|
Forum Klubu ROVERki.pl
|
|
Rover serii 200/25, MG ZR i Streetwise - [R200 1.4 v8 99r] głośno chodzi
kamilssj2 - Pon Cze 23, 2008 23:22 Temat postu: [R200 1.4 v8 99r] głośno chodzi Witam, jestem posiadaczem Rover'ka 200 z silnikiem 1.4 v8. Od początku jego użytkowania zastanawiam się nad jednym czy to normalne że on tak buczy. Miałem okazję przejechać się starszymi autami np. Ford escord z 97roku z silnikiem 1.6 czy opel astra z 96 roku z tym samym silnikiem. I ku mojemu zdumieniu w kabinie prawie nie słychać silnika jak pracuje, a w moim Roverku czuje się jak bym jechał fiatem 126p albo Skodą 105. Czy to normalne? Jeżeli nie to proszę o jakieś porady w celu rozwiązania problemu bo jak narazię nie zamierzam zmieniać tej marki.
Pozdrawiam
piter34 - Wto Cze 24, 2008 10:18
Może masz gdzieś dziurawy wydech?
[ Dodano: Wto Cze 24, 2008 11:18 ]
Silniki serii K do cichych nie należą, ale bez przesady...
kamilssj2 - Wto Cze 24, 2008 16:14
Nie wiem czy gdzieś dziurawy, zauważyłem tylko że kapie mi woda gdzieś w okolicach łączenie tłumika końcowego nie wiem czy to jest bezpośrednią przyczyną. Powyżej 3 tys obrotów najtańsze rozwiązanie to chyba stopery do uszu.
piter34 - Sro Cze 25, 2008 10:15
kamilssj2 napisał/a: | Nie wiem czy gdzieś dziurawy |
No to sprawdź.
kamilssj2 napisał/a: | kapie mi woda gdzieś w okolicach łączenie tłumika końcowego nie wiem czy to jest bezpośrednią przyczyną |
Łączenia z czym?
kamilssj2 - Sro Cze 25, 2008 22:49
Woda kapie w okolicach łączenia rury tłumika środkowego z rurą tłumika końcowego, i chyba wydaje mi się że to jest jedyna "dziura" (może tak ma być) bo obserwując cały układ wydechowy w kanale nie zauważyłem żeby spaliny uciekały inną drogą niż przez końcówkę wydechu.
Robertus74 - Czw Cze 26, 2008 08:08
Ja miałem mocną skorodowaną rurę wydechową, a woda kapała z samej końcówki.
Wymieniono mi końcową częśc rury i jest znacznie ciszej.
piter34 - Czw Cze 26, 2008 09:54
kamilssj2 napisał/a: | i chyba wydaje mi się że to jest jedyna "dziura" |
Ta dziura może powodować właśnie niepożądane efekty akustyczne. Wydech musi być szczelny.
kamilssj2 - Pią Cze 27, 2008 15:31
Właśnie wróciłem z podnośnika i panowie mechanicy (było ich kilku) orzekli że "cały układ jest zdrowy" nie ma nigdzie przeduchów ani miejsc zakopconych. Stwierdzili że winowajcą może być tu filtr powietrza który jest zapchany albo płaty są poprzestawiane bo w momencie kiedy sie dodaje gazu wraz ze wzrostem obrotów pojawia się dziwięk "BUu" z okolic filtra, który i tak przy dodawaniu gazu sie niezle kołysze.
Wymienię ten filter i zobaczymy co się będzie dziać nie dodałem na początku tego Topiku że auto na niskich obrotach dostaje jakiś drgań.
Jakieś pomysły??
wild_weasel - Pią Cze 27, 2008 17:12
No trudno, przyznam się Może wyda Ci się to oczywiste, albo Twoim mechanikom.
Dziś jechałem do speca w kwestii chłodnicy i hałasującego tłumika. Po drodze zauważyłem straszne drgawki, na niskich obrotach właśnie...
Jeśli czujesz dodatkowo smród paliwa i swąd, i samochód jest przymulony - możliwe, że nie pali na jeden cylinder!! Sprawdź, może pomoże.
(Powtarzam, pewnie to oczywistość i sprawdziłeś to, ale lepiej powiedzieć coś oczywistego, niż udać mądrego i przemyśleć).
kamilssj2 - Sob Cze 28, 2008 14:29
Dziś podczas sprawdzenia zauważyliśmy z moim specem że dolna obudowa filtra jest połamana i możliwe że silnik dostaje za dużo powietrza i sie dławi.
Co do wypowiedzi poprzedniego forumowicza: Auto nie jest mułowate, w środku nie śmierdzi paliwem czy spalinami, wchodzi na obroty i przyspiesza normalnie.
des - Sob Cze 28, 2008 17:46
A mi się wydaje że po prostu tak już jest. Porównanie hałasu wewnątrz auta (mój R400 1.6 99r. z astra 1.6 93r.) wypada na korzyść astry. Tam silnik słychać powyżej 100km/h natomiast w roverku silnik słychać cały czas i to dosyć wyraźnie. Przy prędkości powyżej 100km/h to już jest masakra, dobrze że radio działa
Roverki są najwyraźniej kiepsko wyciszone a zwłaszcza komora silnika.
Takie moje zdanie.
mackol - Sob Cze 28, 2008 19:29
aiwer napisał/a: | A mi się wydaje że po prostu tak już jest. Porównanie hałasu wewnątrz auta (mój R400 1.6 99r. z astra 1.6 93r.) wypada na korzyść astry. Tam silnik słychać powyżej 100km/h natomiast w roverku silnik słychać cały czas i to dosyć wyraźnie. Przy prędkości powyżej 100km/h to już jest masakra, dobrze że radio działa
Roverki są najwyraźniej kiepsko wyciszone a zwłaszcza komora silnika.
Takie moje zdanie. |
Moje obserwacje są takie same, mam rovera 214 z 99r od ok trzech tygodni,
i naprawdę ten samochód jest zauważalnie głośniejszy od starego opla calibry 91r,
a miedzy nim a audi a4 które miałem wcześniej to już jest przepaść.
Pozdrawiam
|
|