Zobacz temat - [R416] Wywala wodę. HGF?
 
Forum Klubu ROVERki.pl

Rover serii 400/45, Honda Civic i MG ZS - [R416] Wywala wodę. HGF?

maciekkozak - Pią Kwi 18, 2008 08:25
Temat postu: [R416] Wywala wodę. HGF?
mam problemy z ogrzewaniem a co najważniejsze z chłodzeniem silnika wywala wodę a mechanik twierdzi że to nie uszczelka wieć co ?? ? może w tych artykułach znajdę odpowiedz :sad:
maciekkozak - Pią Kwi 18, 2008 09:56
Temat postu: [rover 416 si]
brak ogrzewania+woda którą wywala ze zbiorniczka wyrównawczego - co to może być ?? ?
NEOSSS - Pią Kwi 18, 2008 10:29

Termostat? HGF?
sTERYD - Pią Kwi 18, 2008 10:32

ja bym na początek odpowietrzył, i ewentualnie wymienił korek na zbiorniczku wyrównawczym ;)
maciekkozak - Pią Kwi 18, 2008 12:52

sprawdziłem przez 2 godzinki termostat ( jego poprostu nie ma jest tylko obudowa a środek jest pusty do tego podczas wzrostu temperatury nie włancza się wiatrak, wydaje mi się że przyczyna jest znaleziona braku ogrzewania i wzrostu temperatury w korkach do wrzenia wody ale dlaczego ktoś wywalił ten termostat i jeszcze jedno jak nareperować wiatrak ?? ???
piter34 - Pią Kwi 18, 2008 12:53

Cytat:
mam problemy z ogrzewaniem

Jakie...?

maciekkozak napisał/a:
a co najważniejsze z chłodzeniem silnika wywala wodę

Którędy...?

maciekkozak napisał/a:
a mechanik twierdzi że to nie uszczelka wieć co

Co twierdzi mechanik...?

maciekkozak, dokładniejsze opisanie problemu znacznie ułatwiłoby diagnozę :roll:

Skiba - Pią Kwi 18, 2008 12:53

1. zmień temat zgodnie z zasadami
2. wymień korek zbiorniczka wyrównawczego
3. gdzie tą wodę wywala ?
4. kopci na biało ? masz majonez w zbiorniczku ? grzeje się ?

W artykułach znajdziesz odpowiedź, ale musisz poszukać ;) mnóstwo już zostało napisane na temat HGF ...

maciekkozak - Pią Kwi 18, 2008 13:00

wodę wywala ze zbiorniczka wyrównawczego , nie kopci na biało w zbiorniczku nie ma syfu , pozatym temperatura skacze gwałtownie jak stoję w korkach , ach sprawdziłem termostat nie ma go jest tylko obudowa pozatym nie włancza się wentylator ,,, mam to autko od tygodnia i poprostu mnie już męczy a jeżeli chodzi o hgf nigdzie nie mogę tego znaleśc
Ciufa - Pią Kwi 18, 2008 13:25

maciekkozak napisał/a:
a jeżeli chodzi o hgf nigdzie nie mogę tego znaleśc


http://www.roverki.pl/sea...=0&type=stories

konrad99 - Pią Kwi 18, 2008 13:53

no ale jak ci wywala ta wode? napisz cos wiecej. wywala na cieplym pracujacym silniku po odkreceniu korka? czy przez korek jakos cieknie? opisz wszystko, przeciez my tego nie widzimy. jezeli nie masz majonezu w zbiorniczku, na bagnecie ani pod korkiem, jesli nie kopci na bialo to na bank nie masz HGF. i nie mow ze nic nie mozesz znalezc o HGF bo to chyba najczesciej opisywany problem na tym forum, nie mowiac juz o artykulach na stronie klubowej

a co do temp w korkach to mam tak samo i podejrzewam ze nie ja jeden. to auto bardzo nie lubi korkow. musisz tylko miec pewnosc ze wentylator sie wlacza w odpowiednim momencie i ze korek wypuszcza nadmiar cisnienia.. ja mialem zepsuty korek i rozsadzilo mi dwa weze. a moglo skonczyc sie gorzej...

ja stawiam na zapowietrzony uklad, poszukaj postow o odpowietrzaniu bo tez bylo pelno albo daj mechanikowi. moze przy okazji wyjasni sie sprawa z wiatrakiem. nie wiem dokladnie jak zapowietrzony uklad wplywa na czujniki temp, ale pamietam ze znowu moj wiatrak wariowal przed odpowietrzeniem.
i nie zaczynaj 2 roznych tematow dla jednego problemu :wink:

piter34 - Pią Kwi 18, 2008 14:11

Skiba napisał/a:
4. kopci na biało ? masz majonez w zbiorniczku ? g
konrad99 napisał/a:
opisz wszystko, przeciez my tego nie widzimy.
konrad99 napisał/a:
napisz cos wiecej.

