|
Forum Klubu ROVERki.pl
|
|
Tuning mechaniczny - [R75] Tuning, Synergy2, powerbox, remapping - CDT/CDTi
tommsz - Pon Cze 11, 2007 16:10 Temat postu: [R75] Tuning, Synergy2, powerbox, remapping - CDT/CDTi Witam
czy ma ktoś z Was jakieś doświadczenia ze zwiększeniem mocy w samochodzie jak w temacie? Czy warto? jest to mój pierwszy diesel i nie powiem bym był nim zachwycony.
Rowan - Nie Cze 24, 2007 15:11
Znalazłem coś takiego:
http://www.allegro.pl/ite...tdci_cdti_.html
Co o tym myślicie?
henryk - Nie Cze 24, 2007 15:28
Podaję następne źródła:
http://www.tdi-tuning.pl/jak_to_robimy.htm
http://www.unitronic.com.pl
http://tuning-diesels.com
http://dieseltuning.uk.com
pierwsze relacje: rewelacja. Ale oprócz podstawowego sposobu polegającego na dodaniu chipa lub modyfikacji programu spotkałem się z opisem wielu działań towarzyszących (np. wymiana jakichś czujników) oraz np. przeróbką wlotu powietrza, gdyż (wg piszących) istniejące wloty mogą być zbyt małe do nowych parametrów silnika. Ale... wloty do wersji R75 CDT 116KM i nowszej 135KM są chyba takie same, stąd tuning wersji CDT 116KM chyba akurat tej przeróbki nie powinien wymagać.
Podobno ograniczenie mocy tych silników przez fabrykę wynika z konieczności utrzymania norm spalinowych - tak piszą tuningowcy. Poza zwiększeniem mocy zmienia się również (podobno) wielkość i charakterystyka momentu obrotowego. A w każdym razie zamieszczane są wykresy porównawcze.
Ciekawe byłyby informacje nt. żywotności silnika i osprzętu po takich operacjach.
Chętnie poznałbym opinie i wrażenia osób, które mają dowiadczenie praktyczne.
Sivy17 - Pon Cze 23, 2008 15:52 Temat postu: [R75] Tuning, powerbox, remapping - CDT/CDTi Jak w temacie co sądzicie o powerboxach np. o tym z allegro za 599zł(cena przystępna) nie bede wżucał linkow zeby nie robic reklam...
Fajne w sumie jest to ze można z nimi sie dogadac i w razie co ma sie tydzien na zwrot powera a oni oddaja mamone:D
Czy może ktos na tym już smiga?? Sie z tym spotkał??
pgrad - Sro Cze 25, 2008 14:13
Ja wiem tylko że taki powerbox to można samemu zrobić, lub dać elektronikowi żeby ze schematu zrobił. Koszt takiego urządzenia to 20zł... maksymalnie! Czy warto? Jeżeli bardzo mało jeździsz a chcesz mieć większego kopa, to czemu nie? Użycia powerboxa skraca życie wtrysków paliwa!
kamil_luczak - Sro Cze 25, 2008 21:39
Ja bym sie w jakies posrednictwo nie bawil. Pojechal bym do mastersa i niech on zrobi profesjonalny program. Bedziesz mial na to gwarancje, oraz gwarancje na to ze Cisilnik nie wyjdzie przez chlodnice
henryk - Czw Cze 26, 2008 00:33
Sivy17 napisał/a: | co sądzicie o powerboxach | - jest wielu użytkowników i nie narzekają. Trudno natomiast odnosić się do nieznanego modelu, tym bardziej go polecać.
pgrad napisał/a: | Użycia powerboxa skraca życie wtrysków paliwa! | - dla odmiany można powiedzieć, że przyspieszanie skraca życie turbiny - zdanie samo w sobie bez dalszego komentarza ma tyle samo sensu.
W równolegle prowadzonym wątku Marek opisał, że nienajlepsze paliwo skróciło życie katalizatora, tłumika i jednego wtryskiwacza. Gdyby miał powerboxa, to wielu prawdopodobnie by stwierdziło, że spowodował to box.
Rowan - Wto Lip 08, 2008 08:58
Jeździłem R75 CDT z powerbox'em. Różnica w stosunku do oryginału CDT jest ogromna. Przyspiesza o niebo lepiej, jak wciśniesz to czujesz, że Cie w fotel wciska i to porządnie, a oryginalnie to moim zdaniem auto się zastanawia a nie przyspiesza.
[ Dodano: Sob Lip 12, 2008 17:51 ]
http://www.vtech.pl/power...-tdi-55-37.html
Dokładnie takiego miał.
nitta - Sro Kwi 29, 2009 20:19 Temat postu: [R75] Tuning W sierpniu wybieram sie do Polski na urlop (mieczkam w u.k.) i planuje zrobic mojemu Rover'kowi chip tunning i wyciagnac go do conajmniej 140 koni (w tej chwili ma 115).
A moje pytanie jest takie. Jakie sa jeszcze inne metody zwiekszenia mocy - nie mam na mysli zamiast chip tunningu bo to bede robil czy tak czy siak, ale co moge zrobic dodatkowo. Interesuja mnie metody jakies takie powiedzmy nie wymagajace zbyt duzej ingerencji w silniku, metody takie bardziej ze sie wyraże "naturalne", moze jakis inny filtr powietrza czy cos takiego. Wiadomo ze takie metody duzo nie dają, ale jednak jesli cos daja to chce to zrobic by moje autko bylo na tyle żwawe na ile to możliwe, bez zbytniego ryzyka dla silnika.
Przypomne ze moje autko to diesel.
Rozumie ze magnetyzery to ściema, czy moze ktos ma pozytywne doswiadczenia z tym ?
Rowan - Czw Kwi 30, 2009 13:59
nitta napisał/a: | wyciagnac go do conajmniej 140 koni (w tej chwili ma 115).
|
Na początek sprawdź ile ma w rzeczywistości, a potem dopiero określaj ile chcesz z niego wyciągnąć.
nitta - Sob Maj 02, 2009 14:08
to dopiero sprawdze bedac tam, bo przed tunningiem oni sprawdzaja auto. Wiec moze inaczej, nie wiem do ilu go wyciagne ale tyle ile sie da z chip tunningu.
Inne pytanie bo na tamte nie padla odpowiedz. Chip tunning powoduje ze ... ze co ? Ze jest inna mapa wtrysku ? Ze obroty sa wieksze ? Wiec rozumie ze potem auto sie szybciej zbiera. I tylko tyle ? A co z duzymi predkosciami ? Chodzi mi np. o to ze jak jade teraz 150 na godzine to obroty sa wysokie a w aucie jest stosunkowo juz glosno. Czy to sie zmieni chociaz troche na lepiej po chip tunningu ?
Dam-Kam - Sob Maj 02, 2009 15:07
chip tuning zwiększa dawkę paliwa a co za tm idzie podnosi się ciśnienie doładowania.
nitta napisał/a: | Wiec rozumie ze potem auto sie szybciej zbiera | jakby się szybciej nie zbierało to jaki byłby sens robieia takiego czegoś No chyba że eko tuning
nitta napisał/a: | jade teraz 150 na godzine to obroty sa wysokie a w aucie jest stosunkowo juz glosno. Czy to sie zmieni chociaz troche na lepiej po chip tunningu ? |
jak bedzisz jechał 150 to i tak bedziesz miał takie same obroty i taki samo głośno. Chip zmienia mapę wtrysku a nie przełożenia w skrzyni biegów. A jak wiesz (albo nie) za prędkość max. odpowiada moc (KM) więc nim większa moc tym większa prędkość maksynalna. Za przyśpieszenie odpowiada moment obrotowy (Nm) który także po chipie się zwiększa.
Różnica jest jeszcze taka że jak zrobisz inne przeróbki (ingerencja w silnik) to moc wzrośnie i zapewnę chip tuning w dieslu i tak będzie trzeba zrobić tylko że o ile po samym chipie autko puszcza dymka o tyle po przeróbkach pewnie nie będzie. Choć z drugiej strony wymiana wałków, wydechu i dolotu wiem że ma sens w benzyniakach a na ile jest to sensowne w dieslach nie mam pojęcia...
A tak poza tym google podobno nie gryzie więc wpisz chip tuning i poczytaj
nitta - Sob Maj 02, 2009 15:32
dzieki za odpowiedz
Dam-Kam napisał/a: | A tak poza tym google podobno nie gryzie więc wpisz chip tuning i poczytaj |
kiedys szukajac cos na temat rovera 75 wpisalem to w google i wyskoczylo mi to forum, wiec chyba po to to forum jest, ze zamiast szukac cholera wie gdzie, mozna sie spytac ludzi ktorzy autentycznie maja te auta i te same problemy i doswiadczenia
Dam-Kam, Ty widze masz ten sam model CDT, nie myslales o tuningu ? Bo teraz sie juz zastanawiam czy robic czy olac, troche to kosztuje a potem po powrocie do u.k. musialbym jeszcze zmieniac dowod rejestracyjny (wczesniej w polsce przetlumaczyc certyfikat tunningu na angieslki u przysieglego tlumacza) jako ze wprowadzilem zmiany do auta a co za tym idzie poinformowac tez ubezpieczalnie - wtedy tez troche mi wzrosnie ubezpieczenie ktore teraz jest takie: . Kupe zachodu
Mombrey - Sob Maj 02, 2009 21:13
nitta napisał/a: | a potem po powrocie do u.k. musialbym jeszcze zmieniac dowod rejestracyjny (wczesniej w polsce przetlumaczyc certyfikat tunningu na angieslki u przysieglego tlumacza) jako ze wprowadzilem zmiany do auta a co za tym idzie poinformowac tez ubezpieczalnie - wtedy tez troche mi wzrosnie ubezpieczenie ktore teraz jest takie: . Kupe zachodu |
O czym Ty tu piszesz?
Dam-Kam - Nie Maj 03, 2009 09:45
nitta
nie tyle myślałem co wykonałem chyba jako pierwszy na tym forum. Na dziś dzień myślę że na forum jest z ~15 ludzisków po chipie.
a co do zmian to faktycznie o co kaman Jakie zmiany Kto Ci sprawdzi czy masz chipa Jak robisz w UK badania techniczne to podpinają Cię pod kampa i sprawdzają mapę Chip to nie wymontowanie komputera, wlutowanie czegoś do kompa i zmontowanie w odwrotniej kolejności ale podpięcie się pod złącze OBD i wgranie nowej mapy.
nitta napisał/a: | chyba po to to forum jest, ze zamiast szukac cholera wie gdzie |
ale jak już znalazłeś forum to sprawdz że w tym dizale jakieś 3-4 tematy poniżej Twojego jest temat [R75.....] Chiptuning przez złącze OBD i tam wszystko jest co jak i po co
Rowan - Nie Maj 03, 2009 09:54
Dam-Kam napisał/a: | chip tuning zwiększa dawkę paliwa a co za tm idzie podnosi się ciśnienie doładowania. |
Troche źle zrozumiałeś chyba, ciśnienie się zwiększa, po przez zmiany w over boost(tak to się chyba nazywa), chodzi o sterowanie turbiną, cięgłem/kierownicą powietrza.
Dam-Kam napisał/a: | A jak wiesz (albo nie) za prędkość max. odpowiada moc (KM) więc nim większa moc tym większa prędkość maksynalna. Za przyśpieszenie odpowiada moment obrotowy (Nm) który także po chipie się zwiększa. |
Yyyy, tutaj też nakręciłeś trochę. moc mocą, ale chodzi też o ograniczenie elektroniczne, które po przez modyfikację mapy można zdjąć.
Dam-Kam - Nie Maj 03, 2009 11:47
Rowan napisał/a: | chodzi o sterowanie turbiną, cięgłem/kierownicą powietrza |
a masz u nas coś takiego jak tak to spoko...
Rowan napisał/a: | ograniczenie elektroniczne, które po przez modyfikację mapy można zdjąć |
być może, nie wiem ale to moc odpowiada za prędkość maksymalną. A co do blokady to myślisz że nasz maja
Rowan - Nie Maj 03, 2009 20:44
Dam-Kam napisał/a: | A co do blokady to myślisz że nasz maja |
Raczej nie
Kumpel mowił, że na oryginale do 190 chyba doszedł, a na tej od Dominika zamknął i jeszcze przyspieszał, ale się przestraszył i zwolnił. Ja tego nie próbowałem nie było okazji, a do tego ode mnie, nikt takich prędkości nie rozwija, także raczej dopiero ja mam szanse to sprawdzić, ale to jeszcze troche czasu trzeba poczekać. Dam-Kam napisał/a: | a masz u nas coś takiego jak tak to spoko... |
Nie chodzi mi o zmienną geometrie, bo to ważne jest przy niskich obrotach, ale o kierownicę powietrza, o to słynne cięgno przy turbinie sterowane podciśnieniem, ono odpowiada za ciśnienie doładowania.
