Zobacz temat - [220 Sdi] Spalanie, ile robicie na jednym baku??
 
Forum Klubu ROVERki.pl

Rover serii 200/25, MG ZR i Streetwise - [220 Sdi] Spalanie, ile robicie na jednym baku??

barti101 - Nie Sty 27, 2008 18:23
Temat postu: [220 Sdi] Spalanie, ile robicie na jednym baku??
Ile wam pali to cudo, bo mi w cyklu mieszanym wszyło 8 litrów ON na 100 km. Na baku przejechałem prawie 500km, tankując 40 litrów gdy wskaźnik był w czerwonym polu.

Jak na moje oko to troszkę za dużo wyszło.

kriss87 - Nie Sty 27, 2008 18:55

witam.
teżmi się Tak wydaje gdyż mi pali ok 6-7litrów.
ostatnio zatankowałem dokładnie 37litrów na czerwonej kresce i zrobiłem ok 600km az wskaźnik spowrotem wrócił na rezerwe :smile:
a moja jazda to do czerwonego pola i czasami duzo ponad 100.
tak ze bez nadmiernych oszczędności :wink:

MaReK - Nie Sty 27, 2008 18:56

Violla (ale to z uwagi na jej lekka nóżke) potrafi zrobic na jednym zbiorniku ok. 600 KM.
Ostatnio jednak tankuje sie autka tak po 100 zl i to tez starcza jej na b. dlugo.

Jej rekord to trasa WAWA-DOM-WAWA (700KM) + 120 KM po Warszawie.

Ja jezdzac tym autem w Warszawie (po zatankowaniu do pelna) przejezdzam 480 KM ;)
W trasie, tej samej zreszta udaje mi sie zamknac w 650 KM

Pozdrawiam,

kriss87 - Nie Sty 27, 2008 19:05

ja jeszcze dodam ze ja przejeżddżam ok 300-350km w trasie nowy sacz - kraków. a reszta po nowym sączu :mrgreen:
mi_sza1 - Nie Sty 27, 2008 19:11

tankowalem dopiero 2 razy po 30 litrów, wychodzi kolo 6,5 w cyklu mieszanym. po miescie przepisowo, a na drogach krajowych do 140km/h
dodam ze ropa nie z cpn-u, a od wschodnich sasiadów o wiele tansza i wcale nie gorsza :grin:

danielsonicl - Nie Sty 27, 2008 19:29

po ile ta wschodnia :?:
mi_sza1 - Nie Sty 27, 2008 19:35

danielsonicl napisał/a:
po ile ta wschodnia :?:

róznie jak sam sobie pojade to po 2,10zł, chodz juz mi sie wiza skońzyla i teraz mam po 2,8 czasem po 3zł. w zaleznosci jaka cena u nas na cpnie u nas rosnie to drozej tanieje to taniej.

barti101 - Nie Sty 27, 2008 19:38

Dobra, to jak ograniczyć spalanie?? Oprócz ciężkiej nóżki, co zmienić??

Ropa wychodzi po 5,2 hrywny, co daje jakieś 2,6zł za litr

thef - Nie Sty 27, 2008 20:12

barti101 napisał/a:
Dobra, to jak ograniczyć spalanie??
Na początek sprawdzić stan filtra powietrza i ewentualnie wymienić ;) .
Rozan99 - Nie Sty 27, 2008 20:16

barti101 napisał/a:
Dobra, to jak ograniczyć spalanie?? Oprócz ciężkiej nóżki, co zmienić??

Załóż sobie magnetyzery hehe :razz:

danielsonicl - Nie Sty 27, 2008 20:28

mozna odłączyć cienki przewód od turbiny wtedy bedzie miał mniejsza dawke ale i straci moc wiec coś za coś nie wiem jak w Roverze ale w golfie tak było
Brt - Nie Sty 27, 2008 20:30

po mieście zimą u mnei między 7 a 8 litrów to norma i wcale nie usiłuję ograniczać spalania :mrgreen:
mi_sza1 - Nie Sty 27, 2008 20:35

kriss87 napisał/a:
a moja jazda to do czerwonego pola i czasami duzo ponad 100.


a gdzie zaczyna sie czerwone pole, tzn od ilu obrotów??? bo u mnie nie ma :sad:

Brt - Nie Sty 27, 2008 20:37

4500 :twisted: i do 5000 nie odcina :lol:
barti101 - Nie Sty 27, 2008 20:39

No ja tez auta nie oszczędzałem.

Co myślicie o tym magnetyzerach?? Widać jakąś poprawę??

mi_sza1 4500 zaczyna się czerwone pole

kriss87 - Nie Sty 27, 2008 20:43

no na początek filtry paliwa i powietrza.
potem popatrz czy nie kopci zbyt duzo jak truchu przygazujesz. może już coś tam miałeś dłubane hi hi :wink:

barti101 - Nie Sty 27, 2008 21:08

Filtr powietrza sprawdziłem, wygląda jak nowy (prawie) kontaktowałem się z poprzednim sprzedającym, mówił, ze filtr był wymieniany jakieś 7 tys km temu
barti101 - Wto Sty 29, 2008 20:34

Coraz bardziej przymierzam sie do kupna tych magnetyzerów. Testował ktoś to?? Jaka jest wasza opinia??
kwiatekt11 - Wto Sty 29, 2008 20:38

barti101 napisał/a:
Coraz bardziej przymierzam sie do kupna tych magnetyzerów. Testował ktoś to?? Jaka jest wasza opinia??
kup sobie za te pieniadze co wydasz na magnetyzery ropy i przynajmniej bedziesz miał satysfakcje z jazdy :mrgreen: a tymbardziej, że masz rope z ukrainy to bym sobie darował szukania oszczędności
Remigiusz - Sro Sty 30, 2008 01:48

No moj tak pali gora 6 litrow a tak normlanie 5,5 l/100km

Jedynie czasem jak na autostradzie poszaleje do mi pali z 7,0 litrow ale to juz przy tempie 160km/h.

W sumie ekonomicznie jedzie i zawsze ponizej 3tys obrotow na min przy szybkiej jedze.
Kurcze w mojej miejscowosci plaiwo z Ukarini kosztuej 3,20zl za Litre ale i tak o zloty taniej niz na Orlenie :rotfl:

Co do tych magnesow to pic na wode :grin: nie wiem czemu to takie polularne jest w polsce :roll:

Co do baku to ja na pelnym baku robie tak spokojnie bez obaw 600km i w tedy mi kreska za ledwie na czerwony pkt spada, ale raz mi sie udalo zrobic 800km to byla juz daleko po za polem czerwonym i dalej jeszcze bylo przy tankowaniu jakies 8-10litrow paliwa w baku. :ok:

Wiec jak jest skazowka na czerwonym to nie bojcie zaby, spokojnie jeszcze z 100km zrobicie bez obaw. Wskaznik paliwa w tych Roverkach to tez taki pic na wode :rotfl:

Przejade 200km i mi juz pokazuje pol plenego baku przy pelnym tankowaniu :mrgreen:

nomen82 - Sro Sty 30, 2008 02:03

Zgadzam sie co do opinii na temat wskaznika.
Przykład wczoraj, wskazówka równo na czerwonym polu czyli w baku jakies 5-6 litrów a tu tankowałem do 3 odbicia i weszło tylko 34 litry z hakiem małym i jest full według wskaznika.


Zwykle tankuje za 100 zl co daje jakies 24 litry z hakiem i na tym robie w trasie 450-500 km a w miescie ok. 400 km. Generalnie nie wchodzi spalanie powyzej 6l/100.

Oby tak dalej :)

Chester - Sro Sty 30, 2008 07:45

Na początku kledzy określcie wielkość czewronego pola na wskaźniku :wink: mam dwa Roverki i powiem ze w każdym jest inna wielkość w/w pola.

Mój R 200 pali ok 6,5 l/100km czyli 650km na zbiorniku (cykl miejski) zalanym pod korek i dużo przed czerwonym polem tankowany :mrgreen: gdyż juz sie tak raz przejechalem, a raczej nie dojechalem do domu :cool:

damiano1511 - Sro Sty 30, 2008 21:02

witam:)
jezdze sobie roverkiem 400 , 2.0 TD (86 KM), 98 r.
z obliczen wychodzi mi spalanie na poziomie 6,4 - 6,8 l w cyklu mieszanym - takie krotkie trasy, ok 30-40 km, troche po miescie, no i nie powiem zebym jezdzil oszczednie ;) katowac go nie katuje, ale jazda jest dynamiczna, czesto powyzej 3 000 rpm..
na zbiorniku ok 700 km i cos tam jeszcze w nim zostaje (ostatnio po przejechaniu 690km wlalem 45 l - czyli ok 10 l zostalo jeszcze, a rezerwa sie juz palila od ok 70 km).. :)

xtek - Czw Sty 31, 2008 09:51

A moj tak:

http://www.spritmonitor.de/en/detail/228050.html

barti101 napisał/a:

Ropa wychodzi po 5,2 hrywny, co daje jakieś 2,6zł za litr


Da sie gdzies w rzeszowie kupic? :D

Gabrysia - Czw Sty 31, 2008 10:16

mój Roverek ostatnio jeżdżąc po mieście spalił 8l / 100km, zakładam że jest to najwyższe spalanie (pełne obroty z każdych świateł , ciężka noga :wink: ) , sprawdzałem ile max "wypije" Roverek. Teraz wyjeżdżam pełny bak ( również po mieście) starając się uzyskać jak najmniejsze spalanie. Sprawdzam czy opłaca się osczędnie jeździć :wink:
Brt - Czw Sty 31, 2008 10:18

nie opłaca się :D frajjda z jazdy wazniejsza :lol:
Paul - Czw Sty 31, 2008 12:14

Mój 220 SDI '99

Teraz ("zima") 8,4l/100km przy jeździe wyłącznie miejskiej, dość 'ostrej', ale na krótkich kawałkach 4-3 km jednorazowo.

Latem w trasie ~700km (nan stop opór + klima :P ) - 5,2/100km

Niedługo się pochwalę trasą świeżą :P

Remigiusz - Czw Sty 31, 2008 13:04

xtek napisał/a:
A moj tak:

http://www.spritmonitor.de/en/detail/228050.html

barti101 napisał/a:

Ropa wychodzi po 5,2 hrywny, co daje jakieś 2,6zł za litr


Da sie gdzies w rzeszowie kupic? :D


hehe.. tez bym byl ciekawy :grin:

No umniejest roznicza miedzy spokojnie jedzie a takie bardziej szybkiej jakos 1litr nie wiecej a umnie z klima prawie nie ma rozniczy od spokojnej jazdy.

barti101 - Czw Sty 31, 2008 18:09

Remi55 napisał/a:
xtek napisał/a:
A moj tak:

http://www.spritmonitor.de/en/detail/228050.html

barti101 napisał/a:

Ropa wychodzi po 5,2 hrywny, co daje jakieś 2,6zł za litr


Da sie gdzies w rzeszowie kupic? :D


hehe.. tez bym byl ciekawy :grin:

No umniejest roznicza miedzy spokojnie jedzie a takie bardziej szybkiej jakos 1litr nie wiecej a umnie z klima prawie nie ma rozniczy od spokojnej jazdy.


Panowie ropa tyle wychodzi na Ukrainie, trzeba sobie samemu po nią jechać. A w Rzeszowie goście sprzedają taką ropę po 3,6 zł/litr, czasami pod 3,5zł a benzynę 95 oktanową po 3,8zł/litr.