Widzę, że autor tematu jest tak bardzo przejęty sytuacją, że niestety ma opory przed precyzyjnym odpowiadaniem na stawiane pytania :roll:

maciekkozak napisał/a:
mam to autko od tygodnia i poprostu mnie już męczy

Widziały gały co brały. Ktoś Ciebie na niezłą minę wpakował, o czym świadczy brak termostatu...

Na początek zlałbym płyn, założył termostat, kupił korek od zbiorniczka z płynem, napełnił układ płynem, odpowietrzył i obserwował...

piter34 - Pią Kwi 18, 2008 14:42

Były dwa takie same tematy. Scaliłem.
Ciufa - Pią Kwi 18, 2008 15:14

maciekkozak napisał/a:
jak nareperować wiatrak

masz pewność że wentylator jest popsuty? mozesz sprawdzić czy działa załączając klimatyzacje i nawiew w kabinie na maksa powinien sie załaczyc
drugi sposób to odpiecie czujnika temperatury na załączonym silniku ( u mnie załączyły sie dwa po tej czynności)

sTERYD - Pią Kwi 18, 2008 15:45

maciekkozak napisał/a:
sprawdziłem przez 2 godzinki termostat ( jego poprostu nie ma jest tylko obudowa a środek jest pusty do tego podczas wzrostu temperatury nie włancza się wiatrak, wydaje mi się że przyczyna jest znaleziona braku ogrzewania i wzrostu temperatury w korkach do wrzenia wody ale dlaczego ktoś wywalił ten termostat i jeszcze jedno jak nareperować wiatrak ?? ???

brak termostatu może być powodem wyrzucania wody, a brak ogrzewania wskazuje na zapowietrzenie układu.
wiatrak Ci się nie będzie włączał jak termostat jest wywalony, albo chociaż przepuszcza, bo przecież silnik się w życiu nie nagrzeje porządnie :(

maciekkozak - Pią Kwi 18, 2008 17:07

dzięki panowie za cenne uwagi ale temat mnie autorko rozbraja na trasie sprawuje sie cudownie jest dynamiczne ale jak stanę w korku to pajacuje widzę jak spod maski wali para wody a zbiorniczek mało nie eksploduje wiatrak raz się włancza raz wali w kulki nie wiem czy czujnik mnie oszukuje czy co !! !!!!!!!!!!!!! komfort jazdy jaest jak na te lata bajer

[ Dodano: Pią Kwi 18, 2008 18:10 ]
jak brak termostatu może wpływać na wywalanie wody jak układ jest centralnie otwarty tojc est zabieg który według mnie ukrywa wyj.... uszczelkę

piter34 - Pią Kwi 18, 2008 17:12

maciekkozak, pisz używając kropek i przecinków, bo Twoje posty trzeba czytać po kilka razy, aby załapać o co Ci chodzi. :/
maciekkozak - Pią Kwi 18, 2008 17:17

podłączyłem wiatrak bezpośrednio na akumulator i hula może być czujnik wyjechany ?? ??????
gps - Pią Kwi 18, 2008 17:18

Witam serdecznie wszystkich forumowiczów (jako że jest to mój pierwszy post na forum chciałem się przywitać).

Nie jestem specjalistą od Roverków, ale w moim R400 1.6 co nieco już pogrzebałem.

Jeszcze nigdy nic na tym forum nie napisałem, ale nie mogłem się powstrzymać, bo wydaje mi się, że wiem, gdzie może tkwić problem. Jeśli dobrze zrozumiałem, to nie masz termostatu (jesteś tego pewien, zajrzałeś do środka i nie było go tam, gdzie miał być).
maciekkozak napisał/a:
sprawdziłem przez 2 godzinki termostat ( jego poprostu nie ma jest tylko obudowa a środek jest pusty

