|
Forum Klubu ROVERki.pl
|
|
Rover serii 75, MG ZT - [R75] Spryskiwacze źle wlany płyn!
leklisek - Sob Mar 15, 2008 23:19 Temat postu: [R75] Spryskiwacze źle wlany płyn! Witam wszystkich serdecznie.
Wlałem dziś niewiele myśląc płyn do spryskiwaczy zimowy. Na początku wszystko było dobrze. Teraz nie działają spryskiwacze przedniej szyby. Pompa słyszę, że pracuje, ale słabo leci woda, w zasadzie to teraz pluje. Przeczytałem w instrukcji że nie powinienem lać takiego płynu bo mogę uszkodzić pompę. Proszę pomóżcie co z tym fantem zrobić. Czy mimo, że słyszę pracę pompy to jest ona uszkodzona???
Dziękuję z góry za pomoc.
Wauzi - Sob Mar 15, 2008 23:28
To nie można lać do R75 zimowego płynu do spryskiwaczy?
sTERYD - Sob Mar 15, 2008 23:48
plyn zimowy na pewno nie zaszkodzi.
najpewniej po prostu zatkaly Ci sie dysze spryskiwaczy
ernesto - Nie Mar 16, 2008 00:28
eee...ja odkąd kupiłem swojego (kilka miesięcy) - nie leje innego niz zimowy i nic sie nie działo.
Pewnie - jak pisze sTERYD przytkały Ci sie dysze - nie pamiętam dokładnie - ale coś kojarzę, iż czytałem na forum o czyimś sposobie przetykania ich jakoś "z zewnątrz".
Ale nie pamiętam...trza by grzebnąć
Pzdr
E
rolando - Nie Mar 16, 2008 12:45
a nie załamał Ci się gdzieś przewód doprowadzający płyn do spryskiwaczy ? mogło się to stać gdzieś w okolicy podszybia gdzie ulega on załamaniu.
ewentualnie sprwdź spryskiwacze jak sugerują Ci inni.
a\jak je "odetkać" ?
zdemontować i najlpeiej przedmuchać sprężonym powietrzem w stronę przeciwną jak podążą płyn.
powodzenia
leklisek - Nie Mar 16, 2008 14:53
ernesto napisał/a: | eee...ja odkąd kupiłem swojego (kilka miesięcy) - nie leje innego niz zimowy i nic sie nie działo. |
dziękuje bardzo, trochę przeraziłem się tym co wyczytałem w instrukcji, choć wydawało mi się to dziwne...
Przyjrzę się dokładnie dyszom i przewodom doprowadzającym.
Pozdrawiam serdecznie
rafalg - Nie Mar 16, 2008 14:59
możesz zacząć do sprawdzenia pompki spryskiwacza one są słabiutkie i silnik potrafi działać a wirniczek stoi, odchyl prawe nadkole u dołu zdejmij wężyk z pompki i załącz pompkę i zobacz czy leci silnym strumieniem płyn.
leklisek - Nie Mar 16, 2008 18:21
RafałG napisał/a: | możesz zacząć do sprawdzenia pompki spryskiwacza one są słabiutkie i silnik potrafi działać a wirniczek stoi, odchyl prawe nadkole u dołu zdejmij wężyk z pompki i załącz pompkę i zobacz czy leci silnym strumieniem płyn. |
Rozebrałem całość i od strony dysz i pompki. niestety nie miałem drugiej osoby która mogłaby sprawdzić czy leci strumień. Ale sprawdziłem wężyki i wszystko jest ok. Zdziwiło mnie tylko jaki opór musi pokonać płyn aby wypływać. Pod maską jest taki rozgałęźnik z gumowym zaworkiem. Usunąłem zaworek żeby sprawdzić wypływ i nic. Zatem pewnie wina po stronie pompki. Co mam z nią zrobić?? Rafał masz prawdopodobnie rację że nie kręci... Macie jakiś pomysł lub doświadczenie z tym. I jeszcze jedno - jak wyciągnąłem pompkę ze zbiornika to płyn wypływał malutkim strumykiem, niemal niewiele. Czy nie powinien szybko? Może coś tam się zapchało??
Olo12 - Nie Mar 16, 2008 20:18
Ja miałem taki sam problem i opisywałem jak to naprawić bez zaglądania pod maskę..
A mianowicie wystarczy kompresor i cienka końcówka do przedmuchiwania i nałożyłem końcówkę na dysze wylotowe spryskiwaczy zaaplikowałęm dawkę powietrza pod ciśnieniem do każdej dyszy i od paru miesięcy mam spokój.
