Zobacz temat - [216] Si 97r. Mam problem z akumulatorem
 
Forum Klubu ROVERki.pl

Rover serii 200/25, MG ZR i Streetwise - [216] Si 97r. Mam problem z akumulatorem

salam - Nie Lut 10, 2008 14:40
Temat postu: [216] Si 97r. Mam problem z akumulatorem
Witajcie,
problem polega na tym, że wchodze do auta i akumulator rozładowany. Nie jest to wina akumulatora bo jest nowy !! i w 100% sprawny bo oddałem go na gwarancje. Sprawa ładowania to tez nie jest bo ładowanie jest dobre, sprawdzałem. Szukam innego ujścia prądu... i własnie tu ma pytania Jak jest zasilany alarm ?? Czy posiadacie osłone pod silnikiem może tam gdzieś znajduje sie jakaś elektryka i jak dostanie sie woda robi sie zwarcie ?? W bagazniku jest jakaś wieksza instalacja kabelków żeby mogła sie przetrzec albo uszkodzic ?? poradźcie coś bo juz siajby dostaje z tym autem...

kosman - Nie Lut 10, 2008 15:25

Prawdopodobnie padł Ci alternator, a dokładniej regulator napięcia. Miałem ten sam problem. Nic nie chciało się uruchomić. Pozdro
Paul - Nie Lut 10, 2008 15:34

kosman napisał/a:
Prawdopodobnie padł Ci alternator

salam napisał/a:
ładowanie jest dobre, sprawdzałem.

:P

Ja bym sprawdził wiązkę tylnej klapy. Może tam gdzieś jakieś zwarcie, albo np. szyba grzeje cały czas?

Inne wyjście, to włączenie amperomierza przu aku i sprawdzenia poboru prądu.
Jeżeli będzie duży (powyżej +- 0,3A), to po kolei wyjmuj bezpieczniki i sprawdzaj, kiedy pobór spadnie - wtedy masz 'złodzieja' :P

salam - Nie Lut 10, 2008 15:38

Ale ładowanie jest, bo sprawdzałem miernikiem a poza tym ostatnio jak mi padł akumulator to podładowałem go troszke i później włozyłem do auta odpalił ciężko ale pojeździłem trochę i już normalnie odpalał postał później troche i też odpalił. Regulator z tego co wiem to pilnuje żeby ładowanie było cały czas takie samo pomimo zwiększonych obrotów.
mik18 - Nie Lut 10, 2008 16:14

A jakie masz to ładowanie. Sprawdź na wolnych obrotach, a potem włącz światła i przygazuj lekko i podaj wyniki. Możliwe ze padły ci diody prostownicze w alternatorze. Jak masz kontrolkę samochodową to włącz ją szeregowo przy akumulatorze tzn. jeden koniec do klemy a drugi do słupka w akumulatorze z którego jest ściągnięta klema (na wyłączonym silniku!!) i zobacz czy zaświeci.
salam - Pon Lut 11, 2008 01:51

sprawdziłem wszystko jak pisaliście... na wolnych obrotach tak jak i na 5 tyś pokazuje cały czas 13,80V na światłach spada do 13,79V jak włączyłem swiatła, dmuchawe na max klime przeciwmgielne, awaryjne i światło w podsufitówce pokazało w tedy przy max obciążeniu na wolnych obrotach 13,10V jak przygazowałem skoczyło do 13,30V także jest dobrze. Później podłączyłem amperomierz pod kleme + i pokazywało mi 0.45A wydawało mi sie dużo i zacząłem kombinowac wyłączyłem swiatełko w podsufitówke i później pokazywało 0.02A coś mi nadal nie pasuje bo mam zamiast żarówki z podsufitówce wsadzoną żarówke diodową i ona w połozeniu przełącznika powinna sie zapalić gdy są otwarte drzwi, niestety ona przy zamknietych drzwiach cały czas sie jaży czyli jest tam napiecie jakies małe jak przyłożyłem miernik było cały czas 11,97V nie rozumiem jak to działa... wiązki kabli z tyłu jeszcze nie sprawdziłem ale możliwe że one też w coś sie bawią:P jeszcze coś mozna sprawdzić?? mik18, nie miałem takiej żarówki ale gdyby zaświeciła żarówka to dobrze??
Brt - Pon Lut 11, 2008 10:35

0,45 to jest za dużo. Posprawdzaj dokłądnie ten obwód światełka wewnątrz, bo wygląda mi to na przyczynę rozładowywania aku. Schematy znajdziesz w Rave, a co to jest RAVE to już sam poszukaj.
mik18 - Pon Lut 11, 2008 10:51

Jeśli zaświeci się lampka to nie jest dobrze jeśli masz wyzamykane drzwi to lampka nie powinna się zaświecić. A co do twojego ładowania to muchy możesz postraszyć takim ładowaniem a nie naładować akumulator.
piter34 - Pon Lut 11, 2008 15:30

salam, poczytaj tutaj
AndrewS - Pon Lut 11, 2008 19:51

mik18 napisał/a:
A co do twojego ładowania to muchy możesz postraszyć takim ładowaniem a nie naładować akumulator.


ze co ?? ??
ladowanie ma wlasnie bardzo przyzwoite ,
ja bym poszukal zlodzieja pradu, najpierw jak koledzy pisali wiazka tylnej klapy,
u nas w kanciaku, pobor pradu z aku na otwartym samochodzie to 0,07 A czyli 70 mA
w 125p 1.4 mam 0,03 A

salam napisał/a:
a poza tym ostatnio jak mi padł akumulator to podładowałem go troszke i później włozyłem do auta odpalił ciężko ale pojeździłem trochę i już normalnie odpalał postał później troche i też odpalił.


tak robi sie tylko w awaryjnych przypadkach,
takie ladowanie (w samochodzie), szkodzi akumulatorowi, alternator daje wtedy o wiele za duzy prad