Zobacz temat - [Rover 214Si 1,4 16V '97r.] Zgrzytanie w okolicy silnika!!!
 
Forum Klubu ROVERki.pl

Rover serii 200/25, MG ZR i Streetwise - [Rover 214Si 1,4 16V '97r.] Zgrzytanie w okolicy silnika!!!

sobek - Pon Lut 18, 2008 10:47
Temat postu: [Rover 214Si 1,4 16V '97r.] Zgrzytanie w okolicy silnika!!!
Witam wszystkich!
Tydzień temu zakupiłem Roverka 214Si 1,4 16V '97r. i mam z nim teraz mały problem. Tzn. niepokoi mnie dziwne zgrzytanie, tarcie, trudno ten dźwięk określić. Nie umiem określić dokładnie z jakiego miejsca to dochodzi, ale wydaje mi sie, że z prawej strony silnika, czyli chyba tam gdzie jest skrzynia biegów. Gdy auto jest zimne to nie slychać tego, ale gdy tylko silnik sie rozgrzeje i trochę pochodzi to słychać ten dziwny dźwięk. Słychać go nawet na postoju.
Proszę o pomoc, gdyż nie wiem co mam robić.
Pozdrawiam

Skiba - Pon Lut 18, 2008 10:56

A czy ten dźwięk milknie po wciśnięciu sprzęgła ?
sobek - Pon Lut 18, 2008 11:05

Niestety nie. Też myślałem, że może być to coś ze skrzynią biegów. Jak dodaję gazu to przestaje lekko, ale potem wraca znów.
Goktan - Pon Lut 18, 2008 17:06

Ja mam podobnie, ale na zimnym silniku, prawdopodobnie wałek rozrządu nie ma smarowania (tak mówi mechanik) albo jakaś część rozrządu. Jest jeszcze przypuszczenie, że może to być pompa wodna - kto to wie, niebawem mechanik będzie rozbierał rozrząd, to napiszę coś więcej
piter34 - Pon Lut 18, 2008 19:40

sobek napisał/a:
Słychać go nawet na postoju.

Możesz to nagrać np. na komórkę?

Goktan - Pon Lut 18, 2008 22:15

Właśnie, piter34 dobrze radzi, nagrać to, myślę, że jutro z rana też nagram wrzaski spod maski (ale rym :grin: ) może komuś coś się skojarzy. A co do pompy wodnej, czy istnieje taka możliwość, że to jej wina? Być może przy uruchamianiu silnika pompa kręci bez smarowania samą wodą i stąd zgrzyt a z czasem jak nabierze płynu, oleju (czy co tam, powtarzam tylko domorosłego mechanika), to przestaje i jest odpowiednio smarowana?
sobek - Wto Lut 19, 2008 07:20

Ok macie rację:) nagram to na telefon i spróbuję zamieścić tu linka do pliku. Lekko się zaczynam denerwować :/ Wczoraj jak mechanik wymieniał mi napinacz paska rozrządu powiedział, że sprzedawca dał mi nie takie jak trzeba(a dostałem dwa - manualny i automatyczny) i to właśnie pod ten silnik. Jestem ciekawy co dzisiaj wymyśli. Aha i mam przy okazji jeszcze pytanie : dlaczego miarka do oleju przy roverach jest brązowa?? Nie mogę przez to określić stanu oleju ;/
Pozdrawiam

Goktan - Wto Lut 19, 2008 07:27

Brązowa? Raczej ciemna żółć ;) fakt, trochę słabo widać, ale masz kreseczki, więc większego problemu nie ma, kreseczki nie widać, masz max :P jeśli widzisz kreseczkę od max to masz pomiędzy itd., hehehe.

Co to dźwięków, porównaj z moimi w osobnym temacie, dzisiaj rano nagrałem, więc warto spróbować i u Ciebie - miejmy nadzieję, że to coś da ;)

sobek - Wto Lut 19, 2008 07:43

Heh ja tam kresek nie widziałem :P musze zobaczyć jeszcze raz :)
Lukaszn2006 - Wto Lut 19, 2008 09:51

Może masz mało płynu w układzie wspomagania kierownicy? Chyba jestem na tym punkcie przewrażliwiony, bo też szykałem dużo o co chodzi, a się okazało, że wystarczyło dolać płynu do wspomagania troche i rovera wyleczyłem tym sposobem...
sobek - Wto Lut 19, 2008 11:35

Wydaje mi się, że mam dosyc ale sprawdzę to dokładnie :] właśnie dzwonił mój mechanik i powiedział, że on nic nie słyszy i że silnik chodzi dobrze. Więc może ja jestem lekkim panikarzem.
Pozdrawiam