Zobacz temat - [Freelander] Kontrolka błędu kontroli zjazdu świeci się
 
Forum Klubu ROVERki.pl

Land Rover (Freelander, Range Rover itp.) - [Freelander] Kontrolka błędu kontroli zjazdu świeci się

bss2 - Sob Sty 12, 2008 19:56
Temat postu: [Freelander] Kontrolka błędu kontroli zjazdu świeci się
czy moze ktos wie gdzie znajduje sie czujnik temperatury hamulca prawdopodobnie jest odpowiedzialny za swiecenie pomaranczowej kontrolki błędu kontroli zjazdu
przemo285 - Nie Sty 13, 2008 10:01

Nie ma takiego czujnika w tym aucie najlepiej zrobić test komputerowy , wtedy będzie wiadomo co jest uszkodzone ewentualnie. Takie stałe miejsce gdzie najczęściej są problemy z tym układem HDC to urywający się przewód przy włączniku HDC przy drążku zmiany biegów , trzeba zdjąć tą gumę (mieszek) i tam pod spodem są przewody do włącznika.
bss2 - Nie Sty 13, 2008 12:00

dziekuje sprawdze to jeszcze dziś jeżeli nie to napisze
bss2 - Nie Sty 13, 2008 17:53

Witam sprawdziłem przewody wydaja siebyc nieuszkodzone
przemo285 - Nie Sty 13, 2008 20:44

Proponuję zrobić test komputerowy systemu HDC w sumie to jest system ABS-u i wszystko będzie wiadomo
AndrewS - Nie Sty 13, 2008 22:25

Prosze popraw temat watku na zgodny z zasadami tego kacika, daj szanse innym użytkownikom na odnalezienie tego watku
Artur___ - Pon Lut 11, 2008 14:03

Witam,
miałem ten sam problem, po dość szybkiej i długiej jeździe na wstecznym zapaliła mi sie ta kontrolka i nie zgasła :) , serwis stwierdził błąd komputera, zrestartowali go czy coś takiego i swiecenie ustao - za jedyne 350 zł :mrgreen:

bartko100 - Pon Lut 11, 2008 19:10

To cie chłopie skroili za reset
Artur___ - Wto Lut 12, 2008 09:04

Smutne, tak właśnie poczyna sobie servis w Rzeszowie, ostatnio zawyrokowali, że sonda lambda jest do wymiany i wzięli za to trzy stówy :bezradny:
Sondę wymieniłem, a auto dalej pali 16... i znowu jestem u nich umówiony w celu dalszego sprawdzania, ciekawe czy za następną wizytę znowu skroją mnie na trzysta, czy pójdzie jako reklamacja (zaproponowali mi wymianę sondy za 1400 bez robocizny) :mrgreen:

POZD
Artur

bartko100 - Wto Lut 12, 2008 17:20

zobacz jaki stan zużycia przednich opon do tylnich jest, jeśli przód albo tył masz bardziej zjechany od drugich to ze 2 litry ci dojdzie spalanie. Wymiana opon ci pomoże, dzieki stałemu napędowi to jest ważne, a spalanie ok 13 l to normalne, na trasie 10 , do 9 to może z jazdą emeryta byś potrafił zejsć przy 70km/h na prostej
Artur___ - Sro Lut 13, 2008 08:46

Właśnie próbowałem na trasie na emeryta :) i wyszło 15,2, a oponki nówki kupione w paźdzeirniku :(

POZD
Artur

bartko100 - Sro Lut 13, 2008 15:13

Jak tak to faktycznie troche za dużo, a nie możesz sam sobie sondy kupić i wymienić, nawet na używke, niekoniecznie nowa
Artur___ - Czw Lut 14, 2008 08:59

sonda jest już kupiona i wymieniona (oczywiście nie oryginał za 1400) a autko nadal pali 15,
jestem już umówiony na kolejną wizytę, będą szukać dalej

piter34 - Czw Lut 14, 2008 12:06

Artur___ napisał/a:
jestem już umówiony na kolejną wizytę, będą szukać dalej

...i ty nadal masz do nich zaufanie? W ten sposób to można pół auta wymienić.

Artur___ - Czw Lut 14, 2008 13:00

ale to jedyny autoryzowany serwis w Rzeszowie i okolicach... no i jak do tej pory udawało im się wydawać trafne opinie o usterkach (których inni nie mogli stwierdzić - np. pompa paliwa) ... mam tylko nadzieję, że kolejną wizytę rozpatrzą jako reklamację, w końcu naprawa usterki którą stwierdzili nie spowodowała zmniejszenia zużycia paliwa, a kasę za diagnozę wzięli :(