|
Forum Klubu ROVERki.pl
|
|
Offtopic - Czy rover'ki w Anglii sa takie tanie?
funfel - Wto Cze 24, 2008 19:40 Temat postu: Czy rover'ki w Anglii sa takie tanie? Pietro nizej niedawno wprowadzil sie cygan.. mieszkal duzo lat w Anglii i mowil ze taki samochod jak ja mam mozna tam kupic za 200funtow?? I zastanawiam sie nad tym czy nie sprowadzic sobie takiego samego SDI w takim samym kolorze na czesci, jesli to prawda.. I to nie pierwszy raz slysze ze roverki w anglii sa bardzo tanie.
own - Wto Cze 24, 2008 20:00
Są bardzo tanie. W ogłoszeniach są dosyć tanie ale jak się tam mieszka to można wyrwać nawet jeszcze lepsze okazje.
Nie bez powodu większość używanych części zamiennych jakie można dostać w Polsce, to części z samochodów, co mają kierownicę po prawej stronie
Konix - Wto Cze 24, 2008 20:25
Nie tylko Roverki są takie tanie, autka powyżej 12 lat są do 500 funtów, bo wymiana amortyzatorów, halmulców, i kilku innych drobiazgów przekroczyła by wartość auta. Można je oddać na złom za 50-100, albo sprzedać za dowolną sumę, i tak bardziej opłacalne.
NEOSSS - Sro Cze 25, 2008 10:26
Doliczcie do tego koszty transportu około 450 funtów, no i trzeba albo mieć kogoś w Anglii albo jechać, zapłacić za auto i przygotowac do transportu... Gotowy samochód w Polsce to koszt około 3500zł... Trzeba policzyć prom, bilet, paliwo, transport, jedzenie, nocleg itd. = nieopłacalne
piter34 - Pią Cze 27, 2008 09:46
NEOSSS, a Twoje ROVERki na części to skąd są? Z tej nieopłacalnej GB?
NEOSSS - Pią Cze 27, 2008 10:51
piter34, w wiekszosci mam w tej chwili wersji EUR, z UK mam nie tylko Rovery ale takze inne marki i motory tylko ze ja mam inne uklady co do UK, w innym wypadku wyszla by to inwestycja do ktorej bym dokladal...
piter34 - Pią Cze 27, 2008 10:54
NEOSSS napisał/a: | piter34, w wiekszosci mam w tej chwili wersji EUR |
Pamiętasz co by mi było potrzebne, prawda?
NEOSSS - Pią Cze 27, 2008 15:12
piter34, potrzebujesz coś co występuje u mnie bardzo rzadko... Z innym kolorem problemu by nie było Jeszcze troche uzbroi sie w cierpliwość...
funfel - Wto Lip 08, 2008 12:30
Wczoraj rozmawialem z kumplem, jezdzi do Anglii czesto i mowil ze kupil tam lagune z '99 full opcja za 300euro. Kierownica po prawej stronie.. ale jezdzi nią po Polsce. Tylko nie dopytalem czy jest zarejestrowana tu czy w Anglii bo tutaj slyszalem ze nie mozna dluzej takim jezdzic niz 2 tygodnie ( jako turysta ), ale kto to sprawdzi. za 1200zł lagune z 99. Mowil ze za same felgi by wzial tutaj tyle co za cale auto tam.
Pozdrawiam.
NEOSSS - Wto Lip 08, 2008 12:51
Kupil w Irlandii czy w Wielkiej Brytanii bo niektorzy Polacy dziwnie okreslaja wyspy...
300 euro razy 2, albo 300 funtów... Dolicz do tego koszta transportu auta do Polski
Po Polsce Anglikiem mozna jezdzic, samochod musi miec wazny przeglad, oraz byc zarejestrowany(moze byc w Anglii) u nas wykupujesz ubezpieczenie miesieczne(200zl) i jezdzisz tylko wrazie wypadku nie z Twojej winy, Ty i tak pokrywasz straty winowajcy...
funfel - Wto Lip 08, 2008 12:58
W Wielkiej Brytanii oczywiscie. Samochodem ktory kupil przyjechal do Polski.
piter34 - Wto Lip 08, 2008 13:16
funfel napisał/a: | W Wielkiej Brytanii oczywiscie. |
W Wielkiej Brytanii walutą jest funt, a nie euro, a piszesz, że auto zostało kupione za 300 euro
NEOSSS - Wto Lip 08, 2008 13:38
piter34, o to mi chodziło dlatego to pytanie Lecz mnie uprzedziłeś Za samochód mogł dac około 1500-2000zł + koszta sprowadzenia auta około 1500-2000zł... U nas takiego Anglika wyrywam za 3000-3500zł...
piter34 - Wto Lip 08, 2008 13:52
funfel napisał/a: | Samochodem ktory kupil przyjechal do Polski. |
W takim razie doliczy do ceny samochodu koszty podróży
kolin - Wto Lip 08, 2008 13:59
Ja będąc w UK kupiłem takiego rovera...
Dałem za niego 400 funtów
Rocznik 96
Przebieg 86 tys mil
1.6 16v
Maszyna chodziła jak złoto...
ezy - Wto Lip 08, 2008 20:08
A mi anglicy mówili, że jeśli jakiś samochód stoi na autostradzie(motorway'u) zepsuty to na 90% jest to rover
Mój na szczęście jest bardzo niezawodny
[ Dodano: Wto Lip 08, 2008 21:09 ]
piter34 napisał/a: | W Wielkiej Brytanii walutą jest funt, a nie euro, a piszesz, że auto zostało kupione za 300 euro |
Może przeliczył na uniwersalną walutę
funfel - Sro Lip 09, 2008 17:35
piter34 napisał/a: | W Wielkiej Brytanii walutą jest funt, a nie euro, a piszesz, że auto zostało kupione za 300 euro |
oczywiscie, pomylilem sie
krajan32 - Sob Lip 19, 2008 09:14
Witam sam obecnie mieszkam w Angli.i corza czesciej zdaza sie ze prowadza sie samochody do polski na czesci wyglada to tak.ze liczy sie cena samochodu ale rowniez tak jak napisal NEOSSS koszt transportu.robi sie to tak ze jesli ma sie znajomego ktory jedzie na wakacje do polski przy okazji przeprowadza nam samochod po koszcie dojazdu i tu zalezy jakie to auto ale jest tookolo od 100-200f,niektorzy robia to na wieksza skale.ogulnie jelsi masz kogos znajomego to on moze wyrac ci naprawde dobry samochod za dobre pieniadze i tak np.rovera http://search.autotrader....&max_mileage=to jest link do sprawdzenia.jakie sa ceny.moze troche tego zaduzo ale chcialem tylko pomoc.jak cos jestem tu czesto.
[ Dodano: Sob Lip 19, 2008 10:17 ]
jak latwo obliczy teraz f jest okolo 4 zl czyli daje to nam sume 2800zl nawet na czesci ale samochod jest oki.to sie bardzo oplaca.strona ktora sie wpisuje zeby szukac jest jedna za najlepszych tu www.autotrader.co.uk tam znajdziecie wszystko.pozdrawiam
|
|