Dam-Kam - Nie Maj 03, 2009 21:23
tak tylko że jego nie zmienisz chipem. po prostu więcej paliwa, więcej spalin czyli większe obroty turbiny i zapewne bypass nie odslugujetakiej przepustowości więc nadmiar leci normalnie i zwiększa się ciśnienie doładowania. Suma sumarum zwiększając dawkę paliwa zwiększa się ciśnienie. Mowimy tu o R75a nie o innych samochodach mających jakies kierownice i blokady.
nitta - Pon Maj 04, 2009 10:45
Mombrey napisał/a: | nitta napisał/a:
a potem po powrocie do u.k. musialbym jeszcze zmieniac dowod rejestracyjny (wczesniej w polsce przetlumaczyc certyfikat tunningu na angieslki u przysieglego tlumacza) jako ze wprowadzilem zmiany do auta a co za tym idzie poinformowac tez ubezpieczalnie - wtedy tez troche mi wzrosnie ubezpieczenie ktore teraz jest takie: . Kupe zachodu
O czym Ty tu piszesz? |
o tym ze z tego co wiem w u.k. - a ja mieszkam w u.k. - musisz poinformowac DVLA (to tak jak u nas urzad komunikacyjny) jesli wprowadziles wszelkie zmiany w aucie. Nastepnie to zostaje odnotowane do dowodu rejestracyjnego. Rowniez z tego co wiem powinienec poinformowac ubezpieczalnie, jesli tego nie zrobisz w razie stluczki jesli ubezpieczalnia odkryje ze wprowadziles jakies istotne zmiany bedzie miala pretekst zeby nie wyplacic ci kasy. A ja mam AC (po angieslku comprehensive) place go bo lubie byc pewny ze jak bede mial dzwona z mojej winy ze dostane kasiurke albo na naprawe albo na nową fure. Zawsze myslalem ze to chodzi o zmiany takie jak zmiana koloru lakieru a nie tuning szczegolnie mechaniczny taki jak poprzez chipa.
Pytanie teraz czy oni sa wstanie odkryc ze mialem robiony chip tunning.
Dam-Kam napisał/a: | a co do zmian to faktycznie o co kaman Jakie zmiany Kto Ci sprawdzi czy masz chipa Jak robisz w UK badania techniczne to podpinają Cię pod kampa i sprawdzają mapę |
A skad ja mam wieziec co oni robia na badaniach technicznych ? Zostawiam auto na 2 godziny, wracam i wiem czy auto przeszlo przeglad czy nie.
Dam-Kam napisał/a: | Chip to nie wymontowanie komputera, wlutowanie czegoś do kompa i zmontowanie w odwrotniej kolejności ale podpięcie się pod złącze OBD i wgranie nowej mapy. |
No ok rozumie ze to nie jest jakies zamontowane urzadzenie ktore mozna zobaczyc. No to wiec czy kto kolwiek moze sie zorientowac ze chip tunning byl robiony ? Czy jesli podepna auto do kompa to im to wyjdzie ?
Rowan - Pon Maj 04, 2009 15:37
Cytat: | No ok rozumie ze to nie jest jakies zamontowane urzadzenie ktore mozna zobaczyc. No to wiec czy kto kolwiek moze sie zorientowac ze chip tunning byl robiony ? Czy jesli podepna auto do kompa to im to wyjdzie ? |
Znając angolów to się nie zorientują Dam-Kam napisał/a: | Suma sumarum zwiększając dawkę paliwa zwiększa się ciśnienie. |
Ale zauważ, że jeśli tak by było, to na najwyższych obrotach najbardziej by pompowało. A popuje do pewnego momentu, i potem tak samo. Zapytam jeszcze Dominika, ale z tego co wiem, to jest w mapie coś takiego jak Over Boost, którego się modyfikuje, dlatego się jakoś dobiera stosunek powietrza do paliwa.
Dam-Kam - Pon Maj 04, 2009 17:33
a ja już sam nie wiem...
a co do angoli to nitta Ty jesteś na miejscu więc rozeznaj temat i dowiedz się co sprawdzają na 2 godzinnym przeglądze.
Swoją drogą u nas przegląd trwa 2min a w angli 2h... i kto tu jest opóźniony
nitta - Wto Maj 05, 2009 12:15
ok zadzwonilem do firmy u siebie w Londynie ktora sie tym zajmuje i tak:
- oni stwierdzili ze nie musze informowac ani urzedu komunijcyjnego ani ubezpieczalni bo sposob w jaki oni to robia jest nie do odkrycia, zapewnil mnie ze nikt sie nie polapie ze mialem robiony tuning
- jesli sie zdecyduje robic tuning to chyba jednak tu a nie w Polsce, bo chyba tu jest taniej, w Polsce w profesjonalnej firmie to jest koszt okolo 1800 zeta - poprawcie mnie jesli sie myle - a tu powiedzial mi 300 funtów - to jest okolo 1450 zeta, nawet jesli ceny byly by takie same to i tak wolal bym tu bo mam na miejscu, cos bedzie nie tak to bede wiedzial gdzie jechac
- przebieg mojego auta to 135000 mil to jest 217 tysiecy km, nie sadzicie ze to za duzy przebieg na chip tuning Oni powiedzieli mi ze to troche duzo i wtedy robie tuning na swoja odpowiedzialnosc, ale teroretycznie powiedzial mi ze nie powinno sie nic stac i ze robili tuningi aut nawet z wiekszym przebiegiem. Co myslicie Tak czy siak mam 7 dniowy okres probny jesli chodzi o zadowolenie ze wzrostu mocy, jesli nie odczuje wzrostu mocy oddaja kase i jesli dobrze zrozumialem przywracaja do poprzedniego stanu.
dobryziom - Wto Maj 05, 2009 13:43
nitta napisał/a: | ok zadzwonilem do firmy u siebie w Londynie ktora sie tym zajmuje i tak:
- oni stwierdzili ze nie musze informowac ani urzedu komunijcyjnego ani ubezpieczalni bo sposob w jaki oni to robia jest nie do odkrycia, zapewnil mnie ze nikt sie nie polapie ze mialem robiony tuning |
do odkrycia to jest i to nie trudne ale nikt nie przeprowadza takich szczegółowych badan tech. przynajmniej nie w Polsce gorzej jak masz samochód na gwarancji i serwis cie sprawdzi to ja tracisz... chociaż Roverka to już nie dotoczy
nitta napisał/a: | - jesli sie zdecyduje robic tuning to chyba jednak tu a nie w Polsce, bo chyba tu jest taniej, w Polsce w profesjonalnej firmie to jest koszt okolo 1800 zeta - poprawcie mnie jesli sie myle - a tu powiedzial mi 300 funtów - to jest okolo 1450 zeta, nawet jesli ceny byly by takie same to i tak wolal bym tu bo mam na miejscu, cos bedzie nie tak to bede wiedzial gdzie jechac |
pewnie w jakimś Mastersie czy innym profi zakładzie to koszt 1800pln jednak wiele osób z naszego forum zrobiło chip za dużo mniejsze pieniądze u kolegi z Pleszewa lub Łodzi watek http://forum.roverki.eu/v...r=asc&start=640
i z tego co piszą są zadowoleni. Plusem jest indywidualnie podejście do jednostki a w Anglii za ta cenę dostaniesz tzw. gotowca... co przy twoim przebiegu może być kiepskim pomysłem...
nitta napisał/a: |
- przebieg mojego auta to 135000 mil to jest 217 tysiecy km, nie sadzicie ze to za duzy przebieg na chip tuning Oni powiedzieli mi ze to troche duzo i wtedy robie tuning na swoja odpowiedzialnosc, ale teroretycznie powiedzial mi ze nie powinno sie nic stac i ze robili tuningi aut nawet z wiekszym przebiegiem. Co myslicie Tak czy siak mam 7 dniowy okres probny jesli chodzi o zadowolenie ze wzrostu mocy, jesli nie odczuje wzrostu mocy oddaja kase i jesli dobrze zrozumialem przywracaja do poprzedniego stanu. |
firmy tuningowe zawsze sie zabezpieczają w przypadku większych przebiegów z powodu możliwych usterek układów wtryskowych oraz sprezarki. Teoretycznie nie powinno sie nic stac ale bywa rożnie
w ramach sprostowanie do kolegów
Dam-Kam napisał/a: |
chip tuning zwiększa dawkę paliwa a co za tm idzie podnosi się ciśnienie doładowania.
|
chip wzbogaca mieszankę wykorzystując jednoczenie jak to napisał Rowan over boost tzn. komputer ma możliwość zakresu doładowania które sam może kontrolować dostosowując mieszankę do miejsca w którym nasz acurator zaczyna spuszcza powietrze. Znajdujemy jakie jest największe doładowanie przed "upuszczeniem" i dostosowujemy mieszankę. Ekstremalnie niektóre firmy skręcają sprężynę w celu podniesienia tego progu czyli zwiększenia doładowania.
Rowan napisał/a: |
Yyyy, tutaj też nakręciłeś trochę. moc mocą, ale chodzi też o ograniczenie elektroniczne, które po przez modyfikację mapy można zdjąć. |
i tu nie wiem czy chodzi ci o elektroniczne organicznie prędkości którego raczej w R nie ma bo nie rozwija on prędkości rzędu 250km. Ograniczeniem tego modelu będzie raczej brak mocy do pokonania oporów powietrza i ciężaru lub odcinka:) Ewentualnie chodzi ci o organicznie komputera czyli zakres w którym komputer jest w stanie sam poradzić sobie z doborem mieszanki bez zewnętrznego komputera typu świnia smt lub ecu
Rowan - Wto Maj 05, 2009 14:56
dobryziom napisał/a: | i tu nie wiem czy chodzi ci o elektroniczne organicznie prędkości którego raczej w R nie ma bo |
Właśnie o elektroniczne. Sam goodhope pisał, że przy modyfikacji o zdejmuje.
dobryziom - Wto Maj 05, 2009 15:30
Rowan napisał/a: | dobryziom napisał/a: | i tu nie wiem czy chodzi ci o elektroniczne organicznie prędkości którego raczej w R nie ma bo |
Właśnie o elektroniczne. Sam goodhope pisał, że przy modyfikacji o zdejmuje. |
faktycznie sprawdziłem goodhope w poprzednim wątku napisał:
goodhope napisał/a: |
Marek 75
przy okazji modyfikacji zlikwidowałem ci limiter prędkości, który wcześniej opiewał na 193km/h
ale to już zdążyłeś jak widzę zauważyć. |
chociaż boje się że rzeczywiste 200km na drodze może być ciężko osiągnąć... ze względu na moc masę i opory powietrza.
