Zobacz temat - [R75] Ciężko chodzą biegi...
 
Forum Klubu ROVERki.pl

Rover serii 75, MG ZT - [R75] Ciężko chodzą biegi...

mimo66 - Pią Kwi 18, 2008 16:11
Temat postu: [R75] Ciężko chodzą biegi...
Witam serdecznie.
Mam mały problem,dzisiaj zauważyłem że strasznie ciężko wchodzą mi biegi.
Rano było wszystko ok,a gdy wracałem z pracy to bardzo ciężko wskakiwały.
Na odpalonym silniku ciężko,gdy wyłączyłem wchodziły lekko.
Co to może być za usterka.
Proszę o podpowiedz.

Poprawiłem temat , omyłkowo napisałem R57 oczywiście miało być R75 :wink:

Pozdr

piter34 - Pią Kwi 18, 2008 16:16

mimo66 napisał/a:
Co to może być za usterka.

Usterka układu wysprzęglania (pompa sprzęgła, wysprzęglik). Chleb powszedni w ROVERku 75 :(
Użyj szukajki. Znajdziesz wiele podobnych tematów.

sTERYD - Pią Kwi 18, 2008 16:18

piter34 napisał/a:
Chleb powszedni w ROVERku 75 :sad:

ale czy w 57 też :?: :lol:

piter34 - Pią Kwi 18, 2008 16:27

sTERYD napisał/a:
ale czy w 57 też :?: :lol:

O qrna. Nie zauważyłem. :lol:

xxxgrze - Pią Kwi 18, 2008 16:40

piter34 napisał/a:

Usterka układu wysprzęglania (pompa sprzęgła, wysprzęglik). Chleb powszedni w ROVERku 75 :(


Tak OT. Miałem z tym od początku problemy w 416. Skończyło się wymianą całego układu. :cry:

W 75 jak na razie (odpukać) jest całkiem OK, chociaż chodzi czasami lżej, czasami ciężej. :grin:

mimo66 - Pią Kwi 18, 2008 17:56

Patrząc na ceny części, widzę że pompa sprzęgła to wydatek około 900zł, a wysprzęglik około 400zł.
Czyli za naprawę + wymianę zapłacę około 1500zł.
Teraz tylko muszę jakiś dobry warsztat poszukać w Gorzowie Wlkp.
Może coś koledzy z Gorzowa polecą ??

A może naprawić pompkę sposobem opisanym na forum ?? ? tylko czy to pomoże ??

:smile:

piter34 - Pon Kwi 21, 2008 12:13

mimo66 napisał/a:
A może naprawić pompkę sposobem opisanym na forum ?? ? tylko czy to pomoże ??

Myślę, że warto spróbować, a czy pomoże to trzeba pytać osoby, które taką naprawę przeprowadziły :roll:

Dam-Kam - Pon Kwi 21, 2008 14:26

mi działa jak narazie bez zarzutu :) jeszcze jakiś roverkowicz naprawiał wieć też niech sie wypowie
Godlike - Pon Kwi 21, 2008 20:12

Sorry za offtop ale już wiele razy czytałem że problemy se sprzęgłem w R75 się zdarzają i wczoraj postanowiłem sobie poszukać pompy sprzęgła i wysprzęglika i szczerze mówiąc to nie są to części dobrze dostępne na tomateam nie znalazłem i na allegro coś tam znalazłem ale już pewnie nie aktualne oferty. I teraz pytanie do szczęśliwych posiadaczy R75 czy sprawia wam trudność znalezienie tych części? I ile tak średnio tysięcy kilometrów zrobi się na nowej pompie sprzęgła i wysprzęgliku?
Dam-Kam - Pon Kwi 21, 2008 21:41

ja w nową pompe nie inwestowałem ale w używke za 500zł i stwierdziłem że nie ma to sensu, po ~8 miesiącach mi siadła, teraz ją uszczelniłem i chodzi.
Co do wysprzęglika to bywa z tym różnie... mój pierwszy nowy wysprzęglik wytrzymał pół roku czyli jakieś 15000km... :sad: ktoś także pisał o nowej pompce która siadła po jakimś śmiesznym przebiegu :???: ale nie ma zasady, jedna pompka działa inna nie, wysprzęgliki tak samo :mad:
co do dostępności to koledzy przemo285 i PHJOWI chyba zawsze coś znajdą :smile: więc z dostępnością nie jest źle jak sie wie gdzie szukać ale co do cen to kosmos :sad:

mimo66 - Pią Kwi 25, 2008 19:33

Uzupełniłem płyn w zbiorniczku, przy okazji stwierdziłem że nie mam tej uszczelki (kapturka) w środku, prowizorycznie założyłem folię.
Poprawiłem pompkę sposobem z forum i jeżdżę, pedał sprzęgła chodzi tak jak powinien z lekkim oporem i biegi wchodzą miękko.