Jak ktoś ma taniej to pisać!!

mi_sza1 - Czw Sty 31, 2008 18:48

zapraszam do terspola wiec :-) . ON góra po 3zł po polskiej stronie. samemu pojechac na Białorus to tak jak pisalem 2,10zł 2,20zł zalezy po ile sie dolary lub euro kupi. tylko sklep wolnoclowy zamkneli niestety. wiec flaszki i fajek tanich nie ma.
Remigiusz - Czw Sty 31, 2008 19:22

xtek napisał/a:

Panowie ropa tyle wychodzi na Ukrainie, trzeba sobie samemu po nią jechać. A w Rzeszowie goście sprzedają taką ropę po 3,6 zł/litr, czasami pod 3,5zł a benzynę 95 oktanową po 3,8zł/litr.

Jak ktoś ma taniej to pisać!!


No tak myslalem wlansie ze za tanio by bylo po polskiej stronie :grin:

radko - Pią Lut 01, 2008 12:00

A ja śmigam na Jet-A1. Mniam,mniam.
Brt - Pią Lut 01, 2008 12:13

uwazaj żebys nie odleciał :lol:
chyn - Sob Lut 16, 2008 21:28

mi pali 6 :razz: czy po miescie czy na trasie :razz: na poczatku wiecej ale teraz wyczulem auto. Jezdze tak do 120 km :razz: choc co ciekawe jak ostatnio jechalem ciagle 130 tez mi spalilo 6 :razz: diabelska cyfra:p
a do baku przy 30 litrach odskatkuje pistolet ale ja leje do 35 :razz:

thef - Sob Lut 16, 2008 21:30

chyn napisał/a:
a do baku przy 30 litrach odskatkuje pistolet ale ja leje do 35 :razz:
i pewnie dałbyś jeszcze radę do 40 ;) . Jak mierzysz spalanie musisz lać pod korek.
chyn - Sob Lut 16, 2008 22:26

leje pod korek akurat okolo 35 wchodzi :razz: zreszta leje wskazowka jest na maksa i jak jezdze dlugo nie opada to znak ze jest maks u mnie :razz:
azor77 - Nie Lut 17, 2008 12:39

chyn napisał/a:
leje pod korek akurat okolo 35 wchodzi :razz: zreszta leje wskazowka jest na maksa i jak jezdze dlugo nie opada to znak ze jest maks u mnie :razz:


Nie pojmuję tego skoro w danych technicznych jest mowa, że mamy bak o pojemności 50 litrów :/

Brt - Nie Lut 17, 2008 12:43

trzeba zjechac ponizej czerwonego ola a póxniej lać pod korek i wchodzi ponad 45 litrów. Mój rekord to 48,5 litra ;)
chyn - Nie Lut 17, 2008 13:16

NIe wiem moze cos sie zapowietrza ale raz wlalem 37 litrow to mi sie ulalo az troche :???: :razz: wlewam 35 litrow i wskazuwka jest na maksa i przejezdzam okolo 650 km choc teraz chyba bedzie z 700 rekordzik :razz:
adambla - Nie Lut 17, 2008 14:10

u mnie też jest podobnie
wskazówka leży, tankuję do pełna - wchodzi 45l - zbiornik ma ponoć 55l - to gdzie jest 10 ? :bezradny:

yoshi - Nie Lut 17, 2008 14:51

A może inne pytanie :D od kiedy pali się rezerwa? Mój rekord to 42 litry a już się bałem że mi paliwa braknie :)
xtek - Nie Lut 17, 2008 15:02

nie ma rezerwy
barti101 - Nie Lut 17, 2008 15:53

Drugi raz tankowałem pod korek i...
Trzeba wyjaśnić kilka spraw, bo zamieszanie się robi
- Bak ma 52litry wg tabeli
- mój rekord to 49 litrów
- kiedy kreska jest w czerwonym polu to spokojnie możecie przejechać jeszcze ponad 100km, bo w baku zostało 10 litrów (wiem dokładnie bo raz mi paliwa brakło, choć miałem szczęście bo do stacji było 5 metrów :))
- teraz na połowie baku przejechałem 320km

Jak kreseczka wejdzie mi w czerwone pole to dokładnie wyliczę jakie teraz wyszło mi spalanie, mam nadzieje tylko ze tym razem będzie to mniej niż te 8 litrów/100km

Paul - Nie Lut 17, 2008 16:00

barti101 napisał/a:
- Bak ma 52litry wg tabeli

Według jakiej tabeli ?? W danych technicznych jest okrągłe 50 literków.
Przy pustym baku (auto stanęło) udało mi się wlać pod korek 51,8 litra.

yoshi - Nie Lut 17, 2008 16:40

ja mam 420D i wiem, że temat dotyczy 220Sdi ale może orientujecie się ile można przejechać kiedy kontrolka rezerwy się zapala?
chyn - Nie Lut 17, 2008 16:52

zauwazylem ze moj r200 najmniej pali jak jezdze do 2500 obrotow czyli okolo 120 km/h :razz:
Paul - Nie Lut 17, 2008 18:59

Cytat:
kiedy kontrolka rezerwy się zapala?

W naszych szrszeniach (2xx SD/SDI) NIE MA takiego luksusu :( . Musi się wypowiedzieć ktoś z 4-setką, albo sam spróbuj (tylko ostrożnie), bo w końcu w każdym egzemplarzu może być inaczej ze względu na:
1. Zestrojenie układu pływak-wskaźnik
2. Stan pływaka i jego osprzętu)
3. Sposób jazdy konkretnego właściciela R (ogólne spalanie). Wiem, że to oczywiste :P , ale tak samo oczywiście nieprecyzyjne jest pytanie "ile można przejechać". To nie jest złośliwa uwaga, tylko przypomnienie, żeby nikt za bardzo się nie sugerował, że przejedzie np. 120 km a po 90 skończą mu się nawet opary w baku :(

chyn - Nie Lut 17, 2008 20:45

i diesla nie mozna wyjezdzac do konca bo sie zapowietrza :razz:
Paul - Nie Lut 17, 2008 21:14

chyn napisał/a:
diesla nie mozna wyjezdzac do konca bo sie zapowietrza

Żadnego nie można, bo to szkodzi, ale jak się już zdarzy, to nie ma tragedii :D
Podpompować najpierw gruszką, aż stwardnieje, pokręcić rozrusznikiem i wszystko bangla :D

chyn - Czw Lut 21, 2008 14:57

dlatego zawsze wyjezdzam taka adrenalinka :razz:
radko - Sob Mar 01, 2008 22:41

Brt napisał/a:
uwazaj żebys nie odleciał :lol:


Latać to On lata, za 1pln. litr:) : 50l. Jet-A1+ 1l.Mobil Air-Jet

barti101 - Nie Mar 02, 2008 16:03

Sprawa wygląda tak, że znowu spalił mi 40l ON na 500km

Jak ograniczyć to spalanie??
Filtr powietrza jest nowy

chudson - Nie Mar 02, 2008 16:45

ja na zbiorniku robie koło 800, w zime spalanie najwyższe wyszło mi 7 litrów teraz koło litra mniej ( tylko maisto na krótkich odcinkach ) w trasie 5 ( może niecałe )
Silnik ma ponad 200tyś nastukane .
Terazspodziewam sie wzrostu spalania bo dołożyłem webasto .

barti101 - Nie Mar 02, 2008 16:48

mój ma przejechane 163 tys
Nie wiem moja duża różnice robi ta turbinka
bo SDi ma 105 koni

NO ale bez jaj 8 litrów z cyklu mieszanym to jest za dużo

mi_sza1 - Nie Mar 02, 2008 18:29

yoshi napisał/a:
ja mam 420D i wiem, że temat dotyczy 220Sdi ale może orientujecie się ile można przejechać kiedy kontrolka rezerwy się zapala?

Ja przejechałem na palacej sie rezerwie z puław przez lublin do miejscowosci Niemce tj; 77 kilometów dalej sie bałem i zatankowalem. ale jeszcze nie prychal, ani zdychal jechal normalnie.

rybsson666 - Nie Mar 02, 2008 19:21

ja mam roverka 620i 2.0 pali 12l na 100 teoretycznie gdyż na 30 l przejade 310 km jak nie cisne i 250 jak ostro cisne a mianowicie 200km/h lub 150km/h ale sami wiecie turbina robi swoje a ten samochód pożera bęzyne jak smok wode chlup i nie ma pozzdro ;)
thef - Nie Mar 02, 2008 20:02

rybsson666 napisał/a:
ja mam roverka 620i 2.0 pali 12l na 100 teoretycznie gdyż na 30 l przejade 310 km jak nie cisne i 250 jak ostro cisne a mianowicie 200km/h lub 150km/h ale sami wiecie turbina robi swoje a ten samochód pożera bęzyne jak smok wode chlup i nie ma pozzdro ;)
Hehe, a gdzie Ty tą turbinę masz?
Brt - Nie Mar 02, 2008 20:24

Cytat:
Terazspodziewam sie wzrostu spalania bo dołożyłem webasto .


:shock: oooooo dawaj foty i opis :D ja też kce :]

barti101 - Wto Mar 04, 2008 15:21

Ludu pomocy, ma ktoś konkretne propozycje??
Brt - Wto Mar 04, 2008 15:48

na temat spalania niestety nie wiem, co jeszcze można sprawdzić. Zmierzyć napiecia na przepływomierzu ?? Sprawdzić sprawdzić szczelność dolotu ??
maniaq - Sro Mar 05, 2008 00:23

u mnie bral 8 jak byl wlaniety przeplywomierz lub przy cisnieciu w miescie , ale takim takim konkretnym - zazwyczaj poniezej 8.

filtr paliwa/powietrza/przeplywka/siadajaca pompa paliwa/ komputer / styl jazdy

takie mi przychodza pomysly. nie wiem jak maja sie katy wtrysku itp do spalania, czy cos sie moglo przestawic >?

ostatni argument wbrew pozorom nie jest taki irracjonalny, bo po przesiadce z beznyny biegi jakies takie ciasno upakowane byly , obroty szybko sie konczyly... a spalanie wysokie ;) dieslem tzreba sie przyzwyczaic do jazdy. tym autem w dieslu jezdze dluzej, i tu o spalaniu moge cos powiedziec, innymi mnie tak bardzo nie interesowalo ;)

Rozan99 - Sro Mar 05, 2008 00:34

barti101 napisał/a:
Ludu pomocy, ma ktoś konkretne propozycje??

Mniej deptać po gazie :)

rybakowy - Czw Mar 06, 2008 22:30

Sprawdzić sprawdzić szczelność dolotu ?? [/quote]


Potwierdzam ale najwarzniejsze to podłączyc sie pod komputer,mi pali prawie 10L na 100,wszystko mam oki wiec pozostaje inspekcja na komputerze a to tylko w Radzionkowie,tam mam najbliżej,do tego modelu w naszych okolicach nikt nie ma programu.Dopiero do tych po 99 :sad:

Jesli moge cos doradzic wam to strzeżcie sie braku paliwa,mi własnie brakło i jak mechanik powiedział - Miał pan holerne szczescie ze odpalił,te motory (2.0Di rok96/97) maja strasznie czujna pompe,jest chłodzona ropa i jak jej braknie to poprostu układ sie w niej przepala i mina,oczywiscie nie musi sie to stac ale jest to czeste w tych modelach.