Rowan - Wto Maj 05, 2009 15:44
dobryziom napisał/a: | chociaż boje się że rzeczywiste 200km na drodze może być ciężko osiągnąć... ze względu na moc masę i opory powietrza. |
Tego nie neguje, ale tak jak pisałem, kumpel, mówił, że na tej mapie licznik zamknął.
nitta - Sro Maj 06, 2009 10:22
dobryziom napisał/a: | chociaż boje się że rzeczywiste 200km na drodze może być ciężko osiągnąć |
ja swoim cdt jechalem 185 i jeszcze by troche poszedl ale musialem przyhamowac a potem juz nie chcialem go katowac, nie lubie katowac swojego roverka
Dam-Kam, czytalem twoj post "tuning przez złacze OBD" to napisz mi jesli mozesz w skrocie jak teraz, po takim dlugim okresie po tuningu. Bo z tego co wiem moj tuning bedzie polegal na tym samym. Napisz mi szczerze czy pali ci wiecej, przede wszystkim czy kopci ? Czy cos sie nie dzieje dziwnego. I czy gdybys sie cofnał w czasie czy zrobil bys jeszcze raz ten tuning. Kurde tak sie łamie, z jednej strony chce zrobic ten tuning (jak ostatnio nie umialem dogonic zasranego peugeota 206 ktory wielkoscia jest jak polowa mojego auta) a z drugiej strony jak ludzie pisza ze po chip tuningu samochod kopci. Wczoraj mi kumpel z pracy mowil (moim zdaniem on tam sie guzik zna) ze tuning poprzez wgrywanie innego softwaru jest do niczego, ze to sa mapy nie dostosowane do konkretnego egzemplarzu, czasem nawet nie modelu tylko wspolne dla kilku marek i efekt jest taki ze auto kopci a czesto sie psuje, siadaja po kolei kolejne czesci. Powiedzial mi ze najleszpy tuning jest poprzez zamontowanie chipa a nie wgrywanie mapy - nie wiem dokladnie o co mu chodzilo. Juz sie w tym gubie. A jeszcze sa power boxy. Co bedzie najlepszym a zarazem najbezpieczniejszym rozwiazaniem dla mojego auta ? Chodzi mi o to ze boje sie ze wydam 300 fula, ok samochod bedzie szedl jak rakieta, ale rownie szybko bedzie sie zuzywal i zacznie sie psuc a do tego bedzie kopcil - a teraz tak ladnie chodzi, zadnej chmurki.
argail - Sro Maj 06, 2009 10:56
nitta napisał/a: | ze to sa mapy nie dostosowane do konkretnego egzemplarzu, czasem nawet nie modelu tylko wspolne dla kilku marek |
Oj ... chciałbym zobaczyć R75 ma mapie wtrysków Jag XJ6 TDVi .... mogło by być ciekawie
W opisywanym przez Ciebie wątku, wgrywana jest zmodyfikowana oryginalna mapa wtrysków R75.
nitta napisał/a: | najleszpy tuning jest poprzez zamontowanie chipa |
Chyba sam ma "czipa" ... w głowie
nitta napisał/a: | Chodzi mi o to ze boje sie ze wydam 300 fula |
Obawiam się że za 300 zł możesz iść co najwyżej na frytki, a nie konkretnie i sensownie modyfikować mapy wtrysków. Przygotuj się na wydatek ~600zł u kogoś i >1000 w serwisie Rovera.
nitta napisał/a: | ale rownie szybko bedzie sie zuzywal i zacznie sie psuc a do tego bedzie kopcil |
Wszystko jest dla ludzi - silnik m47 który jest w R75 jest montowany również w BWM serii 3 (o ile mnie pamięć nie myli) ( http://pl.wikipedia.org/wiki/BMW_M47 ) ma fabrycznie 136 KM (100 Kw) - producent R75 z bliżej nie znanych powodów zdecydował się ograniczyć jego moc do 116 KM - tak więc spokojnie można podnieść mu moc do tych 136 KM.
Jakiekolwiek nieprzemyślane modyfikacje właśnie "czipami" i "power boxami" mogą spowodować nadmierne dymienie i zużywanie się elementów silnika.
nitta - Sro Maj 06, 2009 11:01
dzieki argail, dzieki dzieki dzieki dzieki, takiej odpowiedzi oczekiwalem Zachęcającej
argail napisał/a: | nitta napisał/a:
Chodzi mi o to ze boje sie ze wydam 300 fula
Obawiam się że za 300 zł możesz iść co najwyżej na frytki, a nie konkretnie i sensownie modyfikować mapy wtrysków. Przygotuj się na wydatek ~600zł u kogoś i >1000 w serwisie Rovera |
Jesli przeczytal bys caly moj post wiedzial bys ze mieszkam w u.k. 300 fula znaczy 300 funtów brytyjskich a to jest okolo 1450 zeta ale firma jest naprawde profesjonalna.
argail - Sro Maj 06, 2009 11:03
nitta napisał/a: | dzieki argail, dzieki dzieki dzieki dzieki, takiej odpowiedzi oczekiwalem Zachęcającej
Jesli przeczytal bys caly moj post wiedzial bys ze mieszkam w u.k. 300 fula znaczy 300 funtów brytyjskich a to jest okolo 1450 zeta ale firma jest naprawde profesjonalna. |
Sorry, nie zwróciłem uwagi
Rowan - Sro Maj 06, 2009 13:54
argail napisał/a: | Wszystko jest dla ludzi - silnik m47 który jest w R75 jest montowany również w BWM serii 3 (o ile mnie pamięć nie myli) ( http://pl.wikipedia.org/wiki/BMW_M47 ) ma fabrycznie 136 KM |
No i tutaj jest pies pogrzebany to nie jest ten silnik. W 75 był montowany M47R, jego zmodyfikowana wersja w 320D po Lifcie miała 150 kuca i nazywała się M47N, a ten 136 konny silnik był na VP. Okazuje się więc, że Roverovi wciśnięto w sumie prototyp, jako silnik do testów, aby później mieć podstawę do modyfikacji i ulepszeń.
Dam-Kam - Sro Maj 06, 2009 14:52
nitta napisał/a: | czy pali ci wiecej |
masz pod moim postem link, sprawdz czy dla Ciebie to dużo czy nie (cykl mieszany)
nitta napisał/a: | czy kopci ? |
renówki i bez chipów kopcą... Ale piszesz że nie lubisz katować to napewno nie będzie za Tobą czarnej chmary. Ja swojego kręcę na trasie do ~3000obr i nie kopci
nitta napisał/a: | Czy cos sie nie dzieje dziwnego |
przy wyprzedzaniu tirów obraz się trochę zamazuje ale to pewnie za wolny procek z grafiki w mózgu
nitta napisał/a: | czy gdybys sie cofnał w czasie czy zrobil bys jeszcze raz ten tuning |
nie... nie raz a 2 razy i nie zastanawiałbym się tyle ile na początku
nitta napisał/a: | najleszpy tuning jest poprzez zamontowanie chipa a nie wgrywanie mapy |
jedno i drugie to jedno i to samo tylko tyle ze wgrywanie przez OBD nie ingeruje w rzeczy "materialne" a żeby zamontować chipa trzeba rozkręcić komputer i wymienić kostkę (do której wgrywa się mape przez OBD)
argail - Sro Maj 06, 2009 15:02
Rowan napisał/a: | argail napisał/a: | Wszystko jest dla ludzi - silnik m47 który jest w R75 jest montowany również w BWM serii 3 (o ile mnie pamięć nie myli) ( http://pl.wikipedia.org/wiki/BMW_M47 ) ma fabrycznie 136 KM |
No i tutaj jest pies pogrzebany to nie jest ten silnik. W 75 był montowany M47R, jego zmodyfikowana wersja w 320D po Lifcie miała 150 kuca i nazywała się M47N, a ten 136 konny silnik był na VP. Okazuje się więc, że Roverovi wciśnięto w sumie prototyp, jako silnik do testów, aby później mieć podstawę do modyfikacji i ulepszeń. |
Khmm .. .skąd masz te informacje ? Pytam z ciekawości, ponieważ google i wiki jasno twierdzą iż są tylko 4 wersje silników m47, a nazwa kodowa M47R wskazuje tylko na to iż jest to silnik montowany w Roverach, tożsamy z wersją podstawową - M47....
Rowan - Sro Maj 06, 2009 16:28
argail, od ludzi zajmujących się tymi silnikami. Właśnie ciekawi mnie czumu google nie ma tych informacji. Wpisz sobie w google: silnik M47N wyskoczy Ci sporo informacji o 150 konnej jednostce z E46 po lifcie.
[ Dodano: Sro Maj 06, 2009 17:37 ]
argail napisał/a: | tożsamy z wersją podstawową - M47.... |
No właśnie teraz sprawdziłem, M47 to właśnie oznaczenie silnika VP, ale 136 koni, a M47N to tego CR 150KM.
[ Dodano: Sro Maj 06, 2009 17:43 ]
W BMW E46 oznaczonych jako 320d przed liftingiem (chyba 2001rok) był motor taki sam jak np. w E39 czyli M47 136km/280Nm (pompa wtryskowa chyba Bosch VP44). Po liftingu zawitał nowy motor zasilany commonrail`em oznaczony jako M47N 150km/330Nm.
nitta - Pią Maj 08, 2009 11:02
mam kolejne pytanko. Bo szukam teraz jakis innych firm w londynie, tanszych firm, ale wszedzie mniejwiecej jest za 300. Ale znalazlem firme, ktora jesli dobrze zrozumialem wysyla czlowieka do klienta (czyli cos jak Dam-Kam, robil - bez garazu, bez hamowni itd.) jeszcze nie znam ceny ale w takiej sytuacji pewnie bedzie tansza. Ale tu sie rodzi moje pytanie. Na ich stronie wyczytałem ze remapping (no czyli nasz chip tuning) w 95 % przypadkow mozna wykonac poprzez gniazdo diagnostyczne (Diagnostic socket).
"ECU remapping is done 95% of the time through the Diagnostic socket of the vehicle, we use specialist equipment that can read (take a copy of the original stored data) and write (program the new data) on to the EPROM commonly known as a chip inside the ECU."
A ta firma o ktorej pisalem na poczatku, ta w pelni profesjonalna to oni pisza ze chip tuningu sie nie robi przez gniazdo diagnostyczne, ze to kompletna bzdura.
"LIVE MAPPING CAN NOT BE DONE THROUGH THE DIAGNOSTIC CONNECTOR OF ANY CAR! The data cannot be extracted at a fast enough rate to be able to carry out a live map. The only correct way is to open the vehicle's ecu and connect an emulator, so you can transfer the data from the ecu in REAL TIME".
Jak jest w rzeczywistosci Ta firma - mam na mysli tą potencjalnie tanszą - to jacys oszusci ? Czy tak tez mozna robic remapping, przez gniazdo diagnostyczne ? Jak ten koles z Łodzi robił Tobie remapping Dam-Kam, ?
p.s. wysłał bym linki do stron internetowych obu firm, ale nie wiem czy to jest dozwolone na tym forum.
Rowan - Pią Maj 08, 2009 13:28
nitta, wszyscy robią po OBD, mało kto jest na tyle głupi, żeby się bawić w lutowanie chipa. Ale są jeszcze lepsi spece, co cudowne Power Boxy zakładają i kase za to biorą nieziemską.
Dam-Kam - Pią Maj 08, 2009 15:31
no mi robił przez OBD (zresztą tak jest zatytułowany temat o chiptuningu) i każdy na tym forum robił przez OBD. Nie wiem jak było ale wydaje mi się że na początku robiono właśnie poprzez wlutowanie chipa do kompa a potem naszły czasy na OBD i ta droższa firma że tak powiem nie poszła z duchem czasu
Wgranie wcześniej przygotowanej mapy przez OBD to są minuty: 5-10min i gotowe. Zawszę można powrócić do poprzednie a z chipem trzeba rozebrać podszybie, wyjąć i rozkręcić kampa a potem włutować chipa więc idzie to pewnie w godziny...
nitta - Pią Maj 08, 2009 23:04
Cytat: | no mi robił przez OBD |
sorry ale ja nie jestem taki kumaty w temacie jak Wy ale pisząc "przez OBD" masz na mysli przez gniazdo diagnostyczne czyli "Diagnostic socket" Jesli sie nie myle to to gniazdo jest pod kierownicą jakos.
Rowan - Sob Maj 09, 2009 08:40
nitta, tak OBD to gniazdo diagnostyczne, znajduje się pod kierownicą.
nitta - Sob Maj 09, 2009 13:08
ok dzwonilem do tej tanszej firmy (co robia to przez złacze obd) i zaspiewali 260 fula, czyli jakies powiedzmy 1250 zł, wiec mysle ze cena dobra. Pozatym zaletą jest to ze nie musze nigdzie jechac, koles sam przyjedzie pod moj dom i mi zrobi remapping. Wiec co przyjedzie z laptopkiem i kabelkiem i tyle ? Troche brzmi malo profesjonalnie, ale jak Ty Dam-Kam, tez miales robione w takich warunkach i wszystko jest ok, to chyba tez zaryzykuje. Tylko jak teraz przekonac do tego moja panią Ona wpierw kaze mi rzucic palenie
Dam-Kam - Sob Maj 09, 2009 16:42
też miałem robione w takich warunkach a co o rzucania pelenia to powiedz Twojej Pani że przy dobrych wiatrach rzucisz spalanie o 0,5l/100km
Sivy17 - Pon Maj 11, 2009 08:49
Sory za offtop, ale mam pytanko: Czy wszystkie CDT w roku ok 2000 mają taki sam sterownik?? Bo ciężko mi znaleźć, a znalazłem tunera który jest dobrym elektronikiem samochodowym i ma full roboty, gada żebym sam znalazł ten numer stera... ale ni !@!$# go nie widac:P
goodhope - Pon Maj 11, 2009 09:58
oczywiście, każdy ma taki sam sterownik
nawet 80% ma taki sam numer sterownika ...baaa... także SW ...
ale żaden nie jest taki sam
Oczywiście bywali tacy, którzy "żąglowali" gotowcami...
Kończyło się zwykle poprawką bo "coś" nie działało
rada
Nie oszczędzaj 100zł.
