Zobacz temat - [R216 Coupe 1.6 DOHC] zapłon,lambda,rozrzad
 
Forum Klubu ROVERki.pl

Rover 200/400 lata 92-95 (kanciak)
oraz Rover 200 coupe/cabrio i Rover 400 tourer - [R216 Coupe 1.6 DOHC] zapłon,lambda,rozrzad


Markzo - Sro Maj 14, 2008 19:42
Temat postu: [R216 Coupe 1.6 DOHC] zapłon,lambda,rozrzad
Witajcie!!
mam coupe z 1996r. z silnikiem HOndy 1.6 DOHC. mam nieodparte wrazenie ze:
1) zle jest ustwiony zapłon. Jak to sprawdzic domowa metoda? przeszukalem rave ale nie moge sie tam nic doszukac :/ wole najpierw sam sprawdzic niz dawac do warsztatu bo wiadomo jak jest....rozkreca nie naprawia i zle zloza :/
2) zapala mi sie czasami check engine. sprawdzilem bledy, jest to sonda lambda. pojechalem na sprawdzenie panowie powiedzieli ze sonda dziala poprawnie :shock: mam LPG i od sony idzie jakis kabelek do kompa od gazu, kurde co z tym zrobic?? wydaje mi sie ze autko pali troche za duzo, jak to samemu sprawdzic??
3) ustawienie rozrzadu, przymierzam sie do jego wymiany i dla pewnosci juz po samej wymianie chcialbym sprawdzic czy nic nie spaprali, jak to zrobic?? podobno znaczki na kolach walkow maja byc w takiej samej pozycji i pokrywac sie przez jakis celownik ze znakiem na kole pasowym?
pozdrawiam!

Artur___ - Czw Maj 15, 2008 09:57

co do znaczków na rozrządzie to faktycznie mają być ustawione w odpowiednich pozycjach,
co do ustawiania zapłonu to raczej sie już takich czynności nie wykonuje, za skład mieszanki odpowiedzialny jest szereg czujników.

Miałem podobny przypadek http://forum.roverki.eu/v...p=202278#202278

piter34 - Czw Maj 15, 2008 11:26

Artur___ napisał/a:
co do ustawiania zapłonu to raczej sie już takich czynności nie wykonuje, za skład mieszanki odpowiedzialny jest szereg czujników.

W tym silniku kąt statyczny wyprzedzenia zapłonu ustawia się ręcznie, zwierając zworkę w złączu diagnostycznym i przekręcając aparat zapłonowy, przy jednoczesnym patrzeniu na pokrycie znaków na wale (przy użyciu lampy strob.).

[ Dodano: Czw Maj 15, 2008 11:26 ]
Markzo napisał/a:
ak to sprawdzic domowa metoda? przeszukalem rave ale nie moge sie tam nic doszukac

Na 100% jest w RAVE.

[ Dodano: Czw Maj 15, 2008 11:27 ]
Markzo napisał/a:
pojechalem na sprawdzenie panowie powiedzieli ze sonda dziala poprawnie

Na gazie, czy benzynie?

Artur___ - Czw Maj 15, 2008 11:48

eeech, a u mnie nikt sie tego nie chciał podjąć :(
piter34 - Czw Maj 15, 2008 12:00

Artur___ napisał/a:
eeech, a u mnie nikt sie tego nie chciał podjąć :(

Bo u Ciebie zapłon jest całkowicie regulowany elektronicznie przez komputer wtrysku. ;-)

Markzo - Czw Maj 15, 2008 14:02

dzieki!!!
hmmm....kurde niby jest cos o Igniostion settings ale nie bardzo rozumiem cokolwiek z tego:/ chyba na gazie ta sonda byla sprawdzana....Piterku dorgi to powiedz jak mozesz kiedy ja powinni sprawdzic?? na benie czy na gazie?? bo podczas jazdy na gazie wywala blad a na benie chyba nie..

piter34 - Czw Maj 15, 2008 15:17

Markzo napisał/a:
chyba na gazie ta sonda byla sprawdzana....