FSEbola - Czw Mar 27, 2008 22:07
Temat postu: Re: [220 Sdi] Spalanie, ile robicie na jednym baku??
barti101 napisał/a:
Ile wam pali to cudo, bo mi w cyklu mieszanym wszyło 8 litrów ON na 100 km. Na baku przejechałem prawie 500km, tankując 40 litrów gdy wskaźnik był w czerwonym polu.

Jak na moje oko to troszkę za dużo wyszło.


8 litrow na 2 litrowego DIESELa ..uwazam ze stanowczo za duzo ..... w takim przypadku gdzie cena ON jest porownywalna z Pb to wolabym sinik benzynowy ....
moj 220Sd spala 6,1 litra / 100km czyli na baku robie lekko powyzej 800km ...(trasa 3/4 miasto zduza iloscia swiatel i dziur + 1/4 droga poza miejska tez dziurawa) (jak ktos jechal przez Wloclawek ''krajowa jedynka'' to wie w czym rzecz :o )

ogolnie jak dla mnie DIESEL powinien miescic sie w granicach 5,5 do max. 6,5 litra przy NORMALNEJ jezdzie ....
..
.

praktis - Czw Mar 27, 2008 22:24

U mnie ostatnio 45.139 litra na 786km co daje 5,74 l/100km

Tak na marginesie; w moim R jest bardzo duża rezerwa ponad 10l

FSEbola - Czw Mar 27, 2008 22:32

praktis napisał/a:
U mnie ostatnio 45.139 litra .....


jak to zes mierzyl ?? :razz: menzurką ?? :ok:
..
.

praktis - Czw Mar 27, 2008 22:44

Hehe, z paragonu spisałem :razz:

Chociaż w sumie... no dobra, menzurką :mrgreen: dokładny jestem do bólu :lol:

maniaq - Pią Mar 28, 2008 00:34
Temat postu: Re: [220 Sdi] Spalanie, ile robicie na jednym baku??
FSEbola napisał/a:
ogolnie jak dla mnie DIESEL powinien miescic sie w granicach 5,5 do max. 6,5 litra przy NORMALNEJ jezdzie .....


mowimy konkretnie o tym aucie czy wogole dieslu ?

6,5 przy normalnej tzn jakiej, bo mi ostatnio spalil 6,9 tzn ze jezdze nienormalnie ? jezdzilem spokojnie, tylko warszawskie korki , troche ogrzewania itp podniosly spalanie :/

ponizej 6 nigdy nie zszedlem nawet na trasie O_o wiem ze by mogl , ale mi sie nie udalo :)

FSEbola - Pią Mar 28, 2008 17:28
Temat postu: Re: [220 Sdi] Spalanie, ile robicie na jednym baku??
maniaq napisał/a:

mowimy konkretnie o tym aucie czy wogole dieslu ?

6,5 przy normalnej tzn jakiej, bo mi ostatnio spalil 6,9 tzn ze jezdze nienormalnie ? jezdzilem spokojnie, tylko warszawskie korki , troche ogrzewania itp podniosly spalanie :/

ponizej 6 nigdy nie zszedlem nawet na trasie O_o wiem ze by mogl , ale mi sie nie udalo :)


mowimy konkretnie o R SD i SDi oraz o samochodach podobnych litrarzem i gabarytowa do R 220
a punktem wyjscia sa parametry podane przez producenta ... w przypadku Roverkow 200 spalanie nie powinno przekraczac max 6l a dane producenta nie sa danymi z chmur wzietymi :wink:
wiadomo ze mowimy o samochodach z kilkuset tysiecznym stazem kilometrazowym, wiec trzeba dopuscic poprawkie .... ja dopuszczam 0,5 litra ...jezeli samochod spala wiecej 7- 8 czy nawet 10 litrow wiec cos jest nie tak ....

a odpowiadajac na twoje zapytanie ..... najpierw zapytajmy jakie producent bral pod uwagie warunki przy tescie spalania samochodu w miescie ?? ?.... czy uwzgledniano kilometrowe korki, czy tylko kilkudziesiecio sekundowy postój na czerwonym swietle, ciagle przyspieszanie i hamowanie....itepe ..itede...

a poza tym zauwaz ze moze sam sobie odpowiedziales dlaczego twoje auto pali 6,9 litra
bo skoro Ty stoisz z przyczyn niezaleznych od Ciebie w korkach warszawskich i poruszasz sie w slimaczym tempie ... to rzecza normalna jest to ze Twoje auto spali wiecej wlasnie o te 0.9 litra..... bral producent po uwagie takie warunki przy tescie spalania auta??

kolejna istotna rzecza jest fakt ze jazda na naszych polskich drogach niestety ale polega na ciaglym przyspieszaniu i hamowaniu ...wyprzedasz-przyspieszasz.... wyprzedziles hamujesz bo przed toba nastene auto....znowu przyspieszasz a tu dziura, wiec hamujesz....a niestety nie mamy drog cztero-pasmowych i nie sa one w dobrej kondycji .. --czy bral to pod uwagie producent testujac auto ?? nie wiem ....

dlatego jezeli piszesz ze Twoje auto spala 6,9 litra w warszawskich korkach to mozna uznac ze to jest OKEY...wiem jak sie jezdzi po Warszawie, wiec nie dziwie sie ze Twoje auto spala o 0,8 litra wiecej w cyklu miejskim niz moje ........ ale chyba zgodzisz sie ze mna ze spalanie 8 czy 10 czy nawet ponad 7 litrow ON dla DIESLA typu R 200 nie jest czyms normalnym ?? ?

sprawdz auto w trasie ..... jezeli spali CI wiecej niz 6,5 litra na 100km przy predkosci do 120km/h to ja bym sie zastanawial czemu o tyle wiecej pali ......

barti101 - Pią Mar 28, 2008 21:48

Wszystko spoko, ale chyba już wiem co jest przyczyną tego 8l/100km u mnie, a mianowicie prawdopodobnie to termostat! Jak już będe po wymianie to dam znać jak ze spalaniem stoję!
maniaq - Pią Mar 28, 2008 23:38

zadalem to pytanie nieco przewrotnie i porowkacyjnie.

dla mnie jazda po wawie jest jazda normalna. nie tylko w wawie sie stoi na swiatlach, w kiorku itp. Tylko ze jest wiele roznych czynnikow skladajacych sie na spalanie. wymienie kilka

temperatura powietrza - ogrzewanie , klima
styl jazdy
pokonywane trasy i dystanse
rozmiar kol
stan zawieszenia i ogolnie techniczny auta

ani jednego baku nie przejechalem ponizej 6 L - rekord to chyba 6,3 bylo. jezdze dosc dynamicznie - nie paluje, nie scigam sie z pod swiatel- czesto na trasach miejskich i podmiejskich. w trasie spalal mi wiecej, dlatego ze duzo przyspieszen, o ktorych pisales i predkosci wyzsze ;) uwazam ze nie ma co generalizowac. twoje stwierdznie ze nei powiniene palic wiecej niz 6 l mnie dlatego rozbawilo , bo ja jezdze normalnie i mi pali wiecej niz 6 , tzn ze mam niesprawne auto >?

dziewczyne uczylem jak jezdzic oszczedniej i po kilku radach odnosnie hamowania silnikiem itp pobila rekord w zasiegu na gazie z 370 do 410 km, wiec chyba wiem jak mozna jezdzic oszczednie.

do normalnego spalania o ktorym piszesz wiele brakuje przede wszystkim drogom w naszym kraju. srednia przejazdu po hamburgu o ile dobrze pamietam byla 84 km/h :D warszawa byla na koncu tej listy ;)

nowik1982 - Nie Mar 29, 2009 10:01

Na baku robię spokojnie 900-920 kilometrów-dojazd do pracy 70km w jedną stronę (80% trasa ; tempo 110-120 km/h).Tankuję zawsze pod korek i wchodzi różnie: od 44 litrów do nawet 48.9 (rekord :mrgreen: ).Styl jazdy raczej spokojny tzn.2500-2700 obroty i zmiana biegu na wyższy.Spalanie na poziomie 5l na 100km nie jest dla mnie niczym nieosiągalnym.Ale w mieście potrafi chłapnąć nawet 8l.

[ Dodano: Nie Mar 29, 2009 11:03 ]
Co prawda mam 220SD a temat dotyczy SDI.

krzysztof_ns - Pon Mar 30, 2009 17:53

u mnie trasa w okresie letnim przy max 2100obr - mozna zejsc ponizej 4,5/100km...raz udalo mi sie uzyskac 4,38...zatem na baku ponad 1000km bez wiekszego problemu,

miasta nie podaje dokladnie bo to niewymierne - ogolnie miedzy 6,5-7,5l/100

balrog - Wto Mar 31, 2009 07:16

A moj czolg pali 6,5l/100km miasto/pozamiasto - 70%/30%, juz od 4 bakow. Ostatnio bylo miasto/trasa - 30%/70% i wyszlo 5,8l/100km. Nie narzekam :]
Raptile - Sro Kwi 01, 2009 21:15

W mieście zależy teraz w zimę głównie miasto i krótkie odcinki ok 8 l w trasie za to Szczecin-Warszawa spalanie ok 4.2 l Warszawa-Łódź-Warszawa coś ok 5 prawie cały czas 130 km/h . Spalanie ogólnie zależy jaki mam dzień :D Jak mam ochotę depnąć to weźmie więcej a jak wskazówka niebezpiecznie zbliża się do czerwonego pola to załącza się tryb Emeryta :) 5 bieg 90 km/h :) Zima wiadomo zanim się nagrzeje to już trzeba wysiadać :)
Kefir_85 - Pon Maj 18, 2009 19:06

6 litrow na 100 hmm trudny wynik do osiagniecia :P ,ale zapewne da sie tego dokonac. W trasie powinno byc mniejsze spalanie, dosc czesto sie zdarza sie tak ze trzeba cochwile wyprzedzac osobe ktora jedzie 50 - 70 km/h albo jeszcze cale kolumny aut. Nasze drogi sa okropne dosc czesto jest jednopasmowka na trasie, no chyba ze autostrady :P . Prawdopodobnie umnie wychodzi spalanie na poziomie 7-8 litrow. NIe jestem zwolennikiem wolnej jazdy bo zasypiam za kierownica :P . Normalna jazda hmm moze ktos by okresli co to jest ta normalna jazda :P predkosc 100, 120 , 140 km/h? Wzimie chyba raz mi wyszło spalanie na poziomie 10+ litrow przy bardzo ostrej jezdzie serpentynki gorki i te sprawy. Wiec jesli naprawde wciska sie do kona gaz to to autko potrafi brac sporo paliwa. Przy predkosci od 160 wzwyrz paliwo znika w zastraszajacym tepie :| . Mam pytanie jaka uwazazcie jazde za ekonomiczne chodzi mi o zakres obrotow w jakich granicach 2000 - 2500 obrotow ?
Remigiusz - Pon Maj 18, 2009 19:33

Eko-jadza jest do 2000 O/min wiec trzeba tez biegi zmieniac tak zeby miec ciagle 2000 obrotow :wink:

7-8l az tobie opali i moiwsz ze jak masz ostra jadze do az 10l :shock: COs chyba z twoim Roverem nie gra :cry: :neutral: :!:

Ja jak jadę czasem przez słowacje 160km/h na autostradzie to mi potem wychodzi spalanie 6-6.5 litra jeszcze 7 litrów mi sie nie udało. Nawet jak w niemczej jechałem do Francji 180km/h to mi wyszło w tedy 7 litrów, oraz pól Francji objechałem i bylem w Ronne Alpes i mi wyszło 6litrow a nie powiem ze wolno jadę jak mam dużo km do zrobienia.