Nigdzie nie mogę kupić tej uszczelki zbiorniczka i tak sobie pomyślałem żeby może s dwie-trzy prezerwatywy tam jakoś założyć.
Powinno uszczelnić :smile:

Pozdr :wink:

Dam-Kam - Sob Kwi 26, 2008 19:32

jak znajde ze starej pompki to Ci wyśle ale dopiero na długim weekendze. Jak znajde to Ci napisze i wyslesz mi adres na PV :smile:
mimo66 - Nie Maj 04, 2008 18:25

Dam-Kam dzięki i czekam na wiadomość.

Tydzień temu założyłem trzy prezerwatywy na zbiorniczek pompki sprzęgła i wszystko chodzi jak trzeba.

Zakrętkę wożę w bagażniku i szukam uszczelki.

Tylko tak się zastanawiam czy DOT-3 nie wejdzie w reakcję z "gumkami".

Pozdr :smile:

Dam-Kam - Nie Maj 04, 2008 20:10

oj szkoda że tak późno sie przypomniałeś :/ ja już jestem w krk, byłem w weekendzie w domu i miałem pompke na oczach bo uczyłem sie lakierować na własnym laptopie ale wtedy pompka mi tylko przeszkadzała... za 2-3 tygodnie wróce do domu to wyśle :)
PS. polubiłem lakierowanie i zaczyna mnie to fascynować choć jeszcze nic mi nie wyszło :mrgreen:
pzdr

mimo66 - Czw Maj 15, 2008 19:33

Dam-Kam serdecznie dziękuję. :mrgreen:

Pozdr :smile:

Dam-Kam - Pią Maj 16, 2008 07:34

mimo66, drobnostka, ciesze sie że mogłem pomóc :grin:
pzdr dla Ciebie i reszty roverkowiczów :mrgreen:

Kris - Pią Maj 16, 2008 09:35

Wiecie co, ja już się gubię w tym :) , czyli że pompka może się zepsuć na dwa sposoby?

1. puszcza korek i wywala płyn, wtedy: condomy
2. puszcza coś tam przy tłoczku wtedy: strzykawka wężyk, pakuly i lakier do paznokci

Czy tak?

:D

ernesto - Pią Maj 16, 2008 09:40

Kris napisał/a:
Wiecie co, ja już się gubię w tym :) , czyli że pompka może się zepsuć na dwa sposoby?

1. puszcza korek i wywala płyn, wtedy: condomy
2. puszcza coś tam przy tłoczku wtedy: strzykawka wężyk, pakuly i lakier do paznokci

Czy tak?

:D


Ja bym dodał jeszcze jeden :???:
U mnie puszczała w miejscu łączenia z przewodem (może poprzedni spec, ktory robił nie wiem-naciągnął za bardzo przewód, wygiął czy co - w każdym razie tam pękło)

Pzdr
E

Kris - Pią Maj 16, 2008 09:44

czyli teraz tak...

1. puszcza korek i wywala płyn, wtedy: condomy
2. puszcza coś tam przy tłoczku wtedy: strzykawka wężyk, pakuly i lakier do paznokci
3. puszcza w miejscu łączenia z przewodem wtedy: WŁAŚNIE CO WTEDY?

Dam-Kam - Pią Maj 16, 2008 10:07

Kris, może być tak że cieknie gumka którą da sie uszczelnić (lepiej lub gorzej) lub na łączeniu pompki z węzykiem który idzie do wysprzęglika. To co miałmimo66 to inny przypadek. On nie miał tej gumki w zbiorniczku, a to powoduje że płyn może sie wylewać przez otwór korka a poza tym ten płyn jest silnie hydroskopijny i ta gumka (a'la prezerwatywa) ma za zadanie oddzielenie tego płynu od korka w którym jest dziurka odpowietrzająca.
W wypadku mimo66 nie można mówić o zepsuciu sie pompki, ktoś mu zrobił "psikusa" :mrgreen:

Kris - Pią Maj 16, 2008 10:24

Dam-Kam napisał/a:
Kris..... lub na łączeniu pompki z węzykiem który idzie do wysprzęglika.....


Co wtedy właśnie, czyli pkt 3

Dam-Kam - Pią Maj 16, 2008 11:03

pkt 1 to ciknąca pompka od strony wejścia tłoczka czyli przez tą gumkę o której był art na głownej stronie
pkt 2 to z przeciwnej strony, między korpusem pompki a wejściem wężyka co idzie do wysprzęglika.
tyle, więcej nie ma gdzie cieknąć... chyba :wink:

[ Dodano: Pią Maj 16, 2008 12:08 ]
Kris napisał/a:
puszcza korek i wywala płyn, wtedy: condomy

to nie jest usterka, korek nie puszcza, czasami jakis "mądry inaczej" wytnie w gumie uszczelniającej dziure i wtedy wywala płyn ale samo z siebie to raczej nie możliwe. Gumka jest elastyczna i w miarę gruba więc sama z siebie nie pęknie a korek można przekręcić ale trzeba mieć dużo siły i zrobić to specjalnie :razz: