DEBEC - Pią Maj 23, 2008 17:36 Temat postu: [R420] Niewłaściwe działanie ABS Problem polega na tym że, ABS włącza się przy relatywnie niskich prędkościach na dohamowaniu, suchej nawierzchni a ostatnio zaobserwowałem że, również czuć jego działanie pod nogą bez hamowania. Zgodnie z radami w Technicznym FAQ sprawdziłem: - pierścienie na wszystkich kołach bez zarzutu - czujniki ABS na oko w porządku - po podłączeniu, komputer pokazuje, że wszystko jest sprawne Zastanawiam się gdzie jeszcze szukać. Czy takie działanie ABS-u może wynikać z powodu starego płynu hamulcowego (nie wiem kiedy był wymieniany), zapowietrzonego układu (chociaż hamuje bez zarzutu), jeszcze słyszałem o zaworze, który utrzymuje ciśnienie układu i może puszczać. Jakieś pomysły albo potwierdzenie moich przypuszczeń? Pozdrawiam Debec Paul - Pią Maj 23, 2008 21:06 Ja bym sprawdził jeszcze raz DOKŁADNIE pierścienie. Jeżeli nadal będą OK, to pozostaje jeszcze pomierzyć oporność czujników przy kołach (Poszukaj, było na forum, jakie oporności powinny być). Pompę bym wykluczył raczej. Gdyby była kaput, to ABS by nie działał raczej, niż za wcześnie. DEBEC - Pią Maj 23, 2008 21:57 Jeszcze raz sprawdzę pierścienie. Kontrolka ABS działa tak jak trzeba. Czy kończące się klocki bądź tarcze mogą mieć wpływ na takie zachowanie ABS. sTERYD - Sob Maj 24, 2008 00:07 klocki, to raczej mało prawdopodobne... może któryś z czujnikó jest luźny, lub też jest zbyt blisko pierścienia, lub za daleko 
DEBEC - Nie Cze 08, 2008 10:00 Problem rozwiązany - pęknięty pierścień. Moja rada bardzo dokładnie należy obejrzeć pierścienie, gdyż często z powodu zanieczyszczeń można coś przeoczyć. Jarover214 - Nie Lis 30, 2008 16:22 Czesc DEBEC co oznacza dokładnie, że pierścień jest pęknięty??? Pytam, bo wczoraj przy montażu piasty z tyłu uszkodziłem pierścień ABS tzn wyłamał się jeden ząb. Pomyślałem , że jeden w niczym nie przeszkadza... ale jednak.ABS zwariował, szczególnie przy małych prędkościach ( poniźej 30 km/godz) Czy brak jednego zęba może być powodem niesprawnośći Czy taki ząb można jakoś dorobić, przylutować albo przykleić i czy po takim zabiegu będzie spełniał swoją funkcję? Paul - Nie Lis 30, 2008 16:25
Lepiej nastaw się na wymianę przegubu, w końcu to o bezpieczeństwo chodzi. DEBEC - Nie Lis 30, 2008 22:42 Nawet nie próbowałbym kleić, lutować czy coś tam jeszcze. To jeden z tych elementów na którym nie ma co oszczędzać. Brt - Pon Gru 01, 2008 10:13 piasta z tyłu, wiec wymiana przegubu odpada Ja bym spróbował jednak przylepić na jakiś epoksyd, lub może przyspawać. Nie wiem jak to jest dokłądnei rozwiązane i czy z tyłu jest to jako pierścień czy łącznie z piastą 
|