Wystarczy przedmuchać by usunąć zanieczyszczenia..
Docelowo trzeba chyba rozebrać i wyczyścić filtr w zbiorniczku ale póki co działą.
leklisek - Nie Mar 16, 2008 21:15
Olo12 napisał/a: | Ja miałem taki sam problem i opisywałem jak to naprawić bez zaglądania pod maskę..
A mianowicie wystarczy kompresor i cienka końcówka do przedmuchiwania i nałożyłem końcówkę na dysze wylotowe spryskiwaczy zaaplikowałęm dawkę powietrza pod ciśnieniem do każdej dyszy i od paru miesięcy mam spokój.
Wystarczy przedmuchać by usunąć zanieczyszczenia..
Docelowo trzeba chyba rozebrać i wyczyścić filtr w zbiorniczku ale póki co działą. |
Problem w tym, że przedmuchałem węże i dysze, pompka słyszę że chodzi a tu na szybie ani kropelki. Więc albo pompa nie kręci, albo na dnie jest dużo zanieczyszczeń bo po wyjęciu pompki płyn słabo wypływał. Nawet nie chcę myśleć o wyjmowaniu zbiornika - chyba bym się załamał
przemo285 - Nie Mar 16, 2008 21:22
No to w końcu pompka/silniczek chodzi czy nie bo różnie piszesz , sprawdź czy przy zamykaniu nie załamuje się wężyk który przechodzi do pokrywy silnika/maski , włącz spryskiwacze na otwartej masce.
leklisek - Nie Mar 16, 2008 21:38
przemo285 napisał/a: | No to w końcu pompka/silniczek chodzi czy nie bo różnie piszesz , sprawdź czy przy zamykaniu nie załamuje się wężyk który przechodzi do pokrywy silnika/maski , włącz spryskiwacze na otwartej masce. |
Już to robiłem. Sprawdziłem wężyki na całej długości łącznie z rozebraniem rozgałęźnika na środku przy dyszach. Przedmuchiwałem zwykłą pompką w jedną i drugą stronę. Nic nie leci. Słyszę pompkę jak pracuje... - może słabo kręci... /samemu trudno mi sprawdzić/
Tak jak pisałem jedyne co mnie zastanawia to niewielki wypływ płynu ze zbiornika przez otwór po wyjęciu pompki. Na logikę to powinien szybko wylecieć....
sTERYD - Nie Mar 16, 2008 22:15
zawsze możesz podłączyć pompke dwoma kabelkami do akumulatora, wtedy sam sprawdzisz
jak podłączysz odwrotnie to nawyżej będzie Ci bulgotać w zbiorniczku, ale to tez będzie oznaczać, że pompka działa
Cytat: | Tak jak pisałem jedyne co mnie zastanawia to niewielki wypływ płynu ze zbiornika przez otwór po wyjęciu pompki. Na logikę to powinien szybko wylecieć.... |
ucieknie szybko tylko jeśli masz otwarty korek od zbiorniczka [/quote]
leklisek - Nie Mar 16, 2008 23:38
ucieknie szybko tylko jeśli masz otwarty korek od zbiorniczka [/quote][/quote]
Co racja to racja A swoją drogą dlaczego w rozgałęźniku przewodu na dwie dysze jest coś w rodzaju zaworka (gumowa uszczelka, i malutki krążek ze sprężynką)?? Bez tego zaworka praktycznie nie ma żadnych oporów, natomiast ten zaworek daje taki opór że za nic nie mogłem go pokonać dmuchając w wężyk przy pompce. Aż dziw bierze że pompka może pompować z takim ciśnieniem....
sTERYD - Pon Mar 17, 2008 00:46
po to, żeby Ci się płyn nie wracał do zbiorniczka, i żeby w momencie pociągnięcia gałki od razu waliło na szybę, żeby wycieraczki nie szurały na sucho
fakt opór jest znaczny, ale pompka sobie spokojnie daje z tym radę
leklisek - Pią Mar 21, 2008 21:51
Drodzy doradźcie bo wyprowadzają nie te spryskiwacze z równowagi. Wlewam samą wodę ciśnienie dobre, ładnie leci na szybę. Wleję zimowy ledwie ledwie dociera do szyby. Sprawdziłem pompkę, dysze, przewody - wszystko jest ok. Jest zimno samej wody używać nie mogę a spryskiwacze potrzebne.... Ach....