DrMambo - Pon Maj 18, 2009 20:43

to chyba jedyny post, w którym posiadacze sdi się chwalą i cieszą:P
brand - Pon Maj 18, 2009 21:55

barti101, zrobiłeś wymianę termostatu? pomogło?
mi wychodzi po mieście 8,3L (mam do pracy 3km :) ) trasa jeszcze nie było okazji zrobić odpowiednio długiej drogi...

maniaq - Pon Maj 18, 2009 23:46

brand --------> proponuje te 3km przejechac roWerem, bedzie taniej, zdrowiej czasem moze szybciej :D

moje spalanie z ostatnich dlugich tras to miedzy 6-6,5 L na letnim kole 205. przy srednich predkosciach tras rzedu 85-100 km/h

memo - Wto Maj 19, 2009 10:11

Mój R200 też coś dużo pali, ostatnio liczyłem to wyszło jakieś 8,5 litra. Coś dużo fakt że 90% to jazda po mieście cały czas na klimie i biegi zmieniam tak przy 2,600. barti101 wymieniłeś ten termostat? Bo może ja też tak zrobię.
badek - Wto Maj 19, 2009 10:16

Na pelnym baku w trasie to leciutko 600 kilosow robie.Moze i dalo by rade wiecej ale nie ryzykuje i jak na malym liczniczku pojawia sie 600 to juz rozgladam sie za BP.Jesli duzo po miescie to po 500 szukam BP,.Ostatnio zezar mi strasznie duzo ale przez 3 godziny(z paroma minutami) zrobilem prawie 400 kilosow :cool: no i wtym czasie z pelnego zbiornika nie zostalo prawie nic :shock: ale gonilem bez przerwy 140 do 180km/h. Co jeszcze moge dodac to jezdze na BP ultimate co prawdopodobnie zwieksza troche performance auta,ale czy napewno??
Raptile - Wto Maj 19, 2009 10:50

badek napisał/a:
jezdze na BP ultimate co prawdopodobnie zwieksza troche performance auto,ale czy napewno??



A Świstak siedzi i zawija :rotfl:

badek - Wto Maj 19, 2009 11:00

Oj Raptilku nie wysililes sie za bardzo ze swoim komentarzem.Powiedz mi co wiesz o ultimate jesli wogole kiedykolwiek twoje autko zasmakowalo tego rarytasu??????? :lol:
brand - Wto Maj 19, 2009 11:50

maniaq, powiem tak, 4km w prostej linii, powiedzmy, że jadę około 6km, ale i nie sam, więc roWerem było by ciężko. Ale niedługo wszystko się zmieni i na roWerku będę pomykał.

Co ciekawe jak dojeżdżam na miejsce Roverek jeszcze się nie nagrzewa na tyle żeby wskaźnik temperatury drgnął. Może termostat walnięty faktycznie... spróbuje w trasie zrobić trick z ogrzewaniem na maksa, zobaczymy czy spadnie wskazówka ostro.

Kefir_85 - Wto Maj 19, 2009 13:22

"7-8l az tobie opali i moiwsz ze jak masz ostra jadze do az 10l :shock: COs chyba z twoim Roverem nie gra :cry: :neutral: :!: "



Chodzi mi w warunkach zimowych gdy jedziesz po gorach po sniegu gwarantuje ci ze Ci pociagnie i to sporo paliwa (wskazowka paliwa malej w zastraszajacym tepie :P ) Tylko trzeba uwazac bo jak sie turbinka wlacza to auto po sniegu zaczyna jechac jak po lodzie :P i rzuca nim strasznie :P , a wysokie spalania sie przy takiej jedzie nie uniknie. Przy spokojnej jedzie pewnie by sie dalo osiagnac te 5 litrow na 100 km. Z tego co czytalem gdzies to powinno sie jezdzic w zakresie 2000 - 2500 obrotow ( gdy sie jedzie ponizej 2000 obrotow to jest jakies gorsze spalanie czy jakos tak juz nie pamietam gdzie i co do wyczytalem )to ja juz nie wiem...

Raptile - Wto Maj 19, 2009 14:15

badek, Zasmakowało i powiem ci żadnej różnicy nie odczuwam ( oprócz tego że daje po kieszeni) między Ultimate a zwykłym ON z Leclerca...
Marko - Wto Maj 19, 2009 14:55

Hej
Ja tam tankuje za 100zł jak wskazówka jest coś przed czerwoną kreseczką ;) i zawsze wychodzi mi 440-470km w zależności od mojej jazdy , 30% miasto i reszta trasa 100-120 km

Steff - Wto Maj 19, 2009 15:12

Ja raz przegiąłem pałkę i jeździłem aż brakło a teoretycznie nie powinno. Wtedy zrobiłem na zbiorniku ok 850 km. Teraz już się nie wygłupiam ale bez problemu "do czerwonego" przejeżdżam 750-800 km. Jak narazie nie udało mi się wyjść powyżej 6/100 l :lol:
5.91 , 5.82 , 5.75 , 5.61 a raz nawet 5.02 :lol:

badek - Wto Maj 19, 2009 16:11

Raptile jeszcze raz do Ciebie.Sprobuj mieszanki pol na pol Ultimate i Shel V-power to najwiekszy kop jaki udalo mi sie wymieszac :lol:
Raptile - Wto Maj 19, 2009 17:32

badek, po kieszeni napewno ^^ Jeździlem na róznych wynalazlach v-power ultimate super spor itp itd i 0 różnicy a skoro nie widać różnicy to po co przepłacać :wink:
badek - Wto Maj 19, 2009 20:27

Spoko twoja kieszen :grin: Ja roznice czuje.Pozdrawiam i szerokiej drogi.Narka :rotfl:
DANTE79R - Wto Maj 19, 2009 20:33

Moje 45 IDT spaliło 6,1L w cyklu miejskim, dzisiaj sprawdzałem :)
zex - Sro Maj 20, 2009 13:06

Minimalne spalanie jakie udało mi się uzyskać to 5,0L ( trasa Białystok-Wrocław-Białystok ). Pierwszy dalszy wyjazd, spokojnie, bez pospiechu. Standardowy dystans w mieście to około 600km na baku ( tankowanie gdy strzałka zbliża się do czerwonego ), czyli chybha standard jak dla dieselka z turbiną. :wink:
xtek - Sro Maj 20, 2009 13:31

badek napisał/a:
Spoko twoja kieszen :grin: Ja roznice czuje.Pozdrawiam i szerokiej drogi.Narka :rotfl:


Jak lubisz placic 50gr wiecej na litrze tylko po to, zeby sie lepiej poczuc to gratulacje.

thef - Sro Maj 20, 2009 14:05

xtek napisał/a:
Jak lubisz placic 50gr wiecej na litrze tylko po to, zeby sie lepiej poczuc to gratulacje.
Sam fakt tankowania czystszego paliwa polepsza nie tylko samopoczucie ;) .
Raptile - Sro Maj 20, 2009 14:19

thef, znajomy Pracuje na BP pytałem się go czym to się różni a on do mnie tak



Stary..... ceną się różni ceną ...... coś o jakości mówił że jest 1-3 % lepszej jakosci ....

za 1-3 % ceny + 50gr ? to ja podziękuje :D

thef - Sro Maj 20, 2009 14:54

Raptile napisał/a:
thef, znajomy Pracuje na BP
Na kasie? ;)
Raptile napisał/a:
pytałem się go czym to się różni a on do mnie tak Stary..... ceną się różni ceną ...... coś o jakości mówił że jest 1-3 % lepszej jakosci ....
A czym mierzył tą jakość? ;)
Raptile - Sro Maj 20, 2009 14:56

rozlewa im tam to badziewie zajmuje sie dystrybutorami dostawy itp itd
Kefir_85 - Czw Maj 21, 2009 14:08

Mowisz ze jest roznica to sprwadz wynik przy zwyklej i tej lepszej ropie. Sprawdz jak sie rozpedza do 100 km/h na takim i na takim. Nie ma co teoretyzowac ;] liczy sie praktyka ;]
Jak rzeczywiscie sa jakies roznice 0,02 Km (np 105,002 KM ;D ) to hmm nie wiem czy jest sens lac drozsze paliwo :P

badek - Pon Maj 25, 2009 01:42

THEF dzieki :ok: Widze ze sie rozumiemy w temacie.A do twojej wiadomosci XTEK to ze nie zalezy mi na twoich groszach :lol: ja place za Ultimate 1.02 i wali mnie czy jest lepszy czy gorszy w twojej opini.Wazne ze ja czuje sie z tym lepiej I JEST PRZYJAZNIEJSZY DLA SRODOWISKA(do 30% mniej spalin).Jesli chcesz wiecej dowiedziec sie o tym paliwie to nie sluchaj kasjera tylko wejdz sobie na strone producenta.Narka
Raptile - Pon Maj 25, 2009 07:25

badek napisał/a:
JEST PRZYJAZNIEJSZY DLA SRODOWISKA(do 30% mniej spalin).



Ten Świstak to chyba dożywocie dostanie za to zawijanie :rotfl:



Ps. I nie kasjera prosze czytać posty ze zrozumieniem :wink:

[ Dodano: Pon Maj 25, 2009 08:44 ]
łosz w morde na Super Extra Racing v-PoWer XL Palifku z leclerca ostatnie spalanie 5.6 l ;O

xtek - Pon Maj 25, 2009 12:04

badek napisał/a:
I JEST PRZYJAZNIEJSZY DLA SRODOWISKA(do 30% mniej spalin)


Pomieszaj jeszcze z v-powerem i innymi cudami, to moze zacznie pachniec fiolkami i produkowac paliwo, zamiast zuzywac.

badek - Pon Maj 25, 2009 22:42

BP Ultimate zawsze i wszedzie bo stac mnie :lol: a ty Xtek tetryku stary mozesz sobie jezdzic nawet na wodzie sodowej i telep sie dalej o te swoje grosze :lol:
xtek - Pon Maj 25, 2009 22:55

stac cie i jezdzisz autem, ktore w GB jest uwazane za najtanszy zlom? nastepny, ktory wyjechal myc kible i uwaza sie za wielkiego pana. co to sie dzieje z tym forum, ze przez ostatnie kilka miesiecy tyle pokreconych ludzi dolaczylo... tyle lat bylo dobrze, a ostatnio jakis urodzaj.
thef - Pon Maj 25, 2009 23:08

Proszę o opanowanie emocji i nie ubliżanie sobie, bo posypią się warny!
Fargo80 - Wto Maj 26, 2009 06:05

no bardzo ciekawa rozmowa :roll:
ja napisze tylko tyle:
tankujac normalny on na pelnym baku (nie pod korek) 704km cykl mieszany
a na tym lepszym paliweie powiedzmy typu ultimate 750km nie wiem czy przypadek czy po prostu tak jest

moj najlepszy wynik spalania to w trasie 6l/100km

podrawiam
:cool:

nicco_nuwai - Wto Maj 26, 2009 07:10

witam!

leje zawsze orlen verwa ON. na baku robie okolo 600-650km. leje zawsze totalnie pod korek az prawie sie wylewa (ten patent z klapka w lejku jest masakryczny, od 1 odbicia wdoje jeszcze 5-8litrow zalezy jak sie spieni). spalanie na poziomie 7/100 - ostatie spalanie 6,60/100.

zastanawia mnie tylko jedno, zawsze tankuje tak samo pod korek, zawsze ta sama wahe na tej samej stacji. natomiast styl jazdy nie ma wplywu na spalanie (tak dobrze napisalem NIE MA) czy jade do 2-2,5k obr, czy paluje 180/h po autostradzie, czy po miescie w korku - zawsze jak w morde 7/100 i okolo 650km/ baku... to ci zagadka ? :)

pozdr

badek - Sro Maj 27, 2009 23:33

Wiesz co Xtek.Jezdze sobie moim roverkiem bo go poprostu lubiei wcale nie musze a kible to mozesz myc u mnie w moim wlasnym 5 pokojowym domu.I nie strugaj gieroja bo przelecialem twoje posty i zauwazylem ze ty zawsze masz jakies obiekcje do innych.Jestes poprostu zazdrosny bo cosik ci sie w tym zyciu nie najlepiej chyba powodzi.Czep sie lepiej roboty to ci moze przejdzie.Czekam z utesknieniem na twoja reakcje chlopaku spod krakowskiej dziury.
Pływak - Sro Maj 27, 2009 23:50

badek napisał/a:
I JEST PRZYJAZNIEJSZY DLA SRODOWISKA(do 30% mniej spalin).

