Zobacz temat - [r 220sd 96r] luźny pasek rozrządu
 
Forum Klubu ROVERki.pl

Rover serii 200/25, MG ZR i Streetwise - [r 220sd 96r] luźny pasek rozrządu

dobrzyn22 - Pon Maj 12, 2008 11:37
Temat postu: [r 220sd 96r] luźny pasek rozrządu
Witam.niedawno zauważyłem,że zaczyna mi się urywać pasek wielorowkowy(ten co napędza m.in alternator).Nie doczekałem niestety z wymianą do wypłaty i dzisiaj mi się ten pasek porwał na strzępy.Co dziwne-auto od razu zgasło(a przecież nie powinno-najwyżej nie byłoby ładowania akumulatora).Podholowali mnie do warsztatu,wymienili owy pasek i co?i nadal nie odpala :sad: odchylili obudowę z boku i się okazuje,że pasek rozrządu jest luźny(ale na pierwszy rzut oka nie był pęknięty-okaże się jak zdejmą obudowę).Czy ktoś ma pomysł jak to się stało,że jest problem z oboma paskami na raz??dodam,że pasek rozrządu był wymieniany 9 mies.temu...może to wina napinacza...?no i najgorsze-czy jest możliwość że tłoki uderzyły w zawory?(nie było raczej nic słychać).Będę wdzięczny za wszelkie wskazówki i pomysły.
sTERYD - Pon Maj 12, 2008 12:43

a może coś z kołem napędziającym na wale jest nie ok i dla tego oba paski na raz się spsuły :???:
fornal - Pon Maj 12, 2008 18:55

Mi tez ten pasek wilowrotkowy kidsys strzelil. Okazalo sie ze rolka napinacza miala stare lozysko i nie bylo smaru. Rizsypalo mie sie jak odkrecilem. Ale przejechalem 80 km do czasu az sie prad nie skonczyl w akumulatorze. Silnik bez pompy wodnej ocalal. Nie mialem wyjscia bo to bylo na highway w Germany :/

Co do tłoków to zawsze przed odpaleniem zalecał bym lekkie pchanie na 4 biegu aby sprawdzić czy się nic nie blokuje.

Jesli mowisz ze wymieniałeś pasek 9 miesięcy temu to i raczej wymieniałeś napinacz chyba... Wiec dziwne aby sie tak szybko zużył.

Skiba - Pon Maj 12, 2008 19:20

dobrzyn22, Proszę wpisz coś w temat (a nie w opis), ułatwi to późniejsze wyszukiwanie informacji na forum ;)
dobrzyn22 - Pon Maj 12, 2008 19:44

oczywiście napinacze były również wymienione:)

[ Dodano: Wto Maj 27, 2008 11:04 ]
No i po naprawie okazało się,że na moje nieszczęście walnięte były oba paski:(chyba wyjątkowy pech był tego winą bo nieczęsto się tak zdarza.Mechanik stwierdził że rolka napinająca opornie się kręciła(wymieniana była niecały rok temu)i to mogło być przyczyną zerwania.koszt naprawy-ok.1000zł ehhhh. :bezradny: