Zobacz temat - [R220SDi 98r] Spadek mocy przy ok.1500 obr/min - turbina?
 
Forum Klubu ROVERki.pl

Rover serii 200/25, MG ZR i Streetwise - [R220SDi 98r] Spadek mocy przy ok.1500 obr/min - turbina?

rafal_iw - Pią Sty 11, 2008 08:24
Temat postu: [R220SDi 98r] Spadek mocy przy ok.1500 obr/min - turbina?
Witam, może ktoś z użytkowników miał podobne doświadczenia, a mianowicie:
Gdy wciskam gaz (niezależnie od biegu), przy obrotach ok.1300÷1600/min, obroty nie chcą się zwiększać (a nawet lekko opadają)– mimo wciskanego pedału gazu do końca. Co ciekawe zjawisko to nie występuje przy znacznych przyspieszeniach tj. gdy rozpędzam auto stosunkowo szybko – wszystko jest ok. Efekt jest taki, że podczas normalnej jazdy po mieście, po zmianie biegu auto wpada jakby w „dziurę” na mocy i muszę zdjąć nogę z gazu żeby rozpędzić auto i przejść obrotami przez te nieszczęsne 1300÷1600obr/min – na wyższych obrotach jest już ok (innym rozwiązaniem – które też działa - jest jakby pompowanie krótkimi ruchami gazu tak aż obroty dojdą do ok.2000/min).

Nie wiem czy to ma związek, ale zaczęło mi się to tydzień temu kiedy jeszcze miałem wycieki z chłodnicy – przy czym zaznaczam że płyn uzupełniałem na bieżąco i ani razu nie zarejestrowałem na wskaźniku przegrzania się silnika.

Miał kiedyś ktoś podobne objawy?
Od czego zacząć szukanie usterki albo na jakie koszty się nastawiać?
Z góry dzięki za wszystkie opinie. Pozdrawiam. rafal_iw.

[ Dodano: Pią Sty 11, 2008 08:30 ]
Usterka dotyczy Rovera 220SDi z roku 98 - przepraszam za pomyłkę. Paul: Poprawiłem :P

Paul - Pią Sty 11, 2008 08:49

A jak wygląda filtr powietrza? Węże od IC są całe?
Jeżeli tek, to może być coś z tym ustrojstwem (nie pamiętam nazwy) na drugim końcu linki gazu - może zamokło albo umierające już jest?

Uzupełnij swój profil o lokalizację i model Roverka, będzie łatwiej :P

Brt - Pią Sty 11, 2008 08:53

sprawdź sobie błędy kompa, opis na stronie klubowej.
rafal_iw - Sro Sty 16, 2008 00:16

Filtr ok, węże od IC też całe - wygląda na to, że to faktycznie ten potencjometr gazu - bo rozumiem że o nim była mowa. Nowy oryginalny kosztuje ok.1000 zł (!) - nie wie ktoś czy można jakiś zamiennik? już pare rzeczy z hondy u mnie pasowało...
Pozdrawiam.

Chester - Sro Sty 16, 2008 05:20

jeździj i pytaj na szrotach.... :)) czy koniecznie muszisz miec nowy?? kontakt z tomateam
rafal_iw - Sro Sty 16, 2008 12:36

no dobrze...moze zadam głupie pytanie - a wie ktoś czy bedzie pasował taki od Rovera 25 2litry TDI? - bo taki znalazłem i w sumie wygląda z zewnatrz tak samo..
Pozdr.

piter34 - Czw Sty 17, 2008 11:14

rafal_iw napisał/a:
no dobrze...moze zadam głupie pytanie - a wie ktoś czy bedzie pasował taki od Rovera 25 2litry TDI? - bo taki znalazłem i w sumie wygląda z zewnatrz tak samo..

Czy ktoś z dostępem do EPC sprawdzi koledze, czy nr części dla iDT oraz SDi są takie same?

rafal_iw - Wto Sty 22, 2008 21:50
Temat postu: też nie potencjometr
Wymieniłem potencjometr linki gazu - ale niewiele to zmieniło. Sprawdziłem błędy kompa i wybłyskał mi 37 - a więc zgodnie z tabela coś w instalacji chyba... poza tym zauwazyłem , że do tego nie działa mi ogrzewanie tylnej szyby - podejrzewam więc przewody przy tylnej klapie.
No i tu pytanie za 100 punktów - czy jedna usterka z drugą może mieć coś wspólnego? tzn. to, że mi wybłyskał zwarcie - to podejrzewam załatwia sprawę szyby - ale czy może mieć też cos wspólnego z dławieniem obrotów???
P.S. - Czy wiecie gdzie w okolicach Wrocławia dobrze mi naprawią tą instalacje i tak żebym nie poszedł do tego z torbami?

Pozdrawiam.

Brt - Wto Sty 22, 2008 22:27

wiązka z dławieniem raczej nie. A czy światło stopu działa prawidłowo?? CZujnik pedału hamulca jest dwusekcyjny. POszukaj o nim tematów na forum. Jak się zewrze dwa z przewodów idących do niego, to siego omija, a światło stopu działa prawidłowo.

Serwis we Wro: szukaj: "ASO u Gawina" w szukajce na forum ;)

rafal_iw - Sro Sie 06, 2008 23:51

Szyba zrobiona - miałeś rację żadnego związku - dalej się dławi. U mechanika dostałem informacje ze pompa wtryskowa pada - ma ktos jakieś inne jeszcze pomysły - bo pompe (z racji ceny) zostawiam sobie na sam koniec...