A co się dzieje z resztą? Zostaje w postaci nagaru w silniku czy ulatnia się w postaci pary? :lol:
Cytat:
Jesli chcesz wiecej dowiedziec sie o tym paliwie to nie sluchaj kasjera tylko wejdz sobie na strone producenta.Narka

Jeśli w to uwierzyłeś to BP może być zadowolone ze swoich speców od marketingu :lol:
Poczytaj sobie na necie testy tych v-poverów i popatrz na wykresy z hamowni. Jeśli Ty czujesz się lepiej po zatankowaniu takiego paliwa to spoko ale nie wciskaj innym marketingowego bełkotu którego naczytałeś się na stronach producentów tych wynalazków...

Fargo80 - Wto Sie 11, 2009 20:54

odswierze temat

bo jestem dumny ze swojego autka

wczoraj wrocilem z bieszczad i ku mojejmu zdziwieniu po przejechaniu dokladnie 694km

autko spalilo 39l ON czyli okolo 5,5 litra na 100km

sa powody do dumy :cool:

a doadm ze musialem przejechac przez krakow

Raptile - Wto Sie 11, 2009 21:17

Fargo80, polecam bioester :D przez całe wakacje 2100 km miasto/trasa 5.95 l /100 km :) i taniej o ~120 zł :)
xtek - Wto Sie 11, 2009 21:25

NO COS TY!!! Przeciez to morderstwo dla Roverka!!! Zaraz sie zleci cale stado, ktore ci wytlumaczy jakie to zle, szkodliwe i w ogole ; )))

Sam jezdze na bioestrze i ciesze sie z oszczednosci ;)

Fargo80 - Wto Sie 11, 2009 21:29

Raptile, a jak sie auto sprawuje?

musze poczytac o tym paliwie bo w sumie nic na ten teamt nie wiem

brand - Wto Sie 11, 2009 21:36

Mały update w temacie.
Zrobiłem trasę do Bułgarii i spowrotem. Jestem niesamowicie zaskoczony.
Dwie rzeczy zmienione przed wyjazdem: założyłem nowe opony Nexen N2000 i wymieniłem filtr powietrza.
Spalanie wyglądało tak(!):
Trasa na odcinku Polska - Węgry: 5L/100km
Rumunia-Bułgaria: 5,5L/100km (dużo gór, kiepskie drogi w Rumunii, krótkie autostrady).
Roverek spisał się zajefajnie. klima używana w 50% trasy.
W drodze powrotnej cisnąłem mocniej.
Spaliłem 182L na 3320 kilometrach.
Fura mnie zaskoczyła pozytywnie!

Raptile - Wto Sie 11, 2009 21:53

Fargo80, powiem tak roznicy w dynamice nie stwierdziłem co prawda troche wali z wydechu ale jest ok . Przy gwałtownym przyspieszaniu niema tak zwanego "bąka" że zostawia za sobą czarną chmure. Pali troche więcej( 0.5 l max) ale jest ok przejechałem juz na nim ponad 4 tys km i jest git narazie niemam zamiaru z niego rezygnować chyba że ropa będzie po 2.50 :mrgreen:

[ Dodano: Wto Sie 11, 2009 22:56 ]
xtek, ja wiem V-Power rządzi :)

worldwar - Pią Paź 09, 2009 23:15

Ja miałem wczesniej auto z silnikiem HDI wiec lałem tylko dobre paliwo ( głównie diesel ultimate z bp ). Spalanie było piękne - za 20zł robiłem 100 km w mieście ( Wrocław !! ) a nie oszczedzałem jej ( Xsary ;P ).

Teraz wypada to troche gorzej, bo zalałem za 100zł, zrobiłem 300 km i już za dużo nie zostało... Może to przez chipa ?

Wiecie może czy do tych diesli ( SDI ) można lać ekodiesla ? Bo on tańszy 40gr jest...

Drugie pytanie ( wiem, że śmieszne ) - jak te silniki znoszą olej roślinny :twisted: ? Pytam z czystej ciekawości, gdyż ostatnio skonczyło mi się paliwo w Mazdzie 626 comprex, a byłem daleko od stacji, w pobliżu była tylko Żabka, wiec kupiłem 3 litry najtanszego oleju i dokulałem sie do stacji... W SDI miało by to szanse powodzenia ?

ps. pyt nr 1 nieaktualne. Doczytałem ;]

Krzysi3k - Sob Paź 10, 2009 09:24

worldwar napisał/a:
Wiecie może czy do tych diesli ( SDI ) można lać ekodiesla ? Bo on tańszy 40gr jest...


Jest bardziej lepki, więc na pewno nie lepszy od ON. Poza tym mi wzrastało spalanie i lekko spadała dynamika, jak dwa razy spróbowałem (pół na pół - ON i BIO).

worldwar napisał/a:
Drugie pytanie ( wiem, że śmieszne ) - jak te silniki znoszą olej roślinny :twisted: ? Pytam z czystej ciekawości, gdyż ostatnio skonczyło mi się paliwo w Mazdzie 626 comprex, a byłem daleko od stacji, w pobliżu była tylko Żabka, wiec kupiłem 3 litry najtanszego oleju i dokulałem sie do stacji... W SDI miało by to szanse powodzenia ?


Pojechać - pojedzie, ale nie radze :P

worldwar - Nie Paź 11, 2009 09:02

http://www.autocentrum.pl...er/200/iii.html

Według opinii użytkowników 220 SD / SDi - spalanie waha się w granicach 7 litrów w mieście, około 5 w trasie. U mnie wygląda to trochę słabiej - około litr, półtora więcej.

Mam silnik SD z chipem ( chiptronic2 ), czy odłączenie chipa może poprawić spalanie ? ( nie ukrywam, że nawet ten litr mniej mnie zadowoli ).

PopaY - Nie Paź 11, 2009 09:03

Nie mam 200 lecz 600, ale to ten sam silnik czyli SDi i w miesiącu wrześniu spalił mi niecałe 6,8l jeżdżąc tylko po mieście.
dragon - Czw Paź 29, 2009 21:37

620km hm to moze nie zachwalajacy wynik, cykl mieszany wychodzi ponad 6l mysle ze nastepnym razem uda sie zrobic wiecej;]
czapaja - Pią Paź 30, 2009 09:36

Moja Hańka z Roverkowym SDi'kiem paliła w lecie kolo 8l/100 (kola 205/55/16) a po zmianie na zimówki spalanie po mieście, przy spokojnej jeździe (obroty 2000-2200 i zmiana biegu) 6,5 l. W zeszłym roku w zimie na trasie Zakkpane - Nowy Sącz spalił mi 4,5 l to był dopiero szok:)
Raptile - Pią Paź 30, 2009 09:37

Dragon normalne spalanie masz nie narzekaj :wink:
korzen - Pon Sty 11, 2010 20:07

Witam.
Czy moglibyście mi napisać ile palą Wasze Roverki w sezonie zimowym? U mnie wychodzi ok 7,5-8l w mieście. Czy to nie trochę za dużo jak na diesla?

staf - Pon Sty 11, 2010 20:10

korzen napisał/a:
Witam.
Czy moglibyście mi napisać ile palą Wasze Roverki w sezonie zimowym? U mnie wychodzi ok 7,5-8l w mieście. Czy to nie trochę za dużo jak na diesla?

Mój też pali w tych granicach.

PopaY - Pon Sty 11, 2010 20:11

Staf, Ty nie masz SDi :P

U mnie też mniej więcej 7,6L/100km w R600 z tym silnikiem.

Brt - Pon Sty 11, 2010 20:23

Tak gdzieś w zimie wychodzi między 7 a 8,5 litra ... zima robi swoje :ok:
korzen - Pon Sty 11, 2010 20:34

No to się uspokoiłem :wink: . W takim razie teraz nam zostało tylko czekać na wiosnę i mniejsze spalanie :mrgreen:
Jugol - Pon Sty 11, 2010 21:04

Brt napisał/a:
Tak gdzieś w zimie wychodzi między 7 a 8,5 litra ... zima robi swoje

...u mnie to samo, bliżej 8l teraz przy zimowni łobecnej :mrgreen:

przemek199 - Pon Sty 11, 2010 21:19

Witam!
Ja mam też 600 z SDI i jak to u was jest że pali więcej zimą? Latem robię od pełnego zbiornika do rezerwy w jeździe mieszanej koło 720-750 km i jeżdżę dużo autostradą tj. prędkości z reguły 150-160, tak jeżdżę do szkoły, na trasie nad morze to już w ogóle spalił mi 5.6 litra a chyba nikt mnie nie wyprzedził, no a teraz zimą to tez koło 6 wyjdzie przy tym, że jeszcze długo się odmraża auto itd ale tak jak dzisiaj trasa ponad 200 km i ośnieżona to 70-80 km/h i piąty bieg to rewelacyjne spalanie potem po wrocku w korkach i od tankowania miałem zrobione 730 km i jeszcze do rezerwy z 50 km bym zrobił a zatankowałem tylko dlatego bo tam było tańsze, tylko nie do pełna także nie przeliczałem. Ale ogólnie jak tankuje do pełna to zawsze przeliczam i jeszcze nigdy mi nie przekroczył 7 litrów, nie wiem jak musiałbym jechać, żeby przekroczył. :) Szerokości!

chudson - Pon Sty 11, 2010 21:33

mój SD maksymalnie na przełomie listopad/grudzień spalił 7,4 litra ale termostat miałem walniety. Obecnie na oko obserwując wskaźnik paliwa stawiam że więcej niż7 nie bierze ale nie miałem sposobności sprawdzić na stacji. Dodam ,że często używam webasto co zawyża spalanie.
sknerko - Wto Sty 12, 2010 00:07

Mój R220 max ma 6,5l zimą, latem jeszcze nie jeździłem :razz: najczęściej 6,2 -5,7 tankuję do pełna średnio co 6 dni

[ Dodano: Wto Sty 12, 2010 00:07 ]
najniższe spalanie dotychczas 5,4l/100 w grudniu w temperaturze od -2 do +3

azer - Wto Sty 12, 2010 19:19

sknerko napisał/a:
najniższe spalanie dotychczas 5,4l/100 w grudniu w temperaturze od -2 do +3
właśnie takie teraz osiągnałem. 740 nakulane na 40 litrach. Ale to sama trasa poprzednio samo miasto + zabawy na placyku ledwo ponad 500km
tronsek - Sro Sty 13, 2010 12:05