Spowoduje to, że płyn chłodniczy krąży głównie dużym obiegiem (mały obieg=nagrzewnica wnętrza,duży obieg=chłodnica), gdyż termostat jest odpowiedzialny za otwieranie dużego obiegu, gdy temperatura przekroczy pewną wartość (gdy jest zamknięty, to płyn chłodniczy krąży tylko małym obiegiem). Zatem u Ciebie płyn krąży dużym i małym naraz (jeśli u Ciebie jest tak, jak fabryka dała). Jako że mały ma mniejszą drożność (węższe rurki), możesz nie odczuwać ciepła z nagrzewnicy (trochę to pokrętne), albo jest wogóle nie drożny.
maciekkozak napisał/a:
do tego podczas wzrostu temperatury nie włancza się wiatrak, wydaje mi się że przyczyna jest znaleziona braku ogrzewania i wzrostu temperatury w korkach do wrzenia wody

Jeśli wiatrak Ci się nie włącza, to po dłuższej cięższej eksploatacji płyn się w końcu zagotuje i stąd to "wrzenie", o którym piszesz.

Pierwsze, co bym zrobił, to jak koledzy napisali:
-założył termostat
-naprawił wiatrak (czujnik temperatury, kable, wiatrak)
-sprawdził, czy węże od małego obiegu się nagrzewają (po założeniu termostatu)

Dodam tylko, że moje spostrzeżenia odnoszą się do układu chłodzenia R400 1.6 98 (takiego posiadam) i mogą być nieodpowiednie, jeśli w Twoim jest inna budowa (nie sprawdzałem w RAVE).

Powodzenia i nie martw się, nie wygląda to tak strasznie (koledzy wykluczają HGF). I pamiętaj, że masz tu (na forum) ekipę fachowców, którzy chętnie pomogą (sam usunąłem kilka usterek w moim aucie posilając się lekturą tego forum).


Pozdrawiam,
Grzesiek

maciekkozak - Pią Kwi 18, 2008 17:19

Sorki że piszę haotycznie ale martwi mnie ta sprawa bo boję się bujnąć furką na odległość większą niż 50 km a zakupiłem go z tym zamiarem że będzie mi służł
piter34 - Pią Kwi 18, 2008 17:20

maciekkozak napisał/a:
może być czujnik wyjechany ?? ?? ????

Nie sądzę. Przecież wentylator się włącza (tak pisałeś) jak na postoju skacze temperatura.

Używaj przecinków i kropek !! Odpowiadaj na pytania stawiane w postach !!

maciekkozak - Pią Kwi 18, 2008 17:23

dzięki panowie za pocieszenie mam nadzieję że mój roverek się rozkręci ale czy na prawdę kurek ma takie duże znaczenie ?? ???????????????
sTERYD - Pią Kwi 18, 2008 17:28

po pierwsze wstaw ten termostat. Nie jest drogi, a przypuszczam, że większość Twoich problemów właśnie wywodzi się z jego braku ;)
Na wszelki wypadek wymieniłbym też korek zbiorniczka wyrównawczego... jak z nim oś nie tak to płyn bardzo szybko się gotuje i znika :/
ma on duze znaczenie, bo utrzymuje odpowiednie ciśnienie w całym układzie. wystarczająco wysokie, żeby sie płyn nie gotował, a jednocześnie wystarczająco niskie, żeby nie rozsadzało węży ;)
też niewielki koszt :cool:

maciekkozak - Pią Kwi 18, 2008 17:32

właśnie dziś sprawdzałem i okazuje sie że ten wentylator yo jest niezły oszust raz hula raz wali w kulki

[ Dodano: Pią Kwi 18, 2008 18:33 ]
gdzie można dostać kurek w sklepie ?? ? czy mam szukać na allegro?????????/

konrad99 - Pią Kwi 18, 2008 17:41

maciekkozak napisał/a:
podłączyłem wiatrak bezpośrednio na akumulator i hula może być czujnik wyjechany ?? ?? ????

gps napisał/a:
Jeśli wiatrak Ci się nie włącza, to po dłuższej cięższej eksploatacji płyn się w końcu zagotuje i stąd to "wrzenie", o którym piszesz.


zapowietrzony uklad = wrzenie cieczy i wiatrak nie ma nic do tego

przede wszystkim kup i wstaw termostat, podlacz na nowo wentylator (teraz juz wiesz ze dupny moze byc tylko czujnik a nie sam wiatrak), zalej go swiezym plynem/woda i upewnij sie ze uklad jest calkiem odpowietrzony - na stronie klubowej jest elegancki tutorial jak to zrobic (chociaz mi nie wystarczyl sam odpowietrznik, pomoglo poluzowanie wezyka powrotnego z chlodnicy do zbiorniczka i krecenie rozrusznikiem).
maciekkozak napisał/a:
widzę jak spod maski wali para wody a zbiorniczek mało nie eksploduje

a skad ta para...? :shock:

[ Dodano: Pią Kwi 18, 2008 18:44 ]
kurek na tomateam.pl
nie kupuj zadnych zamiennikow, ma byc oryginalny roverowski!

gps - Sob Kwi 19, 2008 15:04

Cytat:
zapowietrzony uklad = wrzenie cieczy i wiatrak nie ma nic do tego

Skąd ta pewność? Możesz wyjaśnić, co na to wskazuje i dlaczego tak się dzieje (chciałbym wiedzieć tak na przyszłość)?

Cytat:
(teraz juz wiesz ze dupny moze byc tylko czujnik a nie sam wiatrak)

A to skąd? Przecież pomiędzy wentylatorem, a czujnikiem jest komputer, przekaźnik, bezpiecznik i trochę kabli.

maciekkozak: dobrą metodą na sprawdzenie, czy problem leży po stronie czujnika temperatury jest odpięcie od niego jego wtyczki (przy włączonym silniku). Komputer przechodzi wtedy w tryb awaryjny i załącza wiatrak (Haynes poleca, żeby zewrzeć styki na wtyczce od czujnika + kluczyk w stacyjce w pozycji 2, czyli gotowy do startu). Masz wtedy pewność, że: przewody są dobre, wiatrak działa, bezpiecznik i przekaźnik są OK i komputer zachowuje się tak, jak powinien.

Cytat:
upewnij sie ze uklad jest calkiem odpowietrzony

w jaki sposób się to sprawdza?

maciekkozak: czy możliwe jest, że w układzie chłodzenia masz wodę zamiast płynu (płyn jest zabarwiony)? Teoretycznie woda wrze w niższej temperaturze(100°C) niż załącza się wiatrak(104°C)(uogólniając-przy ciśnieniu atmosferycznym).

Pozdrawiam,
Grzesiek

sTERYD - Sob Kwi 19, 2008 22:28

Cytat:
Teoretycznie woda wrze w niższej temperaturze(100°C) niż załącza się wiatrak(104°C)(uogólniając-przy ciśnieniu atmosferycznym)

dlatego korek ma za zadanie utrzymywac wyzsze cisnienie w ukladzie chlodzenia (ok 1 bar) ;)

gps - Sob Kwi 19, 2008 23:12

sTERYD napisał/a:
dlatego korek ma za zadanie utrzymywac wyzsze cisnienie w ukladzie chlodzenia (ok 1 bar)

Miałem na myśli różnicę w temperaturze wrzenia wody (100°C) i płynu chłodzącego (103-104°C), czyli że woda będzie nieco szybciej wrzeć w układzie niż płyn chłodniczy. Ale tak jak mówisz, wyższe ciśnienie jest potrzebne. Podnosi ono punkt wrzenia płynu o ok. 25°C.
Dla nie bojących się jęz. angielskiego jest bardzo fajny artykuł na ten temat: Everything You’ve Ever wanted To Know About Cooling Systems

Ale zobaczymy, co będzie, jak kolega maciekkozak założy termostat, zaleje prawidłowo układ i sprawdzi czujnik temperatury. Pisałem o wodzie w układzie, wnioskując, że jeśli poprzedni właściciel zdecydował się na sprzedaż samochodu bez termostatu, to wszystkiego można się spodziewać.

Pozdrawiam,

konrad99 - Sob Kwi 19, 2008 23:43

gps napisał/a:
Cytat:
zapowietrzony uklad = wrzenie cieczy i wiatrak nie ma nic do tego

Skąd ta pewność? Możesz wyjaśnić, co na to wskazuje i dlaczego tak się dzieje (chciałbym wiedzieć tak na przyszłość)?

przejezyczenie, chodzilo mi o bulgotanie w wezach, nie wiem czy bulgotanie oznacza wrzenie ale bardzo mozliwe ze tak
gps napisał/a:
Cytat:
(teraz juz wiesz ze dupny moze byc tylko czujnik a nie sam wiatrak)

A to skąd? Przecież pomiędzy wentylatorem, a czujnikiem jest komputer, przekaźnik, bezpiecznik i trochę kabli.

kolega podpial wiatrak do aku i dzialal, wiec jest sprawny. to nie tu tkwi problem
gps napisał/a:
Cytat:
upewnij sie ze uklad jest calkiem odpowietrzony

w jaki sposób się to sprawdza?

