Zobacz temat - [R400] Szarpanie auta, może to wina sprzęgła?
 
Forum Klubu ROVERki.pl

Rover serii 400/45, Honda Civic i MG ZS - [R400] Szarpanie auta, może to wina sprzęgła?

inox - Czw Cze 26, 2008 11:53
Temat postu: [R400] Szarpanie auta, może to wina sprzęgła?
Witam mam pytanie . Czy delikatne poszarpywanie auta na niskich obrotach może być spowodowane jakaś awaria sprzęgła np. rozwarstwienie się tarczy sprzęgła czy cos w tym stylu ??
Auto szarpie mi od jakiegoś pół roku , jest to bardzo delikatne szarpanie , ale jest . Zauważyłem, ze zawsze szarpie gdy puszczam sprzęgło przy zmianie biegów przeważnie na dwójce , zdarza się tez na trójce Początkowo myślałem ze to cos z elektryka i wymieniłem :przewody wn , świece , kopułkę i palec aparatu . sonde lambde . . Niestety nie pomogło . Teraz raczej skłaniam się w strone sprzęgła ., chociaż wydaje mi się ze działa jak należy . Wiec nie wiem już sam co o tym myśleć .

Orientuje się ktos ile kosztuje wymiana sprzegła ??

piter34 - Czw Cze 26, 2008 12:28

inox napisał/a:
Czy delikatne poszarpywanie auta na niskich obrotach może być spowodowane jakaś awaria sprzęgła np. rozwarstwienie się tarczy sprzęgła czy cos w tym stylu ??

Tak.

inox napisał/a:
Zauważyłem, ze zawsze szarpie gdy puszczam sprzęgło przy zmianie biegów przeważnie na dwójce , zdarza się tez na trójce

Czyściłeś silnik krokowy i przepustnicę?

fabryk - Wto Sie 12, 2008 17:09

piter34 napisał/a:
inox napisał/a:
Czy delikatne poszarpywanie auta na niskich obrotach może być spowodowane jakaś awaria sprzęgła np. rozwarstwienie się tarczy sprzęgła czy cos w tym stylu ??

Tak.

inox napisał/a:
Zauważyłem, ze zawsze szarpie gdy puszczam sprzęgło przy zmianie biegów przeważnie na dwójce , zdarza się tez na trójce

Czyściłeś silnik krokowy i przepustnicę?


Mogbys mi przyblizyc polozenie tych czesci?
Bo chyba moje wymagaja wymontowania i przeczyszczenia a szczegolnie krokowiec i kostka od czujnika polozenia walu...Ona jest gdzies na gorze?
Czytam od paru dni posty apropo szarpania Roverka na niskich obrotach i przydaloby sie cos u mnie podzialac zwarzajac na to ze pali jak smok....

Lechos - Wto Sie 12, 2008 17:23

masz fotki
fabryk - Wto Sie 12, 2008 17:36

Lechos napisał/a:
masz fotki


Dzieeeki wielkie.

taa juz zlokalizowalem tylko jeszcze odrazu przeczyszcze sobie przepustnice i posprawdzam wszystkie styki tylko pare godzin to napewno zajmie.
Z tego co wiem to zwykla benzyna sie to czysci i ewentualnie ekstrakcyjna i pozniej dokladne suszenie i montarz tak? Styki to wiadomo jakims WD40.

Jakies uwagi na co mam uwazac lub jakies przykrych niespodzianek moge sie spodziewac?

Pozdrawiam
fabryk

Lechos - Wto Sie 12, 2008 18:59

fabryk napisał/a:
przeczyszcze sobie przepustnice i posprawdzam wszystkie styki tylko pare godzin to napewno zajmie.

gora 1h z calkowitym demontazem i dokladnym czyszczeniem przepustnicy i krokowca
fabryk napisał/a:
Styki to wiadomo jakims WD40.

no wlasnie ze nie, do tego sa srodki takie jak kontaktspray

fabryk - Wto Sie 12, 2008 19:02

Aha to warto wiedziec zaopatrze sie gdzies w taki spray do stykow i kostek elektrycznych. Hmm godzinke to nie tak zle ale skoro piszesz godzinke to lepiej liczyc 2godzinki.

Dzieki Pozdrawiam