Mój rekord to ponad 1040km na jednym zbiorniku (55l) R400 SDI. Tankuję zawsze po korek.
Muszę nadmienić, że głównie auto wykożystuję na dojazdy do pracy (54km w jedną stronę), nie przekraczając 2,5 tys. obrotów, więc jazda w trasie.
Generalnie spalanie kształtuję mi sie na poziomie 5,3-5,8 l/100km.

sknerko - Sro Sty 13, 2010 12:22

azer napisał/a:
właśnie takie teraz osiągnałem. 740 nakulane na 40 litrach. Ale to sama trasa poprzednio samo miasto + zabawy na placyku ledwo ponad 500km
mój rekord jest w cyklu mieszanym tak ok. pół na pół miasta i trasy
krzysiek9o - Sro Sty 13, 2010 12:39

Mi mój roverek przy spokojnej jezdzie pali 5/100. :mrgreen: w tasie spada nawet do 4,5/100. Powyżej 6 litrów jeszcze mi nigdy nie spalił. :mrgreen: A wcale tak spokojnie nie jezdze :wink:
Brt - Sro Sty 13, 2010 13:24

to masz jakiś pozytywnie wybrakowany egzemplarz :lol: ;) ... albo wydaje Ci się, że nie jeździsz spokojnie ;) :mrg:
sknerko - Sro Sty 13, 2010 13:29

Brt napisał/a:
... albo wydaje Ci się, że nie jeździsz spokojnie

nie miałem tyle odwagi by mu to napisać ;)

iwan00 - Pią Sty 15, 2010 12:22

U mnie przy spokojnej jeździe ( zwykle nie przekraczam 110 i 3k obr) zimą w cyklu mieszanym wychodzi 6,5l/100. Leje zawsze pod korek i zanim dojadę do czerwonego pola mam nakręcone jakieś 650 - 700 km. Wtedy do baku wchodzi około 40l. Zatem jakby wyjeździć "do sucha" to dałoby rade dociągnąć do 800 -850 km na baku. Ponadto mam lekki wyciek z pompy. Zobaczę jak będzie po naprawie.
Jugol - Pią Sty 15, 2010 14:40

...najświeższy raport spalania Kochanicy 7,7 l , jazda mieszana, robienie za pług i za kominek :mrgreen:
MrSandman - Sob Sty 16, 2010 11:09

Ja jeszcze wyliczam spalanie ale w moim R wskazówka coś oszukuje bo po opadnięciu na czerwone pole robię jeszcze ponad 150 km i wciąż jest paliwo raz mając wskazówkę na rezerwie zalałem pod korek i weszło tylko 30 l od tamtej pory zrobił 700 km i wolałem dolać paliwa chociaż wydaje mi się ze powinien zrobić jakieś 800 km. Ale wolałem nie zapowietrzyć mojego Sd bo przy -10 na dworze nie lubię grzebać przy wtryskach;p
korzen - Pon Sty 25, 2010 23:52

Mój ostatni pomiar to przejechane 500km na 40litrach z czego 150km w mieście a reszte trasa. Jeździłem tylko w weekend a więc w największe mrozy. Co sądzicie o tym spalaniu? Norma w takich warunkach czy troszke za duzo?
kadzaf - Wto Sty 26, 2010 00:40

korzen napisał/a:
Mój ostatni pomiar to przejechane 500km na 40litrach z czego 150km w mieście a reszte trasa. Jeździłem tylko w weekend a więc w największe mrozy. Co sądzicie o tym spalaniu? Norma w takich warunkach czy troszke za duzo?

jak na takie warunki pogodowe i jazde w duzej mierze po miescie to raczej nic całkiem realne spalanie

przemek199 - Wto Sty 26, 2010 08:27

A mój najnowszy raport spalania to od czwartku do wczoraj czyli poniedzialku 630 km na 39 litrach dokładnie czyli 6.2 litra na 100 takze przyjemnie....jazda dosc szybka tak predkosci 100-120 bo sie sucho zrobilo i w tym moze 80 km po miastach, troche po górkach z 6metrowa przyczepa i ogrodzeniem na niej czyli obciazony, z ta przyczepa to gdzies 160 km bylo w tym...takze jestem zadowolony... Teraz gorzej pali na tych mrozach ale i tak za drugim kreceniem chodzi...Pozdro!
Krzysi3k - Wto Sty 26, 2010 08:34

Nie ma co trasy z miastem porównywać, szczególnie zimą, jak silnik się nawet nie zdąży rozgrzać.
Steff - Wto Sty 26, 2010 16:39

Mnie ostatnio mimo mrozów wyszło 5,58 z czego ok 450km trasy i 250km po mieście :grin:
korzen - Wto Sty 26, 2010 17:26

To ja nie wiem jak Wy to robicie że macie takie małe spalanie. U mnie nie chce zejść poniżej 7,5-8litrów.
Steff - Wto Sty 26, 2010 17:48

Jo nie wiiiim, samo tak wychodzi :rotfl: Inna sprawa że rova nie gonię, na trasie 110-130 a po mieście ile można. Najgorzej co mi kiedyś wyszło to 6,2 , najlepiej to 4,82 :grin:
A może to kwestia regulacji silnika ?? Kolega ma "Lacetti" kombi też w dieslu. Wg fabryki powinien palić ok 6,5-7 a od nowości brał mu min 8 do 10-ciu!! Ale miał kopyto. Pojechał do serwisu no i zrobili mu "porządek". Auto pali ok 7-7,5 ale zrobił się muł. Coś za coś :???:

xtek - Czw Lut 18, 2010 21:12

Jakie macie teraz, w zimie, spalanie? U mnie wychodzi niestety 6,7l-7l/100km. Dzis mialem na liczniku 475km i zatankowalem prawie 34 litry. 300km z tego na trasie.
Wydaje mi sie, ze troche za duzo. W zeszlym roku palil mniej.
W dodatku w lecie (ale to juz slabe porowanie) ciagle palil 5-5,5l/100km.
Czy jest mozliwe, ze mechanik zle ustawil pompe przy regeneracji? Na pompie ustawia sie tylko kat wtrysku czy tez np. dawke paliwa?
A moze to jednak ten termostat mam uwalony ;D

[ Dodano: Czw Lut 18, 2010 21:12 ]
Hmm, chociaz teraz zatankowalem pod korek, przejechalem 144km w trasie i znow pod korek, po kilku odbiciach weszlo 7,6l, czyli 5,2l/100km. Temperatura ok. 5st. W sumie dobry wynik chyba. Wychodzi na to, ze spalanie dostaje w dupe kiedy jezdze po miescie w zimie ;)

Brt - Pią Lut 19, 2010 10:11

xtek napisał/a:
Wychodzi na to, ze spalanie dostaje w dupe kiedy jezdze po miescie w zimie

tego nie przeskoczysz .... 7 - 8 litrów w zimie po mieście na niedogrzanym silniku ... nic nowego.

chudson - Pią Lut 19, 2010 13:19

Zależy od wielu warunków zaczynając od stanu silnika , opon, rodzaju miasta, jakości paliwa , czy autko w garażu trzymasz ( nie marzie naż tak) , jak krótkie odcinki robisz i jakiego masz buta.

Moja 200 nigdy nie wzieła jeszcze 8. Najwięcej to 7,5 zimą przy używaniu webasto. Teraz zatankowałem do pełna i jakos szybciej mi sie wydaje ,że wskazówka spada - jeszcze 1/3 baku i sprawdze ile wyżłopał.

xtek - Pią Lut 19, 2010 13:45

No parkuje w garazu podziemnym, jest tam cieplo. Po miescie robie glownie odcinki 15-20km, ale to Krakow, wiec korki :) I tak wiekszosc drogi wskazowka nie dochodzi do polowy.
danielszel - Pią Lut 19, 2010 21:47

U mnie także dużo spalał, bo nawet do 8litrów na 100km. Ale ostatnio miałem problemy z obrotami i pojechałem na diagnostykę. Okazało się że mam ustawioną za dużą dawkę paliwa. Ustawili mi odpowiednią i teraz pali mniej. Ostatnio w jeździe mieszanej wyszło mi 5,4l / 100km. Zrobiłem 410km i weszło 22litry. I nie to że jechałem ekonomicznie, bo nawet i do 140km/h a potem przez calą Wawę w korkach. Także myślę że wynik nie jest najgorszy. Polecam diagnostykę i wtedy będzie wszystko jasne.
xtek - Pią Lut 19, 2010 21:49

A robiles diagnostyke w serwisie boscha czy gdzie? Przestawiali kat wtrysku czy tylko dawke paliwa? Ile zaplaciles?
korzen - Sob Lut 20, 2010 02:06

diagnostyka czyli podłączenie pod komputer i sprawdzenie błędów tak?
powiedzcie mi jak ustawić tą dawkę paliwa? Można to samemu wyregulować? :)

sknerko - Sob Lut 20, 2010 17:26

xtek napisał/a:
No parkuje w garazu podziemnym, jest tam cieplo. Po miescie robie glownie odcinki 15-20km, ale to Krakow, wiec korki I tak wiekszosc drogi wskazowka nie dochodzi do polowy.

To spróbuj zamknąć nagrzewnicę i tą prawą wajchę pod pokrętłami ustaw na połowie albo całkiem przymknij (jak ci szyby nie parują) i tak jedź, u mnie przy parkowaniu pod chmurką przy takich ustawieniach jak napisałem, po 5 km w korkach mam rozgrzane auto i włączam ogrzewanie na max, chwilka i jest gorąco. Jak jedziesz 15-20km to jedna trzecią trasy na rozgrzanie jak poświęcisz to i mniej palić będzie.

korzen - Nie Lut 28, 2010 23:42

Powoli załamuję się tym spalaniem... dzisiejszy wynik 8l/100km. Nie wiem co jest że mój tyle pali.
Brt - Pon Mar 01, 2010 11:33

korzen, podjedź do PHJOWI na diagnostykę ... niech sprawdzi odczyty z czujników, kąt wtrysku i możliwe, że znajdzie przyczynę :ok: czujnik temp silnika (ten do kompa co daje info) masz ok ?? Spróbuj odpiąć przepływomierz i pojeździj na próbę z odpiętym. Filtr powietrza kiedy wymieniałeś ?? Węże od turbo masz całe ??
rafal_13 - Pon Mar 01, 2010 11:41

ja swoim smokiem :mrgreen: zrobiłem 500 km i spalnie wyszło mi ok 6,5 l/100, z czego ok. 250 km zrobiłem w trasie, reszta to misto, krótkie odcinki max 5 km, w mieście jeździłem spokojnie bo silnik nie rozgrzany więc nie cisnąłem, ale w trasie dawałem po garach prędkości od 100 - 150
korzen - Pon Mar 01, 2010 13:59

A więc tak: na diagnostyce byłem z 3 tyg temu i wszystko było ok, żadnych błędów, kąt wtrysku ustawiony na 3,7, filtr powietrza wymieniony tydzień temu, węże ok. Auto nie kopci, moc jest prawidłowa. Nie wiem co jeszcze mam zrobić. A po odpięciu przepływomierza powinienem czuć różnice w mocy, spalaniu itp?
Krzysi3k - Pon Mar 01, 2010 14:04

W SDi nie. Może wtryski leją? Albo gdzieś indziej paliwo ucieka delikatnie?
marcin316 - Pon Mar 01, 2010 14:09

Cytat:
Powoli załamuję się tym spalaniem


Ściągnij pokrywę silnika i obadaj, czy w okolicach pompy nie masz nigdzie wycieku paliwa.

czapaja - Pon Mar 01, 2010 17:36

Krzysi3k napisał/a:
W SDi nie
W dynamice tak;)
Krzysi3k - Pon Mar 01, 2010 18:51

Przepływka w SDi kontroluje tylko EGR...
korzen - Pon Mar 01, 2010 18:56

Krzysi3k napisał/a:
Przepływka w SDi kontroluje tylko EGR...