Mało który "dobry elektronik" ma pojęcie o chiptuningu, a gotowca z płyty z ebaya, zaprogramuje ci nawet pan naprawiający RTV ...ale to chyba nie o to w tym wszystkim chodzi ?
nitta - Wto Maj 12, 2009 12:03
no chłopaki denerwuje sie troche, tunerzy maja byc za jakąs godzinkę. Mam nadzieje ze nie bede tego załował, idzie na to moja tygodniowa wypłata. A jak sie cos zrąbie to kobieta mnie zatłucze Jeszcze dzis napisze jakie efekty.
argail - Wto Maj 12, 2009 12:31
nitta napisał/a: | Jeszcze dzis napisze jakie efekty. |
tłuczenia czy modyfikacji ?
nitta - Wto Maj 12, 2009 13:45
no to własnie sie okaże. Tuner juz jest i cos tam robi. Najpierw przejechalismy sie zeby mu pokazac ze tempomat działa i pokazałem mu ze wogole nie kopci i bylo by milo jak by tak pozostało. Był w szoku ze diesel z takim przebiegiem nie puszcza nawet chmurki
argail - Wto Maj 12, 2009 13:52
nitta napisał/a: | Był w szoku ze diesel z takim przebiegiem nie puszcza nawet chmurki |
Jakiś dziwnych macie tych dżemożerców ... a co w tym dziwnego że zadbany 9-cio letni samochód nie kopci ?
jak mi raz zakopcił, to dwa dni stał na kanale - od tamtej pory się boi
nitta - Wto Maj 12, 2009 14:10
argail, a ty masz zrobiony remapping czy masz oryginał tzn nic nie tykane w oprogramowaniu ?
argail - Wto Maj 12, 2009 14:19
Oryginał, nic nie tykane - ale może zdecyduję się na nową mapę wtrysków ... zastanawiam się.
nitta - Wto Maj 12, 2009 14:54
no to sie nie zastanawiaj
Różnica jest, zajebiscie teraz autko chodzi. Wiadomo ze nie jest to porshe i nigdy nie bedzie (i dobrze) tylko limuzyna ale teraz auto żwawiej reaguje na nacisniecie pedału gazu, poprostu sie zrywa do przodu. Nie ma takiego przestoju w pewnych momentach jak wczesniej. Jescze go nie probowalem na trasie, ale jeszcze dzis pojade, ale najpierw czekam az Inspekcja (czytaj: moja baba) wroci z pracy to pojedziemy razem. Zobacze jak sie zachowuje przy wiekszych predkościach. Co do tempomatu - dziala bez zarzutu. Co do kopcenia - podstawialem reke pod rure a ten koles naciskal gaz - zadnych zmian, zadnej chmurki, reka czysta
Jak śpiewały Tatu: "Nas nie dagoniat, nas nie dagoniat" !!!!
[ Dodano: Wto Maj 12, 2009 17:59 ]
byłem na trasie..............................pożeracz szos, wyjadacz, potwór, postrach ulic Nie sprawdzałem ile maxymalnie poleci, bo nie bylo warunków (troche ruch) ale zauwazylem ze o niebo łatwiej sie rozpedza, nabiera predkosci z ogromną łatwością. 180 km/h poszedl o tak. No poprostu idzie jak burza. Wg. komputera spalanie nie uległo zmianie - a jechalem o wiele agresywniej niz normalnie z racji tego ze sprawdzałem jak sie zbiera. Nie bede podawal ile, bo i tak mi komputer podaje ile mil robie na galonie, zreszta skad mam pewnosc ze komputer dobrze podaje spalanie. Poprostu w ciagu nastepnych dwóch tygodni bede widzial ile paliwa ubywa jezdząc do roboty. Normalnie na tydzien wydaje 15 funtow, jesli to sie nie zmieni to gitara.
[ Dodano: Czw Maj 14, 2009 16:32 ]
z tym ze spalanie nie uległo zmianom myliłem sie........teraz pali mniej Trudno w to uwierzyc, ale teraz pali mniej niz producent zakłada - o ile wierzyc komputerowi. Producent podaje ze samochód jest w stanie przejechac 48 mil na jednym galonie paliwa....w cyklu mieszanym. Dzis wracajac z pracy wyzerowalem licznik przed ruszeniem i po dejechaniu do domu pokazał mi 47.8 mpg czyli smialo mozemy zaokrąglic do 48.....tylko ze to bylo w cyklu miejskim. Z pracy wracalem w godzinach szczytu (14:00), nie ma po drodze jakis duzych korków, ale co chwile trzeba sie zatrzymac, jakies swiatła, jakies rąda, trzeba zredukowac bieg, tylko krotki odcinek trasy jest ze mozna wrzucic 5 bieg, reszta trasy max 4 bieg. Z pracy wracam okolo 35 minut. Wiec mysle ze pomiar był w miare wiarygodny. Wczesniej, przed tuningiem komputer pokazywal okolo 40 mpg. Wiec nie da sie ukryc ze jest poprawa Starałem sie jechac w miare normalnie, choc czasem nie moglem sie powstrzymac i musialem sobie przygazowac
goodhope - Pon Maj 18, 2009 15:24
nie popadaj w przesadny entuzjazm, póki nie zweryfikujesz tego z rzeczywistością.
Większość modyfikatorów leci ten soft po mapach wykonawczych.
Policz wszystko po pierwszym wyjeżdżonym tankowaniu do pełna.
Już nie będzie tak kolorowo jak teraz to widzisz.
co do kwestii typów silnika M47...
widzę że Rowan stał się szanującym się fachowcem
choć rok temu się nie zapowiadało
brevo79 - Sro Maj 20, 2009 07:53
Rowan napisał/a: | dobryziom napisał/a: | chociaż boje się że rzeczywiste 200km na drodze może być ciężko osiągnąć... ze względu na moc masę i opory powietrza. |
Tego nie neguje, ale tak jak pisałem, kumpel, mówił, że na tej mapie licznik zamknął. |
jestem po tym "słabszym" tuningu u Dominika i jechałem swoim 210 na A2.
Jako, że licznik przekłamuje a nawigacja była włączona wyszło 196 km/h i szczerze powiem, że mogłem jechać więcej....
nitta - Nie Maj 24, 2009 16:13
małe sprostowanie, dzis (po 2 tygodniach od chip tuningu) zauwazylem lekkie kopcenie, tak powyzej 3 tys obr. Jak sie podstawi rękę to osiada jak by czarna sadza. To teraz specjalistów prosze niech wyjaśnią czemu. Tzn. stalo sie to co wiekszosc ludzi obserwuje po chip tuningu czyli lekko wzmozone kopcenie. Ale jaki jest tego powód od strony technicznej, samochód niedopala paliwa ?
Czy mam sie czym martwic czy to objaw zupelnie normalny nie zagrazajacy silnikowi ? Z tego co wiem, kiedys mechanik mi tlumaczyl ze sa trzy rodzaje kopcenia: jedno taki bialo szary dym, drugie to taki z lekkim odcieniem niebeskiego (chyba ) a trzeci to czarny i ktorys z nich to bardzo zle, ale nie pamietam ktory No czarny dym tez dzili sie na dwa rodzaje: gdy osad na rece jest suchy i wyglada jak sadza z komina a drugi to leko mokry z olejem. Ten drugi to klapa, tzn ze olej wyrzuca - mialem tak w mondeo dieslu, jak sie podstawilo reke to potem olej z niej sciekał No u mnie w roverku nie ma ani sladu oleju, tylko wyzej wspomniana sadza. Czy to zle ? Cos sie dzieje niedobrego ?
Dam-Kam - Nie Maj 24, 2009 22:38
nic się nie dzieje chip zwiększa dawkę paliwa, jak depniesz to część paliwa zostaje nie spalona z powodu braku odpowiedniej ilości powietrza i stąd ten czarny dymek. Są samochody które fabrycznie, nówki z salonu kopcą na czarno.
Najgorszy to jest chyba dym biały bo znaczy że silnik bierze olej albo przez pierścienie albo przez turbo od strony "zimnej muszli" (chyba tak to się nazywa).
Niebieski dym to oznaka padniętego (padającego) wtryskiwacza a czarny z olejem to puściło uszczelnienie turbiny (tak mi się wydaje)
nitta - Czw Maj 28, 2009 17:06
3 dni temu zatankowalem na innej stacji oraz wlałem STP do czyszczenia wtryskiwaczy - dymienie prawie zupelnie ustało, dymi jedynie przy 4000 obr jak sie gwałtownie nacisnie gaz (ale to tak troszeczke, ze nawet reki za bardzo nie brudzi), przy 3 tys obr ani grama dymu, a jeszcze w niedziele przy 3 tys obr dymil na czarno i brudzil ręke sadzą. A wypaliłem jak narazie tylko odrobine paliwa tego wymieszanego z STP, przypuszczam ze jak wypale cały bak bedzie jeszcze lepiej
nitta - Czw Lip 02, 2009 11:09 Temat postu: [All R75 CDT and CDTi] Metody tuningu Fajną stronkę znalazłem, tylko że po angielsku, o metodach tuningu Roverów 75 z silnikiem diesla (koles opisuje na własnym roverku). Tam jest cos ciekawego - o czym jak dotąd nie słyszałem - odnośnie poprawienia dolotu powietrza, koles cos tam kombinował z tym.
Remigiusz - Czw Lip 02, 2009 11:19
Mozę jakiś link byś podał
nitta - Czw Lip 02, 2009 11:22
hehehe wlasnie, zapomniałem o najważniejszym
http://tuning-diesels.com/75Zt/R75home.htm
[ Dodano: Czw Lip 02, 2009 12:29 ]
jest tam tez o tuningu wydechu, ale ciekawi mnie jedna rzecz, koles mowi (pisze) ze wyciął katalizator i ze to duuuzo dało, ze samochod zachowuje sie bardziej jak benzyniak a nie diesel - lepiej reaguje na nacisniecie pedału gazu. Ktos z was kto ma roverka 75 CDT wyciął kata ?
dobryziom - Czw Lip 02, 2009 11:56
jak było pisane setki razy wycięcie samego kata bez przebudowy reszty wydechu daje całe nic ( chyba ze stary jest totalnie zapchany) a może jedynie pogorszyć...
Dam-Kam - Czw Lip 02, 2009 12:17
dobryziom napisał/a: | jak było pisane setki razy wycięcie samego kata bez przebudowy reszty wydechu daje całe nic | potwierdzam, ja mam swój wycięty od jakiegoś czasu i zero różnicy mimo że stary miał ponad 200kkm i mógł być przytkany. Tak więc wycięcie kata nie daje żadnej różnicy w CDT, nawet głos się nie zmienia
oliamaru - Pią Paź 09, 2009 17:51 Temat postu: [R75 CDT] i wyzwanie(zrobienie ,,własnoręcznie'' remappingu) Witam,
Kupiłem niedawno R75 CDT. Popołudniami mam trochę wolnego czasu i chciałbym w nim przeprowadzić remapping. Troszkę dzisiaj czytałem tutaj, jak i na forach angielskich i mam kilka pytań:
1. Czy rzeczy, które potrzebuję to :
a) kabel do OBDII
b) program żeby wprowadzić komputer w stan testowy
c) program do zgrania ROMU
d) kostka na którą wrzucę zmieniony ROM
e) lutownica do podmiany kostek
f) mapy (ewentualnie jakieś ich stworzenie na podstawie pokazywanych parametrów itp).
2. Czy posiada ktoś jakąś dokumentację np w .pdf'ach procesu takiej podmiany? Instrukcję?
Na pewno ktoś na tym forum ma pojęcie o takich rzeczach. Rozumiem, że nie jest w interesie tych osób dzielić się taka wiedzą. Jestem jednak programistą i mam nieodpartą pokusę zasmakowania czegoś ,,takiego'', molestując tym samym mojego roverka .
Nadmieniam, że jestem laikiem w sprawach mechanicznych, ale wykresy i parametry, jeżeli znam ich charakterystykę, to umiem czytać .
Byłbym wdzięczny za jakąkolwiek odpowiedź. Nawet taką, że na tym forum nikt mi w takich rzeczach nie pomoże.
PS:
Przeczytałem Chiptuning jak się do tego zabrać i oprócz bardzo okrojonej teorii niewiele tam można przeczytać.
[ Dodano: Pią Paź 09, 2009 18:51 ]
A może ktoś mi pomoże w takich kwestiach:
czy interfejs KWP 2000 będzie odpowiedni do Rovera 75 CDT z 2000 roku?