sTERYD - Sob Mar 22, 2008 00:46
jedno slowo: denaturat
flej flache i bedzie sikal jak trzeba
rafalg - Sob Mar 22, 2008 13:15
Kolego Leklisek weż wyciągnij jeszcze raz pompkę i tam w zbiorniku w miejsce w które wchodzi pompka jest taka mała gumka z sitkiem to ona może być lekko przypchana a płyn zimowy ma pewną swoją lepkość i gęstość wyższą niż woda więc może tu tkwi cały problem , wyjmij tą gumkę i wyczyść oprócz tego przepłucz cały zbiornik wodą najlepiej z węża pod ciśnieniem .
leklisek - Sob Mar 22, 2008 17:27
RafałG napisał/a: | Kolego Leklisek weż wyciągnij jeszcze raz pompkę i tam w zbiorniku w miejsce w które wchodzi pompka jest taka mała gumka z sitkiem to ona może być lekko przypchana a płyn zimowy ma pewną swoją lepkość i gęstość wyższą niż woda więc może tu tkwi cały problem , wyjmij tą gumkę i wyczyść oprócz tego przepłucz cały zbiornik wodą najlepiej z węża pod ciśnieniem . |
Kolego RafaleG - dziękuję serdecznie, gdybym wiedział że tam jest sitko od razu bym je sprawdził, myślałem, że to tylko uszczelka. Całe sitko było zapchane. Oczyszczone i działa rewelacyjnie
Dziękuję i pozdrawiam.
songo30 - Pon Mar 24, 2008 23:51
Witam ja jak kupiłem mojego roverka to nie miałem wstecznego i spryskiwaczy, nie chciało mi się z tym bawić, dałem mojemu elektrykowi i zrobił mi wszystko za 100 zyla. Pzed tem też się męczyłem ze spryskiwaczami, rozbierałem, dmuchałem, chuchałem i dupa. Jak masz jakiegoś zaufanego elektryka to polecam, dobry interes i bez srania się.
hvil - Wto Sty 12, 2010 12:42
leklisek, u mnie bylo to samo plyn zalany zimowy, pompa chodzi a pluje tylko na poczatku, po pewnym czasie (jezdzilem pulsujac dzwigienka bo plulo tylko na poczatku) teraz juz nawet nieslychac pracujacej pompy:-( co sie moglo wydziac?? ma ktos rysunek ew. fotki rozbiorki tego i ktoredy wezyki ida?
Tomaszi. Kolego hvil, pozwolę sobie wkleić link Twojego opisu naprawy z innego tematu
[rover 75]naprawa pompki spryskiwaczy SOLVED
Leberson - Sob Lip 31, 2010 13:15 Temat postu: [r75] spryskiwacze Witam! Mam szanowni forumowicze problem troszke bardziej skomplikowany. Otóż, spryskiwacze nie sikają na szybę ale na światła owszem, nie słysze pompki ale światła płucze.... Jestem głuchy? Czy są może 2 pomki w co mi się troszke nie chce wierzyć... Sprawdzałem wężyk niby nigdzie nie pękł na otwartej masce też nie siknie nawet kropelka się nie pojawia na dyszy? W czym może tkwić problem??
marcin316 - Sob Lip 31, 2010 13:47
Nie jestem pewny czy w R75 jest tak samo, ale zazwyczaj do spryskiwaczy świateł jest oddzielna pompka dająca wyższe ciśnienie niż ta zasilająca spryskiwacze szyb. Można spróbować dostać się do zbiorniczka i sprawdzić pompkę "na krótko".
dukat11 - Sob Lip 31, 2010 13:50
Leberson, W R75 są dwie niezalezne pompki od świateł i szyby
apples - Sob Lip 31, 2010 21:07
Leberson napisał/a: | Witam! Mam szanowni forumowicze problem troszke bardziej skomplikowany. Otóż, spryskiwacze nie sikają na szybę ale na światła owszem, nie słysze pompki ale światła płucze.... Jestem głuchy? Czy są może 2 pomki w co mi się troszke nie chce wierzyć... Sprawdzałem wężyk niby nigdzie nie pękł na otwartej masce też nie siknie nawet kropelka się nie pojawia na dyszy? W czym może tkwić problem?? | Pompka spryskiwaczy http://forum.roverki.eu/v...p=494829#494829
Zamienniki:
- szyb http://forum.roverki.eu/v...p=461362#461362
- reflektorów http://forum.roverki.eu/v...p=488955#488955
|
|