Można troszeczkę jaśniej? :) Czyli jeśli odłącze przepływomierz to na co zwrócić uwagę?

ndd89 - Pon Mar 01, 2010 19:39

A ja mam takie pytanko trochę z innej beczki, ale chodzi właśnie o bak w naszych 200.
Ile Wam weszło najwięcej paliwa podczas tankowania? Powiem szczerze, że ja za każdym razem kiedy tankuje, a tankuje kiedy wskazówka jest na czerwonym polu, maksymalnie weszło mi 43 litry. Nigdy więcej, aż taka duża jest w tym modelu rezerwa?

Odnośnie pytania z tematu, przeważenie wychodzi mi 700km na zbiorniku. Chociaż dzisiaj udało mi się zrobić 760km :mrgreen: jazda w granicach 100km/h.

xtek - Pon Mar 01, 2010 19:50

korzen napisał/a:
Krzysi3k napisał/a:
Przepływka w SDi kontroluje tylko EGR...


Można troszeczkę jaśniej? :) Czyli jeśli odłącze przepływomierz to na co zwrócić uwagę?


Na nic. W 220SDI odpiecie przeplywomierza nie bedzie mialo na nic wplywu. No moze 0,000001%. Jesli mialbys 25 diesla, to tak.

korzen - Pon Mar 01, 2010 19:51

Wskazówka paliwa to naprawdę dziwna rzecz w naszych dwusetkach:) Mam wrażenie że za każdym razem pokazuje coś innego. Jeśli wskazówka wchodziła na czerwone pole to tankowałem do pełna i czasami miałem 36l, 38l, 41l a ostatnio 42,5l :) Zawsze tankuje pod korek.
ndd89 - Pon Mar 01, 2010 19:55

korzen napisał/a:
Wskazówka paliwa to naprawdę dziwna rzecz w naszych dwusetkach:)
Chyba nigdy nie dojdę do tego ile jeszcze mi w baku paliwa zostaje :P ahh te Roverki ;)
Krzysi3k - Pon Mar 01, 2010 20:07

xtek, dokładnie :)
A z tą wskazówką to rzeczywiście cyrki. Ona bardziej orientacyjna jest.
U mnie ona najniżej była między dwiema czerwonymi kreskami.
I podobnie jak u was zawsze koło 40 litrów tankuje jak wchodzi na czerwone pole.
Ja tam niżej nie zamierzam schodzić, bo po co ;)
Nie zapominajcie, że suszenie baku nie jest zdrowie, bo pompa jest chłodzona paliwem :)

czapaja - Pon Mar 01, 2010 20:32

Krzysi3k, u mnie po odpięciu przepływki auto miało muła na niskich obrotach, kiepsko się wkręcało, więc wg. mnie ma wpływ na dynamikę. Na spalanie nie.
xtek - Pon Mar 01, 2010 20:33

Ty masz iTD (iDT) a nie SDI. Po ktorymstam roku, kiedy juz byly 25 iDT do juz byla inna wtyczka i rzeczywiscie byl wplyw. W 220 tylko EGR.
Krzysi3k - Pon Mar 01, 2010 20:58

czapaja, sprawdź wtyczkę od przepływomierza i zobacz ile masz pinów.
iDT ma chyba 5, a SDi 4.

korzen - Pon Mar 01, 2010 21:04

ja mam 4 piny na pewno
Krzysi3k - Pon Mar 01, 2010 21:22

To ja wiem ;)
I u Ciebie odpięcie przepływomierza nic nie da.
czapaja napisał/a:
Krzysi3k, u mnie po odpięciu przepływki auto miało muła na niskich obrotach, kiepsko się wkręcało, więc wg. mnie ma wpływ na dynamikę. Na spalanie nie.

Poza tym u mnie było na odwrót ;)

czapaja - Pon Mar 01, 2010 21:34

Krzysi3k napisał/a:
iDT ma chyba 5, a SDi 4.
to się zgadza. Ale wiem co się działo jak odpiąłem swoją ;)
Krzysi3k - Pon Mar 01, 2010 21:39

Widzisz - jeden silnik wiele reakcji :mrgreen:
bartba84 - Pią Kwi 09, 2010 00:18

Wracając do tematu. Mi zimą spalił tak koło 7 cykl mieszamy. Ostatnio sprawdzałem to koło 6,3 także całkiem nieźle, a nogę mam ciężką. Jeżdżę codziennie do pracy ok 25km tak 120 - 140 km/h no chyba, że Misiaki suszą :D to przepisowo
xtek - Pią Sie 06, 2010 17:17

No wiec tak. Po zmianie skrzyni spalanie mnie zaskakuje. Wiem, ze wskaznik nie jest miarodajny, ale wczesniej ZAWSZE od kilku lat mialem tak, ze jak wskazowka byla na polowie, to mialem 300 albo mniej kilometrow. Teraz mam polowe baku a na liczniku 530km. Zastanawiam sie czy wskaznik zwariowal czy spalanie spadlo az tak ;) Z tych 530, 200km zrobione w miescie. Zobacze jak bedzie i czy auto nie stanie :D Na zakretach wskazowka sie oczywiscie wychyla - troche pod srodkowa kreska i troche ponad nia.
McGAJveR - Pią Sie 06, 2010 20:58

Ja w swojej 620 Si mam zbiornik 65l.
Ostatnio na paliwie tankowanym w Szwecji na trasie zrobiłem 810 km :shock:
Pytałem kalkulatora co on na to... A on mi mówi: 8,024l/100km :mrgreen:
Na polskich paliwach mi się to jeszcze nie udało....

dzozef - Pon Wrz 06, 2010 14:26

witam, niedługo się wybieram w dłuższą trasę a dokładnie do Chorwacji i w związku z tym mam pytanie z jaką prędkością najlepiej jechać po autostradach aby spalanie nie było wysokie? Powyżej jakiej prędkości spalanie drastycznie wzrasta? Oczywiście nie chodzi mi o jazdę z prędkością emeryta :) tylko czy np. jadąc 150km/h jakie wyjdzie spalanie a jadąc np. już 160-170km/h czy sporo wyższe będzie spalanie? Jaka prędkość będzie najkorzystniejsza biorąc pod uwagę stosunek prędkości do spalania.

z góry dzięki za wszelkie informacje
pozdrawiam

Brt - Pon Wrz 06, 2010 14:37

U mnie przy ciągłej jeździe 150km/h wyszło około 7 - 7,5 litra .... przy trzymaniu się poniżej 130 wychodzi 5,5 - 6 ... ponizej 100km/h jadąc zejdzie sie ze spalaniem nawet poniżej 5 litrów.
tuners - Sro Wrz 08, 2010 19:50

Ja też nie wiem za bardzo co jest nie tak
Ciężka noga i Kraków
po kupnie zrobiłem 600km autostradą wyszło spalanie 6 litrów przy prędkości 130-180
po Krakowie ciężka noga i szukanie objazdów ale też stanie w korkach nie zchodzi poniżej 9litrów ;/

bastek - Sro Wrz 08, 2010 20:44

A mi R600 SDI ciągle pali 6.8-7L w trasie obojętnie czy jadę 120-130km/h czy 130-150km/h i szlak mnie trafia jak czytam że komuś R200 pali 5-5,5L :evil:
Jakieś pomysły dlaczego jest tak a nie inaczej? :roll:
Aaaa i do baku nie wleje więcej niż 50L, wspomoże ktoś na pw?

xtek - Sro Wrz 08, 2010 20:53

Ja po wymianie skrzyni na odpowiednia robie fajne przebiegi ;)
Ostatnio w konfiguracji 20%/80% miasto/trasa przejechałem 870km na zbiorniku. Fakt, ze wskazowka byla sporo ponizej czerwonego pola, ale na stacji weszlo jeszcze 6l paliwa.

balrog - Sro Wrz 08, 2010 21:05

Tankowalem w sobote, mialem rzejechane 900km i weszlo do baku 56 litrow co daje srednio 6.22 l/100km przy 60/40% miasto/trasa. Ja jestem zadowolony :) Ktos jest w stanie jednoznacznie powiedziec jaka pojenosc zbiornika paliwa ma 600tka? Spotkalem sie z danymi ze 60l i 65l, nie wiem ktora wartosc jest poprawna :(
TrAViShOn - Czw Wrz 09, 2010 00:29

Mój robi w mieście 800km do rezerwy, w trasie tysia spokojnie trzasnę pod warunkiem, że poruszam się <130km/h

Z tego co wiem, bak ma 65

Zubek - Czw Wrz 09, 2010 00:39

Mój do zapalenia sie rezerwy przejeżdża 760 km 70% miasto 30% trasa a tankuję 50l
Średnia 6.57

chudson - Czw Wrz 09, 2010 08:14

Mój 200 SD . 6,0-6,8 nigdy więcej nigdy mniej nie spalił.
mirwin - Czw Wrz 09, 2010 09:32

Trudno porównywać 200 do 600 ze względu na wagę i wielkość aut. 200 zawsze powinna mniej palić z tym samym silnikiem.
korzen - Sob Wrz 11, 2010 08:10

a mój rover jak palił 8l/100km tak pali nadal. fakt że większośc jazdy robie w miescie ale na moje oko to troche za duzo.
chudson - Sob Wrz 11, 2010 16:10

Trudno też porównywać jedno miasto do drugiego oraz jednego kierowce do drugiego takie różnice mogą powodować wahania +/- 2l
Remigiusz - Pon Paź 11, 2010 19:48

Ja mogę się jedynie ostatnio wynikiem pochwalić R 45 idt :wink:
Zrobiłem to zaświecenia się kontrolki paliwa 800km, mógł bym jeszcze spokojnie 100km zrobić ale się balem żeby nie zostać bez ropy na trasie :wink:

Niestety nie tankowałem do pełna, bo nie miałem tyle kasy przy sobie, wiec nie wiem ile by weszło :neutral: Ale wydaje mi się ze jakieś 50litrow by wlazło wiec 6,25l/100km przy 1,7t samochodu to dobry wynik. A pomału tez nie jechałem bo przeważnie 140-160km/h głownie autostrada :razz:

mi_sza1 - Wto Paź 12, 2010 08:16

Remi55 napisał/a:
6,25l/100km przy 1,7t samochodu to dobry wynik

1,7Tony? Coś wiozłeś ciężkiego, bo sam samochód to 500 kilo mniej waży.

