakami drogowymi, kierujący pojazdem może używać przednich świateł przeciwmgłowych od zmierzchu do świtu, również w warunkach normalnej przejrzystości powietrza. http://www.naukajazdy.pl/....html#rozdzial3 oddzial3 art.51 ust.5 Paul - Czw Gru 27, 2007 22:57 
Przecież po kropce było:
Zgoda, ale na chodniku, to oni mnie .... -> żart
Poza tym w miastach używanie p-mgielnych powinno być jeszcze bardziej ograniczone
W czasie świątecznym pod tym względem było chyba najgorzej 
Masa aut na halogenach i - o zgrozo - tylnych p-mgielnych, co mnie do furii doprowadza, jak muszę za takim trochę pojechać a mgła to jest ...... na drugim końcu Polski 
AndrewS - Czw Gru 27, 2007 23:27
to wsiądź do samochodu ciezarowego i niech bedzie wtedy jeszcze po deszczu czyli jezdnia mokra Ciufa - Pią Gru 28, 2007 00:08
oooooo niezauwazyłem tego sory ADAM1 - Pią Gru 28, 2007 06:56
W zadnym kraju EU oprucz GB nie uznaja ci takich lamp, wiec nnie rozumiem twojej aluzji. thef - Pią Gru 28, 2007 09:39 Ciufcia, popraw to miejsce zamieszkania w profilu. Ciufa - Pią Gru 28, 2007 12:27
ale w polsce kazde auto przejdzie przeglad techniczny spotkalem sie takze z przypadkiem ze auto nie wjechalo nawet na sciezke diagnostyczna i przeszlo przeglad
SPI - Ślaskie, Piekary Śląskie to jest poczatek rejestracji nie moze być ? thef - Pią Gru 28, 2007 13:09
.
ADAM1 - Sob Gru 29, 2007 16:29
........ i co  ??
Uwazasz , ze to jest w porzadku? Po mojemu powinni takim odbierac licencje prowadzenia stacji diagnostycznej Kazdy dobrze wie jak sie przechodzi przeglad w Polsce(nie tylko). Na normalnym przegladzie samochod ze swiatlami z anglika nie ma prawa bytu 
Ciufa - Nie Gru 30, 2007 08:32
zgadza sie nie mam zastrzezen co do tego
nie nieuwazam ze lapowkarstwo jest wporzadku
piter34 - Czw Sty 10, 2008 13:04
+ sprawa w prokuraturze + wyrok + zakaz wykonywania zawodu na "n" lat. Kiedyś poczytałem sobie forum diagnostów, kącik "prawo i kłopoty z prawem". Ci ludzie mają przewalone, jak "coś" wyjdzie, a wychodzą takie kwiatki jak w wątku "ostrzeżenie" (auto na parkingu policyjnym, brak przeglądu, właściciel przynosi świstek z SKP o pozytywnym badaniu, a diagnosta zarzeka się, że auto widział  )
|