ja sprawdzalem czy chlodnica rownomiernie sie nagrzewa, luzowalem niektore weze az ucieklo cale powietrze. poza tym jest jeszcze odpowietrznik

to ze jest zalana woda to nie koniec swiata. plyn od wody rozni sie przede wszystkim tym ze nie zamarznie w zimie, mniej paruje i (jesli wierzac producentom) chroni przed korozja elementy ukladu. 3-stopniowa roznica w temp wrzenia przy zachowanym wlasciwym cisnieniu (korek) w zaden sposob nie wplywa na chlodzenie silnika...

piter34 - Nie Kwi 20, 2008 21:37

maciekkozak napisał/a:
właśnie dziś sprawdzałem i okazuje sie że ten wentylator yo jest niezły oszust raz hula raz wali w kulki

Ja nie rozumiem co tak się uczepiłeś tego wentylatora. On się włącza wtedy, gdy mu to każe komputer, a komputer odczytuje wskazania czujnika temperatury.

Wentylatorem i jego działaniem się martw po wymianie płynu i korka zbiorniczka, zamontowaniu termostatu i odpowietrzeniu układu...

AndrewS - Pon Kwi 21, 2008 14:03

bez termostatu silnik powinien normalnie pracowac i nie wywalac plynu, jedyny objaw jaki powinien wystepowac, to spadek temperatury silnika po wyjechaniu w trase
przeciez obieg z otwartym termostatem zachowuje sie tak jakby tego termostatu nie bylo wcale
ja stawiam na korek

snake0908 - Pon Kwi 21, 2008 16:37

AndrewS napisał/a:
bez termostatu silnik powinien normalnie pracowac i nie wywalac plynu, jedyny objaw jaki powinien wystepowac, to spadek temperatury silnika po wyjechaniu w trase
przeciez obieg z otwartym termostatem zachowuje sie tak jakby tego termostatu nie bylo wcale
ja stawiam na korek


Moim zdaniem, termostat nie ma nic do tego, tak jak napisał AndrewS. Termostat tylko reguluje temp. jeżeli silnik jest zimny pracuje na krótkim obiegu, jeżeli temp. rośnie termostat otwiera sie i pracuje na dużym obiegu i na odwrót. Także termostat bym wykluczył, jeżeli ktoś go wyciagnol to napewno mial w tym jakis cel. Podejrzewam ze po zalorzeniu termostatu moze byc tylko gorzej. Wyjecie termostatu to jest sztuczka handlarzy samochodami aby ukryć wadę układu chłodzenia np. walnięta uszczelka głowicy lub jej pęknięcie. Wymien najpierw korek zbiorniczka wyrownawczego i zobacz co sie bedzie dzialo. pozdrawiam

konrad99 - Pon Kwi 21, 2008 20:27

snake0908 napisał/a:
Wyjecie termostatu to jest sztuczka handlarzy samochodami aby ukryć wadę układu chłodzenia np. walnięta uszczelka głowicy lub jej pęknięcie.

mogl poprostu nawalic a poprzedniemu wlascicielowi nie chcialo sie kupowac nowego.

sTERYD - Pon Kwi 21, 2008 21:18

wbrew pozorom termostat dość skutecznie spowalnia przepływ generowany przez pomkę ;)
nie działający termostat lepiej przewiercić wiertłem 5-6mm niż wyrzucić...
(to takie moje prywatne doświadczenia ;) )

snake0908 - Wto Kwi 22, 2008 10:37

konrad99 napisał/a:
mogl poprostu nawalic a poprzedniemu wlascicielowi nie chcialo sie kupowac nowego.



Dla mnie to jest niepojete zeby wyciagnac termostat bo nawalil, jezeli nawali to kupuje nowy.
Przeciez po wyejciu termostatu silnik staje sie nie dogrzany, przez co duzo wiecej pali. A w zimie to juz wogole katastrofa bo nie dosc ze silnik caly czas nie ma temperatury pracy to jeszcze ogrzewanie nie dziala. A wlasnie jestesmy po okresie zimowym.

konrad99 - Wto Kwi 22, 2008 20:51

co ty nie powiesz :mrgreen: chyba kazdy wie jakie sa skutki jezdzenia bez termostatu. Ale jesli termostat zepsul sie na miesiac przed sprzedaza auta to wlasciciel poprostu go wyciagnal i jakby "zapomnial" powiedziec o tym kupcowi...