Niby jest napisane, że obsługuje "Rover 75 2.0 CDT Bosch DDE4.0" tylko nie wiem jak sprawdzić czy to ECU mojego Rovera.
Jeszcze czy może ktoś wie czy Taki Rover z 2000 roku ma EEPROM czy trzeba wlutowywać nową zaprogramowaną kostkę?
Byłbym bardzo wdzięczny za jakieś wskazówki.
marcin_i_alunia - Pią Lis 13, 2009 13:26 Temat postu: [R75 2000r CDT] Jak zwiększyć moc, przyspieszenie? da rade jakos mechaniczne zwiększyć osiągi silnika? jakieś turbo lepsze czy coś takiego? Warto? Nie rozwalę silnika? Gdzie to zrobić? Poradźci dobrzy ludzie:)
Krzysi3k - Pią Lis 13, 2009 13:32
Chip po prostu
Np tu:
http://www.44tuning.pl/chiptuning-rover-75.html
witgut - Pią Lis 13, 2009 14:03
Do 75 coś więcej niż chip to raczej nie warto. Poza mocą silnika jest jeszcze kwestia hamulców- a te oryginalnie nie są najmocniejsze, czy zawieszenia - wg mnie miękkie i nie nadające się bez specjalnych przeróbek do extremalnych wyczynów sportowych .
Wiem że szybko można jeździć, ale 75 raczej nie jest do wariactw.
Rowan - Sob Lis 14, 2009 17:57
witgut napisał/a: | kwestia hamulców- a te oryginalnie nie są najmocniejsze, |
Tu się akurat mylisz, 75 ma jedne z najlepszych hamulców w swojej klasie, lepsze od Vectry i Mondeo oraz 406.
witia24 - Sob Gru 12, 2009 23:57 Temat postu: ok Witam i widze ze nikt sie nie zglosil dales rady z tym tematem gg 2108262
Marrkus - Wto Gru 15, 2009 17:07
Wszyscy co do tej pory chipowali 2.0 cdt korzystali z usług fachowców.
Poczytaj temat http://forum.roverki.eu/viewtopic.php?t=19515
Myślę że nikt ci nie pomoże z stworzeniem odpowiedniego wsadu nie dla tego że niechcą a dla tego że nie wiedzą jak.
Nie wiem czy jest sens bawić się w lutowanie gdy można to załatwić poprzez złącze OBD - jak? nie pytaj bo nie wiem i myślę, że nie znajdzie się tu człowiek który by wiedział.
artur_dziadosz - Czw Sty 07, 2010 22:18 Temat postu: [R_75_CDT] 116KM 2001r Co zrobic by podnieść moc? Witam!
Przeszukałem wiele tematów na naszym forum i nie znalazłem nic na temat podrasowania w/w silnika. Czy testbook T4 coś może pomóc (mapa wtrysków itp.)
Proszę o pomoc w tym temacie... (Gdzie, co, za ile?? )
Dziękuję i czekam na porady.
witgut - Czw Sty 07, 2010 22:21
Jak nie szukałeś to chociaż nie pisz głupot
Wpisz tuning cdt
np http://forum.roverki.eu/v...ight=tuning+cdt
staf - Czw Sty 07, 2010 22:29
artur_dziadosz, Albo to: http://www.44tuning.pl/chiptuning-rover-75.html
artur_dziadosz - Czw Sty 07, 2010 22:58
A może jakieś sprawdzone przez użytkowników (R_75) sposoby...??
[ Dodano: Czw Sty 07, 2010 22:58 ]
Szukałem ale w zakładce "usterki, porady techniczne"
W zakładce tunning faktycznie jest tego trochę...
Rowan - Pią Sty 08, 2010 19:52
artur_dziadosz, to co podał staf, to tylko teoria, do tego strasznie droga. W praktyce, nie ma różnicy w wyciąganiu mocy z CDT i CDTI (ten sam silnik różne mapy). Ja bym polecał osobiście Dominika z Łodzi. Cena niewspółmierna do tego co w tej firmie co podał staf, a zrobi Ci tyle ile będziesz chciał. Ja osobiście jestem bardzo zadowolony już półtora roku po chipie i nic się nie działo z turbiną, silnikiem, wtryskami itd.
Dam-Kam - Nie Sty 10, 2010 09:24
Rowan napisał/a: | Ja osobiście jestem bardzo zadowolony już półtora roku po chipie i nic się nie działo z turbiną, silnikiem, wtryskami itd. | mi już 2 stuknęło a chipa mam mocniejszego niż kolega Rowan. Możesz bez obaw chipować u Dominika
nitta - Czw Kwi 15, 2010 21:18
odświerzam ten temat bo zainteresowało mnie pare nowych rzeczy
W tym linku: http://tuning-diesels.com/75Zt/R75tu3.htm co go juz kiedys podałem, jest jeszcze kilka innych ciekawych spraw oprocz wycięcia/wybicia kata. Ten koleś co to ładnie opisuje wszystko, serio sie zna na rzeczy, bo wy odradzaliscie mi wybijanie kata, ja go jednak wybiłem i kurcze musze powiedziec ze faktycznie auto sie stało żwawsze, sam mechanik co to robił to zauważył i do tego - jak sie stoi blisko wydechu - dźwięk sie lekko zmenił, na taki.....no fajniejszy.
A ) przeróbka dolotu - wejdźcie na zakładke "2) Modify the air intake i kliknijcie na "more here" - ciekawe czy taka mała zmiana cos daje. Co myślicie ?
Najbardziej jednak interesująmnie dwa kolejne punkty (B i C), bo nie bardzo rozumie o co tutaj chodzi i szczerze kompletnie sie na tym nie znam o ile zrozumialem i oczywiste sa dla mnie pojecia "lepszy dolot" i "lepszy wydech" to te dwie rzeczy sa nie zrozumialem, wiec bardzo prosze kogos kto ma czas i checi zeby mi to ładnie wytlumaczyl przystepnym jezykiem (nie jestem mechanikiem ) a ja nie omieszkam dac sog'a
B ) kliknijcie na "3) Add the wastegate helper spring more here" - koles tu dodaje dodatkową spężyne "pomagającą" do...no wlasnie co to jest wastegate, wiem tyle ze to zawór co reguluje cisnienie turbiny, ale mało mi to mówi. I koles tam napisal ze ta dodatkowa spręzyna daje (przy czystym/wyczyszczonym egr i przerobionym - tak jak to on pokazał wczesniej - dolocie) że dostaje lepszego "boosta" na 2 pierwszych biegach, jesli dobrze zrozumialem. Jak to dziala ? O co tu chodzi ? ktos moze to wyjasnic ? Nie jest to niebezpieczne dla turbiny ?
C ) to jest najciekawsze - zaraz pod tym tematem powyzej jest pkt "4) EGR BYPASS PIPE" (na samym dole strony) i kliknijcie na "More details here:" a potem na "EGR BYPASS PIPE FOR THE 75/ZT/FREELANDER TD4, BMW 3 & 5 SERIES ETC."
O co chodzi z tym egr BYPASS, ja rozumie samo pojecia BYPASS, ale czy to ma zupelnie zastąpic egr czy to jest cos co sie dodaje do egr dla lepszego dzialania No i co mnie najbardziej zainteresowało jesli chodzi o działanie tego ustrojstwa:
- koniec ze zbierającym sie nagarem na egr
- redukcja dymienia, szczególnie w stuningowanych autach - no dla mnie bomba, jako ze moje auto po tym chipie kopci jak cholera
- wieksza moc dzieki lepszemu przelotowi powietrza
Co myślicie daje cos taki BYPASS ? Serio moze zredukowac zadymienie ? Napiszcie wszystko co wiecie na ten temat prosze, bo to kosztuje raptem 50 fula (tak wiem ze takie cos mozna zrobic samemu, nawet widzialem filmik jak koles to robił, ale ja nie mam urządzen ani odpowiednich narzędzi), wiec jesli to momaga to czemu nie ?
No i napiszcie mi dokladnie o tym "wastegate helper spring", co to daje, na jakiej zasadzie to działa i czy jest bezpieczne.
Z góry dzięki i zapraszam do dyskusji na temat tych rozwiązań.
[ Dodano: Czw Kwi 15, 2010 22:18 ]
jeszcze jedno, wyszukałem ze tutaj n forum juz był temat o bypass'ie - nie wiele w sumie sie z niego dowiedzialem czy warto czy nie - ale tam ktos napisał ze taki bypass to lekko wieksza moc kosztem srodowiska, bo spaliny sa bardziej toksyczne. Natomiast na tej stronie co wam podalem oraz na ebauy gdzie rowniez mozna kupic te bypass'y, jest napisane bardzo wyraźnie ze to powoduje redukcje dymienia i czystsze spaliny, pisze tak: "Also the new CNC machined body has a larger internal diameter compared to the OEM EGR valve to ensure that maximum airflow passes through thus boosting performance, economy and reducing emissions."
To jak to wkoncu jest ? Nikt nic nie wiem na temat powyzszych usprawnien, nic
henryk - Czw Kwi 15, 2010 21:43
nitta napisał/a: | kosztuje raptem 50 fula | lub za free - odpinasz i zaślepiasz wężyk do egr. Warto przedtem zajrzeć do środka egr. Nie wiem gdzie robisz przegląd (Pl, MOT, czy inne) ale w razie potrzeby podpinasz wężyk z powrotem, przejdziesz kontrolę.
Ten bypass to taka elegancka wersja - zwykła rura o odpowiedniej średnicy z zaślepionym wsporniczkiem na który się przykręca rurkę z wydechu.
nitta napisał/a: | "wastegate helper spring", co to daje, na jakiej zasadzie to działa i czy jest bezpieczne. | wg mnie nie jest bezpieczne, podwyższa ciśnienie doładowania przy którym otwiera się zawór upustowy - "wastegate". Nie ma precyzyjnych danych o właściwościach sprężyny, jak przesadzisz możesz zniszczyć turbinę. Zasada - sprężyna dodatkowo zamyka zawór "wastegate".
"Intake mod" - celem jest zwiększenie powierzchni wlotu powietrza. Tylko wg mnie:
1. dużo roboty - naciąganie, odtworzenie dystansu i mocowania
2. zwiększenie powierzchni wlotu może się okazać pozorne bo po odcięciu proponowanych 5cm traci się sporo po prawej części dolotu. Nie jest pewne czy podniesienie dolotu to zrekompensuje. Proponuję rozważyć rozcięcie w miejscu dystansu poziomo, włożyć w to miejsce tulejkę długości około 15mm (więcej się nie da). Przez tulejkę przełożyć śrubę, którą całość skręcić. Nie trzeba modelować dolotu i na pewno dolot się nie zmniejszy. Nie zaszkodzi ale nie ma też wiarygodnych danych, że pomoże. Ważniejsza jest jednak częsta zmiana filtrów powietrza, bo to tam się tworzy opór powietrza.
nitta - Pią Kwi 16, 2010 11:29
Cytat: | lub za free - odpinasz i zaślepiasz wężyk do egr. |
no na chłopski rozum niby tak, ale producent ktory robi te bypassy twierdzi że one działaja lepiej niż np. inne bypassy sprzedawane na ebayu (wiec co dopiero od zwykłej zaślepki), ktore sa tanie ale kiepskie. Tylko chwyt reklamowy czy może jednak działają one jakoś inaczej ? Sam zobacz (jesli umiesz angielski):
http://cgi.ebay.co.uk/Rov...=item335c02193b
"New generation 2 Rover 75/ZT Diesel EGR bypass valve. This valve has been redesigned and improved over the old design and any other cheap imitation designs that are currently circulating on ebay."
A jak to wkoncu jest z tym dymieniem i toksycznością spalin ? Spada czy rośnie po zamontowaniu takiego bypassa ? Bo juz są rózne wersje, rozumiałbym jesli by ktos napisał ze jest bez zmian a ktos inny ze rośnie, ale spada i rośnie to zasadnicza różnica, skąd te sprzeczne poglądy ? Ciekawi mnie to bo chociaz moj roverek przechodzi testy spalin, pomimo ze nie ma kata, to jednak nie zmienia faktu ze jak sie mu depnie porządnie po gazie to kopci na czarno. Wiec sie zastanawiam czy takie cusik pomoże cos na to czy tylko jeszcze pogorszy.