No to źle. Powinni sprawdzić też na benzynie, a w szczególności sprawdzić co tak naprawdę jest podawane do komputera od benzyny podczas zasilania LPG.

Wywala błąd podczas jazdy na gazie, ponieważ wtedy rzeczywisty sygnał z lambdy leci do komputera LPG, a do komputera benzynowego leci sygnał emulacji wytwarzany przez komp LPG albo zewnętrzny emulator. Gdy emulacja sondy jest źle ustawiona (zły kształt sygnału), to może to powodować zgłaszanie błędów przez komputer benzynowy.

Markzo - Czw Maj 15, 2008 15:38

przepraszam za wprowadzenie w blad, rozmawialem z tata i jednak sprawdzali na benzynie i wyszlo ze jest ok. czyli podjechec do gaziarzy na kompa i jak cos to poprawienie ustawien??
piter34 - Czw Maj 15, 2008 16:18

Zgłosić gaziarzom, że komp od benzyny raportuje błąd sondy lambda, a badanie sondy lambda wykazało, że jest sprawna.
dobryziom - Czw Maj 15, 2008 16:27
Temat postu: Re: [R216 Coupe 1.6 DOHC] zapłon,lambda,rozrzad
Markzo napisał/a:

3) ustawienie rozrzadu, przymierzam sie do jego wymiany i dla pewnosci juz po samej wymianie chcialbym sprawdzic czy nic nie spaprali, jak to zrobic?? podobno znaczki na kolach walkow maja byc w takiej samej pozycji i pokrywac sie przez jakis celownik ze znakiem na kole pasowym?
pozdrawiam!


jak tylko odpalisz motor to będziesz wiedzial ze coś jest nie tak:p po prostu wysypie sie silnik...

piter34 - Czw Maj 15, 2008 16:31

dobryziom napisał/a:
jak tylko odpalisz motor to będziesz wiedzial ze coś jest nie tak:p po prostu wysypie sie silnik...

Bez przesady. Rozrząd może być przestawiony np. o kilka zębów i nic się wtedy nie stanie. ;-)

dobryziom - Czw Maj 15, 2008 16:36

hmmm z tego co mi wiadomo po przestawieniu rozrzadu nawet o jeden ząbek kończy sie awaria może zaryzykujesz Piter by mi udowodnić ze nie mam racji :)
piter34 - Czw Maj 15, 2008 16:45

dobryziom napisał/a:
hmmm z tego co mi wiadomo po przestawieniu rozrzadu nawet o jeden ząbek kończy sie awaria może zaryzykujesz Piter by mi udowodnić ze nie mam racji :)

Nie mówię, że takie przestawienie jest OK i silnik pracuje prawidłowo, ale na pewno nie skończy się to awarią. Ja sam miałem przestawiony rozrząd w R600 o jeden ząb, zrobiłem tak jakieś 2kkm i zapewniam, że obyło się bez awarii.

[ Dodano: Czw Maj 15, 2008 16:45 ]
W R200 też mi kiedyś źle ustawiono i zrobiłem tak (jeszcze nieświadomy motoryzacyjnie) jakieś 2kkm.

dobryziom - Czw Maj 15, 2008 16:53

hmmm to ciekawe... dwa samochody BMW i Honda auto dwóch znajomych w obydwu wymiana rozrzadu w obydwu spaprana robota samochody nie zdarzyły wyjechać z garażu... tłoki się spotkały z zaworkami :(
Markzo - Czw Maj 15, 2008 17:04

z tego co wyczytalem na forum CRX ( takie same motory jak mam w R byly montowane w CRX) to gosc raz mial nawet o 2 zeby przestawiony rozrzad i pozatym ze byl slaby i mulowaty to wszystko inne bylo ok zero stukow pukow itp :wink: troche juz przestaje wierzyc mechanikom dlatego pytam sie Was Koledzy :wink:
piter34 - Pią Maj 16, 2008 10:07

dobryziom napisał/a:
auto dwóch znajomych w obydwu wymiana rozrzadu w obydwu spaprana robota samochody nie zdarzyły wyjechać z garażu... tłoki się spotkały z zaworkami :(

Można spaprać albo "spaprać". ;-)