|
Forum Klubu ROVERki.pl
|
|
Rover serii 75, MG ZT - [R75] Kolejność otwierania drzwi z pilota
Cygnus - Sob Mar 22, 2008 07:32 Temat postu: [R75] Kolejność otwierania drzwi z pilota Mam pytanie dotyczące kolejności otwierania drzwi z pilota,
zauważyłem, że najpierw otwierają się drzwi od kierowcy,
następnie pasażera za kierowcą, a dopiero na końcu pasażera z przodu i pasażera za nim.
To jest standardowa sekwencja otwierania drzwi ?
Bo z pilota zamykają się wszystkie na raz, a z wewnętrznego sterowania, wszystkie się blokują i otwierają na raz.
przemo285 - Sob Mar 22, 2008 08:26
Drzwi w Roverze 75 powinny się otwierać albo wszystkie od razu albo druga opcja pierwsze drzwi kierowca a po drugim zadziałaniu na pilota wszystkie pozostałe drzwi , jest to opcja którą mozna zaprogramować Testbookiem a w twoim przypadku albo masz kiepski akumulator albo zamki w drzwiach powoli sie kończą.
rafalg - Sob Mar 22, 2008 13:09
Ja obstaję że zamki ci się kończą a dokładniej silniczki w zamkach.
Cygnus - Sob Mar 22, 2008 13:51
No to super.
A gdy te silniki kompletnie padną, to nadal będe mógł otwierać drzwi kluczykiem ?
PD - Nie Mar 23, 2008 15:25
niestety nie bedziesz umial otworzyc
ale najprawdopodoniej da sie zamknac przez skomplikowana kosntrukcje zamka
(sa tam 2 silniczki...)
ostatnio robilem ten zamek szkoda ze zapomnialem porobic zdjec;/ jak to wyglada
marcin_i_alunia - Nie Mar 23, 2008 20:40
A u mnie jest tak, że najpierw otweiraja się drzwi kierowcy, później pasażer, później tył... Mam tak od samego początku i myslę, że nie jest to oznaka kończących sie silników ale kwestia zaprogramowania. Przecież gdyby silniczki w drzwiach miały się ku końcowi to również naciśnięcie wewnętrznego przycisku do zamykania drzwi nie skutkowałyby zamknieciem się wszystkich drzwi naraz no bo niby jak skoro silniczki są uszkodzone??? Zatem kolego uważam, że to jest zupełnie normalna sprawa i nie masz sie czym przejmować. Pozdrawiam
gipsy2 - Nie Mar 23, 2008 20:51
no niewiem ... wydaje mi się że te silniczki lubią być rozruszane (parę razy pootwierać i zamykać i chodzą lepiej)
PD - Nie Mar 23, 2008 21:08
chcialem zauwazyc ze sa tam 2 silniczki i jak jeden sie zepsuje ten l
ewy patrzac od gory zamka to otworzyc sie nie da lecz zamknac tak
(zamyka to ten 2 silniczek ktory odpowiada za dodatkowe ryglowanie)
ja tak mialem i rozbieralem ten zamek w sumie jak
bedzie mi sie nudzilo to moge go rozebrac i porobie foty;]
ale poki co nie ma co straszyc ludzi jak dziala to jest dobrze;]
kazdy rover jest unikatowy wiec moze sie roznic;]D
pzdr
Cygnus - Pią Kwi 04, 2008 17:36
PD napisał/a: | niestety nie bedziesz umial otworzyc
ale najprawdopodoniej da sie zamknac przez skomplikowana kosntrukcje zamka
(sa tam 2 silniczki...)
ostatnio robilem ten zamek szkoda ze zapomnialem porobic zdjec;/ jak to wyglada |
A co można zrobić w zamku ?
Jest rozbieralny, a silniki można dostać ?
Skoro rozbierałeś, to może wiesz na czym polega ich psucie się ?
Przepraszam za tyle pytań na raz.
PD - Nie Kwi 06, 2008 23:23
witam
no i odpowiem;]
tzn przeczytaj to http://forum.roverki.eu/v...p=190258#190258
a co do psucia sie to poprostu komutatory w tych silniczkach sie wycieraja;/
pozdrawiam
Cygnus - Pon Kwi 07, 2008 17:03
Aaaaa, a to są komutatorowe.
A ja miałem nadzieję, że jednak będą krokowe.
Cóż, szkoda tylko, że tak niefortunnie wybrano model silnika, mój znajomy ma BMW,
gdzie też są silniki komutatorowe w zamkach, ale jego się nie psują, chociaż ma starsze auto.
Mam inne pytanie, czy jako społeczność użytkowników, ktorym te silniki prędzej czy później padają,
nie moglibyśmy zrobić jednego hurtowego ich zakupu ?
W aucie, z tego co zrozumiałem jest ich osiem, wystarczy że dwunastu użytkowników R75 postanowi sobie sprawić zapasowy komplet
a cena jednostkowa za silnik, przesylkę i niechęć do sprzedawania detalicznych ilości, powinny spaść.
PS. Dzięki za linka.
PD - Pon Kwi 07, 2008 21:53
no w sumie tak pewnie byloby taniej, niektorzy jak pisali ze u nich sa dosyc tanie zamki ze szrotow
u mnie niestety musze za uzywke dac 150 i nie wiadomo ile pochodzi(ostatnio kupilem i pochodzila 3 miesiace)
ale pozostaje jeszcze kwestia rozebrania zamka i zlozenia
a z tym juz jest wiekszy problem i po zerwaniu nitow juz to nie bedzie jak fabryka zrobila...
bo czesto lubia sie tam lamac delikatne plastiki...
pzdr
bys - Wto Kwi 08, 2008 06:41
witam
u mnie też drzwi otwierają się tak jak opisał cygnus i na pewno jest to opcja.także powoli z rozbieraniem zamków i wymianą silniczków.A jeśli już któryś padnie to zawsze to inne drzwi się otworzą.
pozdro
|
|