Co do tego przerobionego dolotu powietrza to koles napisal tam ze o ile w standardowych 75-tkach nie jest to specjalnie potrzebne (bo dolot tak zostal zaprojektowany zeby wpuszczal wystarczającą ilosc powietrza) o tyle w stuningowanych 75-tkach jest to wrecz wymagane, gdzy takie auta "potrzebują więcej świerzego powietrza" No moje autko jest po czipie, wiec tak sie zastanawiam, czy by kiedys sie w to nie pobawic. A co do zmieniania filtra powietrza do zmieniam bardzo często. Mam to auto 14 mięsięcy a juz zmienialem filtr 4 razy (przejezdzając nim od kupna jakies min 17 - max 19 tys km). Jest jeszcze opcja - filtry typu K&N, ale ja jakos temu nie ufam. Naczytalem sie wiele opini że przy ich uzyciu jest wieksze prawdopodobienstwo tego ze jakies syfy sie przedostaną a nie chce robic nic co może byc niebezpieczne dla silnika, w tym wypadku wole mniejsza moc a lepsze filtorwanie - choc przypuszczam ze te filtry pomagają tyle co umarłemu kadzidło a kosztują kupe kasy a jeszcze do tego potem trzeba dokupowac ten zestaw regeneracyjny - moze stożki działają i mają sens, ale nie to. To ja juz wole miec tradycyjny filtr ktory zmieniam czesto i wlasnie moze taka przeróbka dolotu, ktora praktycznie nic nie kosztuje a bedzie juz na zawsze a filtr K&N (choc starcza na dłuzej) jednak nie.
henryk napisał/a: | 1. dużo roboty - naciąganie, odtworzenie dystansu i mocowania |
odwzorowanie dystansu ? masz na mysli dlugosc tego dolotu ktory biegnie od grilla do filtra ? W zyciu bym nie pomyslał ze to ma jakies znaczenie, slyszalem ze jak sie przerabia w benzyniakach filtry konwencjonalne na stożki to trzeba tam dobierac jakąs dlugosc i wogóle, ale tutaj tez ? Tak czy siak, koles napisał tam, a raczej dopisał po czasie, ze juz 12 osób zrobiło to na podstawie tego opisu i odpisało mu ze zaobserwowali świetną poprawę w zbiernaiu juz przy malych obrotach, lepszą prace turbiny i cos tam jeszcze (nie wiem co to jest willingness). No ciekawe...
henryk - Pią Kwi 16, 2010 13:46
nitta napisał/a: | działaja lepiej niż np. inne bypassy | a napisał dlaczego? Bypass to zwykły kawałek rury, o tyle "lepszy" od odpiętego egr, że w przepływie powietrza nie przeszkadzają elementy wewnętrzne, które znajdują się w egr. Pierwotna konstrukcja bypassu pokazana na stronie źródłowej nie miała trzpienia na który można przymocować wężyk sterujący.
Zapytaj autora tego opisu na czym polega ulepszony projekt i wykonanie oraz czym konkretnie różni się to od podróbek. W tym wypadku pisanie o podróbkach w ogóle nie ma sensu, bo nie istnieją "oryginały".
nitta napisał/a: | odwzorowanie dystansu | odkręć dolot łatwiej zrozumiesz. W środku elementu wlotowego znajduje się coś w rodzaju słupka (nazwanego przeze mnie dystansem), który zapobiega zamknięciu się wlotu przez ssanie powietrza.
Nie wydaje mi się aby długość dolotu w zakresie o którym pisali Anglicy mogła mieć znaczenie.
W K&N potencjalnym problemem są środki czyszczące, które mogą zabrudzić przepływomierz.
Nie spodziewaj się rewolucji bo producenci aut liczą układy dolotowe, wydechowe, opory powietrza, itp. i przepływy odpowiadają zakładanej wydajności.
Problem powstaje w dłużej użytkowanych samochodach, w których eksploatacja sprawia, że egr, katalizator nie mają fabrycznych norm oraz, chyba przede wszystkim, w filtrze powietrza, na którym w miarę zabrudzenia opory rosną najszybciej.
nitta - Pią Kwi 16, 2010 21:50
jeszcze co do tych bypassów, pamiętam jak dałem mechanikowi do czyszczenia ten egr, odkręcił go i było w nim tyle nagaru ze tragedia, wyczyścił go ładnie, chcemy montowac i spojrzelismy na wlot do kolektora ssącego (no mam na mysli tej plastikowej cześci) - w miejscu połaczenia go z egr a tam to samo, min. 5mm nagaru jak nie wiecej, wiec sie go pytam jaki sens mialo czyszczenie egr skoro tu tez tyle syfu. No to ściągnał cała to plastykową obudowe i tez juz wymył. Ale tak patrze dalej i widze te metalowe wloty powitrza tez maja w srodku pełno nagaru, conajmniej 20 % otworu zatkana - swoja droga jak sie to nazywa ? jak sie sciagnie tą plastykową dupna puche zostają 4 metalowe doloty. Ale powiedzial ze tego juz sie nie da zabardzo wyczyscic, bo to juz bylo by mega duzo zabawy - a przy tym kasy z mojej strony. Tak wiec przy okazji spytam, nie ma metody zeby to jakos wyczyscic ?? Wydłubac ??? Przeciez jak to tamuje przepływ. A tak sie kiedys zastanawiałem, jesli by to z jakis powodów sie oderwało od scianek i wleciało do komory spalania.... (?)
Wiec sobie tak pomyslałem ze jesli takie zaslepianie egr, lub zastepowanie go bypassami moze całkowicie zaprzestac takiego zbierania sie nagaru to kurde chyba warto. Kiedys poprostu trzeba by było ściągnąc egr, wyczyscic całą tą plastykową czesc kolektora a jesli sie da, to tą metalową tez i zamontowac taki bypass i miec z głowy.
Tutaj z innego forum przytocze wypowiedż jednego mechanika, temat postu dotyczył czy warto zaślepiac EGR, nie wiem czy moge tak sobie przytoczyc czyjes wypowiedzi (ale wkoncu zaznaczam ze to nie moje przymyslenia), jesli nie, to niech jakis mod to wykasuje:
"Witam
W temacie recyrkulacji spalin mam niemiłe doświadczenia .
Napewno narażę sie ekologom i innym osobom dbającym o środowisko, ale to co wygrzebuję podczas napraw silników z kolektorów dolotowych, to zgroza. szambo , kibel i śląski hajzel... (jak to mawia mój kolega: brakuje tylko żaby i jeża)
Błoto olejowe zmieszane z sadzą i twardymi drobinami koksu ze spalonego oleju. Z takim pietyzmem filtrujemy powietrze wpadajace do garnuszków naszych silniczków, a tam za przepustnicą lepka czarna maź podobna do mazutu. Nie zapominajmy, że do owego kolektora doprowadzono jeszcze recyrkulację gazów korbowych. To wszystko w trosce o świerze powietrze (ale tylko na wolnych obrotach - hipokryzja . Przed niespełna tygodniem naprawiałem głowicę takiego motorka "Renault 2,2D" Silniczek parskał i nierówno rabotał na wolnych obrotach. Ile radości miał klient gdy oglądał zawory dolotowe pokryte błotem olejowo- żużlowo-sadzawym. Na przylgniach zaworowych osadził się twardy nagar i szczelność diabli wzięli. Po oczyszczeniu i dotarciu zaworów wszelkie dolegliwości minęły Zaznaczam, że uszczelnienia i prowadnice były o.k.
O ile zgadzam się na dotlenianie spalin spec pompkami i innymi sposobami, to w temacie zawracania sadzy do cylindra jestem zdecydowanym przeciwnikiem. To poprostu trzeba zobaczyć. Następnym razem zrobię foto i pokażę niedowiarkom.
Co robić by tego uniknąć Nie powiem bo mnie spalą na stosie
Na załączonym foto widać wnętrze kolektora dolotowedo z kanałem recyrkulacji spalin. Te nieregularne formy w kolorze brunatno-czarnym to zkoksowany olej z odmy w połączeniu z sadzą z rury wydechowej. Czasami taka pecyna się odrywa i podłazi pod grzybek zaworowy. Silnik parska, traci cisnienie sprężania, a po pewnym czasie obiawy przechodzą. Czasami nie "
[ Dodano: Pią Kwi 16, 2010 22:50 ]
hehe ten link co podałem do tego bypassa, tam bylo ich conajmniej 5 jeszcze do kupienia, od momentu jak go podałem nagle poznikały wszystkie bypassy z ebaya, przynajmniej tego producenta co podałem przyznac sie, kto z Was kupił
skrzypol - Sob Kwi 17, 2010 17:36
ciekawy temat , ale na wlasna reke mozna nic nie zdzialac ale popytam kumpla z warsztatu co o tym mysli...
nitta - Sob Kwi 17, 2010 21:36
no ja juz postanowiłem ze to zrobie: zastapie egr bypassem i przerobie troche ten dolot zeby łapał wiecej swierzego powietrza. Zaszkodzic tym autu nie zaszkodze a moze cos pomoze, a jesli chodzi o zbieraniu sie nagaru w kolektorze to zdecydowanie pomoże. Pozatym kazdy kto to zrobił wg tego jak ten koles to opisał (czytałem wiele for angielskich na ktorych wzrorowali sie na tym kolesiu) to pisza ze jest wyraźna poprawa.
Co ciekawsze postanowiłem to zrobic sam Choc do mechaniki samochodowej mam 2 lewe rece (czytaj brak doświadczenia ), ale wyglada mi to na banalenie proste.
menior - Nie Paź 10, 2010 18:51 Temat postu: [wszystkie diesle] Jak to jest z chipami Waszym zdaniem jaki wplyw maja te wszystkie chiptuningi na zywotnosc silnika i innych podzespolow (mam na mysli tylko te profesjonalne) moga go znacznie skracac czy nie maja wiekszego wplywu jesli sie nie przesadza z lepszymi osiagami? Rozne opinie kraza na ten temat
MaReK - Nie Paź 10, 2010 19:06
Moim zdaniem jeśli zrobisz w firmie profi. zrobią pomiary przed, w trakcie i po i dopasują wszystko powinno hulać. W przypadku Twojego auta, silniki które są montowane są stłumione, więc te kilkanaście procent możesz z niego wykrzesać.
Sam skorzystałem z powerbox'a dedykowanego pod R75 CDTi.
Może trochę się zmieniło. Czuć, że się moment zwiększył i nie trzeba go deptać.
Rewelacji w tym nie ma. Być może to zbieg okoliczności, ale moja pompka paliwa się poci.
Nie wiem, nie sprawdziłem jeszcze skąd wycieki.
Pozdrawiam,
apples - Nie Paź 10, 2010 19:38
menior napisał/a: | Waszym zdaniem jaki wplyw maja te wszystkie chiptuningi na zywotnosc silnika i innych podzespolow (mam na mysli tylko te profesjonalne) moga go znacznie skracac czy nie maja wiekszego wplywu jesli sie nie przesadza z lepszymi osiagami? Rozne opinie kraza na ten temat | W dieslach można zwiększać moc do 30%. Tak jak napisał już MaReK robiąc to w profesjonalnym lub sprawdzonym zakładzie nie ma czego się obawiać. Musisz jednak się liczyć że jakieś elementy zawieszenia, sprzęgła i silnika trochę szybciej się zużyją. Temat o chipie http://forum.roverki.eu/v...p=137670#137670
Jakie auto chcesz chipować. BMW E90, E91
VMatas - Nie Paź 10, 2010 19:54
Właśnie z tydzień jak mam Synergy2 od Rover Ron ( http://tuning-diesels.com/Synergy/Synergy.htm ) - niestety jak i chciałbym pojechać do nie raz tutaj wspominanego Dominyka to mi troszkę nie po drodze. To pudełko to następca mafam'u z rozszerzonymi możliwościami dobrania parametrów do swojego auta. Jeszcze jeden plus - pudełko pozwala skompensować degradującą przepływkę, czyli przepływka posłuży po prostu dłużej. Rowniez kompensuje przepływkę Pierburga i robi jej sygnał odpowiedni przepływce Bosh, a dodatkowo ma w łączu termorezystor, którego niema przepływa Pierburga.
Już jakiś czas zastanawiałem się nad kupnem tego, jednak miałem pewne wątpliwości. No ale jak kolega jugol w czasie zlotu pokazał, jak jedzie jego R45 z mafamem, wszystkie wahania odpadły Póki co testuje rożne ustawienia i patrze, co z tego wychodzi. Wrażenia mam bardzo dobre, auto kompletnie odmieniło się, na gaz reaguje natychmiast, prawie nie czuć dziury pomiędzy 1000 i 2000 RPM, przyspiesza o wiele szybciej, dużo lżej jedzie na niskich obrotach, a jak się da gazu to przyspiesza. W mojej wersji póki co nie muszę włączać kompensacji przepływki, bo wtedy zależnie od ustawień zaczyna mniej lub więcej kopcić przy przyspieszeniu, jednak jak kolega jugol poradził potestuję o jeden stopień niższe ustawienia i z kompensacja, tylko dzisiaj już po prostu nie wystarczyło mi czasu.