Remigiusz - Wto Paź 12, 2010 09:22

mi_sza1, No fakt :razz: 1,3t :roll: Ale wiozłem bojler na tylnej kanapie plus bagaże oraz cala bagażnik był zapchany torbami rożnymi i pasażer jeszcze jechał :wink:
krucha91 - Nie Paź 24, 2010 17:39

Auto mam 4 dzień i jak narazie troszke zszokowany jestem. Tankowanie do pełna (r220sdi czyli zbiornik 50l tak?) przejechane 400km Głownie miasto ale i trasy (miasto 70-80kmh trasa S1 katowice-Częstochowa 160-170kmh) i baak prawie pusty... Liczyłem ze zrobie chociaz 600km. Dodam ze filtry wymienione od razu..
Raptile - Nie Paź 24, 2010 18:19

krucha91, pytanie lałeś do 1 odbicia ?
Pawkaz - Nie Paź 24, 2010 18:26

Zawsze leje 36 litrow PB ( na Statoilu ) i robie na tym od 300 do 400 km.Jezdze tylko po Warszawie zazwyczaj na krotkich odcinkach ;)
krucha91 - Nie Paź 24, 2010 18:36

To było pierwsz tankowanie Roverka i praktycznie po korek bo zaczynało sie wylewac... Tzn troszeczke brakowało (miejsce na wejscie korka) 400km na baku to chyba troche mało co? ile jest w r220sdi bak? CZytałem ze 40 i czytałęm ze 50. Na stacji weszło 33l
jarekb - Nie Paź 24, 2010 21:07

w sierpniu jadac na wakacje nad morze z tarnowa do darlowa r620sdi tam i spowrotem wyszla mi norma niecale 5.5 l na 100 przy dosc szybkiej jezdzie ale tylko w 2 osoby i malym bagazem(ale na kazdej trasie schodzi grubo ponizej 6l na 100) po miejscu spalanie do 6.5l opony 185/65/15
Brt - Pon Paź 25, 2010 08:35

Patrzenie na wskaźnik w R200 mija się z celem ... jedyną metodą prawidłowego pomiaru spalania jest tankowanie pod korek i zapisywanie ilości km. Zaznaczam, że pod korek a nie do pierwszego odbicia. Jak kilkakrotnie taki pomiar zrobisz to wtedy dopiero można porozmawiac i skomentować wynik :ok:
MIędzy pierwszym odbiciem a wlaniem do pełna jest ok 9 litrów ... a z ilością paliwa mozna zejść nawet poniżej czerwonego pola ... i dopiero wtedy jest szansa zatankować ok 48 - 50 litrów.

jak po takich pomiarach będziesz miał wyniki rzędu 7 - 7,5 w mieście i 5,5 - 6 w trasie to znaczy że masz prawidłowe spalanie ... można i mniej osiągnać ... a można i wiecej ... dużo zależy od pory roku, typu jazdy, rodzaju miasta i ciężkości nogi :ok:

krucha91 - Pon Paź 25, 2010 17:57

Odświeże swoje wypowiedzi. Ostatnio narzekałem ze przejechałem 400km a wskazówka w moim r220sdi jest juz dawno za połową. Dzis postanowiłem ze wyjezdze paliwo by sie upewnic jak to w koncu jest. Tankowanie było do pełna (wylewało sie) drogi 50%/50%
miasta to raczej niezbyt skomplikowane, typu Mikołów Tychy Katowice. Trasa zazwyczaj S1.
Może mi sie wydaje ale wskazówka ponizej połowy wyrazniej zwalnia.
Wskazówka jest w połowie czerwonej kreski a przejechane 613km. Wale do końca:D W bagażniku juz przygotowanny kanister z piąteczką:) chciałbym dojechac do 700km

Krzysi3k - Pon Paź 25, 2010 18:51

krucha91, człowieku jak skończy Ci się paliwo w dieslu to już go tak łatwo nie odpalisz. Jeśli myślisz, że jak się skończy to dolejesz i pojedziesz dalej to jesteś w wielkim błędzie. Cały układ paliwowy do odpowietrzenia - masa roboty.
Jugol - Pon Paź 25, 2010 18:56

Podzielam zdanie kolegi Krzysi3k'a - zastanów się czy warto sobie narobić tyle roboty ?? Ja kilka dni temu ściągałem sterownik pompy- niby nic, tego powietrza wlazło tam tyci, i powiem Ci że samo kręcenie na nic się zdało- musiałem przewód na wtrysku popuszczać, żeby go odpowietrzyć. Diesel nie lubi suchego baku !! !! !!
krucha91 - Pon Paź 25, 2010 19:11

Dam znac jak bedzie jakas awaria:)
Brt - Pon Paź 25, 2010 19:14

krucha91, zjedźna równo do dołu czerwonego pola ... tyle wystarczy ;) ... żeby nie było "a nie mówiłem" .... trochę wiary w forum ;)
krucha91 - Pon Paź 25, 2010 19:23

I za takie podejscie dziekuje.... Doradzic a nie od razu negować. Ile litrów mniejwiecej zpostanie w baku jak dojde do dołu?
xtek - Pon Paź 25, 2010 19:24

Ja kiedys swiadomie wyjezdzilem paliwo do konca. Fakt, trzeba bylo dlugo krecic zeby znow zapalil ale da sie to zrobic. I nic nie musialem odpowietrzac, jezdze do dzis a bylo to ponad rok temu.
Jugol - Pon Paź 25, 2010 19:25

...tak, bo masz SDi, w iDT można pompę zabić w ten sposób :taa:
krucha91 - Pon Paź 25, 2010 19:29

Ja akurat tez pytałem o SDi. Jutro powinna być koncówa baku wiec sie podziele zaobserwowanymi zjawiskami:)
Jugol - Pon Paź 25, 2010 19:34

..rób jak uważasz- Twój wybór, Twój samochód :taa:
Dk-san - Pon Paź 25, 2010 19:51

u mnie to wyglada tak sprawdzajac spalanie (tankujac na maxa do pelna i po przejechaniu 100km zatankowanie ponowne wyszlo mi 7.2(z czego czasem zdazyło mi sie depnac mocniej) liczac jazde po miescie jak i trasie) silnik to 1.4 16v na całym baku zrobilem cos przeszlo 500km
wroblikns - Pon Paź 25, 2010 20:48

mi udało się w lecie na trasie zejść do nie całych 4l, w dwie osoby, w nocy i bez szaleństw, a na mieście w zime to mi i 8 wyszło raz :)
kamax_19 - Wto Paź 26, 2010 09:34

Moje autko ostatnio w trasie Ostrów Wlkp - Zebrzydowice ( pod czeską granice okolice Wisły) i spowrotem zrobiło za 100zł a zrobiłem nim ponad 550km, spalanie wyszło 4.2l/100km. Dodam że jechałem w 3 osoby z pustym kufrem(prócz suboofera) i prędkość max nie większa niż 110km/h :smile: :smile:
krucha91 - Wto Paź 26, 2010 18:10

Wiec tak... wszystko sie wyjasniło. Rozpisze dokładnie:
Przejechałem mniejwiecej:
220km z predkosciami 140-170 (trasa)
120km z prędkosciami 110-120 (trasa)
60km z prędkosciami 80-90 (trasa)
250km z predkosciami 50-90 (miasto)
Co daje nam wynik 650km na baku.
Jesli bak w moim r220sdi jest 50l a wszyscy z forum są tego pewni. To w trybie mieszanym spalanie wyszło 7,69 na 100km. ( jechałem od zalanego baku po korek do ostatniej kropelki) Jak sądzicie duzo czy mało? No i musze sie pochwalic ze wszystko to w ciagu 5 dni:D

damianz11 - Wto Paź 26, 2010 18:16

Ja Rover 75 1.8T na pełnym baku robię jakieś 800-900km na trasie przy 120KM/H.
grota10 - Wto Paź 26, 2010 18:32

Mi na jednym baku zrobil 1100 caly czas po autostradzie 120-130/h.duza czesc tempomat
przemek199 - Wto Paź 26, 2010 19:38

To ja swoim R600 Sdi robie wiecej od Ciebie kolego krucha91 bo na 50 litrach to tak jakos około 6.6 do maks 7 chociaz wczesniej mi nigdy tyle nie wyszlo a ostatnio jezdze na takich odcinkach gora 3 km i jeszcze z przyczepa dociazona no i juz ogladalem wezyki itd bo widze ze wyjdzie ponad 7 gdzies 7.2 ale mysle ze to przez te krotkie odcinki a nie przez awarie...mozliwe to jest?
bastek - Wto Paź 26, 2010 21:23

Mi R600 sdi zawsze spali ok 7L nie umiem zejść niżej, nawet na autostradzie a jeżdżę ekonomicznie ale znowu nie jak emeryt. Już o tym kiedyś pisałem że na bank coś jest nie tak ale nie umiem dojść do tego co :roll:
krucha91 - Wto Paź 26, 2010 21:46

A jest ktos w sanie powiedzieci mi co moze byc nie tak ze spalanie jest na poziomie 7,69? dodam ze olej i wszystkie filtry wymienione.
wroblikns - Sro Paź 27, 2010 22:28

krucha91, krucha moim zdaniem wcale spalanie nie wyszło Ci tak strasznie ponad normę, jazda z prędkościami 140-170 nie ma nic wspólnego z jazdą ekonomiczną, a w mieście to samochód nawet i 10l może Ci zjeść w zależności od tego ile stoisz i jak ruszasz spod świateł, wyjeździj cały bak na trasie z prędkościami nie większymi niż 130 a gwarantuje CI że nie przekroczysz 5l/100km a to jest chyba w normie

ja obecnie spisuje sobie ile wlewam do baku i patrze na kilometry, zrobiłem tak prawie 4tys km i wychodzi mi jakieś 6.2l/100km z większością jazdy miejskiej

[ Dodano: Sro Paź 27, 2010 23:28 ]
zrobiłem 3900km a wlałem 236l, z tymże w baku jeszcze mam na jakieś 100-150km, więc wyjdzie mi nawet poniżej 6l

borys876 - Sro Paź 27, 2010 23:10

Mi w 600 wychodzi w trasie jakieś 6L/100km przy 140 na autostradzie i ciśnięciu na krajówkach Warszawa-Hannover 1 bak

75 pali mi ok 5,5 przy takiej jeździe

[ Dodano: Czw Paź 28, 2010 00:10 ]
klucz to równo trzymać i hamować silnikiem

krucha91 - Czw Lis 04, 2010 21:07

Dzis rekord:) Cykl mieszany: miasto 80-90 trasa 130-140. Zatankowane po korek 100km i znow tankowanie po korek wyszło 6,39 dla mnie to i tak wielka roznica bo ostatnio było 7,69:)
Jacek11 - Pią Paź 07, 2011 18:50

tankuję zawsze do pełna na Orlenie i mój rekord 3.8 l. Oczywiście w trasie przy oszczędnej jeździe. R 220 sdi może bez większych problemów spalić poniżej 5iu l. Przejechałem swoim około 45000 km i doskonale wiem jakie jest w moim spalanie. Przy mojej jeździe średnia ( oszczędna ale lubię czasami poszaleć ) wychodzi mi od 5.4 do 6.5. Jadąc autostrada trasę 600 km prędkością rzadko spadającą poniżej 160 km/h spalił nieco powyżej 8 l.
bastek - Pią Paź 07, 2011 19:03

Ostatnio trasa do niemiec i z powrotem. Tam na paliwie z Orlenu na klimie spalił 6.9L powrót na niemieckim paliwie z Arala bez klimy 5.2L. Predkości te same, 120-140 km/h Auto zawsze załadowane ( 3 osoby i pełny bagażnik) Jako ciekawostka napiszę że u nas za 1L płaciłem 4,90zl a w dojczach 1.46 ojro. Jakieś pytania? :roll:
tronsek - Pią Paź 07, 2011 19:13

1149km na 59 litrach ON