Spalanie według komputera:
1. miasto - subiektywnie większe, może gdzieś do 0.4 l (dzisiaj rano miałem 8.2 l/100km), ale nie jeżdżę oszczędnie
2. 50 km dzisiaj poza miastem (ale przez miasto tam i nazad, ok. 12 świateł w sumie) - subiektywnie gdzieś o 0.6 l mniejsze (wyszło 5.2 l/100km). Byłem troszkę w szoku, bo takich liczb jeszcze nie miałem, no i też spodziewałem się że może troszkę wzrosnie. Zawsze miałem wynik ok. 5.8 l/100km jako najlepszy, wiec uważam że bardzo dobry rezultat.
3. Długa trasa - jak będzie to dopisze (gdzieś w planach za dwa tygodnie
Jestem zadowolony z tego zakupu, i jeżeli okaże się że to mi oszczędza paliwo, to będę zadowolony jeszcze bardziej Myślę, że to rozwiązanie ma ten plus, że w dowolnym momencie można go wyłączyć(u nas na przeglądach bardzo czepiają się dymienia - nie wiadomo jak tam byłoby z tym stałym tuningiem) i że dłużej można korzystać z tej samej przepływki, a potem kupić Pierburga i nie mieć problemów.
Synergy chyba też można zaliczyć do sprawdzonych, dużo anglików z tym jeździ i nie spotkałem jeszcze negatywnych opinii - wszyscy chwalą.
menior - Nie Paź 10, 2010 20:33
Jakie auto chcesz chipować. BMW E90, E91 [/quote]
Jutro sie zdecyduje czy sprzedam R75 A wtedy wlasnie BMW E90 Jesli kupie 320d to chip bedzie zbedny,ale ze wzgledow oszczednosciowych moze postawie na 318d (122cv) wtedy bez chipa sie chyba nie obedzie. A swoja droga ciekaw jestem jak BMW 318d wypadlby w porownaniu z R75 cdti,jak myslicie?
apples - Nie Paź 10, 2010 21:10
menior napisał/a: | A swoja droga ciekaw jestem jak BMW 318d wypadlby w porownaniu z R75 cdti,jak myslicie? | BMW z tym silnikiem ma 122KM. Masa własna 1500kg.
menior - Nie Paź 10, 2010 21:44
apples napisał/a: | menior napisał/a: | A swoja droga ciekaw jestem jak BMW 318d wypadlby w porownaniu z R75 cdti,jak myslicie? | BMW z tym silnikiem ma 122KM. Masa własna 1500kg. | Jak to BMW wazy tyle co R75 Przeciez R75 jest sporo wiekszy
apples - Nie Paź 10, 2010 21:58
menior napisał/a: | Jak to BMW wazy tyle co R75 Przeciez R75 jest sporo wiekszy | R75 z silnikiem diesla waży w przybliżeniu 1510-1630kg
Nicpek24 - Pon Kwi 11, 2011 22:30 Temat postu: [R75] Chiptuning 2.0CDT 1999r Witam, od niedawna jestem dumnym właścicielem Roverka 75 2.0 CDT.
Każdy kto jeździ tym autem wie, że jest to mega wygodne autko ale jeśli chodzi o dynamikę przy dieslu jest słabo.
Dzisij odwiedziłem mojego kolegę (Pabianice) który zajmuje się elektronicznymi modyfikacjami silników.
Efekt jest więcej niż rewelacyjny!!!
Historia wygląda tak, że auto przed "zabiegiem" jest hamowane, u mnie na seryjnych mapach pokazało 109km przy 3860obr/min i 249Nm przy 2576obr/min
Po zmianach auto legitymuje się mocą 140km przy 4029obr/min i 301Nm przy 2603obr/min
Przy tych zmianach auto nie kopci, a moment obrotowy i moc "zaczynają się" znacznie wcześniej (patrz wykres poniżej).
Serdecznie polecam taką modyfikację, jest ona indywidualna dla każdego samochodu, moim zdaniem jest to zdrowe rozwiązanie gdyż uwzglednia stan turbiny i silnika.
Kontakt do maestra od diesli 692-380-774 95-200 Pabianice ul. Zamkowa 63 B
longer86 - Pon Kwi 11, 2011 23:29
koszty?
Nicpek24 - Wto Kwi 12, 2011 11:07
Usługa kosztuje 700zł
A to jest adres strony internetowej na której opisane jest wszystko związane z tą usługą:
http://chiptuning.com.pl/
Rowan - Wto Kwi 12, 2011 16:29
Ooo, to jak z hamownią, to nie drogo... Naprawde
Pływak - Wto Kwi 12, 2011 19:50
Hamownia drogowa więc cena jak najbardziej w normie...
chdn - Pon Lip 04, 2011 01:10
a co Panowie sądzicie o tym?
http://www.ebay.co.uk/itm...=item19c6d040a3
ktoś próbował sam zrobić remaping Roverka 75 CDT?
zastanawiam się nad zakupem, bo koszty są śmieszne a może będą efekty
seyfer - Pon Lip 04, 2011 09:56
trzeba jeszcze wiedziec które parametry podciągnąć z której mapy itp. Zgrywając cała mape na pc jest ich z 50 a nie ma i nikt Ci nie sprzeda gotowej instrukcji do konkretnej modyfikacji. Znajdując nawet gotwca trzeba jeszcze dobrać/zmienić odpowiedni numer sterownika bo auto nie zagada - przerabialem temat jakis czas temu
komik88 - Pon Lip 04, 2011 10:46
NICPEK to mamy tego samego Tunera ja robiłem teź u niego chip w swoim i mój brat też dla mnie koleś najlepszy w łódzkim i najtańszy. Ja tez wkleiłem swój wykres w którymś dziale ale standardowo nikt nie wierzył że to mój.. a wykresy mamy z tej samej firmy często jestem w łodzi to trzeba sie jakoś zgadać,obejze tego 75 pozdrawiam
borek88 - Pon Lip 04, 2011 15:24
komik88 napisał/a: | Ja tez wkleiłem swój wykres w którymś dziale ale standardowo nikt nie wierzył że to mój.. |
wrzuc go jeszcze raz bo pamietam twoj watek i niby odejscie z forum ale wykresu nie pamietam
jedynie dane
rzuc jeszcze raz gdzies moze tutaj jesli autor sie nie obrazi
komik88 - Pon Lip 04, 2011 16:29
http://forum.roverki.eu/v...er=asc&start=40
adamsky - Pon Lip 04, 2011 18:05
borek88 napisał/a: | wrzuc go jeszcze raz bo pamietam twoj watek i niby odejscie z forum |
ja też zapamiętałem odejście wielkiego Komika88 ale chyba co się uwlecze to się nie uciecze
Rowan - Pon Lip 04, 2011 19:11
No właśnie, komik88, miało Cię tu już nie być...
Co do Twojego wykresu, to ktoś śmiesznie robił tę mapę... Nie będe pisał szczegółów, bo i tak będziesz skakał i się mądrzył, ale przyjrzyj się wykresom i doczytaj jaka jest idea chip tuningu, mam nadzieje, że się zorientujesz o co mi chodzi, aczkolwiek szczerze w to wątpie
Krzysi3k - Pon Lip 04, 2011 20:15
Rowan, no troche dół brzydki... I nie to, że nie da się tego dołu lepiej zrobić, bo się da
Wykres nie różni się niczym od fabrycznego niestety, po prostu dawka podniesiona...
komik88 - Pon Lip 04, 2011 20:43
każdy ma swoje zdanie na ten temat, mi tak pasuje jak jest i innych zdanie mnie nie interesuje każdy robi auto pod swój gust itd itp. pozdro
borek88 - Pon Lip 04, 2011 21:30
bedą zaraz sypac sie ostezenia i warny ale nie moge sie powstrzymac choc zwykle jestem wstrzemiezliwy;)
komik88, ten wykers ma niezła gorke a do tego zadnych zawracajacych wartosci bo jesli sie nie myle to o 20nitkow moment powinnienes miec przy zdrowej serii i te 280 powinno sie osiagnąć bez chipa przy klilku prostych zabiegach a moc 133KM no to po wtryskach dolocie i podkreceniu turbo duzo by nie brakowało na mapach MG
a co do tej gorki to ona moze dosc szybko załatwic ci sprzegło albo co gorsze skrzynie
komik88 - Pon Lip 04, 2011 21:42
borek zrobiłem 14tyś km już na chipie, i nie widzę żeby coś się z autkiem działo tak mam zrobione i tak zostaje, ja tego nie zmienie bo mi się tak podoba
Krzysi3k - Pon Lip 04, 2011 22:33
borek88, mylisz się... 101KM ma 240NM, 113KM ma 260NM, z reguły te silniki mają jakieś 10NM mniej w serii, mimo że moc trzymają (max moment nie jest przy 2000, tylko z reguły przy 2500), więc taki moment jest normalny
Poza tym komik88, nie ma wtrysków
Co do sprzęgła to masz racje, tak jak już mowiłem komikowi na gg, jego tuner poleciał w kulki i nie pofatygował się, żeby dół zrobić delikatniejszy... A tak jest strzał momentu.
Rowan - Pon Lip 04, 2011 22:50
Nawet tak analizując, to wydaje mi się, że grzebnięte są wartości wyprzedzania kąta... Tylko jakoś tak nie zbyt umiejętnie i dlatego wykres jeszcze bardziej poszedł w góre obrotów, a nie w dół, tak jak to powinno być
Pływak - Wto Lip 05, 2011 07:13
Z ciekawości zajrzałem ns stronę tego "tunera" i fajną informacje znalazłem:
Hamownia drogowa jest dokładniejsza od podwoziowej ponieważ uwzględnia opory toczenia obu osi oraz opory powietrza.
P.S
adamsky napisał/a: |
ja też zapamiętałem odejście wielkiego Komika88 ale chyba co się uwlecze to się nie uciecze |
Co to kogo interesuje co zapamiętałeś? Zawsze musisz wcisnąć swoje trzy grosze nie związane z tematem dyskusji? W co drugim wątku twoje wypowiedzi mają niewiele wspólnego z tematem....
kris-tofer - Sro Paź 05, 2011 11:09
Przyszedł czas kiedy i ja zainteresowałem się podwyższeniem mocy w aucie.
Zdecydowałem się na boxa, ale w związku z tym mam kilka pytań związanych z osprzętem silnika do ogarniętych:
1. w R75 CDT mamy pompę wysokociśnieniową, jest ona mechaniczna? elektroniczna? czy posiada czujnik ciśnienia? czy jest stało ciśnieniowa czy zmienno?
2. czy turbina ma elektronicznie sterowane ciśnienie?
Voytec - Wto Gru 06, 2011 09:11
Hej Panowie,
Wczoraj zakupiłem powerboxa w http://www.icktuning.pl/.
Obecnie mam rovera 2.0 CDTi i niestety nie miałem okazji sprawdzić jaką dokładnie mocą się legitymuje. Niemniej jednak mam wrażenie że powinien mieć koło 130KM ponieważ BMW 320d 136KM nie mógł dać mu rady.
Box dotrze do mnie jutro, jak zamontuje to zdam relacje. Może komuś się przyda.
Rowan - Wto Gru 06, 2011 17:30
Voytec, no to jeśli nie zamontowałeś go, to na jakiej podstwie twierdzisz, że 320d nie mogło mu dać rady? Weź też pod uwagę to, że akurat tamten silnik BM-ki okropnie tracił na mocy...
longer86 - Wto Gru 06, 2011 17:33
Rowan, Voytec napisał/a: | Obecnie mam rovera 2.0 CDTi i niestety nie miałem okazji sprawdzić jaką dokładnie mocą się legitymuje. | zdaje się że chodziło o to ile mocy z tego CDTi faktycznie jest i tu porównanie do BMW, a box dopiero będzie
Voytec - Czw Gru 08, 2011 23:20
Rowan napisał/a: | Voytec, no to jeśli nie zamontowałeś go, to na jakiej podstwie twierdzisz, że 320d nie mogło mu dać rady? Weź też pod uwagę to, że akurat tamten silnik BM-ki okropnie tracił na mocy... |
Rovan jakiś czas temu, razem z kumplem który posiada własnie taka BMKe robiliśy przejazdy testowe ścigaliśmy się i szły idealnie łeb w leb. Oznacza to że skoro BMK miała 136KM (zmierzone na hamowni) to Rover powinien mieć koło 131KM czyli gdzieś w okolicy serii.
Jutro montuje boxa i jeszcze raz z kumplem zrobimy taki sam pomiar.
[ Dodano: Wto Gru 06, 2011 21:15 ]
longer86 napisał/a: | Rowan, Voytec napisał/a: | Obecnie mam rovera 2.0 CDTi i niestety nie miałem okazji sprawdzić jaką dokładnie mocą się legitymuje. | zdaje się że chodziło o to ile mocy z tego CDTi faktycznie jest i tu porównanie do BMW, a box dopiero będzie |
dokładnie tak
[ Dodano: Sro Gru 07, 2011 12:16 ]
Sprawa wygląda następująco.
Box założyłem ... czas trwania takiej operacji to około 10 min ... samochód wydaje się jakby był lżejszy ... nie wydaje mi się że w jakimś większym stopniu została ograniczona turbo dziura - chociaż cholera wie ...
Teraz przydałaby się jakas w miarę tania hamownia w krakowie, zeby w miarę sprawdzić czy usprawnienie coś dało. Tymczasem wieczorem postaram się zrobić porównanie do tego samego BMW 320d (136km).
[ Dodano: Sro Gru 07, 2011 13:04 ]
BTW:
Nie zna ktoś taniej hamowni w okolicach Krakowa ?
[ Dodano: Sro Gru 07, 2011 20:02 ]
OK update:
Niestety ze względu na warunki atmosferyczne nie udało się przeprowadzić testu.
Jutro jestem umówiony z innym kumplem Troche szybsza furka Alfa 156 1.8 144Km 1200KG ...
[ Dodano: Czw Gru 08, 2011 23:20 ]
gdyby ktos z forumowiczow byl zainteresowany. wnioski po zalozeniu boxa:
-duzo lepiej wkreca sie na obroty
-zdecydowanie lepiej przyspiesza, szczegolnie po wlaczeniu sie turbinki
-turbodziura, delikatnie mniejsza
-spalanie, jeszcze nie wiem bo narazie go mocno grzalem sprawdze w najblizszym czasie.
co do mocy to samochod ma na pewno wiecej niz 140KM. BMW o ktory, wspominalem pomimo nizszej wagi zostalo spokojnie wziete, a trzeba pamietac ze mam automatyczna skrzynie. jak wpadnie jakis ekstra grosz pojade na hamownie. Wydaje mi sie ze powinno byc w okolicach 145-155KM.
Rowan - Pią Gru 09, 2011 23:25
Cytat: | Wydaje mi sie ze powinno byc w okolicach 145-155KM. |
Z cyframi spokojnie...
Voytec - Sob Gru 10, 2011 00:51
Rovan
straszny pesymista jestes.
skoro 136km bmw z hamownibposzło to pwinno byc epiej zakladajac automat skrzynie.
Markzo - Sob Gru 10, 2011 15:39
wez poprawke na to ile mocy miales w serii, bo bankowo nie 131KM, CDT wypluwaja ok 100KM.
longer86 - Sob Gru 10, 2011 16:00
zależy też od kierowcy... co z tego że maszyna gwizda jak kierowca mógł byc p...
Voytec - Sob Gru 10, 2011 17:02
Markzo napisał/a: | wez poprawke na to ile mocy miales w serii, bo bankowo nie 131KM, CDT wypluwaja ok 100KM. |
Mam CDTi ... wiem że CDT bywały 100KM ... ale nie wiem czy widziałeś jak pisałem wcześniej że BMW po hamowni z papierami 130KM nie było w stanie mnie wyprzedzić.
Tak czy siak jak wpadnie jakaś kasa to pojade na hamownie. Chociaż pewnie się rozczaruje i będzie mniej ...
Markzo - Sob Gru 10, 2011 18:07
ja na zlocie objechałem 122KM coupe 180KM ZS i? na rolki i sprawdzić co tam siedzi, do tego tak jak kolega wyżej pisze, jeden jeździ lepiej a drugi gorzej obyś się nie rozczarował, bo fajnie by bylo miec jakieś ++ wzgęlgem serii
Voytec - Sob Gru 10, 2011 19:08
Markzo napisał/a: | ja na zlocie objechałem 122KM coupe 180KM ZS i? na rolki i sprawdzić co tam siedzi, do tego tak jak kolega wyżej pisze, jeden jeździ lepiej a drugi gorzej obyś się nie rozczarował, bo fajnie by bylo miec jakieś ++ wzgęlgem serii |
Coś tam na plus na pewno jest ... w sensie od tego co było ... czuć rolki będą jak wpadnie jakaś wolna gotówka.
komik88 - Sob Gru 10, 2011 23:20
powodzenia kolego ze zmierzeniem tego autka na hamowni jak jest to automat pomiary będziesz miał wyssane z palca prędzej pozdro
Markzo - Sob Gru 10, 2011 23:34
a racja... to aftomat i akurat w tej skrzyni nie da rady zablokować przełożenia np na 4 biegu
Voytec - Pon Gru 12, 2011 13:08
Skrzynie da się zablokować na dowolnym biegu ... ale tylko tak zeby nie przełączał w góre. Dodatkowo umiejętnie operując gazem mozna ją zmusić do przełączania biegów kiedy się chce ...
Markzo - Pon Gru 12, 2011 16:38
nie do końca sie rozumiemy, nie dasz rady w tym konkretnym automacie zablokować go na 4 biegu, zeby jechał od np 1000obr/min do konca obrotomierza tylko na 4. Ograniczysz go 2,3,4 ale przydepnieciu gazem zrobi kick-downa, wiec nie bedziesz mial prawdziwego przebiegu moc/moment, powinno sie za to udac sprawdzic wartosci max.
Voytec - Wto Gru 13, 2011 09:15
Markzo,
Czytałem na ten temat wiele wątków i szczerze Ci powiem, że jest to kwestia mocno dyskusyjna. Dlatego nie ma sensu podejmować tematu Mam nadzieje, że nie odbierzesz tego jako ataku.
Markzo - Wto Gru 13, 2011 14:45
jaki tam atak, przecież normalnie rozmawiamy ja naszego chciałem hamować i to usyszałem od speca z hamowni, gdzie regularnie hamuje zs'a
komik88 - Wto Gru 13, 2011 14:54
nie shamujesz automata jeżeli nie zblokujesz biegu, bo zaczynasz od samego dołu czyli powiedzmy 1300 obrotow i ciśniesz go do odcięcia, inaczej nie dasz rady tego sprawdzić, a ja mam dobrych kumpli w Zasteku w Łodzi i oni w zyciu troche tego zrobili i przerobili i sami twierdzą że wyniki hamowni automatu są wyssane z palca..
Voytec - Wto Gru 20, 2011 09:23
Dlatego pozostaje jedynie pomiar wyścigowy .... BMKa o której wcześniej wspominałem jest teraz wolniejsza
michalie - Wto Gru 20, 2011 13:26
Voytec, jaką drogą nabyłeś boksa?
Bo sie zastanawiam nad tym do swojego auta, i jak to sie montuje i gdzie go schomikować zeby nie było widac , czy moze trzeba jechać zeby to oni zamontowali ?
Voytec - Wto Gru 20, 2011 20:07
michalie napisał/a: | Voytec, jaką drogą nabyłeś boksa?
Bo sie zastanawiam nad tym do swojego auta, i jak to sie montuje i gdzie go schomikować zeby nie było widac , czy moze trzeba jechać zeby to oni zamontowali ? |
Widzę, że masz identyczną opcję silnikowo skrzyniową jak ja.
Boxa nabyłem na allegro instalacja trwa 10min ...
Link do tego co kupiłem ja:
http://allegro.pl/chiptun...1974536321.html
Gdybyś się zdecydował to daj znać jakie efekty.
Filmik jak zalożyć boxa znajdziesz tutaj:
http://www.youtube.com/watch?v=rUzjuCXbMNI
p.s jakie masz spalanie ? Miasto, trasa ?
michalie - Sro Gru 21, 2011 12:29
Ja raczej nie sprawdzam pod tym kontem czy to miasto czy trasa zawsze tankuje pod sam korek i na całym zbiorniku wychodzi mi od 7,3-7,7 a ostatnio leje verwe i i średnie wyszło mi 6.9 .
A jak jest z tym trybem zimowym bo ja zauważyłem jakby się trochę szybciej nagrzewał i jak jadę z górki to trzyma temp. w trybie econ. gdy jadę bez gazu to temp trochę spada, a termostat mam nówka.
Voytec - Czw Gru 22, 2011 12:15
michalie napisał/a: | Ja raczej nie sprawdzam pod tym kontem czy to miasto czy trasa zawsze tankuje pod sam korek i na całym zbiorniku wychodzi mi od 7,3-7,7 a ostatnio leje verwe i i średnie wyszło mi 6.9 .
A jak jest z tym trybem zimowym bo ja zauważyłem jakby się trochę szybciej nagrzewał i jak jadę z górki to trzyma temp. w trybie econ. gdy jadę bez gazu to temp trochę spada, a termostat mam nówka. |
Tryb zimowy rusza z 2 no i hamuje więcej silnikiem.
Co do spalania to ja mam większość miasto 98% miasto i pali mi koło 8.9l. Jak byś procentowo rozłożył jazde pomiędzy miasto i trase ?
michalie - Czw Gru 22, 2011 13:45
Ja mieszkam na wsi a do miasta mam 25 km wiec to co spale w miescie to nadrobie wracając do domu, w trasy jezdze zazwyczaj do teściów 250 km w jedną stronę do Szczawnicy i to nie za czesto wydaje mi sie ze tak poł na pół. w każdym razie wiecej jak 7,9 mi nie spalił a poniżej 6,9 jeszcze nie zeszedłem.
Voytec - Czw Gru 22, 2011 15:55
No to masz takie typowe średnie spalanie skoro jeździsz pół na pół
marekm05 - Nie Kwi 22, 2012 22:14
Witam, chcę trochę koni dodać do mojego roverka 75 2.0 cdt 115 KM, czy ktoś może dać namiary żeby zrobić to dobrze? Jestem z Białegostoku ale słyszałem że w Łodzi robili i może dalej robią. Proszę o pomoc.
szpynior - Pon Kwi 23, 2012 09:04
Ja dużo dobrych opinii słyszałem o Goodhope , zresztą również on się wypowiadał w tej sprawie na forum.Rozmawiałem z nim i chyba się skuszę jeszcze przed zlotem, zobacz to http://www.dyno.pl/twoj_serwis.html
kaisor1 - Wto Cze 28, 2016 21:23
Podczas wymiany filtra kabinowego pod plastykami znalazłem niebieska kostkę wpiętą w instalację elektryczną z napisami CR POWER BY PSI MOTORSPORT czy to znaczy , że ktoś kiedyś zwiększył mu moc. Silnik 116 km
j0zek - Wto Cze 28, 2016 22:15
kaisor1 napisał/a: | Podczas wymiany filtra kabinowego pod plastykami znalazłem niebieska kostkę wpiętą w instalację elektryczną z napisami CR POWER BY PSI MOTORSPORT czy to znaczy , że ktoś kiedyś zwiększył mu moc. Silnik 116 km |
Tak, ktoś kupił jakiegoś śmiesznego boxa. Raczej cudów tam nie ma. Lepiej to odpiąć i wgrać jakąś lepszą mapę.
kaisor1 - Sro Cze 29, 2016 18:43
odpiąć, a gdzie wpiąć tą wtyczkę?
granic - Czw Cze 30, 2016 14:12
A ja może zadam inne pytanie, ... ile realnie można zyskać poprzez modyfikacje mapy w cdti w momencie obrotowym, mocy, przyspieszaniu do 100km/h przy skrzyni automatycznej ? jest to warte zachodu ? Poczuje inne auto jesli mam teraz 136KM ? Teoretycznie skrzynia powinna dać rade przenieśc do 360nm ale ile w tym prawdy ?
Czy podniesienie doładowania np. do tego mitycznego 1.5 bara przy uzyciu MBC i uwzględnienie tego podniesienia w mapie przyczyni się do znacznie lepszych i o ile lepszych osiągów, głównie zależy mi o elastyczności przy wyprzedaniu np ciągu samochodów przy 100km/h ?
prebenny - Czw Cze 30, 2016 14:22
Skrzynia wg danych producenta jest przeznaczona na max 350nm.
Z tego co wiem to nie wytrzymują te skrzynie 'agresywnych' chipów ale (mam nadzieję) MaReK mnie tu poprawi
granic - Czw Cze 30, 2016 14:47
to prawda moj błąd 350nm powinienem był napisac
|
|